- 16 hours ago
Category
📺
TVTranscript
00:00W rolach głównych
00:07Na miłość nie ma recepty
00:17Odcinek 85
00:19W pozostałych rolach
00:30W zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack, w zack
01:00Si o si, estoy queriéndote
01:06Si o si, y tú me quieres a mí
01:13Es amor, cien mil veces más que amor
01:18No te vayas, por favor
01:21Esta noche es nuestra, quédate conmigo
01:25Si, si o si
01:30Ucrali dzieci
01:34Na pewno to się słyszały
01:37Oby nigdy się potem nie pozbierały
01:40Wojna Ginebry dopiero się zaczęła
01:44Zniszczy wszystkich, nawet Figueroów
01:47Nikogo nie oszczędzi
01:50Wypuść śmierć, a cmentarze same się zapełnią
02:00Serce mi pęka, kiedy widzę, jak cierpisz
02:08Wiem, że tęsknisz za mamą
02:11Chcę się z nią zobaczyć
02:13Przykro mi, ale to niemożliwe
02:16Powiem policji, że jestem jej synem
02:20Na pewno mnie wpuszczą
02:22Nie płacz, Sandro
02:29Możesz napisać do mamy list, w którym opiszesz wszystko, co czujesz
02:35Przekażę jej go
02:39Nadejdzie dzień, w którym wasza mama wyjdzie z więzienia
02:47I choćby minęły lata, ja już nigdy was nie zostawię
02:52Kochasz Nandi?
02:57Kocham was
03:04Chcę zobaczyć się z Porfiriem
03:15I jest dla mnie wszystkim
03:17Moją ostoją i tarczą
03:19To piękne mieć w swoim życiu osobę
03:22Której samo spojrzenie wystarczy, by dodać nam otuchy
03:25Ty już znalazłaś tę osobę
03:29Tak
03:33Kęso jest dla mnie źródłem szczęścia i spokoju
03:37Prawdziwa miłość nie zdarza się często
03:43I jeśli się na nią nie odważymy, odejdzie
03:48Nie chcę, żebyś tego żałowała
03:50Nie płacz, Nandi
03:53Proszę opisać, co się stało
04:01Zaczęli się kłócić i nagle pojawił się mężczyzna
04:06Przez zamieszki w więzieniu Blondynowi udało się uciec
04:21Czyli moja córka nie ma z tym nic wspólnego
04:25Przykro mi to mówić, ale Ginebra jest zdolna do wszystkiego
04:30Jeśli to sprawka Ginebry już nigdy nie zaznamy spokoju
04:36Co miałby zyskać Blondyn umierając na naszych oczach
04:40Musimy powstrzymać tę kobietę
04:43Szczęście, o które tak długo walczyliśmy
04:48Trwało tak krótko
04:51Obawiam się, że Ginebra maczała w tym palce
04:58Pójdę z Estebanem i stawię czoła mojej córce
05:05Rozsądnie byłoby przełożyć waszą podróż poślubną
05:09Najciężej zniosą to dzieci
05:14Zrozumieją
05:16Najważniejsze jest ich bezpieczeństwo
05:20Wiele razem przeszliśmy, ale zawsze dawaliśmy radę
05:31Nawet jeśli będzie nam bardzo ciężko
05:34Wkrótce zapomnimy o całym złu, które się nam przytrafiło
05:38Bo mamy siebie
05:40Może zorganizujemy imprezę pijamową
05:43Żeby wspierać się nam wzajem
05:45Świetny pomysł
05:52Masz wielkie serce
05:56Bardzo cię kocham
06:00Wszystko dobrze, Pepo?
06:06Chciałem wam to powiedzieć podczas podróży
06:08Ale stypendium się zbliża
06:10Muszę wyjechać
06:13Nie zostawiaj nas
06:17Co?
06:18Skończę z tobą, głupia wiedźmo
06:44Zamknij się
06:45Nie zabiłam cię tylko dlatego, że ktoś bardzo wpływowy cię chroni
06:51Ale zawsze mogę połamać ci żebra
06:54Śmiało
06:58Przeżyłam dużo gorsze rzeczy
07:01Jesteś twarda
07:06Ale przekaż bogaczowi, że musi mi sporo zapłacić, żebyś nie wyjechała stąd na wózku
07:13Powiem mu, żebyś skończyła na dnie
07:19Zabrać ją
07:25Brama
07:27Zdejmijcie jej kajdanki
07:40Pamiętaj o umowie
07:45Jakieś wieści?
