Skip to main content
Search
Connect
Watch fullscreen
Like
Bookmark
Share
More
Add to Playlist
Report
Barbara i Jan - 01 - Pierwszy reportaż
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
Follow
4 months ago
Category
🎥
Short film
Transcript
Display full video transcript
00:00
KONIEC
00:30
KONIEC
01:00
KONIEC
01:02
KONIEC
01:04
Zadzwońcie za 10 minut, koleżanko Raczyk.
01:06
Tak, ja tu ściągnę Buszewskiego, to się z nim umówić.
01:10
Dobra, cześć.
01:20
Przedzwonił?
01:22
O, zupełnie nieźle.
01:26
Ściągnij mi tu Buszewskiego.
01:30
KONIEC
01:34
Taki chudy, wysoki, wygląda na długodystansowca.
01:38
A gdzie on może być?
01:40
Mój drogi, dostałeś tu pracę.
01:42
Możesz trenować, ale ja za ciebie pracować nie będę.
01:46
Jasne?
01:48
Jasne, szefie.
01:50
No to startuj po Buszewskiego i ma tu być za 5 minut.
02:00
Panie Buszewski, jest pan tam?
02:14
Nie!
02:16
A o co chodzi?
02:18
Szef kazał, że pan przyszedł, ale już!
02:34
Zawsze ci powtarzam, że utrzymanie sprawności fizycznej...
02:36
Tak podobno nie wzywałeś.
02:38
A tak, zrobisz zdjęcia do reportażu Raczek.
02:40
Do czego?
02:42
Nie czego, tylko kogo?
02:44
Barbara Raczek, to jest taka nowa siła w naszej reprezentacji.
02:46
Dałem jej na próbę napisanie reportażu o kobietach pracujących.
02:50
Słucham.
02:54
Możesz łączyć.
02:56
Tak, Gawlikowski.
02:59
Jest, jest, Buszewski, oddaję mu słuchawkę.
03:03
Słucham, Buszewski.
03:08
Bardzo mi miło.
03:10
Bardzo się cieszę, że to właśnie pan będzie robił zdjęcia.
03:14
To dla mnie wielki zaszczyt.
03:16
Wie pan, chciałabym problem kobiety pracującej ująć jak najbardziej wszechstronnie.
03:22
Tak?
03:24
Tak, słucham.
03:26
Zależy mi bardzo na szczerych wypowiedziach.
03:29
Tak jak to tylko koleżanka koleżance może powiedzieć.
03:32
Dlatego występuję tu jako pracownica i tylko w kadrach wiedzą, że jestem z pracy.
03:38
Aha, to znaczy, że ma pani nie dekonspirować.
03:42
A teraz, żeby mnie pan poznał, ustalimy hasło.
03:45
Jak pan będzie koło mnie przechodził, ja powiem do koleżanki podaj balony.
03:49
Rozumie pan?
03:51
Podaj balony.
03:53
Tak, rozumiem.
03:55
Podaj balony.
03:57
Co takiego?
03:59
A jak pani wygląda?
04:03
Jak wygląda?
04:05
Aha, rozumiem.
04:07
No, ciemne włosy.
04:09
Nos.
04:11
Taki, zwyczajny.
04:15
Zapomniałam powiedzieć, że pracuję przy montażu lamp.
04:18
No, muszę już kończyć.
04:20
Mogę poczekać.
04:22
Do zobaczenia.
04:24
Halo?
04:26
Halo?
04:28
Halo?
04:30
No co?
04:32
Robi wrażenie rzeczowej?
04:34
Tak.
04:36
I wiesz, że ona tam udaje robotnicę?
04:38
Jasne, bardzo dobry pomysł.
04:40
Mhm.
04:41
To byś redakcyjny włos, co?
04:43
Ale przecież to niedaleko.
04:49
Zimno dzisiaj.
04:50
Jak nie na długo, to możesz brać.
04:53
Wreszcie załatwił przepustkę.
04:55
Pierwszy!
