- 2 days ago
Category
😹
FunTranscript
00:00KONIEC
00:30KONIEC
01:00KONIEC
01:30KONIEC
01:38KONIEC
01:39Przegrywasz nie wtedy, gdy upadasz, ale wtedy, gdy nie wstajesz.
01:52Przyjechałam tu, żeby wspomóc to miasto, a największym wsparciem jest dla mnie Halil.
02:00W końcu przyjaźnimy się od lat.
02:04Dawno się nie widziałyśmy. Bardzo się cieszę, że tu jesteście.
02:10Racja. Świetnie wyglądasz. Ty też. Dziękuję.
02:16Wybaczcie, muszę zająć się gośćmi. Na razie.
02:20Witam. Zapraszam. Rozgośćcie się.
02:32Dobrze się bawisz, Songul?
02:36Tak.
02:38Dobrze się bawisz, Songul?
02:48Tak.
02:50Tak.
02:52Eleganckie przyjęcie.
02:54Wspisałaś się.
02:56Korzystaj, bo jutro czeka cię ciężki dzień.
03:02Jeśli nie ruszysz z prawy szkoły Merve za granicą, Halil zobaczy to nagranie.
03:15Dziękuję.
03:16Dziękuję.
03:18Zajmę się tym jutrą.
03:20Wybacz, też muszę zająć się gośćmi.
03:24Oczywiście.
03:26Żal mi cię, Tulaj.
03:28Będziesz miała takie kłopoty, że ani Zeynep, której małżeństwo próbujesz ratować, ani Merve i jej szkoła nie będą miały znaczenia.
03:51Zajmę?
03:56Nie wiem.
03:57Do kogoś.
03:59Do kogoś.
04:01ŁąB.
04:02Szanowny.
04:05Tajmę się.
04:07Dajmę.
04:09Do kogoś.
04:10Ktocha?
04:11Do kogoś.
04:13Ktocha?
04:14Dajmę.
04:16PoItle.
04:17Witajcie, jak się macie?
04:26Zajnep zaraz tu będzie
04:48My też się za nią stęskniliśmy
04:51Tak, bardzo
04:52Pamiętam jak marzyłaś o Halilu
04:59A ja się właśnie zastanawiałam
05:03Gdzie się podziała najpiękniejsza i najbardziej ciekawska dziewczyna w miasteczku
05:07Nie zmieniaj tematu, przecież kochasz go od dziecka
05:10Jak mogłaś go wypuścić?
05:15Myślałam, że Halil jest twój
05:16Skoro tak cię to ciekawi
05:21Powiem ci pierwszej
05:23Halil niedługo będzie mój
05:28Ma żonę
05:29Jak to zrobisz?
05:34Z twoją pomocą
05:36Jeśli zrobisz, co powiem
05:40A gdy ty będziesz potrzebowała pomocy
05:43Ja się tym zajmę
05:44Zdjęcia i z tym zajmę
06:03muzyka
06:33muzyka
07:03muzyka
07:33muzyka
08:03muzyka
08:05muzyka
08:07muzyka
08:09muzyka
08:11muzyka
08:13muzyka
08:15Rozświetlasz wszystko wokół.
08:22Moja piękna żono.
08:45Co oni w niej widzą?
08:59Dziewczyna, która w życiu nie wyjechała z miasteczka żadnych horyzontów.
09:03Do tego się wymądrza.
09:05Dobry wieczór.
09:07Kochana, jak zwykle wyglądasz szykownie i z klasą.
09:10Dziękuję. Ty też wyglądasz wspaniale.
09:13Dziękuję.
09:15Wczoraj nam was brakowało.
09:16Ciocia Halila źle się poczuła. Musieliśmy zawrócić.
09:20Przykro nam.
09:21Pan Halili już nam to wyjaśnił.
09:25Dzieci były zachwycone podarunkami.
09:28Prosiły, żebyśmy wam przekazali podziękowania.
09:31To drobiazg.
09:33Moja żona nigdy nie zapomina o ważnych okazjach.
09:38Choćby miała dużo pracy, zawsze pamięta.
09:41Pochodzi z dobrej rodziny.
09:49Ma pan szczęście, że poślubił pan córkę jednego z najzatniejszych rodów w okolicy.
