Skip to playerSkip to main content
Grażyna
  • 2 days ago

Category

😹
Fun
Transcript
00:00Rodzina. Odcinek pierwszy.
00:18Rodzina. Odcinek pierwszy.
00:48Dobrze, pójdę po sprzęt.
00:55W naszej rodzinie stół jest wszystkim.
01:00Nie można przerwać posiłku, nie można wstać od stołu, nie można uciec.
01:07Mój ojciec mawia, ten kto opuszcza stół zostaje zjedzony przez wilki.
01:16Przekonałem się, że to prawda.
01:18Devin. Znaczenie imienia. Ruch. Wysiłek. Zmiana.
01:24Przepraszam.
01:47Przepraszam.
01:53Proszę pani, halo.
02:00Może pani przestać?
02:02Robi to pani specjalnie.
02:26Proszę się skupić na swoich sprawach.
02:32Szanowni pasażerowie, zaczynamy lądowanie na lotnisku imienia Adnana Menderesa.
02:49Proszę zapiąć pasy, ustawić fotele w pozycji pionowej i osłonić okna.
02:53Przepraszam, może pani na mnie spojrzeć?
03:12Może pani wyłączyć telefon?
03:13Wszyscy pasażerowie muszą przestrzegać przepisów.
03:18Proszę porozmawiać z tą panią, ma włączony telefon.
03:20Musi go pani wyłączyć.
03:22Właśnie.
03:25Co z tobą nie tak?
03:29Przepraszam.
03:30Halo?
03:32Halo?
03:33No i?
03:36Co robisz?
03:40Właśnie lądujemy.
03:43I?
03:45Już.
03:46Gdzie jesteś?
03:49Dobrze.
03:50Będę za 10 minut.
03:52Co z naszą sprawą?
03:55Co to ma być?
04:11Bardzo przestronne auto.
04:14Nie mogłeś wybrać innego?
04:18Przepraszam, mogę wziąć następną taksówkę?
04:21Proszę stanąć w kolejce.
04:23Bardzo się spieszę.
04:24Wszyscy czekają.
04:26My też się spieszymy.
04:29To bardzo ważne.
04:31Błagam.
04:32My też mamy sprawy.
04:34Dobrze.
04:35Dobrze.
04:54Przepraszam.
05:00Podrzucę panią.
05:01Przepraszam.
05:01Podrzucę panią.
05:02Święty.
05:17Święty.
05:18Witam.
05:19Do kąt jedziemy.
05:44Na ostrzy dyżur.
05:48Ruszamy.
05:49Do diaska.
05:57Mam nadzieję, że to nic poważnego.
06:00Nie wiem.
06:03Możliwe.
06:05Przepraszam za wcześniej.
06:11Nieważne.
06:14Porozmawiajmy.
06:15To pomoże.
06:16Jasne.
06:22Jak ci najmę?
06:24Devin.
06:27Ruch, wysiłek, zmiana.
06:30A tobie?
06:33Aslan.
06:34Jestem Aslan.
06:36Niech.
06:39Ok.
06:39Ok.
06:39Muzyka
07:09Kaja, wyłącz to.
07:17Nie chcę dziś żadnych problemów.
07:21Oczywiście.
07:34Wstawaj. Masz syna.
07:39Patrz na ten syf.
07:40Dzień dobry.
07:42Dzień dobry.
07:43Dzień dobry.
07:45Dzień dobry.
07:47Dzień dobry.
07:49Dzień dobry.
07:50Dzień dobry.
07:54Dzień dobry.
07:59Pomóż w przygotowaniach.
08:06Co tam robisz?
08:07Zbieram pomarańcze dla taty.
08:10Prezent urodzinowy.
08:12Boże drogi.
08:14Boże drogi.
08:15No już.
08:17Zajmij się bratem.
08:18Niech wyłączy tę grę.
08:21Powoli, synu.
08:23Spokojnie.
08:24Odwiozłeś Aslana?
08:26Tak, było małe opóźnienie.
08:28Pewnie już wylądował.
08:29Oby nie spóźnił się na kolację.
08:31Nie, nie.
08:32Kupił już bilet powrotny.
08:34Co za złe wyczucie czasu.
08:37Ostrożnie z tym.
08:38Zajmij się?
08:38Zajmij się.
08:43Zajmij się.
08:43ofię Su.
08:45Dzięki.