07:53Mamy mało czasu, ale ktoś chce się z tobą spotkać
07:57Przejdźmy do sedna
08:00Wszystko gotowe
08:02Wyjdziesz frontowymi drzwiami
08:04Jak królowa
08:06Jak to zrobiłeś?
08:10Dobry magik nie zdradza swoich sztuczek
08:14Ale dla tak pięknej kobiety zrobię wyjątek
08:17Przekupiłem kilku sędziów
08:19Będziesz świadkiem koronnym
08:22Może i nie jesteś niewinna, ale dzięki porozumieniom nikt cię nie tknie
08:28Musisz tylko odegrać swoją rolę
08:31Zrobisz co powiem
08:34Niedługo zniszczę wszystkich
08:42Nikt się nie uratuje
08:45Wszystko będzie dobrze
08:52Nic nam tutaj nie grozi
08:54A ja zostanę z wami tak długo, jak będzie trzeba
08:57Przed ołtarzem przysięgłam być nie tylko żoną, ale i matką
09:02Oprócz mojej córeczki
09:06Życie dało mi jeszcze czworo cudownych dzieci
09:09Wasz tata i ja będziemy was ochronić do samego końca
09:17Razem z waszym tatą zrobimy wszystko, żeby nasza rodzina była szczęśliwa i bezpieczna
09:23Oddam za was własne życie
09:29Nie jesteś w tym sama
09:32Ja też chcę walczyć za rodzinę
09:34Dziękuję
09:37Nauczyłem się walki w szermierce i jestem gotowy się z nimi zmierzyć
09:42Musimy to zrobić
09:44Właśnie
09:45Z małpką umiemy się bronić
09:48Pokażmy, że dobro zawsze wygrywa
09:52Wasze zaufanie będzie moją największą siłą w obliczu zła
09:57Zawsze razem, zawsze razem
10:00Chodźcie tu
10:01Nie wiesz, jaką dałeś mi władzę
10:08Po prostu rób swoje
10:10Muszę przyznać, że twoja lista warunków rozśmieszyła mnie
10:17Dobrze wiem, co planujesz
10:21Nie jestem idiotką
10:23Chcesz być moją jedyną deską ratunku
10:26Ja tylko przekazuję informacje, ale jeśli chcesz żyć, mój szef
10:36To twoja najlepsza opcja
10:38Zrobisz, o co prosiłem?
10:40Tak, naczelnik więzienia przymknie oko
10:42Powiedz Maurowi
10:48Żeby przygotował się na mój powrót
10:52Ochrona
10:54Zabierzcie osadzoną na widzenie
11:12Boże
11:20Pobłogosław ten dom
11:23Chroń wszystkich, którzy tu mieszkają
11:30Zabierz ich cierpienie
11:36Musimy jechać do Estebana
11:43Nie chcę opuszczać mojego domu w takich okolicznościach
11:48Nie jesteś tu bezpieczna
11:53A ja nie wiem, co bym zrobił, gdyby coś ci się stało
11:57Dzwonię po pogotowie
12:02Lupe, obudź się, proszę
12:05Mój ukochany były mąż i moja matka razem
12:12Co was tu sprowadza?
12:18Blondyn podpalił się na naszych oczach przed domem pas
12:22Jak go do tego zmusiłaś?
12:25Kochanie
12:28Chyba masz mnie za czarownicę
12:31Jak mogłabym zrobić coś takiego, będąc w więzieniu?
12:38Błagam cię, przestań
12:40Nie wystarczy ci, że zabiłaś własną siostrę?
12:44O co mnie oskarżacie?
12:51O wariata, który się podpalił?
12:53Czy o moją siostrę, która popełniła samobójstwo?
12:58Nie wypiera się zbrodni, które popełniłaś
13:01Jesteś potworem
13:03Zabiłaś Berenisę
13:05Kobietę, którą kochaliśmy
13:07Sprawiłaś, że przez lata z panią Elwirą się nienawidziliśmy
13:11Z czego się śmiejesz, wariatko?
13:13Z czego się śmiejesz?
