Skip to playerSkip to main content
  • 1 day ago

Category

📺
TV
Transcript
00:00KONIEC
00:30KONIEC
01:00Wichrowe Wzgórze, odcinek 306.
01:30KONIEC
01:38Jeśli powiem, że ukochana będzie moja, nie przestraszą mnie ani najgłębsze oceany, ani szczyty stromych gór.
02:00KONIEC
02:04KONIEC
02:08KONIEC
02:10KONIEC
02:14KONIEC
02:18KONIEC
02:20KONIEC
02:24KONIEC
02:26KONIEC
02:34KONIEC
02:36KONIEC
02:38KONIEC
02:40KONIEC
02:42KONIEC
02:46KONIEC
02:48KONIEC
02:50KONIEC
02:54KONIEC
02:56KONIEC
02:58KONIEC
03:02KONIEC
03:04KONIEC
03:06KONIEC
03:08KONIEC
03:10KONIEC
03:12KONIEC
03:14KONIEC
03:16KONIEC
03:18KONIEC
03:20KONIEC
03:22KONIEC
03:24KONIEC
03:26KONIEC
03:28KONIEC
03:30KONIEC
03:32KONIEC
03:34KONIEC
03:36KONIEC
03:38KONIEC
03:40DZIĘKI ZA OBSERWACIE
04:10DZIĘKI ZA OBSERWACIE
04:40DZIĘKI ZA OBSERWACIE
05:09DZIĘKI ZA OBSERWACIE
05:39DZIĘKI ZA OBSERWACIE
06:09DZIĘKI ZA OBSERWACIE
06:39DZIĘKI ZA OBSERWACIE
06:41DZIĘKI ZA OBSERWACIE
06:43DZIĘKI ZA OBSERWACIE
06:44DZIĘKI ZA OBSERWACIE
06:54DZIĘKI ZA OBSERWACIE
06:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
06:58DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:02DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:04DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:06DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:08DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:10DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:12DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:14DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:16DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:18DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:20DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:22DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:24DZIĘKI ZA OBSERWACIE
07:26Powtarzałem, że nigdy Cię nie zostawię.
07:39Wiesz, co mówiłem do siebie?
07:45Musisz biec.
07:49Choćby przez góry i dolinny.
07:51Halilu Firat.
07:53Choćbyś miał umrzeć.
07:56Odnajdziesz i ocalisz, Zeynep.
08:03Ja byłam w takiej rozpaczy.
08:31Próbowałam przekonać samą siebie, że muszę żyć.
08:41Tam było bardzo zimno.
08:45Cały czas próbowałam usłyszeć Twój głos.
08:48Wydawało mi się, że jeśli Cię puszczę...
09:03Odlecisz jak ptak.
09:06Mówiłem do Ciebie, żeby nie stracić Twojego głosu.
09:12Twojego śladu.
09:19W porządku?
09:20Paznokieć Ci się starł.
09:34Widziałem to w nocy.
09:36Boli?
09:36Zrobione.
09:43Zrobione.
09:49Już dobrze.
09:52Nie boli.
09:53To, co złe, zostawmy za sobą.
10:06Kiedy człowiek cierpi,
10:09myśli, że to nigdy nie minie.
10:14Serce bije tam, gdzie boli.
10:16Może to właśnie znaczy dorosnąć.
10:25Zapominać z czasem o bólu.
10:29Ból odchodzi,
10:32a serce zostaje.
10:36Tak jak uczucia,
10:39które trwają nawet pod ziemią.
10:40Halil.
10:51Tak.
10:57Ty...
10:58Powiedziałeś kiedyś,
11:08że nie ciekawi Cię,
11:09co było w tamtym notesie.
11:10To prawda.
11:20Zawsze ciekawi mnie wszystko,
11:21co dotyczy Ciebie.
11:30W tym notesie jest coś...
11:32Czego nie możesz zapomnieć?
11:47Kocham mężczyznę,
11:49którego oczach się gubię,
11:50pogrążona w bólu.
11:53Może kochać kogoś,
11:55to stać się nim,
11:57Halil.
11:58Nie odpowiedziałeś.
12:07Nie odpowiedziałaś.
12:17Nie odpowiedziałaś.
12:29Powiedziałaś, że niektóre uczucia
12:32trwają nawet pod ziemią.
12:45Czy ten notes jest nimi wypełniony?
12:48Co tam napisałaś?
12:50Łatwo było pisać,
12:58ale kiedy patrzysz na mnie tym wzrokiem,
13:01trudno powiedzieć,
13:02kocham Cię.
