Skip to playerSkip to main content
  • 6 weeks ago

Category

😹
Fun
Transcript
00:00W rolach głównych
00:06Na miłość nie ma recepty
00:18Odcinek 26
00:19W pozostałych rolach
00:30Que algoritmo programó
00:33El principio y el final
00:37De esta historia a la medida de los dos
00:42Un millón de veces lo pensé
00:48Mi corazón viajero
00:52Te has cansado de dudar
00:56Ahora sí, ahora no
00:59Sí o sí
01:02Estoy queriéndote
01:06Sí o sí
01:09Y tú me quieres a mí
01:13Es amor
01:15Cien mil veces más que amor
01:18No te vayas por favor
01:21Esta noche es nuestra
01:23Quédate conmigo, sí
01:25Sí o sí
01:27Kucharka przeszkadza mi w planach
01:35Kucharka Estebana?
01:37Tak
01:37Ciągle się wtrąca
01:40To przyjaciółka Nandi
01:46Załatwmy je obie
01:48Nie zamierzam nęka czy pasroble
01:53Usunę ją
01:54Nie ma zmarłego dziecka pasującego do rysopisu pani Hinebry
02:05Możliwe, że dziewczynka żyje
02:08Nie wiemy, gdzie została porwana
02:11To może być każda część kraju
02:14Śledczy nad tym pracują
02:17Wiem
02:19Codziennie
02:22Znikają tysiące dzieci
02:24Przeszukania
02:26Mogą trwać latami
02:28Przez 30 lat
02:29Szukałam córki
02:32Oddanie Hinebrze córki
02:36Byłoby najlepszym prezentem
02:37Szybko by mnie pokochała
02:41Bardzo za tobą tęskniłam
02:52A ja za tobą
02:54To był długi dzień
02:56Ale już jesteś ze mną
02:58Tak
02:59Jesteśmy razem
03:01Mire znalazła małpkę
03:05Jestem bardzo szczęśliwa
03:07Wiem
03:09Siostra mi powiedziała
03:10Poszukajmy go
03:14Chcę go przytulić
03:16Zaczekaj
03:17Chcesz zobaczyć przyjaciela
03:23Ale nie możemy tam wrócić
03:25Nikt nie może nas widzieć
03:27Słyszałem o dziecku
03:31Które Mireja widziała w parku wodnym
03:33Mam propozycję
03:35Którą możemy zrealizować jutro
03:40Wiem, że ty idziesz do kina
03:47A na ciebie czeka Salomon
03:49Ale muszę wam powiedzieć coś ważnego
03:51Chcesz iść do więzienia
03:54Żeby porozmawiać z blondynem?
03:56Mam prawo
03:57Chcę wyładować furię
04:00Mógłbym go zabić
04:01Spokojnie
04:03Jesteś dobrym chłopakiem
04:05Nie warto plamić rąk krwią
04:08Kierpisz, ale agresja nie pomoże
04:12Tata ma rację
04:14Ale rozumiem
04:15Że chcesz zobaczyć zabójcę matki
04:18Krzyknę mu w twarz, że jest draniem
04:25Który zniszczył nam życie
04:26Nie toleruję zachęcania dzieci do agresji
04:31I sprzeciwiania się mojej woli
04:33Chcę wam powiedzieć, że to nie blondyn
04:36Zabił Berenisa
04:38A ty znów swoje?
04:43Jestem pewien
04:44Oszust kręci
04:45To nie on jest zabójcą
04:49Muszę iść do łazienki
05:08Muzyka
05:16Dzień dobry.
05:46Musimy jej powiedzieć, zasługuje na odrobinę radości. Przygotujemy jej urodziny.
05:53Chcesz, żeby wszyscy ją zobaczyli?
05:56Nie, włożymy maski. Luna nie może być w zamknięciu.
06:06Błagała mnie, żebym zabrała ją do małpki.
06:09Fermin ma pewien pomysł. Sprawdzimy, czy ten chłopiec to jej przyjaciel.
06:16Nie spodziewałam się, że Fermin zmieni się na lepsze.
06:22Robi wszystko, żeby znów cię zdobyć. Traci czas.
06:28Muszę z wami porozmawiać.
06:31Skwarki, gotowe.
06:33Chcę wam coś powiedzieć. Co się stało?
06:36Mów.
06:39Chodźcie tu.
06:42Pan Esteban i ja jesteśmy parą.
