Skip to playerSkip to main content
  • 1 week ago
Jak niezwykła historia stoi za grą z dzieciństwa wielu z nas. Jak przeglądarkowy, flashowy tytuł potrafił uratować życie? O tym opowie Wam dzisiaj Frozi.

Link do strony z grami z serii GROW: https://www.eyezmaze.com/

Materiał powstał we współpracy z firmą XREAL. Sprawdź Okulary XREAL One Pro pod tym linkiem:
https://bit.ly/XREALOneProxtvgry
Transcript
00:00Oto Grow Island, jeden z fenomenów ery gier fleszowych, czasów gdy internet był pełen dziwnych, kreatywnych i darmowych eksperymentów, które znajdowaliśmy na portalach z różnymi minigrami, odpalając je po cichu na przykład na lekcjach informatyki.
00:13A seria Grow była królem takich eksperymentów. Zasady były tutaj banalne, mamy kilka paneli i musimy je kliknąć w odpowiedniej kolejności, a w międzyczasie cała magia działa się sama na naszych ekranach.
00:24Każdy element wchodził w interakcję z innym. Jeśli zbudowaliśmy fabrykę, zanim zbudowaliśmy filtry, zanieczyszczaliśmy rzekę. Jeśli stworzyliśmy robota, zanim zrobiliśmy dla niego zasilanie, to po prostu stał bezczynnie.
00:35Wszyscy próbowaliśmy znaleźć tę jedyną, perfekcyjną kombinację, która sprawi, że każdy panel osiągnie maksymalny poziom, a nasz mały świat rozkwitnie w zaawansowaną, szczęśliwą cywilizację.
00:45Większość z nas traktowała to jako prostą, kreskówkową zabawkę, sposób na zabicie nudy na lekcji informatyki.
00:51Ale prawda jest taka, że to co wtedy bezmyślnie klikaliśmy, było w rzeczywistości cichym arcydziełem, które niosło za sobą ciekawe i konkretne przekazy.
00:59Było grą, która bez ani jednego słowa uczyła nas myślenia systemowego i pokazywała, że wszystko na świecie jest ze sobą połączone.
01:05A historia człowieka, który w pojedynkę stworzył te wszystkie małe światy, jest jedną z najbardziej poruszających i inspirujących w całej naszej branży.
01:13Dlatego dziś zapraszam Was na krótką, ale bardzo treściwą historię serii GearGrow.
01:17A ich historia rozpoczęła się w 2002 roku wraz z publicznym wydaniem gry GROW wersja trzecia.
01:23Tytuł ten już na starcie ustanowił fundamentalną mechanikę serii, polegającą na wybieraniu ikon w odpowiedniej kolejności i obserwowaniu jak elementy świata rosną i wchodzą ze sobą w interakcję, co wymagało od gracza logicznego planowania.
01:35Chociaż pierwsza odsłona zyskała popularność głównie w Japonii, prawdziwy przełom nastąpił w 2005 roku, dzięki wiralowym hitom GROW Cube, wprowadzającemu interakcję 3D oraz GROW RPG.
01:46Seria rozwijała się też poprzez liczne eksperymenty i np. takie GROW Island z 2007 roku było sponsorowaną grą edukacyjną, która zdobyła największą globalną popularność z całej serii, a późniejsze tytuły testowały nowe style wizualne, mechaniki zręcznościowe czy format mobilny.
02:01No dobrze, ale zastanówmy się przez chwilę, dlaczego to właściwie było aż tak wciągające.
02:08Dlaczego spośród tysięcy gier flashowych, które wtedy zalewały internet, akurat ten mały japoński eksperyment tak bardzo zapadł nam w pamięć?
02:15Myślę, że odpowiedź jest dość prosta, bo GROW było antygrą.
02:19Żyjemy w czasach, gdy gra musi nas nieustannie motywować, dawać punkty doświadczenia, nowe skórki, achievementy, przepustki sezonowe.