13:03Jak to zrobić,
13:06skoro moje oczy już o tym krzyczą?
13:09Nie milcz.
13:22Czasem milczenie to najgorsza odpowiedź.
13:29Ludzi najbardziej ciekawi to,
13:32co ukryte w ciszy.
13:33wyrzuć to z siebie, Zeynep.
13:48To mam.
13:50Dobrze.
13:51Powiem.
13:51Szulicie.
13:51Dzień dobry.
14:09Został ostatni zastrzyk.
14:11Zaraz go zrobię.
14:18Dzień dobry.
14:21Lepiej Pani wygląda.
14:28Tak.
14:37Proszę szybko zdrowieć.
14:39Lepiej Pani.
14:56Lepiej Pani.
14:57Tvojerenca.
14:58To tylko drobne zadrapania.
15:15Ale gdyby coś się stało Tobie,
15:20moje serce pękłoby na milion kawałków.
15:24Nie byłoby już dla niego ratunku.
15:28Póki z Tobą wszystko w porządku,
15:34to ze mną też.
15:42Jeśli chodzi o ten notes,
15:45kiedy tylko zechcesz mi to powiedzieć,
15:48wiedz, że czekam z ciekawością.
16:00Teraz odpocznij,
16:02a ja porozmawiam z lekarką.
16:04To.
16:07Tak?
16:18Halil.
16:19W tym notesie
16:32napisałam, że każda cząstka mnie
16:40jest w Tobie zakochana.
16:42Muzyka
16:59Zdjęcia i montaż
17:29Zdjęcia i montaż
17:59Zdjęcia i montaż
18:29Zdjęcia i montaż
18:58Tak
19:00Wszyscy bardzo to przeżyli
19:03Zajnep odpoczywa
19:07Idę porozmawiać z lekarką
19:09Ty tu zostań
19:10Dobrze
19:11Najdroższa
19:33Obudź się
19:35Eren
19:38Mam wspaniałą wiadomość
19:44Zajnep
19:46Obudziła się
19:47Tak
19:49Dzięki Bogu
19:52Tak się cieszę
19:54Selma
20:01Zajnep się obudziła
20:05I ma się świetnie
20:06Wiedziałam
20:08Dała radę
20:10Dzięki Ci Boże
20:13Co za radość
20:14Rozmawiałeś z Halilem?
20:18Tak
20:18Poszedł teraz do lekarki
20:20Zajnep odpoczywa
20:26Na co czekamy?
20:30Chodźmy ją zobaczyć
20:32Proszę o jeszcze chwilę cierpliwości
20:36Może za bardzo się wzruszyć
20:40Lepiej żeby najpierw zobaczył ją lekarz
20:45Przeszła gehennę
20:49Nie wiecie wszystkiego
20:51Jak to?
21:03Co się stało?
21:07Co ten psychopata zrobił mojej córce?
21:11Może opowiem wam w kawiarni?
21:13Nie
21:14Chcę wiedzieć tu i teraz
21:15Co ją spotkało?
21:19Dobrze
21:20To coś gorszego niż porwanie
21:26Sadik zakopał Zajnep żywcem
21:32Trumnie pod ziemią
21:34Moje dziecko
21:42Moje dziecko
21:46Halil szukał jej w lesie jak szalony
21:49Odkopał ją
21:50Własnymi rękami
21:54A gdyby jej nie znalazł?
21:58Proszę tak nie mówić
22:00A gdyby umarła?
22:03Mamo nie mów tak
22:04Musiała strasznie się bać
22:09Biedna Zajnep
22:11Dobrze
22:13Dobrze
22:14Spokojnie
22:14Najgorsze już za nami
22:16Najważniejsze, że jest bezpieczna
22:19Jak to mówią, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
22:24Może właśnie to wszystko ich do siebie zbliżyło
22:27Przestali walczyć, przestali się ranić
22:32Teraz już się nie rozstaną
22:35Nic ich nie rozdzieli
22:41Masz rację
22:50Halil uratował mojej córce życie
22:55Bez dwóch zdań
23:03Co znaczy, że już się nie rozstaną?
23:10Niedawno odeszła z domu
23:11Nie powiedziałeście mi o porwaniu, żeby mnie nie martwić, ale o tym też nie wiedziałam
23:20Mamo, usiądź
23:24Proszę, niech pani usiądzie
23:28Moja kochana córeczka
23:41Na razie wszystko wygląda dobrze
23:49Powinna odpocząć kilka godzin
23:51Zajrzę do niej w południe
23:52Dziękuję pani doktor
23:53Czas na śniadanie
24:01Trzeba coś zjeść
24:03Zrobiłeś dla mnie wystarczająco dużo
24:08Dam sobie radę
24:11Jeszcze nie
24:14Musiądź wygodnie
24:21Musiądź wygodnie
24:21Poczekaj
24:29Chodź
24:43Podnieś się
24:48Poczekaj
24:52Poczekaj
24:55Dzień dobry.