06:46Podobam mu się.
06:52Mam gęsią skórkę.
06:54Zasługujesz na to.
06:55Miłość wróciła do jednej z nas.
07:00Nie wiem, co będzie dalej.
07:02Całowaliście się?
07:04Było wspaniale.
07:07Codziennie odkrywam jego kolejne cechy.
07:11Chyba zakocham się na zabój.
07:13Już się zakochałaś?
07:20Nie.
07:21To przystolniak.
07:24Widziałaś jego nogi?
07:26Przestań.
07:28Jest głośno, żeby pani nie narzekała.
07:31Najwyższy czas.
07:34Dobrze, że jesteście.
07:35Musimy porozmawiać.
07:38Mireja wdała się w romans z niebezpiecznym typem, jakim jest Mauro Nicoliti.
07:50Dlaczego narażasz siostrę, pas?
07:53Żeby chronić życie Luny.
07:56Wszystkie ryzykujemy.
07:59To mi się nie podoba.
08:01Lepiej odejdę z tego domu, żeby nie sprawiać więcej kłopotów.
08:08Nie.
08:12Zatrzymajcie ją.
08:13Słucham?
08:15To ja, Hinebra Nicoliti.
08:20Chcę z tobą porozmawiać.
08:23Pani Hinebra.
08:28Otworzysz mi?
08:31Nie spodziewaliśmy się gości.
08:34Chwileczkę.
08:35Czekam.
08:40Po co przyszła?
08:42Nie chcę, żeby zabrała dziewczynkę.
08:45To bomba z opóźnionym zapłonem.
08:47Czego chce Hinebra?
08:52Mama ma tak na imię.
08:55Przyszła po mnie.
08:57Zabierz ją, mamo.
08:59Niech nie krzycze.
09:01Twojemu kanarkowi spodoba się klatka.
09:08Będzie za duża.
09:10Czego pani szuka?
09:13Dobry wieczór.
09:15Czekam na pasroble.
09:16Mieszkacie tu?
09:18Nie jesteśmy bogaci jak pani.
09:21Pomóżcie mi.
09:23Widzieliście tu tę dziewczynkę?
09:25To moja córka.
09:28Nie.
09:29Ale któregoś dnia ktoś oszukał dziewczynki i z psem.
09:35Naprawdę?
09:36Zapłacę za informacje.
09:38Idziemy.
09:39Bogacze to wariaci.
09:41Przeklęta sprzedawczyni Takos.
09:52Co ona ukrywa?
10:03Wszystko w porządku?
10:04Tak.
10:07Ale po tym co powiedziałeś, źle się poczułam.
10:11Wasz ojciec oszalał.
10:13Śledztwo zostało zamknięte.
10:16Blondyn jest winny śmierci waszej matki.
10:19Wszystko dobrze pamiętam.
10:22Blondyn kłamie.
10:24Nie masz dowodów.
10:25Zakłócisz spokój, który odzyskaliśmy.
10:34Dlaczego przyznał się do zabójstwa mamy?
10:37Pewnie ktoś mu grozi i mu zapłacił.
10:44Sytuacja dotyka cię bardziej niż myślałam.
10:48Nie mam halucynacji i nie oszalałem.
10:51Wiem, co widziałem.
10:53To podejrzane.
10:55Kto chciałby nas skrzywdzić?
10:59Nie wiem.
11:00Ale nie spocznę, póki nie znajdę swojego wroga.
11:07Przepraszam, że kazałam pani czekać.
11:10Mamy małego pieska i cały dom jest postawiony do góry nogami.
11:14Piesek nie lubi gości, więc pani nie zaproszę.
11:18Sąsiadka powiedziała, że szukaliście dziewczynki i psa.
11:26O kim mówiła?
11:30Mój siostrzeniec Pepe udziela lekcji rysunku.
11:34Dziewczynka otworzyła drzwi i wypuściła psa.
11:37Pies uciekł, a dziewczynka rzuciła się w pościg.
11:41Mówisz prawdę?
11:42Twoje zachowanie mnie niepokoi.
11:47To prawda.
11:50Nie spodziewałam się tego.
11:52Nie zaproponujesz mi nawet wody?
11:59Zaskoczyła mnie pani wizyta.
12:01Niezapowiedziane przyjście jest niegrzeczne?
12:06Skądże?
12:07Po prostu nie spodziewałam się pani o tej porze.