13:14Daj mi
13:15Dokładnie tak to sobie wyobrażałam
13:19Uwielbiałam patrzeć, jak cierpicie wy i wasze biedne środki
13:25A ty, Elviro
13:32Jesteś tak rozbita
13:35Widzę, że wciąż opłokujesz Berenisę
13:40I to sprawia mi ból
13:43Ale jednocześnie
13:44Daje mi ogromną radość
13:47Jak mogłaś?
13:48Jak mogłaś zabić własną siostrą?
13:52Panie Elviro
13:53Proszę nie dawać jej satysfakcji
13:58Nigdy nie pogodzę się ze śmiercią Berenisa
14:04Będę opłakiwać ją każdego dnia
14:09Tak samo, jak opłakuję ciebie
14:11Matka nigdy nie przestanie kochać własnego dziecka
14:16Dlaczego wybrałaś tę drogę, Chinebro?
14:22Bo taką mnie stworzyłaś
14:27Spójrz na mnie
14:29Nie jesteś ze mnie dumna?
14:34Nie cieszysz się, że wybrałam inną drogę niż ty?
14:40Wybrałaś drogę tchórzy
14:42Odważni idą szlakiem miłości
14:45A ja wybrałam miłość
14:48Kocham moje wnuki
14:50Kocham Foba
14:53I kocham ciebie
14:55Ty kochasz?
15:01Nie bądź śmieszna
15:03Wystarczy
15:04Będę wspierał panią Elvirę
15:07Bo zawsze będzie matką pierwszej kobiety
15:09Którą kochałem
15:11I matką tej
15:13Która nadal cię kocha
15:15Gdybyś mnie kochała
15:17Nie skrzywdziłabyś mnie
15:18Spędzisz resztę życia w tej celi
15:21To dla ciebie za mało?
15:23Chcesz, żeby cię zabito?
15:25Będę cię dręczyć do końca moich dni
15:32A gdy zobaczę wszystkie wasze ciała u moich stóp
15:37Wtedy pozwolę sobie umrzeć
15:40Tej bulimiczki Gali
15:42Trajera Boska
15:43Beznadziejnej Samary i Edera
15:47A także Salomona, Pedra Pabla
15:50I całej reszty
15:52Ty, Jędzo
16:00Nie przestraszysz mnie
16:01Ochronij ich
16:03Pożegnę się ze szczęściem
16:08Bo twój najgorszy koszmar
16:10Właśnie się zaczął
16:12Niedługo stąd wyjdę
16:22O czym ty mówisz?
16:28Z tyloma zarzutami nie masz szans stąd wyjść
16:32To musi być przerażające wiedzieć, że nie jesteście bezpieczni
16:39Nawet kiedy jestem zamknięta
16:42Wasz strach sprawia, że czuję, że żyję
16:46Ta droga
16:50Zaprowadzi cię tylko do śmierci, córko
16:54Nigdy więcej tak do mnie nie mów
16:56Nic nas nie łączy
16:58A jednak
17:00Gardzę każdym twoim czynem
17:04Ale płynie w tobie moja krew
17:07Jestem twoim koszmarem
17:14Źródłem twojego cierpienia
17:16Gdy ciebie ogarnia panika i ból
17:19Ja rosnę w siłę
17:22Jak wywołałaś bunt?
17:27Mauro ci pomógł?
17:28Tyle pytań bez odpowiedzi
17:33To musi być straszne dla takiego bohatera jak ty
17:37Który zawsze chce wszystkich uratować
17:39Jeśli będzie trzeba
17:43Wywiozę moją rodzinę z kraju
17:46Londyn musiał być twoją marionetką
17:52Nie podpaliłby się na naszych oczach
17:55Gdybyś mu nie zagroziła
17:57Jak go przekonałaś?
18:01Skrzywdziłaś jego rodzinę
18:02Tak jak chciałaś skrzywdzić nas?
18:05Mów
18:05Uwierz mi, że nie chcesz znać odpowiedzi
18:10Ale skoro zmusiłam człowieka
18:12Żeby się podpalił
18:13To do czego będą zdolni kolejni?
18:17Do wszystkiego
18:22Bo jesteś zdolna do najochydniejszych zbrodni
18:24To dowód, że nie zostało w tobie nic
18:28Prócz zepsucia
18:29Budzisz we mnie od razu
18:32Nie boję się ciebie
18:34Biedna, porzucona Chinebra
18:37Żebrze o uwagę
18:39Jesteś żałosna
18:43Zrobiłaś to wszystko tylko po to, żeby zwrócić na siebie moją uwagę
18:49Żal mi cię
18:52Możecie łudzić się dalej
18:56Ale wkrótce
18:58Będziecie błagać mnie o wybaczenie
19:01Pogotowie już jedzie
19:14Proszę, nie zostawiaj mnie
19:31Dziękujemy ci, ojcze
19:34Już nas nie opuściłeś
19:36Wiesz, gdzie jesteś?
