Skip to playerSkip to main content
  • 4 months ago
Transcript
00:00KONIEC
00:30KONIEC
01:00KONIEC
01:30KONIEC
02:00KONIEC
02:06KONIEC
02:10KONIEC
02:12KONIEC
02:14KONIEC
02:16Proszę ogłosić, ale...
02:39Panowie, ogłoszono alarm.
02:41Pożar w kompleksie 08,
02:43łamane przez 15.
02:44Wszyscy oficerowie muszą udać się do swoich kwater lub podjąć zadania przydzielone w stanie podwyższonej gotowości.
03:14Pożar w kompleksie 08,
03:15No i pożar w kompleksie 08,
03:16Pożar w kompleksie 08,
03:17Pożar w kompleksie 08,
03:18Pożar w kompleksie 08,
03:19Znowu nie pozwoli.
03:20Nie wiedziałe.
03:21Ale to nie dobra.
03:22Właśnie,
03:23co tu się dzieje?
03:24Ja jestem szefem ochrony w Czotrze.
03:27Oberschut malfirek Gopke.
03:28Gupkę.
03:58Gupkę.
04:28Gupkę.
04:53Gupkę.
04:54Gupkę.
04:55Gupkę.
04:56Gupkę.
04:58Gupkę.
04:59Gupkę.
05:04Gupkę.
05:05Gupkę.
05:09Gupkę.
05:11Agρώ, istedię.
05:14Gupkę.
05:15Igrektor.
05:17Mogę przecię onu zak 근� hazards.
05:20ZobINT machen seus proced осв lini.
05:24KONIEC
05:54KONIEC
06:24KONIEC
06:54KONIEC
07:24KONIEC
07:54KONIEC
07:56KONIEC
07:58KONIEC
08:00KONIEC
08:02KONIEC
08:04KONIEC
08:06KONIEC
08:08KONIEC
08:10KONIEC
08:12KONIEC
08:14KONIEC
08:16KONIEC
08:18KONIEC
08:20KONIEC
08:22Poczuję ślad, to nie odpuści, dopóki nie przegryzie gardła.
08:52Poczuję ślad, to nie odpuści.
09:22Poczuję ślad, to nie odpuści.
09:52Poczuję ślad, to nie odpuści.
10:22Poczuję ślad, to nie odpuści.
10:52Poczuję ślad, to nie odpuści.
11:22Poczuję ślad, to nie odpuści.
11:24Poczuję ślad, to nie odpuści.
11:26Poczuję ślad, to nie odpuści.
11:30Poczuję ślad.
11:32Poczuję ślad, to nie odpuści.
11:36Poczuję ślad, to nie odpuści.
11:40Poczuję ślad, to nie odpuści.
11:44Poczuję ślad, to nie odpuści.
11:46Poczuję ślad, to nie odpuści.
11:48Poczuję ślad, to nie odpuści.
11:50Poczuję ślad, to nie odpuści.
11:54Poczuję ślad, to nie odpuści.
11:58Poczuję ślad, to nie odpuści.
12:00Poczuję ślad, to nie odpuści.
12:02Poczuję ślad, to nie odpuści.
12:04Poczuję ślad, to nie odpuści.
12:06Poczuję ślad, to nie odpuści.
12:08Zdję to nie odpuści.
12:12KONIEC
12:42Ktokolwiek to zrobił, chce go być żywego.
13:12Czy ktoś wychodził?
13:36Zgodnie z oskazem, nikt.
13:42KONIEC
14:12Skoro już pan wszedł do mojego pokoju, mógłby pan przestać palić?
14:25Dlaczego pan nie jest w mundurze?
14:28Nie mam przedziału alarmowego, mam wolne.
14:32Gdzie pan spać?
14:34Idę spać.
14:35Co pan robił przez cały wieczór?
14:39Pracowałem z profesorem Kuntze.
14:43Chce pan sprawdzić?
14:47Proszę.
14:48Jest pan bardzo zmęczony.
15:11Dobranocz.
15:16Dobranocz.
15:16KONIEC
15:21KONIEC
15:27高 выдzina
15:3310,1,
15:36dot.
15:36Zdjęcia i montaż
16:06Dzień dobry, panie majorze.
16:23Wyjeżdża pan?
16:25Dlaczego pani pyta, skoro pani wszystko wie?
16:28Poświęci mi pan pół godziny?
16:32Wie pani, że z największą przyjemnością.