12:10Powiedziałaś, że zawsze będziesz mnie wspierać.
12:14Tak.
12:17Wszystko w porządku?
12:19Wyglądasz na zmartwioną.
12:25Powiem prawdę.
12:28Moja mama jest starszą osobą.
12:31Martwię się, że pies ją przewróci.
12:34Czego pani potrzebuje?
12:37Chcę rozmawiać z córką.
12:41Tam jest moja prawdziwa mama.
12:46Nie możecie zabronić mi się z nią zobaczyć.
12:51Zaczekajmy, co powie pas.
12:54Nie chcę dłużej czekać.
12:57Nikt mi nic nie mówi.
12:58Dlaczego nie pozwalacie mi zobaczyć mamy, skoro mnie szuka?
13:04Mam dość siedzenia w zamknięciu.
13:06Nie pomyślałaś, że twoja córka umarła?
13:20Nie.
13:21Serce mi mówi, że ona żyje.
13:25Zawsze będę jej szukać.
13:28Wiem, że na mnie czeka.
13:29Minęło wiele lat, a ty nadal masz nadzieję.
13:36Nie widziałam sam od roku.
13:38I ciągle myślę, że ona nie żyje.
13:41Pani córka żyje.
13:48Skąd ta pewność?
13:52Gdyby umarła, wiedziałaby pani...
13:57Jak długo mam czekać?
14:03Kiedy dranie oddadzą mi córkę?
14:07Jak można być tak podłym i nie pozwolić jej wrócić do matki?
14:13Słono za to zapłacą.
14:16Czeka ich surowa kara.
14:17Spokojnie.
14:26Nie płacz.
14:27Łamiesz mi serce? Proszę.
14:30Mam dość tego, że nic nie pamiętam.
14:35Chcę wiedzieć, kim jestem.
14:38Chcę spytać mamę, czy mnie porzuciła.
14:40Czy się zgubiłam?
14:43Spokojnie.
14:47Puśćcie mnie.
14:52Ufa pani swojemu bratu?
14:57Nie rozumiem.
15:03Podobno często do zbrodni dochodzi w rodzinie.
15:08Nie powinnam ufać bratu?
15:10Nie.
15:12Ale może ktoś, kto skrzywdził pani córkę, jest bliżej niż pani myśli?
15:17Dlatego nie może pani rozwiązać sprawy.
15:23Może ktoś mi bliskim nie zdradził?
15:27Muszę spytać cię o coś ważnego.
15:31Oczywiście.
15:34Mam wydrukowane plakaty.
15:37Chcę je rozwiesić w tej dzielnicy.
15:41Może na drzwiach twojego domu?
15:43Widziałaś dziewczynkę podobną do Sam.
15:48Może któryś z sąsiadów ją pozna?
15:55Skoro stoimy na ulicy, pokażę ci je.
15:58Mam je w samochodzie.
15:59Palisz?
16:13Tato!
16:16Co ty wyprawiasz?
16:18Zapraszam cię na piknik w ogrodzie.
16:30Tylko my dwoje.
16:32Romantyk z ciebie, ale już jadłam kolację.
16:38Przygotujemy małą porcję.
16:40Twój tata zobaczy, że jestem księciem z bajki,
16:43a ty księżniczką i bardzo się kochamy.
16:45Cudownie.
16:50Dziękuję, że wziąłeś koszyk.
16:53Mam nawet obróz.
16:56Pomóż mi.
16:58Jak?
16:59Trzymaj za rogi.
17:04Chcę być najlepszym chłopakiem.
17:08To szkodzi zdrowiu.
17:15Masz 17 lat.
17:17Jeszcze rośniesz?
17:18Nie jesteś dorosły.
17:20Dlaczego milczysz?
17:22Kto ci to dał?
17:23Ktoś w szkole?
17:24Gdzie kupiłeś to ochydztwo?
17:27Chyba wiesz, co palisz.
17:29To waporyzator.
17:31Dobrze wiem.
17:33Zawiera nikotynę i inne szkodliwe substancje.
17:36Nie przesadzam.
17:40Ukrywasz się w pokoju siostry.
17:43Chciałem ci dać prezent.
17:46Dlaczego ze mnie drwisz?
17:48Jak długo palisz w ukryciu?
17:51Chciałeś mnie oszukać?
17:52Raczej spytaj, dlaczego palę.
18:03Czasem czuję, że wybuchnę.