09:15Skocz, poczekaj.
09:36Mamy sprawy do załatwienia.
09:39Wróć.
09:45Zabiję Cię.
10:00Co Pani robi?
10:08Chciałam zobaczyć, jak bardzo mnie kochasz.
10:13Oszaleję przez Ciebie.
10:15Puszczaj.
10:16Ciebie?
10:17Ciebie?
10:18Ciebie?
10:19Ciebie?
10:20Ciebie?
10:21Ciebie?
10:22Ciebie?
10:23Ciebie?
10:24Ciebie?
10:25Ciebie?
10:26Ciebie?
10:27Ciebie?
10:28Ciebie?
10:29Ciebie?
10:30Ciebie?
10:31Ciebie?
10:32Ciebie?
10:33Ciebie?
10:34Ciebie?
10:35Ciebie?
10:36Ciebie?
10:37Ciebie?
10:40Ciebie?
10:41Ciebie?
10:42Ciebie?
10:43Jedź
10:54Idzie tu
10:59Mówiłem ci
11:13Co robisz?
11:16Prosto
11:17Prosto
11:21Prosto
11:43Prosto
12:05Prosto
12:09Prosto
12:11Prosto
12:12Prosto
12:13Dzień dobry.
12:43Do zobaczenia.
13:13Co jest?
13:18Prosto się skończyło.
13:19Załatwmy nasze sprawy.
13:36Dzień dobry.
13:47Przyjechałeś tutaj tylko po to, żeby to powiedzieć?
13:49Wójku, mieliśmy umowę.
13:56Podzieliliśmy rejony, ustaliliśmy zasady.
13:59I tak mieliśmy problemy z budową.
14:02Inżynierowie pracują nad tym od miesięcy.
14:04A teraz jeszcze kwestia stabilizacji gruntu i wzmocnienia kolu.
14:10Są zardzewiałe.
14:14To normalne, bo budowa jest na terenie koryta rzeki.
14:18Jak widzisz, my też odrobiliśmy pracę domową.
14:21Zjedz deser.
14:22Proszę.
14:23Dzień dobry.
14:24Dzień dobry.
14:24Dzień dobry.
14:25Dzień dobry.
14:55Zostawisz tę sprawę.
15:15My nie wchodzimy na wujka terytorium.
15:18Będziesz mi dawał lekcje?
15:21Najpierw skup się na swojej pracy.
15:23Podobno pierzysz pieniądze i twierdzisz, że chcesz oczyścić naszą reputację.
15:31Nie wiem, co ci się nagle nie podoba.
15:35Żyjesz na takim poziomie, bo wybraliśmy taką drogę, a nie inną.
15:44Na dodatek zaczęły się interesy z tym Atim.
15:49Chcesz zostać jakimś magnatem medialnym?
15:53Wujku, zapamiętaj.
15:59Z tej branży nie można tak po prostu odejść.
16:05Ostrzegam cię ostatni raz.
16:09Nie mieszaj się w moje interesy.
16:12A ja nie będę się mieszał w twoje.
16:14Jesteś już na tyle duży, żeby grozić wujkowi?
16:30Zapomniałeś, że ja robię co chcę i kiedy chcę?
16:36Zobaczymy, co potrafisz.
16:37Zobaczymy, co potrafisz.
16:39Zobaczymy.
16:40Zobaczymy.
16:41Zobaczymy.
16:42KONIEC
17:12KONIEC
17:14KONIEC
17:16KONIEC
17:18KONIEC
17:20KONIEC
17:24KONIEC
17:30Jesteś głodna?
17:42Przejdziemy się?
17:51Jasne.
17:53Nie zapomnij o kolacji.
18:09Jesteś z mafii?
18:10Jakiej mafii?
18:15No tak. Teraz nazywacie się biznesmenami.
18:19To szowinistyczne.
18:22Kobiety też mogą być w mafii. Zgadza się.
18:26Twoja mama też cię tak wkurza jak jej brat?
18:31To brat ojca.
18:33Poza tym nie byłem wkurzony.
18:35To było normalne spotkanie.
18:38Normalne?
18:38To ciekawa jestem, jak wyglądają nietypowe spotkania.
18:46Gracie w rosyjską ruletkę?
18:48Dam ci radę.
18:49Z rodziną nie robi się interesów.
18:52Zapamiętaj.
18:52No proszę.