19:39Kim jesteś?
19:42Nie do końca
19:44Czy my umrzemy?
19:52Nie mów tak
19:52Nie pozwolę, żeby cokolwiek wam się stało
19:56Poradzimy sobie
19:57Spokojnie, Luno
20:00Razem zwyciężymy każde zło
20:03Poza tym
20:06Blondyn już nas nie skrzywdzi
20:08Wiem, że mamy być dobrej myśli
20:13Ale może nauczyłbym dzieci się bronić?
20:18Nie sądzę, żeby znajomość szermierki się przydała
20:21Doceniam twoje starania
20:24Ale tata wzmocnił ochronę
20:26Domu pilnuje policja
20:28To prawdziwa forteca
20:30Paz, chyba nie mówisz nam wszystkiego
20:35Odkąd obudziłem się ze śpiączki
20:38Wciąż zadaję sobie pytanie
20:39Czemu mnie to spotkało?
20:42Rozmyślanie nad tym nie przyniesie odpowiedzi
20:49To mogła być bakteria lub wirus
20:52Myślę, że to przez napój od Chinebry
20:55Mama?
20:57Ta kobieta to wariatka
20:59Tak samo skrzywdziła kocyka
21:01Rozdrapywanie przeszłości nie przyniesie nic dobrego
21:06Rodzina nie kłamie
21:08Jesteśmy dziećmi, ale nie głupcami
21:11Powiedz nam prawdę
21:15Bez świadomości zagrożenia
21:18Trudni ich ochronić
21:20Spróbuję ująć to jak najłagodniej
21:25Chinebra to zła kobieta
21:29Skrzywdziła nas wszystkich
21:32Dlaczego właśnie teraz chcesz wyjechać, Pepo?
21:42Nie mogę od tak pozwolić ci zniknąć
21:49W Londyn podpalił się na naszych oczach
21:53Dlatego jesteśmy otoczeni ochroną
21:56A ty chcesz wyjechać?
21:58Dlaczego nagle zmieniłaś zdanie?
22:04Widzisz, co się dzieje, a i tak chcesz nas zostawić?
22:10Wspieramy cię w twoich planach
22:11Ale wyjazd w tym momencie to realne zagrożenie
22:15Wiem, że to brzmi jak szaleństwo, ale słyszeliście Umberta
22:22To wszystko stało się, bo Londyn uciekł
22:25Chinebra siedzi w więzieniu, a Maura nawet nie ma w kraju
22:29Co ja mam z tym wspólnego?
22:35Może i jesteś dobry z matmy, ale brakuje ci rozsądku
22:39Paz i Esteban są pewni, że Chinebra maczała w tym palce
22:43Najpierw muszą to udowodnić
22:46Nie od dziś wiadomo, że Londyn to szaleniec
22:49Może chciał się na nas zamścić?
22:54Zagrożenie nie minęło
22:55Nie chciałam wam tego mówić
22:58Ale Mauro zakradł się do domu
23:02I mi groził
23:04Przypomnienie o stypendium powinny już dawno dotrzeć
23:17Oby tylko Pedro Pablo je zaakceptował
23:20Wolę zabić jego niż matka
23:23Mógłby pan zabić tego chłopaka w każdej chwili
23:27I wyglądałoby to na zbrodnię z nienawiści
23:30Masz rację
23:35Jeśli ci nie rozkażę, nie chcę, żebyś nawet oddychał
23:44To ja jestem twoim szefem
23:46Służę tylko pieniądzom
23:56A pan i pani Chinebra je marnujecie
23:59Dlatego macie nowego szefa
24:01Twoje życie należy do mnie
24:13To my z siostrą wyznaczamy zasady
24:16A ty jesteś tylko pracownikiem
24:19Zrozumiano?
24:25Tak czy nie?