05:17
Buszewski z redakcji Echa.
05:19
A pan w jakiej sprawie?
05:20
Z redakcji Echa powinna być przepustka.
05:22
Nazwisko?
05:24
Buszewski.
05:25
Jak?
05:28
Buszewski.
05:29
Dowód proszę.
05:50
Imię?
05:51
Jan.
05:52
Rok urodzenia niepotrzebny?
05:53
Nie ma rubryki.
05:54
Widać niepotrzebny.
06:05
Proszę pana, gdzie tu montują lampy?
06:06
Jakie?
06:07
No, lampy.
06:08
Oświetleniówki na P3.
06:09
Tęciówki na Z6.
06:10
A radiowe na P4.
06:11
A więcej nie ma?
06:12
A pan właściwie w jakiej sprawie?
06:13
Tęciówki na Tęciówki na P4.
06:16
A radiowe na P4.
06:17
A więcej nie ma?
06:19
A pan właściwie w jakiej sprawie?
06:21
Nie ma w jakiej sprawie.
06:24
Mówi.
06:25
Mówi.
06:26
Mówi.
06:28
Mówi.
06:30
Dzień dobry.
07:00
Poznałem takiego jednego pod Pałacem Kultury.
07:06
Cały dzień robił zdjęcia, brał zaliczki, a potem się okazało, że kliszy nie było.
07:12
Ależ proszę pani, ja nie jestem spod Pałacu Kultury, jestem z redakcji Echa.
07:30
Podaj balony. Podaj balony!
07:44
Proszę pana.
07:48
Patrz, jak ta nowa leci na zagraniczniach.
07:50
Czegoś się tak darła!
08:00
Pani Raczyk, pani pobierze te trzonki z magazynu na limit.
08:04
No a jak pani godzi praca z obowiązkami domowymi?
08:11
No, u nas jest podział obowiązków.
08:14
Mój mąż bardzo mi pomaga.
08:17
Gotować bardzo dobrze potrafi, na przykład z razy.
08:20
Wczoraj ugotował go łąbkin, ale niedobre były.
08:26
Ale jeszcze się nauczył.
08:29
Chyba nieprędko wyjdę za mąż.
08:33
Mam nawet dosyć duże powodzenie.
08:36
Ale co spotkam jakiegoś chłopca, to tak tylko o jednym myśli.
08:41
Chciałabym jak najdłużej pracować na stanowisku.
08:47
Chociaż niedługo będą lata emerytalne.
08:50
Nie wyobrażam sobie, jak to będzie, jak pójdę na emeryturę.
08:54
Braci straciłam w obozie koncentracyjnym.
08:57
A czy to sprawiedliwe, żeby kobieta mając 60 lat musiała iść na emeryturę?
09:03
Muszę wszystko sama robić w domu.
09:06
Bo mój mąż jak wraca z pracy, to się rozwali na tapczanie i czyta gazety.
09:11
Albo idzie do znajomych oglądać telewizję, bo mówi, że się musi rozwijać kulturalnie.
09:20
Pracuję tu już kilka lat.
09:23
Oczywiście nie tylko dlatego, żeby zarobić.
09:27
Chociaż wie pan, pieniądze zawsze się w domu przydadzą.
09:31
Po prostu chcę być kimś, mieć zawód.
09:35
Musiałam przyjść do pracy, bo jestem sama z dzieckiem.
09:38
On nie chciał nic o dziecku słyszeć.
09:42
Powiedział, że powinnam uważać.
09:45
Ja go alimenty nie będę skarżyła.
09:47
Sama wychowam dziecko.
09:49
Nareszcie panią znalazłem.
10:13
Przepraszam.
10:16
Chciałem powiedzieć, że właśnie szukałam takiej twarzy jak pani.
10:19
A co pan znalazł takiego w mojej twarzy?
10:22
No, nos.
10:24
Eee, tam taki zwyczajny.
10:26
Właśnie taki jak myślałem.
10:29
Więc myślę, że pani będzie zadowolona z moich zdjęć.