02:26Nawet wtedy, w erze flasha, większość gier polegała na biciu rekordów, zdobywaniu punktów, jak najszybszym klikaniu albo jak najdłuższym przetrwaniu.
02:34Była w tym zawsze jakaś presja i jakaś rywalizacja.
02:37A GROW? GROW miało to wszystko gdzieś.
02:39To był tytuł, w którym technicznie nie dało się nawet przegrać.
02:42Nie było ekranu z game over, nie było tablicy wyników, nie było licznika czasu.
02:46Cała presja znikała w momencie, gdy odpalaliśmy grę.
02:49Chodziło wyłącznie o czystą, medytacyjną przyjemność obserwowania.
02:53Dokładnie taką, którą mogę osiągnąć nawet teraz, jednocześnie mówiąc do Was i patrząc na to, jak rozwija się moja wyspa.
03:01Wszystko dzięki sprzęciu od partnera dzisiejszego materiału, firmy X-Rile.
03:05Okulary One Pro dają Ci opcję włączenia sobie monitora gdziekolwiek chcesz, w końcu masz go w okularach.
03:11Ba, nawet nie jednego, a kilka.
03:13Ekran można przypiąć w przestrzeni dzięki trybowi Anchor Mode, albo może za to mam podążać w trybie Follow.
03:18Możesz na nich oglądać filmy, montować, czy nawet latać dronem.
03:21A to wszystko wygląda czysto i realistycznie, dzięki precyzyjnie skalibrowanej kolorystyce oraz technologii eliminującej zniekształcenia na wyświetlaczu Sony 0,55 cala micro OLED.
03:32A to wszystko w 120 Hz.
03:34Poważne okulary są aż o 40% mniejsze od standardowych rozwiązań, jednocześnie oferując imponującą przestrzeń wizualną, dzięki czemu możesz na luzie zabrać je w podróż.
03:43No dobra, pora wrócić do gadania o gierkach.
03:45Dziękujemy firmie X-Rile za wsparcie naszego kanału.
03:47Co więcej, grą robiło coś absolutnie wspaniałego. Sprawiało, że porażka była też nagrodą.
03:53Przykładem może być tutaj praktycznie każda odsłona serii, na przykład takie grą RPG.
03:57Wystarczył jeden błąd, jedno kliknięcie w złej kolejności i nagle widzieliśmy, że nasz rycerz nie radzi sobie z nadesłanym smokiem.
04:04W każdej innej grze w tym momencie oznaczałoby to w sumie porażkę, a tutaj nie do końca.
04:09Tutaj siadamy wygodnie i oglądamy małą historię.
04:11Nasz mały, bohaterski, pikselowy rycerz ruszał do walki i był cóż, spektakularnie miażdżony, ale to było też na swój sposób zabawne.
04:19Bo każda zła kolejność, każda katastrofa, każda pomyłka była tak naprawdę nagrodą.
04:24Odkrywaliśmy po prostu kolejny, alternatywny, humorystyczny finał.
04:28Zamiast czuć frustrację, czuliśmy ciekawość, bo pytanie nie brzmiało jak wygrać, tylko co się stanie, jeśli tym razem klikniemy Vulkan jako pierwszy.
04:36I przez to wszystko tak naprawdę nie byliśmy tam graczami, którzy chcą po prostu przejść grę.
04:40Byliśmy bardziej reżyserami albo cichymi architektami, którzy z boskiej perspektywy patrzyli jak rośnie ich mały ekosystem.
04:46Ale najważniejsze było to, że ten genialny, elegancki design był też absolutnie uniwersalny.
04:51Bo te gry nie potrzebowały nawet tłumaczenia, one nie miały żadnych barier, nie miały linijek tekstu, skomplikowanych samouczków, ani rozbudowanego menu.
04:58Cała historia, wszystkie zasady i wszystkie konsekwencje były opowiedziane czysto wizualnie za pomocą prostych ikon.
05:04I dzięki temu, nieważne czy siedzieliśmy na informatyce w Krakowie, w kawiarence internetowej w Tokio, czy może w jakimś domu w Ohio,
05:11klikaliśmy wszyscy w te same ikonki i czuliśmy dokładnie tę samą dziecięcą magię odkrywania.