09:57Wiem, że mam szczęście.
09:59I żeby o tym nie zapomnieć, patrzę jej w oczy przy każdej okazji.
10:03Kto tam ukryto?
10:22Zaraz zobaczysz.
10:24Głowa mi pęka z braku snu.
10:44Uznaliśmy go za seryjnego mordercę.
10:49Daj spokój.
10:50To był koszmar.
10:52Okropnie mi wstyd.
10:55Wstydzimy się za was.
10:57Ciotka i siostrzenica wpakowały nas w kłopoty.
10:59Chciałyśmy tylko, żeby wycofał skargę.
11:07A wyszło jak wyszło.
11:12Sama mówiłaś, że twoja ciotka za niego nie wyjdzie i jeśli trzeba, pójdziesz do więzienia.
11:16Selma miałaby się rozstać z mężem, a jej ciotka być z kimś wbrew sobie?
11:27Nic z tego.
11:28Ślub był szansą, ale u Mód nic nie pamięta.
11:32Żałuję, że nie mogę ratować siostrzenicy.
11:36Teraz i tak nic nie zmienimy.
11:39Po rozprawie wyjeżdżamy.
11:43Bardzo się boję.
11:46Spokojnie.
11:49Jestem przy tobie.
11:50Jutro będzie nowy dzień.
11:52Zatrzymałem her zaman.
11:53Hem...
11:54...gün doğmada neler dołaś.
12:22...
12:24...
12:25KUMRANĄ?
12:43Pani Kumru.
12:51To dom Pani Kumru.
12:53W końcu ją znalazłem.
13:05Jej siostrzenica Selma.
13:08Jej mąż Eren.
13:12Był jeszcze ktoś w tej rodzinie.
13:14Nieważne.
13:20Pani Kumru.
13:22Pamiętam.
13:23Wciąż o Pani myślę.
13:24Pachnie Pani lawendą.
13:30Jak dawniej.
13:31Pamiętam.
13:33Kiedy straciłem pamięć.
13:37Mój anioł opiekował się mną jak dzieckiem.
13:44Ale gdy się dowiedziała, że mi wraca pamięć.
13:47Uznała, że nie musi być już miła.
13:49Miła.
14:03Doskonale.
14:04Pani Gulhan.
14:05Gratulacje.
14:06Promienieje Pani w ciąży.
14:10Dziękujemy.
14:11Moja żona zawsze jest piękna.
14:14A wiadomo już co będzie?
14:16Czy to tajemnica?
14:19Jeszcze nie wiadomo.
14:20Dziękujemy.
14:37Kochanie, za długo stoiły.
14:39Usiądźmy.
14:40Nie powinnaś się męczyć.
14:50Pójdę do babci.
15:07Sultany.
15:09Babciu ślicznie wyglądasz.
15:11To ty jesteś piękna.
15:13Nie mogę się napatrzeć.
15:15Obyś zawsze była szczęśliwa.
15:16Ty też jesteś śliczna, siostrzyczko. Chodźcie.
15:39Zeynep, bardzo eleganckie przyjęcie.
15:41Zatęskniłaś za życiem towarzyskim?
15:48Przyjęcia to wizytówka rodziny.
15:53Tu widać i pozycję, i ogładę.
15:56Może nie jest już jak dawniej, ale to przyjęcie jest wspaniałe.
16:00Dziś czuję się bardzo światowo.
16:04Merwe, nie uczysz się już?
16:07Od jakiegoś czasu widzę cię od rana w domu.
16:09Już ustalone.
16:12Pojutrze wraca do szkoły.
16:13Nie martw się.
16:18Babciu.
16:19Chodź.
16:20Usiądziesz i odpoczniesz.
16:26O czym ty mówisz?
16:27Mówiłam przecież.
16:28Całe miasteczko już o mnie plotkuje.
16:30A kto mówi, że pójdziesz do tutejszej szkoły?
16:33Pójdziesz do szkoły, ale za granicą.
16:36Żartujesz.
16:37Jak to?
16:40Powiem ci po przyjęciu.
16:46Pamiętaj, co mówiłam.
16:49Wkrótce będzie po wszystkim.
