Skip to playerSkip to main content
Grażyna
  • 2 days ago

Category

😹
Fun
Transcript
00:00W rolach głównych
00:06Na miłość nie ma receptę
00:17Odcinek 82
00:19W pozostałych rolach
00:30Que algoritmo programó
00:33El principio y el final
00:36De esta historia a la medida de los dos
00:42Un millón de veces lo pensé
00:47Mi corazón viajero
00:52Te has cansado de dudar
00:55Ahora sí, ahora no
00:59Sí o sí
01:02Estoy queriéndote
01:06Sí o sí
01:08Y tú me quieres a mí
01:13Es amor
01:14Cien mil veces más que amor
01:17No te vayas por favor
01:20Esta noche es nuestra
01:23Quédate conmigo, sí
01:25Sí o sí
01:27Pomóż nam, a razem pomnożymy majątek twojego szefa
01:35Będzie niepowstrzymana
01:38Mowa będzie ważna, gdy obie strony się na nią zgodzą
01:43Zobaczymy, ile Ginebra wytrzyma w celi
01:47Pomóż nam
01:50Błagam cię
01:52Uwolnij ją
01:57A zrobię wszystko, co zechcesz
02:01Wasz ojciec, żeby zarobić 10 peso, pocałował wy mnie krowie
02:16To prawda
02:18Skończmy gadać
02:21Skończmy gadać, niech Edel się popisze swoją grą
02:24A ver...
02:26Te llamé lo mimo, pa enamorarte
02:30Te invito a decirne, que no dudarte
02:34Fue conmigo, que al cielo llegarte
02:38Te empiezas de controlar y te llamé lo mimo
02:42Pa enamorarte
02:44Te invito a decirne, que no dudarte
02:48To mój syn
03:00Masz wielki talent
03:04Teraz czas na najlepszą część ogniska
03:07Czyli co?
03:11Opowieści o duchach
03:13Idę stąd, nie chcę mieć koszmarów
03:18Oszaleliście
03:20Wiesz, że w okolicy mieszka wiedźma?
03:28Szuka dzieci z wadą wzroku
03:31Noszących okulary i ćwiczących
03:33Jak się nazywa ten sport, w którym walczą floretami?
03:39Szermierka, właśnie
03:41Szuka ich, żeby ciągnąć je za nogi
03:44Wystarczy
03:45Bardzo zabawne
03:48Spokojnie
03:49Tutaj są tylko komary, świerszcze, krowy i konie
03:55Dlaczego nie ma z nami dziadka?
03:59Takie spotkania nie są w jego stylu
04:02Pewnie robi coś w domu
04:04Właśnie, do was idę
04:09Przyniosłem wam ciepłe poncza, żebyście się nie przeziębili
04:14Mieszczuchę
04:14Dziękuję, panie Porfirio
04:18Proszę
04:19Nie zapomnijcie zgasić ogniska
04:22Oczywiście staruszku
04:25Skoro jestem miejscowy
04:27Pierwszy opowiem historię
04:29Proszę, nie
04:33Dalej Umberto, jesteśmy gotowi
04:38Porozmawiam z tatą
04:39Zaczynajmy
04:42W kościele obok, w piątki o północy
04:45Nie bój się
04:56Dwie sylaby
05:02Dusza
05:05Kęso
05:08Nie
05:09Dusza towarzystwa
05:13Teraz, panie Elwira
05:17Dobrze, nie mogę tego przeczytać?
05:19Nie
05:20Proszę pokazać
05:23Guadalupe?
05:26Nie
05:26Sprzedawczy niej takos?
05:29Babcia?
05:30Nie
05:31Co się stało?
05:40Dlaczego jesteś smutna?
05:41Tęsknię za moją mamą
05:44Chciałabym, żeby była z nami
05:46Chodź ze mną
05:52Musimy porozmawiać
05:54Nie
06:00Caliente
06:01Caliente
06:02Możemy porozmawiać?