18:54Nie przyjmuję radów od ludzi, którzy polewają ryżkę czupem.
18:58A próbowałeś?
18:59No masz.
19:01Dziękuję, nie trzeba.
19:04Jesteś uprzedzony.
19:05Uspokoiłaś się.
19:25Nieźle cię wkurzyła.
19:27Podglądałeś.
19:29Ty też.
19:32Fakt.
19:39Jamur.
19:41Moja siostra.
19:45Jestem już przyzwyczajona.
19:47Od lat to samo.
19:49Wdaje się w bójki, bierze dragi.
19:52Trafia do aresztu.
19:54Wczoraj w nocy do mnie zadzwoniła.
19:58Odebrałam.
20:00Jakiś facet powiedział, że moja siostra jest w stanie krytycznym.
20:04I wiozą ją na ostry dyżur.
20:05Pierwszy raz myślałam, że naprawdę umiera.
20:14Nie pamiętam, jak wyszłam z domu i jak wsiadłam do samolotu.
20:20Oczywiście okazało się, że to była kolejna bójka.
20:23Nic nowego.
20:25Chciała tylko sprawdzić, jak bardzo ją kocham.
20:27Nie.
20:27Nie.
20:27Nie.
20:28Nie.
20:28Nie.
20:28Nie.
20:28Nie.
20:28Nie.
20:28Nie.
20:28Nie.
20:28Nie.
20:28Nie.
20:28Nie.
20:28Nie.
20:29Nie.
20:29Nie.
20:29Nie.
20:29Nie.
20:29Nie.
20:35Taka silna miłość jest jak trucizna.
20:46Robi się podłe rzeczy ukochanej osobie.
20:49Nie umiemy się kochać bez zadawania bólu.
20:54Miłość do kwadratu albo nienawiść do kwadratu.
20:58Wyniosłyśmy to z rodzinnego domu.
21:05A potem dorosłyśmy, ale wspomnienia z dzieciństwa zostały.
21:32Jaka jest twoja rodzina?
21:34Poza wujkiem.
21:35Sthada.
21:41não map Приjadlassz none.
21:43jak
21:45jak
21:47jak
21:51jest
21:55ő
21:569
21:568
22:009
22:029
22:0410
22:05Przyjechał. Stoi przed bramą.
22:35Powiedz ochronie, żeby do niego strzelali, jeśli spróbuje wejść.
22:43Dobrze.
22:47Aslan, gdzie jesteś, jak cię potrzebujemy?
23:01Musisz już iść.
23:03Co zrobisz? Nie wiem. Ładnie tu.
23:11Co powiedziałaś siostrze, że nagle zbladła?
23:15Coś, co powiedział jej kiedyś nasz ojciec.
23:19Coś, co powiedział jej kiedyś nasz ojciec?
23:23Coś, co powiedział jej kiedyś nasz ojciec?
23:27Coś, co powiedział jej kiedyś nasz ojciec?
23:31Co, co powiedział jej kiedyś nasz ojciec?
23:37To ważna kolacja?
23:39U nas każda kolacja jest ważna.
23:43Nie wolno nam się spóźniać.
23:45Spóźnialcy zostają wykluczeni.
23:47A mama niczego nie zapomina.
23:49Poza tym dziś są urodziny.
23:51Czyje?
23:55Ojca.
23:57Przekaż życzenia.
23:59Co?
24:00Dzięki.
24:01Zróbmy sobie zdjęcie.
24:03Na pamiątkę.
24:05Spokojnie.
24:07Nigdzie go nie wrzucę.
24:09Jasne.
24:11Ale weźmiesz mój numer.
24:13Właśnie.
24:15A ja ci go nie dam.
24:17No już.
24:19Świetne zdjęcie.
24:33Gdyby dzisiejszy dzień był zdjęciem to właśnie tym.
24:37Udało ci się.
24:39Chodź.
24:55Chodź.
24:56Szybko.
24:57Skocz.
24:58Auto.
25:09Ja mam.
25:11Ja mam.
25:12Ja mam.
25:13Ja mam.
25:14Ja mam.
25:18Ja mam.
25:21Ja mam.
25:22Zamknięte.
25:31Z drogi.
25:39Zawołaj skocza. Nie wchodź tu.
26:03Słyszysz mnie?
26:09Przedawkowałeś leki. Musisz zwymiotować.
26:13No już. Wysil się.