10:32
Gdyby pani chciała jakieś inne, to bardzo proszę.
10:38
Na inne to teraz za zimno.
10:41
A, tak, rzeczywiście.
10:43
Za zimno.
10:45
Więc jak się umówimy, zdjęcie będę miał gotowe po południu.
10:47
Pan szybki.
10:49
Po prostu trochę doświadczenia.
10:50
O!
10:51
Może najlepiej w redakcji.
10:52
Wieczorem ich nam nie będzie przeszkadzał.
10:54
A jak przeszkodzi?
10:55
No przecież nie musi pani pokazywać tych zdjęć, póki pani nie wybierze.
11:01
Może o siódmej.
11:02
A może lepiej u mnie?
11:05
Byli może jacyś goście?
11:08
Zagranicznych nie było.
11:10
Był tylko jakiś dziennikarz krajowy.
11:12
Robił zdjęcia.
11:14
Zecha?
11:14
Zecha.
11:15
I co?
11:16
Nic.
11:17
Robił zdjęcia.
11:18
Porozmawiał.
11:20
Bardzo sympatyczny facet.
11:22
Taki życiowy.
11:24
I co?
11:24
Nic.
11:26
Poszedł.
11:42
Proszę.
11:43
A jak pani godzi pracę?
12:13
Z obowiązkami domowymi?
12:14
Jakoś to idzie.
12:15
Jak popracujesz dłużej, to nie będziesz pytać o takie rzeczy.
12:18
A czy to ważne?
12:20
Co ta nowa tak się wypytuje?
12:23
Proszę.
12:24
Do której masz dyżur?
12:38
Słuchaj, ja wychodzę.
12:44
Jakby było coś do mnie, to jestem pod tym adresem.
12:49
Czy nie wiesz?
12:52
Nie wiesz.
12:54
Strzelaj, strzelaj.
12:55
Część lampy jarzeniowej na pięć liter, ale nie anoda pod pierwsza litera B.
13:02
Balon, kochasiu.
13:04
Balon.
13:04
Ja doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że jest pan świetnym.
13:22
znakomitym fotoreporterem, że współpraca ze mną nie jest dla pana atrakcją.
13:31
Ale po pierwsze, mógł pan sobie zadać trochę trudu, żeby mnie odszukać i chociaż się przywitać.
13:38
A po drugie, skoro ja pana proszę, bardzo proszę o zrobienie.
13:42
Jest pan na pewno znakomitym fotoreporterem.
13:58
Redakcja Echa, czy mogłabym mówić z panem Buszewskim?
14:17
Chwileczkę.
14:21
Fernandel, Fernandel.
14:24
Wymarły owad.
14:25
Pastorzy dinozaura na pięć liter.
14:27
Stary, nie mam czasu.
14:29
Śpieszę się, zadzwonię.
14:30
Cześć!
14:39
Halo?
14:41
Niestety, byro pani wyszedł.
14:43
Tak.
14:44
Ale...
14:46
Zostawiła adres.
14:50
Tak.
14:52
Dziękuję.
14:52
Pani nie zapomnij wpisać rozmowy, bo ja ciągle dokładam do tego telefonu.
15:00
O, bardzo ładne mieszkanie.
15:24
Z fabryki dostałam.
15:26
Co to jest?
15:27
Zdjęcia.
15:28
To pan rzeczywiście zrobił?
15:30
Przecież powiedziałam, że będą gotowe.
15:32
Jak oddałam ostatni raz do fotografa, to prawie tydzień czekałam.
15:36
W redakcji musi być wszystko gotowe na wczoraj.
15:39
Przyzwyczai się pani.
15:42
Pan jest rzeczywiście szybki.
15:44
Koledzy w redakcji nazywają mnie Szybki Jaś.
15:48
Koleżanki też?
15:49
Też.
15:49
To które zdjęcia pani wybiera?
15:56
Napije się pan kawy?
15:57
No, nie chciał pani robić kłopotu.
15:59
Eee, co tam?