18:06Chcę się uspokoić.
18:11Nie chcę, żeby palenie przeszkodziło mi w treningach.
18:15To wpływa na twoje zdrowie, na sport, na wszystko.
18:22Moja mama zmarła na raka płuc.
18:27Odwołasz spotkanie z Giovanną, masz karę.
18:30Nie wolno ci opuszczać domu.
18:32Zajmij się nauką, popraw ocenę.
18:35Nie dostaniesz kieszonkowego, zwłaszcza na to.
18:39Jasne?
18:40Chcę rozwiesić zdjęcia córki.
18:48Już są w mieście.
18:51Kiedy dzwoni telefon, myślę, że ktoś ma dobre wieści.
18:55Dobry wieczór.
18:57Jestem Pepa.
18:59Pedro Pablo.
19:01Twój siostrzeniec?
19:02Tak.
19:04Mam pytanie.
19:06Czy widziałeś moją córkę?
19:10Słucham?
19:13Powiedziałam, że uczysz dzieci.
19:16Któregoś dnia uciekł nam pies, za którym pobiegła dziewczynka.
19:20Kocyk jest straszny.
19:23Mogę namalować pani córkę.
19:25Jak wyszedł mural?
19:29Robię postępy.
19:32Muszę przyspieszyć.
19:35Na pewno nam się spodoba.
19:37Malujesz murale.
19:42Dzieła sztuki z tej dzielnicy są znane na całym świecie.
19:46Chciałbym.
19:48Namalowałem ten.
19:51Było trudno, ale podoba mi się.
19:54Ładny.
19:55Co oznacza?
19:57Moja ciocia codziennie szuka córki.
20:00Mojej kuzynki.
20:01Namaluj twarz mojej córki.
20:06Spójrz, jaka ładna.
20:09Zapłacę.
20:10Nie możesz pracować za darmo.
20:15Pas.
20:18Namalujmy mural z twarzą dziewczynki, którą widziałaś.
20:23Sam zobaczy siebie i może wróci.
20:26Kiedy zaczniesz?
20:32Podaj cenę.
20:36Muszę się zająć nauką.
20:38Mam też inne murale do namalowania i lekcje.
20:42Sprawdź, czy babcia niczego nie potrzebuje.
20:47Cenię sobie pomoc twojej cioci i twoją.
20:50Jeśli znajdę córkę dzięki tobie, będę ci dozgonnie wdzięczna.
21:02Nie chcę, aby nasze relacje się popsuły tak jak moje z ojcem.
21:07Chcę być przy tobie.
21:09Ale tak nie jest.
21:11Palę od dawna, a ty dopiero to zauważyłeś.
21:14Właśnie udowodniłeś, że nie znasz swoich dzieci.
21:19Bosko?
21:20Ranisz moje serce i odchodzisz.
21:23Jakby nic się nie stało?
21:25Nie szantażuj mnie.
21:27Powiedziałeś mi, że cierpisz.
21:29Odczuwasz niepokój.
21:31Trzeba się tym zająć.
21:34To mój problem.
21:37Mój też.
21:38Jestem twoim ojcem.
21:40Po śmierci waszej matki poświęciłem się wam.
21:44Poświęciłem wam miłość, energię, duszę.
21:48Choć umierałem w środku.
21:49Okazało się, że zawiodłem.
21:58Moją misją jest być jak najlepszym ojcem.
22:01Co będzie, skoro dzieci mnie oszukują i skrywają najgłębsze sekrety?
22:12Czuję się jak głupiec.
22:15Nigdy was nie zawiodłem.
22:16Chciałem być dobrym ojcem.
22:21To nadawało sens mojemu życiu, kiedy zostałem wdowcem.
22:27To były bolesne lata.
22:30Jestem zdruzgotany.
22:32Czuję się!
22:34Czuję jest.
22:34To me nie jest niemał od wedku.
22:37Czuję się!
22:38Tato, dlaczego płaczesz?
23:07Nie smuć się.
23:10Co mogę zrobić, żebyś nie płakał?
23:16Przytul mnie, synu.
23:26Mam mało pieniędzy, wystarczyło zaledwie na przekąskę.
23:31Mam picie i to.
23:37Wspaniale.
23:49Jednak podziękuję, bo nie mam apetytu.
23:53Lekceważysz mnie?
23:54Wiesz, ile to zawiera cukru?