26:16Wysil się nie spokoją.
26:30Wysil się skoczy.
26:34Zdrowiaj!
26:56Zdrowiaj!
27:04Zdrowiaj!
27:06Zdrowiaj!
27:08Zdrowiaj!
27:10Proszę ją tu położyć. Pan musi wyjść.
27:12Zdrowiaj!
27:14Zdrowiaj!
27:16Zdrowiaj!
27:18Zdrowiaj!
27:20Zdrowiaj!
27:22Zdrowiaj!
27:24Zdrowiaj!
27:26Zdrowiaj!
27:28Zdrowiaj!
27:30To przeze mnie.
27:32Przeze mnie.
27:34Przeze mnie.
27:36Przeze mnie.
27:38Wiem.
27:40Spójrz na mnie.
27:42Nie mów tak.
27:44Nic jej nie będzie.
27:46Lekarze się nią zajmują.
27:48Nie obwinę się.
27:50Zdrowiaj!
27:52Zdrowiaj!
27:54Zdrowiaj!
27:56Zdrowiaj!
27:58Zdrowiaj!
28:00Zdrowiaj!
28:02Zdrowiaj!
28:04Zdrowiaj ł connecting
28:06KONIEC
28:11Mogłyśmy to za Panią przygotować.
28:31Aslan lubi tylko moją wersję.
28:36Zawołać Dżihana?
29:03Babcia zaraz zejdzie.
29:06Dzień dobry.
29:27Dzień dobry.
29:37Cześć.
29:38Bracie.
29:40Hej.
29:42Przywitaj się z wujkiem.
29:44Dobry wieczór, mamo.
29:54Cześć, wujku.
30:08Co tam, mamo?
30:10Dzień dobry.
30:11Dzień dobry.
30:12Dzień dobry.
30:13Dzień dobry.
30:14Dzień dobry.
30:17Dzień dobry.
30:26Dzień dobry.
30:27Jaki jest tam?
30:40Lepiej.
30:41Zrobiliśmy kukanie żołądka, ale wzięła naprawdę dużą dawkę.
30:45Gdybyście jej nie znaleźli, nie przeżyłaby.
30:48Niech pani odpocznie.
30:50Dziękuję.
30:57Muzyka
31:26Kochanie.
31:31Miałaś rację.
31:36Nawet zabić się nie umiem.
31:40Nie mów tak.
31:43Pośpij sobie.
31:47Nie mów tak.
31:48Nie mów tak.
31:50Jestem tu.
31:56Aslan.
31:58Wszystko dobrze?
32:16Znowu migrana.
32:27Zaraz przejdzie.
32:29Jeśli chcesz, jeszcze zdążysz.
32:32Muszę skończyć to, co zacząłem.
32:35Na kolację i tak jestem spóźniony.
32:36Wiesz, że będziesz miał problemy.
32:43Gdzie babcia?
32:45Zachowujcie się naturalnie.
32:46Dobrze, mamo.
32:48Będziemy udawać szczęśliwą urodzinę.
32:51Umowa stoi.
32:52Chodźcie.
33:04Dzień dobry babciu.
33:09Jest babcia w formie.
33:16Babciu.
33:28To ja.
33:34Dżiham.
33:36Kochany.
33:37Mój szalony wnuku.
33:45No już.
33:48Zamierzecie cały wieczór siedzieć?
33:49Do tańca.
34:00Gdzie Jusuf?
34:01Przyjdzie babciu.
34:08Ma pracę, ale przyjdzie.
34:11Oczywiście.
34:13Wiecie, dlaczego się spóźnia?
34:15Dlaczego?
34:18Żeby mniej oglądać te wiedźmy.
34:22Gdzie Aslan?
34:24W drodze.
34:26Usiądźmy do stołu.
34:29Chodź babciu.
34:31Ok.
34:46Co u ciebie, synu?
34:49Jak praca?
34:54Dobrze.
34:58Tata cię nie zamęcza?
35:01Nie, babciu.
35:05Kurier przeniósł kwiaty.
35:07Gdzie je postawić?
35:09Co to?
35:09Ale bukiecik.
35:12Odłóż.
35:21Dostaliście kwiaty?
35:22Tak.
35:24Nie dotrę dziś.
35:26Mam pracę.
35:28Nikt cię nie zapraszał.
35:33Ucałuj moje bratenice i maluchy.