15:59
Koleżankala.
16:17
Koleżankala.
16:26
Koleżankala.
16:27
Widzę, że pani zaczyna od materiałów źródłowych.
16:33
A, dorabiam trochę przepisywaniem.
16:36
Zawsze się człowiek czegoś nauczy.
16:40
Z analizy elementogodzin wynika, że wskaźnik mógłby dalej wzrastać,
16:44
gdyby nie niepokojące wypaczenia rytmu wzrostu.
16:48
To oczywiście ściśle tajne.
16:50
O, przepraszam.
16:52
Dzień dobry, pani.
16:58
W redakcji powiedziano mi, że tutaj jest pan Buszewski.
17:01
Chciałam się z nim zobaczyć.
17:02
Jest. Może się pani rozbierze?
17:05
Ja tylko na chwilę.
17:10
Pan Buszewski?
17:12
Tak.
17:14
Dzień dobry, panu.
17:15
Dzień dobry.
17:16
Moje nazwisko Raczyk.
17:20
Barbara Raczyk.
17:22
Ja doskonale zdaję sobie sprawę, że jest pan znakomitym fotoreporterem,
17:26
że współpraca ze mną nie jest dla pana atrakcją.
17:30
Ale po pierwsze, mógł pan sobie zadać trochę trudu, żeby mnie odszukać,
17:34
chociaż się przywitać.
17:35
A po drugie, kiedy ich pana proszę, bardzo proszę.
17:38
Jeśli pan zresztą ma pan rację,
17:52
właściwie to wszystko jest bez sensu.
17:54
Ciągle pan taki szybki?
18:01
Ja bardzo przepraszam.
18:02
Mnie żadne przeprosiny niepotrzebne.
18:04
I po co ta cała komedia z przedstawianiem?
18:06
Pan Buszewski?
18:07
Pani Raczyk?
18:08
Jak pan ma jej dosyć, to pana rzecz.
18:10
Mnie proszę w to nie mieszać.
18:12
Wielobarsztatowie co?
18:13
Wielobarsztatowiec.
18:15
Wielobarsztatowiec.
18:32
Muzyka
19:00
Chciałam panią przeprosić, to moja wina.
19:05
Myślałam, że tamta dziewczyna to pani.
19:08
Trzeba było powiedzieć, że pani nosi okulary.
19:10
Nie, ja nie dlatego.
19:12
Wygłupiłam się z tą wizytą.
19:13
Nie, skądże.
19:15
Reportaż mam napisany.
19:16
Gratuluję.
19:18
Bardzo niedobry.
19:21
Miały być wypowiedzi kobiet takie szczere od serca,
19:24
ale w ogóle nie chciały ze mną rozmawiać.
19:26
Widocznie za krótko tam pracowałam.
19:28
Naczelny wyraźnie mówił, że oczekuje reportażu,
19:32
który znokautuje czytelników.
19:35
Chyba pan rozumie, że po takim czymś nie ma w ogóle mowy o pracy u was.
19:40
Czy mogłabym mimo to prosić pana o przysługę?
19:46
Oczywiście, bardzo proszę.
19:47
Chciałam wyjechać na parę dni do rodziny.
19:52
Proszę to doręczyć naczelnemu.
19:56
Bardzo przepraszam, że pan się trudził ze zdjęciami.
20:00
Zresztą na pewno ktoś inny napisze lepiej, to się jeszcze przydadzą.
20:03
Do widzenia.
20:05
No chwileczkę.
20:16
Jeszcze nie skończyłem.
20:17
No miałem rację, że zdolna dziewczyna, co?
20:30
Bardzo zdolna i taka energiczna.
20:34
Szkoda tylko.
20:36
Widzisz, szkoda, że brak tu jakichś wystrzałowych wypowiedzi kobiet z fabryki,
20:40
a przecież mówiliśmy z nią o tym.
20:42
Yyy, co?
20:44
No gdzie?
20:45
No, bo też.
20:52
O!
20:53
Co tutaj?