06:24Czy nadal chowasz urazę?
06:32Zaczynam nowy etap w życiu i chcę, żebyś był w nim obecny.
06:40To miejsce przypomina mi o śmierci twojej matki.
06:47Nie mogę zapomnieć, że ją zabiłeś.
06:51Wcale nie.
06:53Byłem tam do cholery.
07:02Margarito, wracaj do domu.
07:05Zaczyna padać.
07:07Margarito?
07:13Co się stało?
07:20Obudź się.
07:21Pomocę.
07:28Esteban?
07:41Margarito, proszę, obudź się.
07:45Nie zostawiaj mnie.
07:47Pomocę.
07:48Esteban.
07:48Margarito.
07:51No, Dioz.
07:55No, Dioz, mamo rro.
07:59No.
08:03Przysyjmy.
08:05Esteban!
08:15Kochający Esteban?
08:16No.
08:19No, mamo rro.
08:21Boże, dlaczego ją zabrałaś?
08:36Pamiętasz, o co się stało potem?
08:38To ty upiekłeś ciasto, które zabiło twoją matkę.
08:46Pomogłem jej, bo nie mogła patrzeć, jak cierpisz.
08:51Choroba ją zabijała, tato.
08:57To nie była twoja decyzja.
09:02Jesteś mordercą i nie wiem, czy kiedykolwiek ci wybaczę.
09:08Twoje odejście było najlepszą decyzją, jaką mogłeś podjąć.
09:15Dzień wcześniej pojechałeś załatwić parę spraw do miasta.
09:21Mama z każdym dniem słabła, tato.
09:25Ciągle odtwarzam w głowie naszą rozmowę.
09:27Estebanie, nie mogę dłużej okłamywać twojego ojca, że wszystko jest dobrze.
09:48Nie zostawiaj mnie, mamo.
09:57Nie dam sobie rady bez ciebie.
10:05Wszystko w porządku?
10:06Boli mnie całe ciało.
10:11Ale najbardziej boli mnie to, jak przeze mnie cierpicie.
10:16Estebanie, pomóż mi odejść.
10:20Wejdźmy do środka, powietrze może ci zaszkodzić.
10:25Nie, rosa mnie uspokaja.
10:27Wreszcie mogę oddychać.
10:34Słyszysz?
10:37To chyba twoje siostry, powitajmy je.
10:42Mamo.
10:45One już nie mieszkają w Meksyku.
10:50Zapomniałam.
10:51Pomóż mi jutro ugotować coś według nowego przepisu.
11:02Liczę, że słońce doda mi energii.
11:07Pomogę ci, mamo.
11:09Wiedziałeś, że te jagody są trujące.
11:25A mimo to użyłeś ich?
11:28To mama ich użyła.
11:30Oszukała mnie.
11:31Twoja matka miała trudności z odróżnieniem jawy od chorobowych majaków.
11:43Powinieneś być odpowiedzialny.
11:45Też tak myślałem.
11:46Ale mama wiedziała, co robi.
11:50I była świadoma.
11:55Mieliśmy sekretne miejsce,
11:57w którym zostawiała mi różne liściki.
12:05Zanim wyjechałem,
12:09poszedłem do niego po raz ostatni
12:11i znalazłem ten list.
12:21Drogi Estebanie,
12:22Liczę, że pewnego dnia mi wybaczysz.
12:30Wiem, że nie chcesz, żebym odeszła,
12:33ale muszę to zrobić,
12:34zanim was zapomnę.
12:36Nie chcę zapomnieć,
12:38jak bardzo cię kocham,
12:39ani być dla was ciężarem.
12:44Nie będę w tym życiu.
12:45Wybacz mi to, co zrobię.
13:02Chciałam,
13:03żebyśmy po raz ostatni
13:05ugotowali coś razem.
13:07Proszę,
13:09nie nienawidź mnie.
13:10To była moja decyzja.