16:50Chodźmy.
16:59Chodźmy.
17:03Będzie dobrze.
17:04Cześć. Wszystko w porządku?
17:07Oczywiście.
17:08Gozde, dzięki tobie przyjęcie jest bardzo udane.
17:17Organizatorką jest twoja siostra.
17:19To jej powinnaś podziękować.
17:21Dziękuję.
17:22Dziękuję.
17:28Ma pani rację.
17:30Jestem za to wdzięczna, Zeynep.
17:36Niepotrzebnie. Zrobiłam co mogłam.
17:38Panular.
17:39Moje panie.
17:41Tulej.
17:42Pani Tulej.
17:43To dla pani.
17:45Pani Tulej.
17:46To dla pani.
17:56Pani Tulej.
17:57To dla pani.
17:58Dziękuję.
18:08Jest cudowna.
18:19Nie wiem, jak ci dziękować.
18:21W okolicy mówią o mnie czterolistna kolniczyna.
18:27Dziś mój zięć znów mi przypomniał, skąd się to wzięło.
18:30Dziękuję.
18:38Matki są klejnotem w koronie swoich dzieci.
18:41Tulej.
18:50Pani Tulej.
18:52Pani Historia to gotowa książka.
18:55Nagle stała się pani biedna.
19:00Ale dzięki szlachetnemu zięciowi udało się pani podnieść z nędzy.
19:03Gózde.
19:15Odprowadź swoją koleżankę do stolika.
19:18Oczywiście.
19:20Chodźmy.
19:24Jeśli pozwolicie, na chwilę zabiorę moją żonę.
19:27Zabiorę moją żonę.
19:33Oczywiście.
19:57Gózda.
19:59Muzyka
20:29Życie składa się z historii, które zapisujemy na kartach czasu.
20:42A najpiękniejsze, najcenniejsze wersy mojego życia
20:47napisała moja piękna żona.
20:53Zajnep Firat
20:59Rok temu błąkałem się w ciemności, zagubiony,
21:11zapominając, czym jest dom.
21:13Zajnep
21:27Pojawiła się w tym mroku, jak poranna gwiazda.
21:32Muzyka
21:40Kiedy patrzę jej w oczy,
21:45widzę nie tylko dar od Boga,
21:50ale też powierniczkę,
21:53towarzyszkę
21:54i najlepszego przyjaciela.
21:58Muzyka
21:59Codziennie dziękuję Bogu,
22:06że mam żonę taką jak Zajnep.
22:12To dla mnie zaszczyt
22:16i duma
22:18jest moim
22:25błogosławieństwem.
22:32Wszystkim.
22:38Możesz odsłonić zasłonę, kochanie.
22:42Muzyka
22:54Muzyka
23:06Zajnep
23:21Zajnep
23:34Zajnep
23:36Halil
23:38Halil
23:39Dobry wieczór
23:50Komisarz
23:54Jakiś problem?
24:00Szukamy pani Tulaj Aslan
24:01To ja
24:06Zatrzymuję panią za porwanie
24:09i bezprawne przetrzymywanie.
24:18Mamo
24:20Na Boga
24:48Ja to wszystko zrobiłam?
24:58Na komisariacie wszystko wyjaśnimy.
25:00Chwileczkę pani komisarzu.
25:04Pani Tulaj
25:05Moja teściowa
25:07nie zna się na porwaniach
25:11i takich sprawach.
25:11To nie w jej naturze.
25:14To pomyłka.
25:15To na pewno pomyłka.
25:16Moja mama nie zrobiłaby czegoś takiego.
25:19Nie mogę teraz nic tłumaczyć, panie Halilu.
25:22Wykonuję swoje obowiązki.
25:25Proszę mnie poinformować, panie komisarzu.
25:29Oczywiście.
25:31Proszę.
25:32Mamy nakaz od prokuratury.
25:38Jak widać, zarzuty są poważne.
25:40Muszę ją zatrzymać.
25:50Prawo jest gwarantem naszego społeczeństwa.
25:55Proszę robić swoje.
25:59Nie chciałem, by ten piękny wieczór tak się skończył.
26:02Ale zarzuty wobec pani Tulaj
26:05wyglądają poważnie.
