- 1 day ago
Category
😹
FunTranscript
00:00DZIĘKI ZA OBSERWACIE
00:30DZIĘKI ZA OBSERWACIE
01:00Nie pozwól kaj zjeść deseru przed posiłkiem.
01:03Z kim idziesz?
01:05Do widzenia.
01:09Każdy robi co chce, a to ja jestem tą złą.
01:12Co za wstyd.
01:30Nie ma za co.
01:47Wyłaź.
01:49Chowasz się przede mną?
01:52Zabiję cię.
01:53Wylaź.
01:55Wylaź.
01:56Wylaź.
01:57Wylaź.
01:59Wylaź.
02:00Oh! Oh! Oh!
02:20Oh! Get along with it.
02:30Wracaj suko, uduszę cię.
03:00Pomocy.
03:15Tym razem nie uciekniesz, Handa.
03:21Mamo, dlaczego nie bierzesz leków?
03:24Kto wie, gdzie się włóczyłaś? Mogło ci się coś stać?
03:29Od rana byłem na rozmowie o pracę.
03:31Jedna bezużyteczna.
03:34Druga idiotka.
03:38Jesteście dziećmi czy karą?
03:42Co ty opowiadasz?
03:45Nie przyjęłaś jego nazwiska.
03:47Nie odzywacie się przez dwa tygodnie.
03:49Potem się rozwiedziecie.
03:52Od kiedy zależy ci na moim małżeństwie?
03:56Mam cię oskarżyć, żebyś ty oskarżyła mnie?
03:59O co poprosiłaś Aslana?
04:00Kazałaś mu zagrozić kupującym?
04:03Jest twoim cynglem?
04:08Straciłabym dom, gdybym odpuściła.
04:12Oddałabyś chorą matkę do domu opieki.
04:15Wtedy byłoby dobrze.
04:15Za każdym razem używasz swojej choroby jako wymówki.
04:22Ale wiesz co?
04:23Bardziej niż choroba niszczy cię nieszczęście.
04:26Mamusiu.
04:27Wyjdź.
04:30Mamo, wynoś się z mojego domu.
04:41Jestem jaka jestem.
04:43Nic innego nie robię.
04:44Po prostu żyję.
04:45A ty?
04:45Od dwóch tygodni przeżywasz miłosne udręki.
04:53Kiedy cię pytają, kłamiesz, że jesteś przeziębiona.
04:57Nawet miłość to dla ciebie nieszczęście.
05:00Do zobaczenia, mamo.
05:17Nie wzięłaś jej na poważnie?
05:18Lejla?
05:27Devin, jak się masz?
05:29W porządku, a ty?
05:31Jakoś żyję.
05:34Wyślę ci lokalizację.
05:37Spotkajmy się.
05:38Porozmawiajmy.
05:41Dobrze.
05:42O co chodzi?
05:44Powiem ci na miejscu.
05:48Coś mi wypadło.
05:53Jadę do Bejolu.
05:55Podrzuć mnie do domu.
05:57To w drugą stronę.
05:59Weź taksówkę.
06:01Masz pieniądze?
06:03Mam, ale zaraz się ściemni.
06:06Podwieź mnie, proszę.
06:09Co się z tobą dzieje?
06:11Dziwnie się zachowujesz.
06:13Kogoś się boisz?
06:15Kogo miałabym się bać?
06:17Każesz mi wziąć taksówkę,
06:19a przecież tu żadnej nie ma.
06:22Dam sobie radę.
06:28Jamur?
06:29Czekaj, podrzucę cię.
06:36Klopsiki gotowe.
06:37Tak, warzywa też.
06:41Pilnuj diety mamy.
06:43Dobrze?
06:44Lekarz nas przestrzegł.
06:46Oczywiście, pani Julio.
06:50Upieczamy mięso i warzywa.
06:53Będzie beztłuszczowo i bardzo smacznie.
06:57Zdrowiej dla mamy.
07:01Oczywiście.
07:01Zrób mi kawę.
07:12Zrób mi kawę.
07:14Dobrze.
07:14Jeśli zupa jest gotowa, zanieś mamie talerz na górę.
07:40Powiedz jeliz, żeby zjadła w swoim pokoju.
07:42I tak nikt nie przyjdzie do stołu.
07:44Bracie, tak?
08:01Przygotować ci coś do jedzenia?
08:02A tak przy okazji.
08:08Co, Eko?
08:10Z panią naszę wszystko w porządku?
08:14Wie w najlepszym.
08:16Coś jeszcze?
08:20Tak.
08:21Nie mów.
08:22Nie powiem.
08:23Jamur, jak leci?
08:41Dobrze.
08:42Turgut mi powiedział, że twoja mama gorzej się poczuła.
08:45Co u niej?
08:45W porządku.
08:49Mogę coś dla ciebie zrobić?
08:52Jak się trzymasz?
08:57Oddzwonię.
08:59Chodź tutaj.
09:13Zostaw mnie.
09:15Wyluzuj, kochanie.
09:18Powinnaś była pomyśleć, zanim zaczęłaś obrabiać mi tyłek, Hande.
09:21I komu nic nie powiedziałam.
09:27Czyżby?
09:28Rozpowiedziałaś, że ta suka Irem nie popełniła samobójstwa i że to ja ją zabiłem.
09:34Ucnę ci język.
09:41Zabiję cię.
09:43Ty szmato.
09:44Zabiją cię?
10:04Zabiję cię.
10:05Dorwę cię.
10:06Zabiję cię.
10:06To miejsce jest naprawdę piękne.
10:25Dziękuję, że mnie tu zaprosiłaś.