05:15Ale kto właściwie stał za tymi wszystkimi uniwersalnymi, wciągającymi grami?
05:23Kto był tym cichym architektem naszej szkolnej nudy?
05:25Cóż, jak się pewnie domyślacie, nie była to żadna wielka korporacja.
05:29Nie stał za tym żaden Ubisoft ani EA.
05:31Za tym wszystkim stał jeden człowiek.
05:33Japoński twórca ukrywający się pod prostym pseudonimem On, On Nakayama.
05:37Dział pod szyldem swojej jednoosobowej strony i studia, Ice Mace.
05:41A jego filozofia była równie prosta i elegancka jak jego gry.
05:44Miał jedną misję, którą zresztą dumnie prezentował na swojej stronie.
05:47Tworzyć pracę, którymi może cieszyć się każdy na świecie.
05:50I robił to tak naprawdę przez lata.
05:52Pomyślcie tylko o tym.
05:53Przez ponad dekadę On Nakayama regularnie wypuszczał kolejne odsłony grą.
05:57To był stały, niezawodny strumień kreatywności.
05:59Byliśmy przyzwyczajeni, że co jakiś czas on po prostu da nam nowy, mały świat do zabawy.
06:04Dawał je za darmo milionom graczy na całym globie.
06:07Był po prostu częścią ekosystemu darmowego internetu.
06:09Aż nagle ten strumień wysechł.
06:11Strona Ice Mace zamilkła, fani, którzy przywykli do regularnych dawek geniuszu zaczęli się trochę niepokoić.
06:17W planach była przecież kolejna duża odsłona grą Forest, ale prace nad nią stanęły i nikt w sumie do końca nie wiedział dlaczego.
06:23Prawdziwy powód, który wyszedł na jaw dopiero po jakimś czasie był przygnębiający.
06:27On Nakayama, ten cichy, samotny twórca, który dawał tyle radości walczył właśnie o życie.
06:32Zdiagnozowano u niego wadę serca, która wymagała natychmiastowej i drogiej operacji.
06:36I tu dochodzimy do brutalnej rzeczywistości.
06:39Bo wyobraźcie sobie tę sytuację.
06:40Jesteście skromnym, niezależnym artystą.
06:42Wasza praca przez lata polegała na pasji, na dzieleniu się, na dawaniu.
06:46I nie zbudowaliście przez to biznesowego imperium.
06:49Nie gromadziliście żadnej fortuny.
06:50Po prostu tworzyliście.
06:51A teraz w obliczu kryzysu ta pasja nie była w stanie opłacić rachunków za leczenie, które mogło uratować wasze życie.
06:57Twórca więc stanął przed perspektywą gigantycznego długu, bankructwa albo co gorsza, rezygnacji z leczenia.
07:04Ale wtedy stało się też coś absolutnie niesamowitego.
07:06Te miliony dzieciaków, które dorastały klikając w jego gry na lekcjach informatyki,
07:10a które teraz były już dorosłymi ludźmi, dowiedziały się o jego sytuacji.
07:14I postanowiły się po prostu odwdzięczyć.
07:17Ruszyła zbiórka, a głos rozniósł się po forach i mediach społecznościowych.
07:21Tym samym ludzie z całego świata, którzy przez dekadę klikali w małe ikonki, by budować wirtualne światy na dziwnych planetach,
07:27teraz po prostu kliknęli przycisk wesprzyj.
07:29Zebrali pieniądze potrzebne na operację i długą rehabilitację.
07:32Dosłownie uratowali jego życie.
07:34I to jest właśnie ten moment, w którym cała ta historia zatacza idealne koło.
07:38Pomyślcie o tej metaforze.
07:39Odnak Hayama całe życie projektował gry o wzajemnych zależnościach.
07:43Gry, które po cichu uczyły nas, że nic nie rośnie w izolacji.
07:46Że aby powstał dom, potrzebny jest człowiek.