26:08Musimy szanować prawo.
26:14Przykro mi.
26:21Skójcie ją.
26:22Nie.
26:23Moja mama nic nie zrobiła.
26:25Dobrze ci tak, Tulaj Aslan.
26:35Twoje miejsce jest za kratami.
26:39Spokojnie, kochana.
26:41Naprawdę się mylicie.
26:42Moja mama jest niewinna.
26:44Proszę nie utrudniać.
26:46Pozwólcie nam pracować.
26:47Merve, spokojnie.
26:48Dobrze.
26:49Dobrze.
26:55Pani Tulaj?
27:07Niemożliwe.
27:09To musi być pomyłka.
27:12Zabieramy ją.
27:13Nie.
27:14Zajnep.
27:18Nic nie zrobiłam.
27:25Jedna z najbardziej znanych osób w naszym miasteczku, Tulaj Aslan,
27:35za chwilę zostanie wyprowadzona w kajdankach.
27:38Co pani powie?
27:39Wyłącz kamerę.
27:40Jest pani winna?
27:41Wyłącz.
27:42Już.
27:44Wychodzicie.
27:46Mamo.
27:48To pomyłka.
27:48Proszę ją puścić.
27:50Hakan.
27:50Jestem niewinna.
27:56Zostawcie ją.
27:57Wyłącz kamerę.
27:59Mamo.
28:00Córeczko.
28:03Dajcie nam chwilę.
28:05Komisarzu.
28:08Zaczekajcie.
28:16Moje dzieci.
28:17Dbajcie o siebie.
28:23Zajnep.
28:24Nie opuszczaj Mervę, córeczko.
28:27Nie martw się.
28:28Spokojnie.
28:29Nie zostawię cię samej.
28:31Co za atrakcja.
28:34Zajnep ma szczęście.
28:36Całe miasto ogląda pożeglanie jej matki.
28:41Ciekawe, kto dał cynk.
28:42Gozde, zrobiłaś taki ładny tort, że pomyślałam, że dorzucę wisienkę.
28:58Dobrze, że zabrali winowajczynie.
29:00Jeszcze by nam krzywdę zrobiła.
29:08Halil.
29:09Zabieramy ją.
29:14Nie.
29:16Mamo, nie bój się.
29:18Przyjdę do ciebie.
29:20Jestem niewinna.
29:21Nic nie zrobiłam.
29:30Mamo.
29:31Spokojnie, kochanie.
29:45Już dobrze, Mervę.
29:47Uspokój się.
29:52Mamo.
29:54Kochanie, spokojnie.
29:56Zajnep.
29:57Jedziemy.
29:58Ja też.
30:01Nie ma mowy.
30:01Zostajesz.
30:02Ja przywiozę mamę.
30:07Merve, spokojnie.
30:08Już dobrze.
30:10Nie martwcie się.
30:11Zajmę się Merve.
30:14Dziękuję.
30:17Spójrz na mnie.
30:18Obiecuję ci.
30:19Wyciągnę mamę i wrócę.
30:21Czekaj na wiadomości.
30:22Chodźmy.
30:27Siostrzyczko, zajmij się panią z umród.
30:49Okryj się.
30:50Zajmę z jakąś następ推 beginnen.
30:53Produkcja.
30:56Nie embroider próbính.
30:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
31:26DZIĘKI ZA OBSERWACIE
31:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
32:26DZIĘKI ZA OBSERWACIE
32:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
33:26DZIĘKI ZA OBSERWACIE
33:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
34:26DZIĘKI ZA OBSERWACIE
34:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
35:26DZIĘKI ZA OBSERWACIE
35:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
36:26DZIĘKI ZA OBSERWACIE
36:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
37:26DZIĘKI ZA OBSERWACIE
37:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
38:26DZIĘKI ZA OBSERWACIE
38:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
39:26DZIĘKI ZA OBSERWACIE
39:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
40:26ZA OBSERWACIE
40:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
41:26Mamy mocne dowody
41:28ZA OBSERWACIE
41:58ZA OBSERWACIE
42:28DZIĘKI ZA OBSERWACIE
42:58ZA OBSERWACIE
43:28ZA OBSERWACIE