24:27Tak
24:28Dobrze
24:30Komputer gotowy
24:36Połączenie jest zaszyfrowane
24:38Dobrze
24:40Sabon trzyma nas na łańcuchu
24:47Ale znajdę sposób, żeby go przerwać
24:49Ma pani podwyższone ciśnienie
25:05Pewnie stąd to zasłabnięcie
25:08Napisie wody, Lupito
25:10Gdzie karetka?
25:16Odwołałem ją, jak odzyskałaś przytomność
25:18Moja żona też na to cierpiała
25:22Przepraszam, Porfirio
25:25Nie chciałam, żebyś wracał do bolesnych wspomnień
25:29Już mi lepiej
25:31Ból jest częścią życia
25:34Czasem przychodzi susza
25:36Czasem śnieg
25:38Ale słońce wschodzi każdego dnia
25:41Bóg wiedział, że jego syn musiał najpierw cierpieć, by dać światu zbawienie
25:48Tak samo i my musimy przejść wiele prób
25:53Wierzę, ale to nie jest sprawiedliwe
26:01Dlaczego moja rodzina nie może zaznać spokoju?
26:10Żeby nagroda była większa
26:12Nikt nie będzie mógł tu wrócić bez wspominania tego koszmaru
26:20Fobo, udało Ci się ustalić, kto wypuścił Blondyna?
26:39Niestety nie ma żadnego powiązania z Chinebrą
26:41Rozmawiałem z naczelnikiem więzienia
26:46Powiedział, że Chinebra nie miała kontaktu ze światem zewnętrznym
26:49Od dawna jest odizolowana
26:52Oczywiście, ale oni ją kryją
26:56Zdobycie telefonu to żaden problem
26:58Ktoś jednak musiał jej w tym pomóc
27:01To oznacza, że wspólnik Chinebry musi być kimś potężniejszym
27:07i bardziej niebezpiecznym niż ona i Mauro
27:10Według Castra współpracownicy Chinebry zostali aresztowani
27:15To musi być ktoś inny
27:18Nawet więzienie nie jest w stanie jej powstrzymać
27:23Nie płacz, Chinebra nie zrobi nam krzywdę
27:31Jesteśmy tutaj bezpieczni
27:34Wiedziałam, że moja mama jest zła
27:37Wyobraź się sobie, że to tylko bajka, a ty jesteś księżniczką
27:46Właśnie
27:47Znasz zakończenie tej historii
27:50Bohaterowie pokonują wiedźmę
27:54Tata jest królem, a pas królową
27:57Mamy księżniczkę, odważnego małpkę i szermierza
28:04A do tego kucharza, który potrafi walczyć
28:08A co z kocykiem, roblami, wujkiem Kęsem, Umbertem i Porfiriem?
28:18Każdy z nas zrobi dla was wszystko
28:21Znam pewien cytat, który idealnie pasuje do tej chwili
28:28Jeden za wszystkich?
28:31Wszyscy za jednego
28:32Właśnie tak
28:35Czemu nic nie powiedziałaś?
28:41Nie sądziłam, że może wydarzyć się coś tak strasznego
28:44To zmienia wszystko
28:48Myśleliśmy, że jesteśmy bezpieczni
28:51Ale zagrożenie wciąż istnieje
28:53Musimy powiedzieć reszcie, że Mauro wciąż nas nęka
28:58Teraz rozumiesz, czemu nie chcę, żebyś wyjechał?
29:04Chcę, żebyś rozwinął skrzydła
29:06Ale nie wtedy, kiedy ktoś może ci je podciąć
29:09Myślę, że twoje marzenia mogą jeszcze chwilę poczekać
29:18Zasługuję cię naprawdę
29:19Chcę wyjechać, żeby się rozwijać
29:23Ale jest coś jeszcze
29:25Łatwiej byłoby zacząć od nowa w miejscu, gdzie nikt mnie nie zna
29:32Chcę być wolny, a boję się, że mnie nie zaakceptujecie
29:37Przesuń się, Salo
29:42Synku, dlaczego tak mówisz?
29:44Dlaczego boisz się być sobą?
29:48Znam cię, odkąd nosiłeś pieluchę
29:50Jak możesz mówić, że cię nie zaakceptujemy?
29:52Wyślij mi ten raport, albo wpakuję cię w proces, który będzie się ciągnął w nieskończoność
30:08Jak się czujesz?
30:12Dlaczego jesteś dla mnie taka miła?