16:36A tego nie wiedziałam.
16:49Jestem panu winna wyjaśnienia.
16:51Kiedy wybuchła wojna, najbardziej zaawansowani w pracach nad bombą atomową byli Niemcy.
17:06Ci, którzy mieli świadomość zagrożenia, postanowili zaalarmować świat.
17:09Jednym z nich był admirał Canaris.
17:11Niestety, głupiec, który stał na czele rządu brytyjskiego, nie uwierzył w to.
17:21Chamberlain.
17:21Tak.
17:23Na szczęście znaleźli się mądrzy ludzie.
17:26Churchill postanowił powołać organizację, która miała utrzymywać kontakt z Canarisem, poza strukturami rządowymi.
17:32Kierowaną przez panią.
17:33Otóż to.
17:36Moim zadaniem było utworzenie sieci kurierów, którzy mieli przekazywać raporty do Anglii.
17:42Ja miałem być jednym z nich. Szkoda, że nie wykonałem zadania.
17:48Będzie pan miał jeszcze okazję.
17:49Tak.
18:04Spotkamy się w Paryżu.
18:19Paryżu.
18:49Słucham.
18:59Zdaje się, że obudziłem.
19:01No, nie zdaje się, tylko na pewno.
19:05Skoro to zrobiłeś, to teraz nie próbuj się wysłuchać.
19:08Właściwie dobrze zrobiłeś.
19:10Zakweterowali mnie w jakiejś noże.
19:12Jak się spotkamy, dam ci adres miłego mieszkanka.
19:16Czekam na ciebie na rogu, Riberże.
19:18Czekaj, czekaj, czekaj, czekaj.
19:23Pary.
19:25Ber.
19:26Żer.
19:28Mamy spotkanie z Joanną.
19:32Na miejscu wszystko ci wytłumaczę.
19:39Nie znam Paryża, gdzie to jest?
19:41Wystarczy zapytać.
19:42Przecież wszyscy mówią po angielsku.
19:45Nie wiem, nie wiem.
19:46Jako tak wczesnej porze można sobie żartować.
19:49Ja nie rozumiem was, Polaków.
19:52Pewnie, że zapytam.
20:03Jane?
20:04Wcię.
20:09Nie wiem.
20:10Nie wiem.
20:29Myślę.
20:30Zobaczyć Paryż i umrzeć.
20:54Kto jest?
21:00Czekamy!
21:08Nalej.
21:23Nie wyszli z ulica Barżera?
21:25Nie wiem.
21:30Kolego!
21:36Ludzie czekają!
21:38Ja myślałem, że Barżer to kaparet, a nie muzeum.
21:54Dobre miejsce.
21:58Łatwe do obserwacji.
22:00Znasz się na rzeczy.
22:02Polacy są dobrze w konspiracyjnej robocie.
22:08Podobnie jak wy w tropieniu Indian.
22:10Pan Major to konspiracyjne doświadczenie zdobywał gdzie? W Londynie, w Hyde Parku?
22:16Nie.
22:18W Polsce, na Francji i na Bałkanach.
22:26A ta odznaka to za skok spod ochronowy, tak?
22:30Bojowy.
22:32Bojowy.
22:33Dokładnie 400 skoków.
22:39Ok, bez urazy.
22:40My Amerykanie mamy takie powbojskie zwyczaje.
22:44Dzień dobry.
22:46Dzień dobry.
22:48Dzień dobry.
22:52Dzień dobry.
22:54Dzień dobry.
22:56Dzień dobry.
22:57Dzień dobry.
22:58Komandar Howard-Compain.
22:59Joanna Rust.
23:00Co pani wie o misji mojej grupy?
23:02Nie wiem dokąd macie dotrzeć. To rejon Armii Czerwonej.
23:07Komandar Howard Compain.
23:11Joanna Rust.
23:13Co pani wie o misji mojej grupy?
23:15Nie wiem dokąd macie dotrzeć.
23:17To rejon Armii Czerwonej.
23:19A w tym wypadku nie jest sojusznikiem.
23:21Chodzi o Dolny Śląsk.
23:22Tak.
23:24W zamku Czocha jest ryba miecz, której szukacie.
23:26Ale Rosjanie też o tym wiedzą.
23:28Na razie Niemcy odrzucili ich z pod Lubania.
23:31Na niedługo.
23:34Przekażę wam, kiedy możecie wyruszyć.
23:37Przekażę wam.