10:28Ale między mną i Aslanem jest bardzo źle.
10:32Rozumiem twoje intencje.
10:34Jeśli chcesz nas pogodzić...
10:38Myślisz, że zaprosiłam cię tutaj, bo chciałam was pogodzić?
10:45To po co zadzwoniłaś?
10:49Uciekłam dziś od stołu.
10:51I?
10:54Czy ten, kto ucieka od stołu, nie przychodzi do ciebie?
11:04Idę do domu.
11:06Dzwoni, gdyby coś się działo.
11:08Eko, co się dzieje z Aslanem?
11:24Nic, wraca do domu.
11:26Jest ostatnio trochę niespokojny.
11:30Rozumiem.
11:31Zdjęło obrączkę.
11:32Coś nie tak z Dewin?
11:35Nie zawracaj sobie tym głowy.
11:37Nic ich nie rozdzieli.
11:41Już nic nie mówię.
11:43Wychodzę.
11:44Trzymaj się.
11:51Dziewczyny, w ręce.
11:53Dbajcie o siebie.
11:53Dbajcie o siebie.
12:07Jamur?
12:14Wszystko w porządku?
12:16Nie.
12:18Tak myślałem.
12:19Tak myślałem.
12:20Chodzi o twoją mamę.
12:29O matkę.
12:32Mam dość.
12:37Chcesz o tym porozmawiać?
12:42Eko?
12:43Co?
12:45Będę ci przeszkadzać, jeśli zostanę?
12:50Ani trochę.
12:55Zawsze możesz na mnie liczyć.
13:02Napijesz się?
13:20Na zdrowie, bracie.
13:26Dowiedziałeś się czegoś o tej dziewczynie?
13:29Rozmawiałem z Alfonsem z Izmiru.
13:32Dziewczyna pracowała jako eskortka przez rok.
13:34Ati mówi prawdę.
13:38Są jakieś dowody?
13:40Poprosiłem o je.
13:41Wyślą jutro.
13:44Co ją łączy z Serhatem?
13:47Wynają ją?
13:47Tak.
13:50A potem ona nieźle na niego nagadała.
13:53Zrobiła z niego eunucha.
13:59Naprawdę?
14:08Poczęstuj się owocami.
14:10Dzięki.
14:17Leila?
14:29Leila?
14:33Rena, kochana.
14:36Devin, żona Aslana.
14:49Raczej przyjaciółka Leili.
14:51Miło mi.
14:52Mnie również.
14:53Za Denisa.
14:59Za Denisa.
15:00Mnie.
15:02Muzyka
15:15Deniz kim?
15:33Kim jest Deniz?
15:45Kimś.
15:51Straciłam miłość, Devin.
16:11Chciał tylko, żebym z Nim była, ale ja nie mogłam.
16:21Nigdy nie byłam tak odważna jak On.
16:29Ale Ty nie jesteś taka jak ja.
16:33Jesteś jedną z najodważniejszych osób, jakie spotkałam w życiu.
16:38Jestem pewna, że oboje macie tylko jednego wroga,
16:42którym nie jest nazwisko Sojkan,
16:46pensja żony,
16:48moja matka,
16:50ani nic z tych rzeczy.
16:54To Ty sama.
16:59Dokończ swoją walkę.
17:01Zakończ ją dzielnie, Devin Akin.
17:04Działaj albo gin.
17:07Walcz.
17:10Jesteś prawdziwą wojowniczką.
17:12Piękna kobieto.
17:14Dlaczego wyłączyłeś w najlepszym momencie?
17:26Nie widzę.
17:27Czego?
17:28Jak parkuję, jeśli nie ściszę muzyki?
17:32Dziwak.
17:33To teren Babadzigi?
17:34Tak.
17:35Miliardów.
17:36Dlaczego wyłączyłeś w najlepszym momencie?
17:38Nie widzę.
17:39Nie widzę.
17:40Czego?
17:41Jak parkuję, jeśli nie ściszę muzyki?
17:43Dziwak.
17:45To teren Babadzigi?
17:57Tak.
17:58Miliarder robi w sztucznej trawie?
18:00Teren należy do niego.
18:03Te dranie są tu lokatorami.
18:06Trują dzieciom, jakby zarządzali stadionem.
18:10Powiemy im grzecznie, żeby sobie poszli.
18:13Załatwimy to i spadajmy.
18:17Zaraz mój serial.
18:18Jaki?
18:19Szerbet.
18:20Leci dzisiaj?
18:21Tak.
18:22Pospieszmy się.
18:33Do dzieła.
18:34Zostawiam.
18:35Zostawiam.
18:36Zostawiam.
18:37Zostawiam.
18:38Zostawiam.
18:39Zostawiam.
18:40Zostawiam.
18:41Zostawiam.
18:42Zostawiam.
18:43Zostawiam.
18:44Zostawiam.
18:45Zostawiam.
18:46Zostawiam.
18:47Zostawiam.
18:48Kto tu rządzi, bracie?
18:51Chodzi o Gokmana?
18:53To ten w czerwonej koszulce.
18:56Dzięki.
19:01Zabraj do środka.
19:05Chrzanić piłkę.
19:07Byłbym ich najlepszym zawodnikiem.
19:16Zostawiam.
19:17Zostawiam.
19:18Zostawiam.
19:19Zostawiam.
19:20Zostawiam.
19:21Zaraz wejdziemy do gry.
19:23Namierzyłeś typa?
19:26To ten w czerwonej koszulce.
19:29Nazywa się Gokman.
19:31Gokman!
19:32Gokman!
19:33Gokman!
19:34Gokman!
19:35Gokman!
19:36Chodź tu.
19:37Ale już.