20:55
Widzisz, wypadły.
21:06
No, jeżdżę.
21:08
Dobra.
21:12
To będzie nokaut.
21:15
To przecież twój charakter pisma.
21:20
No, bo...
21:22
Nie zdążyła napisać przed wyjazdem i mnie podyktowała.
21:26
Co za wyjazd?
21:28
To już opinia naczelnego redaktora ją nie interesuje?
21:31
Owszem, interesuje.
21:32
Bardzo interesuje, ale...
21:34
Co ale?
21:35
Musiałam wyjechać do rodziny.
21:41
Ktoś zachorował z rodziny.
21:44
Bardzo ciężko zachorował.
21:46
A...
21:47
Życie.
21:49
Ktoś zachorował HEKi!
22:03
Łzynej
22:04
Gry milk
22:04
Toczyny
22:05
Ktoś zachorował ZAJI.
22:06
Geisel
22:11
Pani Raczek do szefa.
22:41
Pani, prosimy bardzo.
22:46
Serdecznie współczuję. Mam nadzieję, że choroba w rodzinie została zlikwidowana.
22:55
Zlikwidowana.
22:56
No to świetnie.
22:58
Pani Barbaro, czuję się w obowiązku powiedzieć, że reportaż Pani wywołał jak najżywszy oddźwięk wśród szerokich rzesz społeczeństwa
23:10
i utwierdził dobre imię naszego pisma.
23:15
Co?
23:16
Nie, nic. Dobrze powiedziałem.
23:21
D rana urywały się telefony. Dzwoniły różne zakłady, żeby przysłać Panią na reportaż.
23:26
A przez Puszczegórnie przypadły do gustu te znakomite wypowiedzi.
23:29
Właśnie...
23:31
Właśnie wypowiedzi.
23:33
Dobra robota.
23:34
Czuję się prawdziwy, sportowy duch. Gratuluję.
23:37
Panie redaktorze, ja muszę wyjaśnić...
23:39
Ale nie zabierajmy czasu szefowi.
23:41
Wyjaśnimy sobie wszystko później.
23:43
A zaraz któreś z tych zgłoszeń przygotuję dla Pani.
23:45
To Pan uzupełnił mój reportaż?
23:51
Widzi Pani...
23:51
Tak czy nie?
23:53
Właściwie tak.
23:54
Dziękuję za szczerość.
23:55
Ale nie chciałbym, żeby Pani mnie źle zrozumiała, kiedy byłem tam w fabryce, rozmawiałam trochę z kobietami.
24:00
Ale to ja miałam napisać, nie Pan?
24:02
Przecież nikt o tym nie wie.
24:05
Nie potrzebuję pomocy ani Pańskiej, ani niczyjej.
24:08
Przecież Pani reportaż jest naprawdę interesujący i bez tych wypowiedzi.
24:13
Jestem pewien, że Pani przekazałaby te rozmowy znacznie lepiej ode mnie, gdyby nie to, że niepotrzebnie...
24:17
Co niepotrzebnie?
24:19
Hasło.
24:20
Taką aspiracja.
24:21
Widzi Pani, ludzie mają zaufanie do nas.
24:24
Do prasy.
24:25
Przychodzą do nas ze swoimi kłopotami i są pewni, że im pomożemy.
24:29
To wielka odpowiedzialność.
24:31
Ale i wielki zaszczyt.
24:34
Co?
24:35
Nie, nic.
24:37
Dobrze powiedział.
24:38
I to tak wyszło, jakby się Pani stydziła, że jest Pani dziennikarzem.
24:46
Jeszcze nie jestem.
24:47
A tu przecież nie chodzi o legitymację.
24:49
Zresztą będzie ją Pani miała.
24:50
Szef już kazał załatwić.
24:52
Naprawdę?
24:54
A ja nie mam fotografii.
24:55
O, jeśli chodzi o robienie zdjęć, to raczej mój zawód.
24:59
Pani Basiu, może wypijemy kawę pokoju.