35:36No i mamę.
35:39Aslan dotarł?
35:41Jeszcze nie.
35:44Nie czekajcie na niego.
35:45Nie przyjedzie.
35:46Był u mnie dziś z dziewczyną.
35:50Wiesz, jaka jest piękna?
35:53Prawdziwa księżniczka.
35:56Niech żyją długo i szczęśliwie.
36:02Powodzenia.
36:03Nie przyjedziem.
36:04Nie przyjedziem.
36:04Muzyka
36:34Nie dotrę dziś. Bawcie się dobrze.
37:04Muzyka
37:14Tak, pani Julio. Rozmawiałam z Aslanem. Nie przyjedzie.
37:21Czyli już pani wie.
37:24Wiem, wiem. Jest z dziewczyną. To dlatego.
37:27Właśnie. Ale wszystko w porządku.
37:36Dobrze. Do widzenia.
37:38Aslan nie przyjedzie.
37:56Dlaczego? Od kiedy można opuszczać kolację?
38:01Ma pracę. Bardzo przeprasza.
38:03Smacznego.
38:11Przeze mnie opuścisz urodziny ojca.
38:15Uparłaś się, że wszystko przez ciebie.
38:18A może ja lubię szpitale?
38:20Nie masz mnie dość?
38:39To nie jej wina.
38:41Ojciec, narcyz i bipolarna matka.
38:45Narcyz, baba.
38:47Bipolar, anne, kombinacjonu.
38:49Ty jakoś przeżyłaś.
38:54Ja? No.
38:56Myślisz, że przeżyłam?
38:58Mogłabyś leżeć koło siostry.
39:01Fakt.
39:02Chyba podeszłam do tego, jak reżyser filmu dokumentalnego o nieszczęśliwej rodzinie.
39:12Obserwowałam moich bliskich, jakby to był jakiś zagrożony gatunek.
39:17Zdystansowanie się pomaga przetrwać.
39:19Ale czasem nawet ciebie to dotykało.
39:23Lejlo, podaj sól.
39:53Kiedyś kolacja była święta.
39:59A teraz patrzcie.
40:02Wszystko przez mojego syna.
40:05Idiota.
40:07Tak się dzieje, jak się poślubi Zołzę.
40:13Co to Zołza?
40:14Ona.
40:18Przejdziemy do tortu?
40:21Nie potrafiła być kobietą ani matką.
40:24Zapytaj Jihana, kto go wychował.
40:27Ja czy własna matka?
40:30Kiedy ty płakałeś, ona też zaczynała ryczeć i pytać, co zrobić.
40:37Nie patrz na nią teraz.
40:39Przynieście tort.
40:41Była tak zepsuta, że nie miała nawet mleka.
40:45Urodziła tyle dzieci, a nie potrafiła się nimi zająć.
40:48Kiedy na świat przyszedł Aslan, dała mu imię oznaczające lew.
40:56I przechwalała się, że ten syn będzie naprawdę jej.
41:00I co teraz się dzieje?
41:02Aslan od niej ucieka.
41:05Bled nienawidł okmatki.
41:07Sprawiła, że wszyscy jej nienawidzą.
41:09Kiedy przyjdzie ojciec Aslana...
41:12Ojciec Aslana nie przyjdzie.
41:15Bo nie żyje.
41:19Twój syn jest martwy.
41:20Chcesz wiedzieć, jak umarł?
41:30Popełnił samobójstwo.
41:32Zastrzelił się ze strzelby.
41:39Twój szalony wnuk wie najlepiej, jak to było.
41:43Niech sam ci opowie, co przechodził twój syn.
41:46Nic nam nie powiedział.
41:47Może gdybyśmy wiedzieli, Jusuf by teraz żył.
41:52Skoro Jiham może siedzieć przy tym stole bez wyrzutów sumienia,
41:57niech ci opowie, jak jego ojciec strzelił sobie w łeb w jego obecności.
42:00Niech Jusuf do mnie zajrzy.
42:22Oraszu.
42:23Chocuklar.
42:53No już, do łóżek.
42:55Dziękuję.
43:18Dobranoc.
43:23Dziękuje za oglądanie.
43:53Dziękuje za oglądanie.
44:23Dziękuje za oglądanie.
44:53Dziękuje za oglądanie.
45:23Dziękuje za oglądanie.
45:53Dziękuje za oglądanie.