13:19Będę za tobą tęsknić.
13:25Chciałabym zobaczyć,
13:26jak się żenisz.
13:28Być przy tobie,
13:29gdy urodzą się twoje dzieci
13:31i przytulić cię,
13:34gdy będziesz smutny.
13:35Estebanie,
13:40jestem dumna,
13:42że byłeś moim synem.
13:47Ty,
13:48twój ojciec
13:49i twoje siostry
13:50byliście dla mnie wszystkim.
13:53Opiekuj się tatą
13:54i powiedz mu,
13:56że go kocham
13:57i poproś go o wybaczenie.
13:59Niech ograniczy kawę
14:16i kładzie się
14:19wcześnie spać.
14:23Musi dbać o naszą rodzinę.
14:25Kiedy mnie już nie będzie,
14:32pielęgnujcie
14:33waszą miłość.
14:36Zawsze będę cię kochać.
14:37Mama.
14:43Jestem przy tobie, tato.
14:46Jestem przy tobie.
14:50Jestem przy tobie.
14:51Jestem przy tobie.
14:55Długo ich nie ma.
15:05Oby wszystko było w porządku.
15:08Wyznanie sam prawdy
15:09wszystko zmieni.
15:12Liczę, że to zrozumie.
15:15Bóg poprowadzi serce mojej córki,
15:17aby zrobiła to właściwie.
15:21Może pomódlmy się za nie.
15:23Dobry pomysł, babuniu.
15:26Chodźmy.
15:32Dlaczego wcześniej
15:33nie pokazałeś mi tego listu?
15:37Cały czas cię obwiniałem.
15:41Kiedy powiedziałem,
15:42że to nie była moja wina,
15:44zobaczyłem twój gniew.
15:48Nie chciałem,
15:49żebyś znienawidził mamę.
15:50Nie zgadzałem się z tą decyzją,
15:54ale to ona ją podjęła.
16:00Rozumiem.
16:05Szkoda, że mi nie powiedziałeś.
16:08Nie chciałem dokładać ci cierpienia.
16:12Straciłeś osobę,
16:13którą kochałeś najbardziej, tato.
16:14Nie wiesz, że cię kocham?
16:26Bardzo mnie zraniłeś.
16:31Zbudowałeś wokół siebie mur.
16:33Nie wiedziałem, jak go zburzyć.
16:39Wiesz, że jestem uparty.
16:42Dlaczego nie nalegałeś?
16:43Dlaczego odszedłeś?
16:51Myślałem, że cię rozczarowałem
16:52i że przestałeś mnie kochać.
16:57Zawsze byłem z ciebie dumny.
17:00Mam specjalną szufladę.
17:02Trzymam w niej wszystkie magazyny,
17:04w których się pojawiłeś.
17:07Naprawdę?
17:08Myślałem, że to ty nie chcesz
17:12mieć ze mną kontaktu.
17:15Byłem zaślepiony gniewem, synu.
17:22Nie chcę tracić więcej czasu
17:23na złość, ani na cierpienie.
17:29Potrzebuję cię w moim życiu, tato.
17:30Gdybyśmy tylko porozmawiali,
17:36moglibyśmy zapobiec naszej rozłące.
17:41Przez gniew zrezygnowałem z tak wielu rzeczy.
17:50Straciliśmy tyle chwil,
17:52które mogliśmy przeżyć razem.
17:54Wybacz mi, że cię nie słuchałem.
18:05Wybaczam.
18:08Liczę, że ty też mi wybaczysz.
18:11Stwórzmy nowe wspomnienia.
18:13Patrzenie razem na księżyc
18:33daje mi dużo radości.
18:37Wolę oglądać go z tobą,
18:39niż z kimś innym.
18:40Chodź tu do mnie,
18:43coś ci powiem.
18:49Kiedy straciłam córkę,
18:53nie rozumiałam,
18:54jak gwiazdy mogą świecić,
18:55skoro moje serce
18:56było pogrążone w ciemności.