07:48Że aby technologia działała, potrzebna jest energia.
07:51Że wszystko jest systemem połączonym.
07:53A na koniec autor, który całe życie porojektował systemy oparte na wzajemnym wspieraniu się i wzroście,
07:58sam został uratowany przez system, który nieświadomie budował przez te wszystkie lata.
08:03System globalnej, wdzięcznej społeczności.
08:05Dzięki temu niezwykłemu wsparciu fanów z całego świata,
08:08Onnak Hayama wrócił do zdrowia.
08:09Mógł dalej tworzyć i mógł dalej żyć.
08:12Ale to niestety nie był koniec jego wyzwań.
08:14Pojawiła się w tym wszystkim pewna tragiczna ironia losu.
08:17Bo choć sam autor został uratowany, do jego gry całe to cyfrowe dziedzictwo zbudowane przez dekadę czekał kolejny cios.
08:23Mówię oczywiście o śmierci technologii Adobe Flash.
08:26Technologię, na której zbudowano praktycznie całą serię grow i 99% gier flashowych tamtej epoki.
08:31Kiedy przeglądarki na całym świecie ogłosiły, że kończą ze wsparciem,
08:35te wszystkie gry miały po prostu zniknąć.
08:37Wyparować z internetu jakby nigdy nie istniały.
08:39Gry, których całą filozofią był wzrost, adaptacja i ewolucja,
08:42same padły ofiarą nieuniknionej technologicznej ewolucji.
08:46Stały się cyfrowymi dinozaurami skazanymi na wymarcie.
08:48Ale na szczęście ta historia po raz drugi miała szczęśliwe zakończenie,
08:52bo tak jak wcześniej uratowano autora, tak i tym razem postanowiono uratować jego dzieła.
08:56Znowu zadziałała społeczność.
08:57Pojawili się cyfrowi archiwiści, programiści i pasjonaci,
09:01dla których ten kawałek historii internetu był po prostu zbyt cenny, by pozwolić mu odejść.
09:05Powstały na przykład takie projekty jak Raffle,
09:07fantastyczny emulator, który pozwala gdzieś odpalać te stare gry
09:10bezpośrednio w nowoczesnej przeglądarce.
09:12Powstał Internet Archive, który bezpiecznie przechowuje te pliki dla potomności.
09:16Sam on Nakajama również walczył o to dziedzictwo,
09:19przenosząc niektóre ze swoich największych hitów na platformy mobilne.
09:22Dzięki tym wszystkim ludziom to kruche dziedzictwo przetrwało
09:25i w gry z serii Grow można cały czas grać w przeglądarce
09:28na oficjalnej stronie autora.
09:30Link zostawiam wam w opisie.
09:31On Nakajama nie uglął się pod ciężarem choroby ani rozwoju technologii,
09:38mimo powikłań po operacji, które wciąż nawet dziś dają o sobie znać,
09:42nie przerywa swojej pracy.
09:43Wpadł nawet na genialny pomysł przeniesienia rozgrywki z serii Grow
09:46na platformę YouTube, gdzie za pomocą odnośników do kolejnych filmów
09:50możemy obserwować jak rozwija się nasze królestwo.
09:53A seria Grow to jednocześnie kolejny bardzo dobry przykład tego,
09:56że w grach, które namiętnie ogrywaliśmy w dzieciństwie,
09:58rzeczywiście kryła się jakaś magiczna formuła, która sprawiała,
10:02że wracaliśmy do tego tak chętnie.
10:03To też piękna historia tego, że zmotywowana i wdzięczna społeczność
10:06jest w stanie pomóc deweloperowi w potrzebie.
10:09Miejmy nadzieję, że twórcy serii Grow zdrowie będzie cały czas dopisywać
10:12i będzie w stanie cieszyć jeszcze graczy swoimi produkcjami,
10:15a wy koniecznie dajcie znać, która z jego dotychczasowych gier
10:18była waszą ulubioną.
10:20Dzięki wielkie za obejrzenie i do następnego.
Be the first to comment
Add your comment

Recommended