25:23Wygodnie?
25:25Tak?
25:27Czuję, jakbym znowu kazała ci się mną zajmować.
25:35Jakbyś nie zrobił już dość.
25:39Nadal się mną opiekujesz.
25:43Jestem twoim opiekunem.
25:46Moim obowiązkiem jest troszczyć się o ciebie, dopóki nie wyjdziesz ze szpitala.
25:53A jeśli chcesz, mogę zajmować się tobą i później.
26:07Nie dyskutuj ze mną.
26:17Otwórz buzię.
26:19Dzień dobry.
26:21Dzień dobry.
26:23Dzień dobry.
26:25Dzień dobry.
26:27Dzień dobry.
26:29Dzień dobry.
26:31Dzień dobry.
26:33Dzień dobry.
26:35Dzień dobry.
26:37Dzień dobry.
26:39Dzień dobry.
26:41Dzień dobry.
26:43Dzień dobry.
26:45Dzień dobry.
26:47Dzień dobry.
26:49Dzień dobry.
26:51Dzień dobry.
26:53Dzień dobry.
26:55Dzień dobry.
26:57Dzień dobry.
26:59Dzień dobry.
27:01Jednym z moich obowiązków jest też osłodzić Ci to miejsce odrobiną miodu.
27:31Kochanie, przysnęłaś. Nie budziłam Cię, żebyś odpoczęła. Jak się czujesz?
27:56W porządku.
28:01Dlaczego przenieśliście mnie do innego pokoju?
28:06Pomyślałam, że będzie Wam wygodniej na tym samym piętrze.
28:10Zawołaś lekarkę?
28:12Mam kilka pytań.
28:16Dobrze, skarbie.
28:31Nie mogłam sprowadzić Cię na świat.
28:39Ale nigdy Cię nie zapomnę.
28:41Podanie Ci herbaty lipowej też należy do moich obowiązków jako opiekuna.
29:02Wystarczy.
29:07To już przesada.
29:09Dam radę, gdy pić herbatę.
29:10Spokojnie.
29:24Spokojnie.
29:38Powoli.
29:39Nagle zakręciło mi się w głowie.
29:57W porządku.
29:59Wierzę, że dałabyś sobie radę, ale tym razem pozwól, że pomogę.
30:05Dobrze.
30:05Jeszcze jeden łyk.
30:33Trochę miodu.
30:35N하신
30:58Nagle
31:00Co on tam robi?
31:11Przyklejony do okna jak mucha.
31:15Czemu ten facet siedzi tu od wczoraj?
31:21Na litość boską.
31:23Co?
31:23Co ty mamroczasz?
31:25Nic nie rozumiem.
31:28Co się dzieje?
31:30Nie miała pani z kim się pokłócić, więc mówi sama do siebie?
31:35Zajmuję się człowiekiem, którego skrzywdziłaś.
31:41Mimo listu wczoraj wieczorem nie chciałaś go widzieć.
31:45A on został tu do rana.
31:51Pomalnie zemdlałam, kiedy go zobaczyłam.
31:54Co za utrapienie.
31:56I bardzo dobrze.
31:58Tak zachowuje się ktoś, kto naprawdę kocha.
32:00Choćbym wyrzuciła go drzwiami, wróci oknem.
32:04Tak jak ziemia kręci się wokół własnej osi,
32:07tak zakochani wciąż krążą wokół mnie.
32:10Posłuchaj samej siebie, nie zgrywaj poetki.
32:13Gdzie wczoraj była twoja wrażliwość, kiedy czytałaś jego list?
32:16Powiedziałaś mu prosto w oczy, że go nie chcesz.
32:18A teraz, kiedy go widzisz, serce bije ci szybciej.
32:21To co innego.
32:30Nie mogę odwzajemnić jego uczuć, bo jeszcze mu nie wybaczyłam.
32:34Ale to nie znaczy, że jego obecność mnie nie uspokaja.
32:40Niesamowite.
32:41On jest szalony, a ty stuknięta.
32:42Zamiast kręcić się bez sensu, wyjmij z lodówki produkty na śniadanie.
32:54Zaproś też jego.
32:56U mnie w rodzinnych stronach nie pozwala się, by gość siedział głodny.