19:01Myślałam, że ból nigdy nieustanie
19:03i że moja miłość przepadła.
19:06Masz piękne serce, Paz.
19:13Pomogłaś innym matkom
19:15odnaleźć dzieci.
19:17Tak, kochanie.
19:19Zdałam sobie sprawę,
19:20że światło jest w nas.
19:24Starałam się uśmiechać
19:25i być silną,
19:26żebym mogła rozjaśnić
19:27życie mojej córce.
19:28Maria będzie przeszczęśliwa,
19:38kiedy ją przytulisz.
19:40Twoje uściski
19:41dodają energii.
19:47Teraz, kiedy jesteś ze mną w domu,
19:49wiem, że moja miłość
19:50była ukryta,
19:52ale wróciła,
19:53kiedy jej potrzebowałam.
19:54Nie rozumiem, Paz.
20:03Pamiętasz dzień,
20:04w którym się spotkałyśmy?
20:07Patrzyłaś na mnie z miłością.
20:10Czułam, że moje serce
20:11prowadzi mnie do ciebie.
20:12Im bliżej byłam,
20:14tym silniej biło.
20:20Nie płacz.
20:23Porozmawiajmy o czymś innym.
20:24Albo wróćmy na przyjęcie.
20:27Nie potrzebuję tej imprezy.
20:29Potrzebuję ciebie.
20:33Gwiazdy, których szukałam na niebie,
20:35odbijają się w twoich oczach.
20:38Jesteś moim słońcem,
20:40księżycem
20:42i całym niebem.
20:45Jesteś powodem,
20:47dla którego żyję
20:48i się uśmiecham.
20:49to piękne słowa,
20:56Paz,
20:56ale wciąż nie rozumiem.
20:59Sam,
21:02ten wieczór
21:05jest bardzo ważny.
21:08Nie chcę namieszać ci w głowie,
21:10ale nie wiem,
21:10jak ci to powiedzieć.
21:12możesz mi powiedzieć wszystko.
21:16Kocham cię.
21:23Czuję,
21:24jak mocno bije twoje serce.
21:25To ciebie kocham
21:32najbardziej na świecie.
21:41Jesteś
21:42moją Mariją.
21:49A ja jestem
21:51twoją mamą.
21:53W końcu cię znalazłam
21:54w mój skarbie.
22:12KONIEC
22:42Daj mi wodę.
22:48Nie dam ci więcej wody,
22:51chyba, że przyjęłaś ofertę
22:53złożoną przez tego mężczyznę.
22:59To podstawowa potrzeba.
23:02Proszę,
23:04daj mi wody.
23:06Chcesz wody?
23:10Pij.
23:10Zasługujesz na wodę
23:13tak brudną,
23:14jak twoje sumienie.
23:16Puszczaj, idiotko.
23:24Moja ukochana córeczko,
23:27wróciłaś do mnie.
23:36Nie mogę patrzeć
23:37na twoje łzy.
23:39Płaczę ze szczęścia.
23:40Jestem
23:41najszczęśliwszą kobietą
23:43na świecie.
23:45Chodź do mnie,
23:46mój skarbie.
23:58Potrzebowałem tego uścisku,
23:59żeby poczuć,
24:00że mój ojciec
24:01nadal mnie kocha.
24:02zawsze Cię kochałem.
24:06Zawsze Cię kochałem.
24:09Nadałeś sens
24:10mojemu życiu.
24:15Wiesz, co teraz czuję?
24:17Co?
24:18to, że mama na nas patrzy.
24:29Nie chcę cię znowu stracić,
24:33więc mnie nie puszczaj.
24:36Przy tobie
24:37czuję spokój.
24:39Czekałam całe życie
24:45na moment,
24:45w którym będę mogła
24:46nazwać Cię
24:47swoją córką.