30:16Bo wiem, że jesteś dobry
30:18Wciąż badam, co się stało
30:21Esteban przysłał wiadomość
30:24Sandro, pokazać ci nową grę, którą kupiłam?
30:32Esteban upiera się, że Blondyn ma coś wspólnego z Chinebrą
30:37Ale nie jestem tego pewien
30:40A co z Filipą?
30:43Jest bezpieczna?
30:44Jestem twoją mamą, zawsze będę cię kochać
30:52Boli mnie twój brak zaufania
30:57Nie miałeś w życiu lekko, szczególnie po tym, jak ojciec nas zostawił
31:03To nie wasza wina
31:07Nigdy nie przestaniemy akceptować cię przez to, kim jesteś
31:13Ciągle się uśmiechasz
31:19Trudno sobie wyobrazić, że tak bardzo cierpisz
31:23Każdy w życiu kroczy inną drogą
31:29Jedne są proste, inne
31:32Bardziej kręte
31:33Do tej pory szedłeś sam
31:37Przepraszam, że nie było mnie przy tobie
31:39Obaj jesteśmy facetami
31:42Żyjemy razem i śpimy w jednym pokoju
31:44Jak miałbym tego nie zauważyć?
31:47Nie chciałem zmuszać cię do mówienia
31:49Myślałem, że to będzie problem
31:55Nie musisz uciekać, żeby się odnaleźć
31:58Jestem twoją mamą i zawsze będę cię kochać
32:03Chciałeś wyjechać, żeby się wyszaleć?
32:10Pepo, chcę, żebyś przyjął stypendium
32:13Tylko nie teraz
32:14Jesteś moim dzieckiem
32:18I zawsze nim będziesz
32:20Oddałabym życie za was obu
32:23Możemy się przytulić?
32:29Jasne
32:30Mieliśmy odciąć Chinebry od świata
32:38Badam sprawę
32:41Postaraj się
32:43Facet podpalił się na naszych oczach
32:46Na co czekasz?
32:48Mówcie ciszej, bo Sandro usłyszę
32:50Przepraszam, nie powinienem się tak unosić
32:55Ale czuję, że kończą mi się opcje
32:57Spokojnie, sprawiedliwości stanie się zadość
33:03Nie wiem, czy powinieneś odebrać
33:08Kto mówi?
33:14Dobrze cię słyszeć
33:16To Filipa
33:18Włącz głośnik
33:20Słyszysz mnie?
33:24Skąd masz telefon?
33:27Wyświadczyłam kilka przysług i pożyczyli mi go
33:30Jak dzieci?
33:31Dlaczego pytasz?
33:35Chcę wiedzieć, czy wszystko dobrze
33:37Tu Umberto
33:40Czy Chinebra podejrzewa, że nam pomagasz?
33:52Chinebra nic nie wie
33:54Mówiła coś o ataku?
33:59Nie
34:00Była zamknięta w celi karnej
34:03Muszę wam coś powiedzieć
34:09Chinebra ma plan
34:12Jak na bogacza wyglądasz biednie?
34:21Zamknij się
34:22Masz wysłać tortugze lokalizację auta, którym jeździ Salomon
34:28Jest w warsztacie
34:30Wie, co ma robić
34:32Od kiedy jestem twoim posłańcem?
34:36Czemu sam tego nie zrobisz?
34:40Nie jestem idiotą
34:41Sprzedalibyście mnie
34:43Gramy uczciwie
34:45Dobrze wiem, że przekupiłeś tortugę, żeby pobił Boska i Pepe
34:50Zbladłeś?
34:53Boisz się?
34:56Posłuchaj
34:57Nie basz się mi grozić, bo stracisz klejnoty
35:00Jestem w ciąży, ale umiem się bronić
35:03Śpij dobrze
35:14Jestem przy tobie
35:16Widziałem jak Bosko uczy dzieciaki szermierki
35:27Wyglądają na zadowolone
35:29Nie mogłam dłużej ich okłamywać
35:34Chinebra może mieć coś wspólnego z podpaleniem blondyna
35:39Chcieliśmy ochronić ich przed bólem, ale podjęłaś dobrą decyzję
35:46Przynajmniej teraz będą ostrożne
35:49Udało ci się coś wyciągnąć od Chinebry?
35:56Przyznała się, że to ona za wszystkim stoi?