25:01
Musi Pani poznać wszystkie działy redakcyjne.
25:04
A ten jest bardzo ważny.
25:05
Jak zwykle kawaj w tyś.
25:12
Dwie kawki, dwa w tyś.
25:21
A dlaczego nie mogłaś...
25:23
Przepraszam.
25:24
Nie szkodzi, chyba będziemy jeszcze współpracować.
25:29
Barbara.
25:30
Jan.
25:33
Pani raczy, szef kazał, żeby Pani przywróza za dziesięć minut.
25:36
Zaraz przyjdę.
25:38
A nie widziała Pani przypadkiem Buszewskiego?
25:40
Taki wysoki, chudy.
25:42
Bo szef kazał, żeby go też zawołać.
25:44
Nie widziałeś Buszewskiego?
25:46
Zaraz go znajdę.
25:48
Przecież ten cymbał widział mnie dziesiątki razy.
25:57
Skąd wy się znacie?
25:59
Raz go widziałam, jak byłam u naczelnego, a drugi raz dzisiaj.
26:04
Ale ja jestem kobietą.
26:05
Nie pomyślałam o tym.
26:08
Zdjęcia
26:38
KONIEC
Be the first to comment
Add your comment
Barbara i Jan
26:44
|
Up next
Barbara i Jan - 01 - Pierwszy reportaż
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
4 months ago
26:33
Barbara i Jan - 04 - Oszustka
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
4 months ago
25:50
Barbara i Jan - 05 - Zakochane duchy
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
4 months ago
27:15
Barbara i Jan - 06 - Kłopotliwa nagroda
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
4 months ago
25:57
Barbara i Jan - 07 - Willa na przedmieściu
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
4 months ago
Recommended
59:00
Piłkarski Poker - Film Polski Komedia Sensacyjna Lektor 1988
constancedawn2399
10 years ago
45:05
Szogun 4-Serial Historyczny Przygodowy Lektor
constancedawn2399
10 years ago
29:18
Goście 1-Serial Sci Fi Komedia Czechosłowacki Lektor
constancedawn2399
10 years ago
1:23:08
Ikaria XB-1 (1963) Napisy PL 1080p
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
5 weeks ago
1:33:50
Joachimie wrzuć go do maszyny
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
5 weeks ago
1:36:34
Jest pan wdową, proszę pana! (1971) Lektor PL 1080p
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
5 weeks ago
1:30:50
Jak. Wysłać. Tatę. Do. Poprawczaka. 1978. Lektor.pl 1080p
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
5 weeks ago
1:20:00
Jak. Wyrwać. Ząb. Wielorybowi. 1977. Lektor.pl 1080p
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
5 weeks ago
1:34:43
Jak Utopić Doktora Mraczka 1975 (komedia) lekt. pl
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
5 weeks ago
1:36:21
Ja kocham, ty kochasz (1980) - film czechosłowacki Lektor PL
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
5 weeks ago
45:27
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 11
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
45:20
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 13
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
44:35
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 12
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
45:13
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 10
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
44:53
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 9
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
44:36
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 8
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
45:16
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 7
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
44:35
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 3
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
43:37
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 4
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
45:00
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 5
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
44:41
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 6
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
45:33
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 1
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
44:34
Tajemnica twierdzy szyfrów odc. 2
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
2 months ago
45:40
Latajacy Czestmir odc 4
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
3 months ago
44:16
Latajacy Czestmir odc 2
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
3 months ago
45:11
Latajacy Czestmir odc 1
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
3 months ago
45:27
Latajacy Czestmir odc 5
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
3 months ago
45:37
Latajacy Czestmir odc 6
Filmy polskie PRL i Czechosłowackie
3 months ago
0:51
Former Aide Claims She Was Asked to Make a ‘Hit List’ For Trump
Veuer
2 years ago
1:08
Musk’s X Is ‘the Platform With the Largest Ratio of Misinformation or Disinformation’ Amongst All Social Media Platforms
Veuer
2 years ago
Be the first to comment