24:50Odkąd dowiedziałam się,
24:51że jestem w ciąży,
24:52byłaś moim
24:53największym marzeniem.
24:55Chciałam spojrzeć
24:58w Twoje oczy
24:58i się w nich zatracić.
25:02Muszę się na Ciebie
25:02napatrzeć.
25:05Teraz wiem,
25:05dlaczego mamy
25:06podobne oczy.
25:09Bardzo się cieszę,
25:10że masz moje oczy.
25:14Dziękuję Bogu
25:15i Matce Boskiej,
25:16że po takim czasie
25:17pozwolili mi Cię
25:18odnaleźć
25:19i poznać.
25:22To cudowne,
25:24że jesteś moją mamą,
25:24impasito.
25:29Ale kocham też
25:30moją mamę Chinebrę.
25:32Dlaczego mam
25:33dwie mamy?
25:43Twoja kolej.
25:45Pomocy.
25:46Zadarałaś
25:47z niewłaściwą osobą.
25:50Pośle Cię
25:50prosto do piekła.
25:54Kiedy się urodziłaś,
26:11skradziono mi Cię.
26:12Nawet nie mogłam Cię przytulić.
26:14Dlaczego Chinebra
26:21została moją mamą?
26:28Ktoś zabrał Cię ze szpitala,
26:30kiedy byłaś noworodkiem.
26:32Później trafiłaś do Chinebry,
26:34która Cię wychowała.
26:35kiedyś się urodziłaś.
26:37Więc Elias nie był moim tatą?
26:43Bardzo go kochałam.
26:46On mnie też.
26:47Nie.
26:49Nie.
26:50Elias nie był Twoim tatą.
26:52Skoro Ty jesteś moją mamą,
27:00to kto jest moim tatą?
27:05Jeszcze bardziej namieszam
27:07w Twojej małej główce,
27:08ale musisz poznać prawdę.
27:10Twoim tatą był
27:15Fermin.
27:37Wreszcie mógł detknąć pełną piersią.
27:40W końcu czuję spokój ducha, tato.
27:49Czuję się tak samo.
27:51Kiedy myślałem o Tobie,
27:53bolało mnie serce.
27:56Kiedyś patrząc na Twoją twarz,
27:57zmuciłem się.
28:00Ale teraz czuję się wolny,
28:02wiedząc, że już mnie nie obwiniasz.
28:05Nie potrafiłem zaakceptować,
28:06że Twoja matka odebrała sobie życie.
28:10Byliśmy egoistami,
28:12myśląc, że mogła trwać
28:13w takim wielkim cierpieniu.
28:19Trudno powiedzieć.
28:21Nie wiem,
28:22kto może mieć rację.
28:23Tak czy siak,
28:25to była jej decyzja.
28:28Bardzo mi Cię brakowało.
28:30Dzieciaki tęsknią za dziadkiem,
28:32a mnie brakowało Twojego towarzystwa
28:34i jej rad.
28:38Zamieszkaj z nami.
28:41Kocham Cię, tato.
28:42Też Cię kocham, synu.
28:44Jaki ładny obrazek.
28:56Wreszcie widzę Was razem.
28:59Może czas zostawić przeszłość za sobą?
29:04Wybaczyliśmy sobie.
29:07Od dzisiaj patrzymy tylko w przyszłość.
29:09Było, minęło.
29:15Teraz nie możesz odmówić mi błogosławieństwa.
29:20Jestem pewien, że mama
29:21już mi je dała.
29:26Znalazłeś dobrą kobietę,
29:27z którą zaczniesz nowe życie.
29:29Też mógłbyś z Lupitą.
29:32Nie odgradzaj się.
29:35Otwórz się na miłość.
29:38Chcę Wam coś wyznać.
29:44Zakochałem się.
29:46Cudowne.
29:49Wystarczyło tylko zabrać Cię z rancza.
29:51W mojej teściowej?
29:52Tak.