24:01Napij się chociaż soku, jest smaczne.
24:04Może poprawi ci karnację?
24:07Jesteś blada.
24:08Bo jestem zmęczona.
24:13Albo smutna.
24:15Zauważyłem.
24:18Jedzenie przegoni smutek.
24:21Skrzyżujmy ręce.
24:24Na zdrowie.
24:27Niech cały wszechświat wierzy w naszą miłość.
24:29Dostaniemy nagrodę dla najlepszej aktorki i aktora.
24:40To było pyszne.
24:46Chcę ci coś powiedzieć.
24:48To, co masz w sercu?
24:50Galo?
24:56Spokojnie, co ci jest?
24:59Ocknij się.
25:05Dobranoc.
25:09Coś cię łączy z Estebanem?
25:13Twoje milczenie jest podejrzane.
25:15Dlaczego nic nie mówisz?
25:17Co mam pani na myśli?
25:20Nie rozumiesz?
25:23Czy nie chcesz zrozumieć?
25:25Spytam inaczej.
25:27Chodoba ci się twój szef?
25:30Nie.
25:33Dziwne, że pojechaliście razem do miasteczka jego ojca.
25:37Dlaczego wybrał ciebie?
25:40Zauważyłam te spojrzenia.
25:42Kobiety mają szósty zmysł.
25:44Takie spojrzenia nie są dla wszystkich.
25:47Wykonałam jedynie polecenie szefa.
25:51To był gest solidarności.
25:54Przepraszam, muszę zająć się rodziną.
25:59Wyobrażam sobie.
26:02Nie dam się zbyć.
26:04Czuję, że chcesz mnie oszukać.
26:07Wiem, że kłamiesz.
26:08Odknij się.
26:21Nie żartuj.
26:24Zemdlałaś.
26:25Przestraszyłaś mnie.
26:28Powoli, bo znów zemdlejesz.
26:30Chyba źle się odżywiasz.
26:35Zadzwonię do twojego taty.
26:37Nie.
26:43Kłamiesz.
26:44Choć zaprzeczasz.
26:46Czas to zweryfikuje.
26:48Prawda wyjdzie na jaw.
26:51Dziękuję za pomoc w szukaniu mojej córki.
26:55Niech wszystko się toczy w swoim tempie.
26:58Wszystko dobrze?
27:00Tak.
27:00Pani Hinebra chciała ze mną porozmawiać.
27:04Nie otrzymałam żadnych odpowiedzi.
27:09Widzę, że mieszka z wami mężczyzna.
27:11Fermin to ojciec mojej córki.
27:13Mój były mąż.
27:15Pas pozwoliła mi mieszkać na poddaszu.
27:18Ma swoje powody.
27:24Dobranoc.
27:27Cudownego wieczoru.
27:31Czekaj na mój telefon.
27:38Czego chciała ta snopka?
27:41Żebyśmy szukali jej córki.
27:43Chyba coś podejrzewa.
27:45Jeśli żyjesz, własnoręcznie cię zabiję.
28:05Trzymamy cię tu, bo chcemy dla ciebie jak najlepiej.
28:09Pas opiekuje się tobą jak matka.
28:15Nie wiem, czy chcę wrócić do prawdziwej mamy.
28:22Jest niedobra?
28:25Dlatego nie pozwalacie mi się do niej zbliżyć?
28:28Pas.
28:30Czy mama przyszła po mnie?
28:32Tak.
28:34Szukacie.
28:41Powiedz, tacie, niech zbadacie lekarz.
28:43Mówiłam, że nie chcę.
28:48Przepraszam.
28:51Tata ma wiele problemów, a mnie nic nie jest.
28:56Nie mdleję się bez powodu.
29:00Zemdlałem, kiedy dużo pracowałem o pustym żołądku.
29:05Może ty też nic nie jadłaś?
29:07Nie chciałaś tknąć przekąski.
29:08Usiądź.
29:16Jeśli zamierzamy spędzać razem dużo czasu, zaufaj mi trochę.
29:25Co ci jest?
29:30Coś ukrywasz.
29:32Jesteś chora?
29:34Galo?
29:39Co tu robicie o tej porze?
29:41To mi się nie podoba.
29:44Zabierz swoje rzeczy i idź.
29:47Jesteś najmłodsze, ale najodważniejsze.
30:08Dorastałeś bez mamy.
30:13Bardzo ci podziwiam.