36:01Udawała, że nic nie wie
36:02Gdyby nie była tak sprytna, powiedziałbym, że to wariatka
36:06Ile moja córka musiała przejść przez tego potwora
36:13Nie wyobrażam sobie bólu pani Elwirę
36:17Nie jest odpowiedzialna za grzechy swojej córki
36:22Najważniejsze, że Maria jest z nami
36:24I że nie stanie się jej żadna krzywda
36:26Ta tragedia zaskoczyła nas wszystkich
36:30Chciałabym pójść do psychologa
36:36Możemy chronić nasze dzieci
36:38Ale nie znam wszystkich odpowiedzi
36:41Świetny pomysł
36:42Zajmę się tym
36:44Czuję się bezradny, widząc ich cierpienie
36:48Jesteśmy rodzicami i przewodnikami
36:56A jeśli nie będziemy wiedzieć, co robić
36:59Razem znajdziemy odpowiedź
37:02Kocham cię
37:04I dziękuję, że jesteś
37:06Ja też dziękuję
37:07Pomocę
37:16Coś się stało
37:18Emi?
37:27Słyszysz mnie?
37:32Pomocę
37:33Strzyknęłam wam środek
37:45Paraliżujący mięśnie
37:46Jeśli będziesz krzyczeć
37:49Udusisz się
37:50Ucz się od Emi
37:52Ona zaakceptowała swój los
37:54Mówiłam, że stąd wyjdę
37:59I się zemszczę
37:59Nie wydaje ci się to dziwne, że jesteśmy tu tylko my?
38:06Nikt tego nie zgłosił
38:07Spójrz
38:14Będę powoli wciskać ci ją do ust
38:24Aż dotrze do żołądka
38:28A kiedy zacznie się trawić
38:30Wyciągnę ją
38:32Wyobrażasz to sobie?
38:36Nie martw się
38:37Nie będziesz w stanie krzyczeć
38:39Będziesz cierpieć
38:41A ja będę wyciągać twoje wnętrzności
38:44Kto pierwszy?
38:51Może ty
38:52Otwórz usta
38:54Otwieraj
38:55Dzięki Bogu, że jesteś tu z nami
39:08Skarbia
39:09Jak się czujesz, mamo?
39:27Nie jestem twoją matką
39:29Co jej zrobiłaś?
39:33Jeśli tkniesz mamę, zabiję cię
39:36Sklonowałem jej telefon
39:39Twoja matka jest bezpieczna
39:42Na razie
39:43Mirejo
39:45Uciekniesz ze mną?
39:48Czy wolisz nie mieć zabroga?
39:58Umberto, zaraz tu będzie
40:00Co jest tak pilne?
40:06Powiedz nam, co się stało
40:07Muszę odebrać
40:10Poczekaj
40:12Finebra ma plan i przyzna się do wszystkich zbrodni
40:18Dlaczego nagle zmieniła zdanie?
40:22Przecież dostanie do żywocie
40:24Już za późno
40:26Dlaczego?
40:29Co się stało?
40:30Po uznaniu jej za winną
40:34Pani Hinebra Nicoliti
40:35Zostanie dziś zwolniona
40:36Prawdopodobnie osiągnięto porozumienie
40:39W ramach ugody
40:40W tej chwili widzimy, jak opuszcza więzienie
40:43Pani Hinebro
40:47Jak się pani czuje?
40:51Prawda jest taka, że skazano mnie za zbrodnie
40:54Których nie popełniłam
40:56Jak to możliwe?
41:01Mieliśmy wszystkie dowody
41:03Stała się cennym informatorem
41:06Podobno donosiła na innych przestępców
41:08Ona nie może być wolna
41:14Zabierze moją córkę
41:16Co robić?
41:18Spokojnie
41:19Chinebra się zemści
41:25Sprawiedliwość dosięgnie wszystkich, którzy chcieli zamknąć mnie we więzieniu
41:33Wersja Polska, Kanal Plus
41:46Tekst Gabriela Chorbacewicz
41:48Czytały Artur Bocheński
41:49Prawdopodobnie osiągniępte
41:52Prawdopodobnie osiągnięty
41:52Co duele
41:54kills
42:17KONIEC
Recommended
40:52
|
Up next
42:55
43:25
40:53
43:08
40:52
45:14
41:22
41:32
45:26
40:41
42:45
41:21
39:29
41:36
39:59
42:33
40:42
41:09
41:22
41:54
41:00
42:37
41:03
41:27