29:59Znajdę Cię
30:08i zabiję.
30:21Moi tatusiowie są w niebie?
30:27Mam taką nadzieję.
30:29Chciałabym się z nimi pożegnać.
30:34Teraz rozumiem,
30:35dlaczego Fermin mnie przeprosił.
30:44Chcę Cię prosić o wybaczenie.
30:47Mogę udawać Twoją córkę Marię.
30:55Wybacz mi, moja mała córeczko.
30:57że nie byłem dobrym ojcem,
31:02że nie opiekowałem się Tobą.
31:05Nie wiedziałam.
31:09Możesz rozmawiać ze swoimi ojcami
31:10podczas wieczornej modlitwy.
31:12Albo kiedy tylko chcesz.
31:15Chciałabym, pasito.
31:16Mogę porozmawiać ze zdjęciem Fefe'ego?
31:22Oczywiście.
31:24Nie do wiary, że jesteś moją mamą.
31:28Chcę Ci tyle opowiedzieć.
31:29Chciałabym, moja mamą.
31:30Chciałabym, moja mamą.
31:31Chciałabym, moja mamą.
31:32Jeśli potrzebujesz czasu, żeby się przyzwyczaić,
31:36poczekam.
31:41Odkąd Cię poznałam,
31:43czuję się lepiej.
31:47Nie sądziłam, że Bóg postawi Cię na mojej drodze.
31:51Ale proszę, oto jesteś.
31:53Dlatego moja mama Ginebra mnie nie kochała?
31:58Nie mów tak.
31:59Ginebra kocha Cię na swój sposób.
32:04Mam tyle miłości do ofiarowania,
32:06że chcę wykrzyczyć całemu światu,
32:08iż jestem Twoją mamą.
32:11Zrób to, pasito.
32:13Mogę?
32:14Tak.
32:16Znalazłam moją córeczkę.
32:19Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie.
32:23Znalazłam mnie.
32:29Czy ona już zna prawdę?
32:33Tak, mamo.
32:35Jestem przeszczęśliwa.
32:37Przytul babcie, kochanie.
32:44Dziękuję Bogu, że mogę cieszyć się tą piękną chwilą.
32:49Jesteś moim najcenniejszym skarbem.
32:53Twoja ciocia Mireia też ma dla Ciebie mnóstwo miłości.
33:07A ja zostanę ulubioną ciocią.
33:12Kobiety Roble znowu są razem.
33:20Moja Maria jest z nami
33:21i już nigdy się nie rozstaniemy.
33:25Przenigdy.
33:31Wiem, że jesteś moim tatą, Fefe.
33:33Pewnie dlatego kupowałeś mi gruszki.
33:37Puszczaliśmy bańki mi dlane
33:38i nauczyłeś mnie mówić pasita.
33:44Przykro mi, że umarłeś.
33:48Wybaczam Ci wszystko.
33:49Opiekuj się mną, Fefe.
34:00Przez swoje zachowanie Fermin nie zasłużył na jej miłość.
34:06Wiem.
34:08Ale nie chcę, żeby wspominała ojca z nienawiścią.
34:12Nie chcę, żeby jej serce stało się zgorzkniałe,
34:15zwłaszcza teraz, kiedy zaczynamy nowy etap.
34:24Powiedziałaś tacie bardzo miłe słowa,
34:27bo był dobrym człowiekiem
34:31i będę się za niego modlić.
34:45Wybaczam Ci, Fefe.
34:57Te perdono, Fefe.
35:09Te perdono, Fefe.
35:12Te perdono, Fefe.
35:15Te perdono, Fefe.
35:26Chodźcie.
35:36Przestańcie.
35:38Denerwuję się ślubem.
35:40Chcę, żeby wszystko było piękne.