30:15Ja ciebie też.
30:16Nie jesteś sam.
30:18Masz mnie.
30:23Mam swojego wojownika.
30:29Zabiorę cię do mamy, kiedy potwierdzę, że będziesz z nią bezpieczna.
30:32Chcę cię chronić.
30:34Moja mama jest zła?
30:45Jesteś dojrzałą dziewczynką.
30:47Nie chcę niczego ukrywać.
30:50Koło twojej mamy kręcą się źli ludzie.
30:53Chronimy cię przed nimi.
30:54Wiem, że chcesz się bawić z koleżankami.
30:59Dlatego mam niespodziankę.
31:02Jutro.
31:03Twoje urodziny.
31:05Naprawdę?
31:08Skończysz siedem lat.
31:10Mam wspaniały pomysł.
31:13Zrobię ci pyszny tort i przekąski.
31:16Co ty na to?
31:18Dziękuję, pas.
31:27Możemy świętować na ulicy?
31:29Nie.
31:30Zastanowię się.
31:33Możemy włożyć maski i zrobić makijaż.
31:37Pomaluję im twarze.
31:40Wyjdą prawdziwe dzieła sztuki.
31:42Widzisz?
31:42Chcę, żeby było już jutro.
31:47Spróbuję tortu.
31:50Zorganizujemy wszystko z miłością.
31:53Nawet kocyk się ucieszył.
32:00Zakochują się w sobie.
32:02Nie.
32:04Znudzi się nią i z nią zerwie.
32:08A jeśli pas zostanie kolejną panią
32:11Villa de Cortez?
32:16Esteban nie jest taki głupi,
32:18żeby ożenić się z kucharką.
32:20Elvira do tego nie dopuści.
32:26Esteban nie da sobą kierować.
32:29Jest porywczy.
32:30Niezależny od teściowej.
32:33Może się ożenić z pas.
32:37Musimy ich rozdzielić na zawsze.
32:39Spodka ją to samo, co Berenisa.
32:49Nie broń się.
32:50Proszę.
32:52Zginą twoje dzieci.
32:54Tego chcesz?
32:55Nie rób mi krzywdy.
32:57Ile chcesz pieniędzy?
33:01Nie chodzi o pieniądze.
33:03Rozkaz wydała twoja siostra.
33:08Siostra?
33:10Jestem jedynaczką.
33:13Twoja siostra ma na imię Hinebra.
33:16To ona zleciła twoje zabójstwo.
33:19Skoro zabiłam siostrę,
33:35dlaczego nie miałabym zabić pas?
33:38Jest biologiczną matką, Samary.
33:41Zabrała się jej córkę.
33:43Zrobiliśmy to razem.
33:52Nie zapominaj, że przywiozłeś mi noworodka.
33:55Ale coś mi tu nie pasuje.
34:00Nie wpuściła mnie do domu.
34:02Jest uważna, urocza i słodka.
34:04Wstydzi się domu.
34:10Nie.
34:13Biedacy nie są świadomi swoich braków.
34:18Pas coś ukrywa.
34:21I dowiem się, co.
34:28Twoje relacje z tym chłopakiem są absurdalne.
34:32Nie będziecie razem.
34:34I jesteście różni.
34:37Dlatego, że gala jest bogata,
34:38a ja pochodzę z biednej rodziny?
34:41Nie chodzi o to, gdzie mieszkasz,
34:42tylko o twoje aspiracje.
34:46Ona studiuje, a ty?
34:49Mam uczciwą pracę.
34:52Z czasem będziesz większym przeciętniakiem.
34:56Tacy jak ty muszą się trzymać bogaczy,
34:59żeby wyjść z biedy.
35:02Poszukaj kogoś innego.
35:03Nie wykorzystuj mojej wnuczki.
35:06Nie jestem głupia.
35:08Różnice, o których mówisz,
35:10by nie istniały, gdyby osoby takie jak ty.
35:13Weź swoje rzeczy i wyjdź.
35:15Co tu się dzieje?
35:16Dlaczego nie pilnujesz dzieci?
35:20Gala marnuje sobie życie.
35:23Szanuję je.
35:25Jestem ojcem, a nie ich właścicielem.
35:27Same podejmują decyzje.
35:29Salomon obiecał, że będzie chronił Galę.
35:33Obiecał jej gwiazdkę z nieba,
35:34czy zrobi to, jak Gala będzie w ciąży.