33:03Jesteś głodny?
33:06Robimy śniadanie.
33:07Nie znam pani.
33:11Co to za pytanie?
33:16I...
33:16Co ja tu w ogóle robię?
33:20Co on powiedział?
33:21O nie.
33:39Stracił pamięć.
33:41Uff.
33:44Uff.
33:45Uff.
33:46Uff.
33:48Uff.
33:49Uff.
33:50Uff.
33:51Uff.
34:04Sam nic nie zjadłeś. Pewnie jesteś głodny.
34:08Uff.
34:14Uff.
34:17Oh.
34:18Teraz lepiej.
34:42Już wystarczy.
34:43Najadłam się.
34:46Prawie nic nie zjadłaś.
34:48Zjem później.
34:57To ma być ma być.
34:58Dobrze, ale to ostatni kans.
35:01Co?
35:01Ostatni.
35:02Kwiatuszek, gdzie on jest?
35:28Odesłałem go na farmę.
35:35Czeka tam na ciebie.
35:37Kiedy wrócimy, znowu się zobaczycie.
35:45Zgoda?
35:45Czemu odwracasz wzrok, Zeynep?
36:01Powiedz tak.
36:04Powiedz, że wrócisz ze mną do domu.
36:05Potem wszystkim nie mów, że może być inaczej.
36:17Nie rób nam tego.
36:20Idealny moment.
36:23Ostrożnie.
36:24Zeynep!
36:33Zeynep!
36:37Mamo, moje dziecko.
36:40Mamo, córeczko.
36:42Mamo, mamo, mamo, mamo.
36:57Już wszystko w porządku.
36:58Tak się o ciebie bałyśmy.
37:14Kochana.
37:18Tyle przeszłaś.
37:21Naprawdę nic ci nie jest?
37:22Wszystko dobrze.
37:23Nie martwcie się.
37:24Wracaj szybko do zdrowia.
37:33Dziękuję, Eren.
37:38Halil, możesz na chwilę?
37:51Moje dziecko.
37:54Bóg nad tobą czuwał.
37:56Na szczęście, Mamo.
38:14Zaraz przekonamy się, co naprawdę pamięta.
38:16Ile to jest?
38:21Ile?
38:21Jaki dzisiaj dzień?
38:27Jak masz na imię?
38:31Kto jest twoją matką?
38:34Nie znaleźli cię w kapuście.
38:36Mówię, że stracił pamięć, a pani pyta o rodziców.
38:39To ma sens?
38:42Twoje pytania niby lepsze?
38:44Nie pamięta swojego imienia, a ty chcesz, żeby podał datę.
38:47To prawda.
38:55Zapomniał wszystko, jakby mu się mózg zresetował.
39:05To znaczy, że zapomniał też o swojej miłości do Kumru.
39:09Idealnie.
39:11Ta koścista dziewucha jednak trafi do więzienia.
39:17Skoro nie pamięta słów, będziemy dogadywać się na migi.
39:23Nie bawię się w to.
39:27Chcesz, próbuj sama.
39:33Jasne.
39:33Liczy pani, że skoro niczego nie pamięta, Selme czeka kara.
39:41Zawiadom lekarza.
39:43Nie, żadnych lekarzy.
39:46Wpakowałabym się w kłopoty.
39:48Znajdę inny sposób.
39:49Co ty robisz?
40:00Co pani wyprawia?
40:08Zadzwonimy do kogoś bliskiego.
40:10Może kiedy usłyszysz znajomy głos?
40:13Coś sobie przypomnisz.
40:15Nie działa.
40:24Może wystarczy twarz?
40:28Potrzebne hasło.
40:33Pamiętasz?
40:33Jak mam to zrobić?
40:42Uważaj, bo jeszcze spróbuję zjeść telefon.
40:50Czemu tak patrzysz?
40:52Najpierw wącha, potem ugryzie.
40:57Proszę.
40:58On nawet siebie nie pamięta.
41:03Ty chcesz, żeby przypomniał sobie hasło?
41:09Może to coś związanego ze mną?
41:15Tak, na pewno.
41:19Moje urodziny.
41:19Nie.
41:38Ktoś pukał?
41:43Ten facet doprowadzi cię do obłędu.
41:46Nikt nie pukał, tylko ci w uszach dzwoni.
41:49Ktoś pukał, tylko ci w uszach dzwoni.
42:11Opracowanie Telewizja Polska.
42:13Tekst Karolina Władyka.
42:15Czytał Irenausz Machnicki.
42:19Wielki.
42:37Wielki.
42:38KONIEC
43:08KONIEC