35:41Wszystko będzie dobrze
35:46Zło już nas nie dosięgnie
35:49Wyszukujemy cię
35:53Będziesz wyglądać niesamowicie
35:55To będzie wspaniały dzień
35:58Zrobimy z ciebie gwiazdę
36:01Najpierw kąpiel
36:04Przygotujemy z Pepą śniadanie
36:10Już umiem przytrzymać twój welon
36:16Ale jesteś silna
36:18Wiemy, jak cię uczeszemy
36:22Dziękuję, mamo
36:24Mamy piękną rodzinę
36:29Nazwałaś mnie mamą?
36:31Tak, bo nią jesteś
36:34Dziękuję, córeczko
36:38Kocham cię
36:40Kocham was wszystkich
36:44Szukaliśmy cię, tato
36:55Poteksytowany?
36:57Tak
36:57Ćwiczyłem, żeby się odstresować
37:00Wkrótce poślubisz pas
37:07Tak, synu
37:08Ale chyba nie w tym stroju
37:13Będę wystrojony, małtko
37:18Włożę smoking
37:19Jest wyprasowany?
37:20Tak
37:20Rozmawiałeś z pas o przeprowadzce?
37:23Jeszcze nie
37:25Chcę wam coś powiedzieć
37:28Co?
37:29Sam jest zaginioną córką
37:32Pas
37:32Będzie częścią naszej rodziny
37:37Super
37:38Super
37:39To dlatego ją tak lubię
37:41Ma trzy imiona
37:43Samara
37:44Luna
37:45I Maria
37:46Właśnie
37:47Musimy się spieszyć, bo zaraz przyjdzie Kenso
37:51Szybko
37:52Jestem przeszczęśliwa
37:59Moja córka poprowadzi mnie do ołtarza, gdzie będzie mój ukochany
38:03Po cierpieniu, które przeszłaś, zasługujesz na szczęście
38:10Ty też Mirejo
38:13Współczuję ci złamanego serca
38:16Myślałam, że miłość przyjdzie do nas wszystkich
38:20I tak będzie
38:24Kenso ma za dużo problemów
38:27Trzęsę się na samą myśl, że go zobaczę
38:32Będzie dobrze, Nandi
38:35Ja już zamknęłam serce na facetów i wybrałam bycie singielką
38:41Daj spokój
38:43Jesteś cudowną siostrą
38:46Wierzę, że szczęście zapuka do twoich drzwi, tak jak zapukało do moich
38:51Spójrzcie na tę piękność
38:55Chodź tu
38:58Wyglądasz pięknie
39:00Babcia Lupita mnie ubrała
39:03Mogę umalować usta błyszczykiem?
39:10Powiedziałam nie, ale ty zdecyduj
39:12No dobrze, ale tylko błyszczykiem
39:15Jesteś za młoda na makijaż
39:18Nie mogę się doczekać ślubu
39:27Esteban też się nie może doczekać
39:30Namyśliłaś się, czy znowu mam się zamknąć?
39:47Zgadzam się
39:48Ale najpierw chcę stąd wyjść
39:50Mój szef dotrzymuje umów
39:56Zajmę się tym, a ty poprosz ich o prysznic
40:01Śmierdzisz
40:02Chroniłeś Maura?
40:08Tak
40:09Twój brat przesyła pozdrowienia
40:11Miałem ci przekazać, że Esteban Bia de Cortez
40:16Żeni się z pasroble
40:19Jeśli chcesz mojej pomocy
40:25Zepsuj ten ślub
40:26Nie mogą być szczęśliwi
40:29Gotowa?
40:37Raz, dwa, trzy
40:38Bardzo się cieszę
40:44Pięknie wyglądasz
40:46Przepięknie
40:48Jesteś jak księżniczka
40:53Jestem taka dumna
40:56Wersja polska
40:59Kanal Plus
41:00Tekst Lena Czerwińska
41:02Czytał Artur Bocheński
41:04Nie ma
41:14I
41:15Podciągnięcie
41:24Jak booky
41:28Kukla
41:30Złóż
41:31T voglio
41:32Kukla