35:38Dopiero zaczęliśmy się spotykać.
35:39Potrafię poznać naciągacza.
35:46Jesteś naiwna.
35:48Nie doświadczyłaś tego, co ja i dobrze.
35:51Wspieram Salomona z miłości.
35:53Cieszę się, że spędzę z Wami więcej czasu.
36:03Mam świetny pomysł.
36:06Skrzydełka, kurczaka i napój?
36:09Jesteście weganami albo wegetarianami?
36:12Rośliny to dekoracje, a nie jedzenie.
36:15Fatalnie nas karmisz.
36:17Kurczak, pizza, napoje.
36:20Nie gotuję często, raczej w ogóle.
36:22Śmieciowe jedzenie nam nie służy.
36:24Sandro nie znosi cukru.
36:29Dobrze, poproście o coś innego.
36:32Chcę skrzydełka, nałóż mi.
36:35Jaki masz pomysł?
36:38Obaj lubicie gry wideo.
36:40Ja też.
36:42Jest taka gra forteca.
36:45Istnieje o to sześciu lat.
36:47Masz ją?
36:48Nie.
36:49Ale zbudujemy fort
36:50i pobawimy się w wojnę.
36:56Głupi pomysł dla staruchów.
37:01Ile masz lat?
37:02Musisz się zmienić.
37:04Staram się.
37:06Niewystarczająco.
37:11Modliłam się.
37:12Co będzie, jeśli matka Sam dowie się, że ją tu ukrywamy?
37:18Dlatego Mireia zbliżyła się do Maura.
37:21Na razie nie oddamy im dziewczynki.
37:23Co zrobisz z plakatami?
37:26Schowam je.
37:27Nie możemy ryzykować, że ktoś pozna Sam.
37:31Urządzisz jej urodziny?
37:33Tracę cierpliwość.
37:35Mamo, zrozum.
37:39Co?
37:40Sam zasługuje na chwilę radości.
37:44Musi odetchnąć i celebrować życie.
37:48Pomogę Ci przygotować przekąski.
37:54Dziewczynka zasłużyła na fajną imprezę.
37:57Nikt jej nie pozna w masce na twarzy.
37:59A jeśli tak się stanie?
38:02Będą problemy.
38:04Nie możemy ryzykować.
38:08Przybierzemy ją za chłopca.
38:10Na urodziny przyjdą sąsiedzi.
38:13Niech będzie szczęśliwa.
38:17Jak chcesz.
38:20Ale pamiętaj, że się nie zgadzam.
38:23Nie tak Was wychowałam.
38:27Wpoiłam Wam zasady.
38:28Nie nauczyłam łamania prawa.
38:31Ani igrania z losem.
38:35Jest wściekła.
38:51Pan Esteban?
38:54Nadal oficjalnie?
38:55Tylko jeśli będą inni.
39:00Teraz jestem sama.
39:03Musiałem Cię usłyszeć.
39:05To był trudny wieczór.
39:07Ja też chciałam usłyszeć Twój głos.
39:11Mam problemy.
39:12A co u Ciebie?
39:14Pokłóciłem się z Bosko.
39:16Nakryłem go na paleniu.
39:17Chętnie Cię wysłucham.
39:21Z Tobą czuję się lepiej.
39:23Wiem, że burza przejdzie.
39:27Słońce wychodzi, kiedy najmniej się tego spodziewamy.
39:30Zjemy jutro razem?
39:32Jest sobota.
39:35Chętnie, ale organizuję imprezę.
39:38Jaką?
39:40Bal maskowy dla rodziny.
39:45Nie mogliśmy otworzyć restauracji.
39:47Nic wyszukanego.
39:48Mogę przywieźć dzieci?
39:51Niech się odprężą.
39:53Oczywiście.
39:54Czekamy.
39:56Dziękuję, że mnie wysłuchałaś.
39:59Będę miał spokojny wieczór.
40:01Kocham Cię.
40:03Jednocześnie.
40:05Bo wiele nas łączy.
40:07Czuję to całym sercem.
40:10Powtórzę.
40:11Kocham Cię, Paz.
40:13Ja też chciałam Ci to wyznać.
40:16Kocham Cię, Estebanie.
40:18Wersja polska, Kanal Plus.
40:25Tekst Ewa Śmietanka.
40:26Czytał Artur Bocheński.
40:28Czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy czy
40:58KONIEC!