24:07Nasze armie ruszyły półtora miesiąca temu z Nadwisły.
24:14Przeszły pięćset kilometrów.
24:17Doszliśmy aż tu i stanęliśmy pod zamkami Czocha i Książ.
24:27tak blisko, że kamieniem rzucić.
24:32A nie możemy przejść.
24:36Nie możemy.
24:37A to znaczy, że czytają nasze szyfry jednorazowe w tym zamku Czocha?
24:55Tak?
24:55Tak!
25:03Niewiele wiadomo, towarzyszu generale.
25:05To jedyny meldunek od Krucha najważniejsze, że się odezwał.
25:12Ty mi nie mów, co jest najważniejsze.
25:17Ty się lepiej zastanów.
25:19Co ja mam zrobić?
25:21Nie rozumiem.
25:22Mam wysłać meldunek do Berii, tak?
25:26On zapyta, od kiedy czytają nasze szyfry, tak?
25:32Jak do tego doszli?
25:34Tak?
25:36Co ja mu powiem?
25:38Wołaj szefa szyfrantów.
25:49Krzyżykow, dajcie baba bankowa.
25:58Nadaj do Kruka.
26:02Musimy wiedzieć więcej łamań naszych szyfrów.
26:06Jak najwięcej.
26:08Jak najszybciej.
26:09Taki rozkaz może zagrozić jego bezpieczeństwu.
26:13Uważam, że nie należy naciskać.
26:17Dobrze, że jesteś taki mądry.
26:19Ale najpierw się martwą swoją dupę, a potem agentów.
26:23Ty jesteś bliżej Berii, stanina niż ten cały twój truk.
26:26Ale...
26:26Ciebie szybciej postawią pod ścianę niżiego.
26:28A postawią!
26:29Jak się dowiedzą, że Niemcy znają nasze szyfry,
26:30od dawna czytają nasze depesze.
26:32A my co, nic nie wiedzieliśmy?
26:33A może...
26:38Zataić mi ten fakt, co?
26:43Jest bałabankow.
26:45Melduje się, towarzyszu generale.
26:52Wytłumaczcie mi, jak można złamać szyfr jednorazowy.
26:57Szyfr jednorazowy? Nie można.
27:00Nie da się.
27:01A niby dlaczego?
27:02Bez gamy tylko Bóg może odczytać.
27:06I to nie tak szybko.
27:07Pomęczyć się musi trochę.
27:09A co to ta gama?
27:12Tak najprościej.
27:14To ciąg zupełnie przypadkowych cyfr
27:16drukowanych przez maszynę,
27:18a który szyfrant
27:19podkłada w miejsce liter
27:21w tekście, jaki ma być wysłany.
27:23A ja mam sygnały wywiadowcze, że
27:25Niemcy czytają nasz szyfr jednorazowy.
27:29Ale kłamią te sygnały.
27:32Powiadam wam,
27:34jak partię i Stalina kocham.
27:37Nie da się i już.
27:49Kto ma rację?
27:52Bałabankow czy ten wasz Kruk?
27:53Kruk.
28:15Ósmy dzień to analizuję.
28:17Jestem pewna, tutaj wszystko gra.
28:19A z drukarki wychodzą bzdury.
28:21Rosja nie zmieni maszynę produkującą gamę.
28:24A nasze cudo działa w oparciu
28:26o algorytm poprzedniej maszyny.
28:29To co proponujesz?
28:32Trzeba mu dać
28:32nowy materiał porównawczy.
28:35To znowu zacznie czytać rosyjskie szyfry.
28:37I myślisz, że to takie łatwe?
28:40Łatwiejsze niż kolacja we dwoje.
28:44A miała być we dwoje?
28:45A miała być we dwoje?
28:51Rosjanie muszą popełnić ten sam błąd co w czterdziestym pierwszym roku.
28:58Liczba depersji i ambasady w Ameryce gwałtownie wzrasta
29:00i nie wystarczy im nowych gam.
29:03Sięgną po te sprzed lat,
29:05a wtedy my złamiemy algorytm starej maszyny.
29:09Nie dowiesz, że jesteś piękna.
29:10To jest się genialna.
29:16Za dużo odnij kolegi z pracy?
29:17Zdjęcia
29:19Zdjęcia
29:21Zdjęcia
29:23Zdjęcia
29:25O, ładne autko, Untersundfuhrer.
29:49Dawnośmy się nie widzieli.
29:51Jednak ludność cywilna pomaga.
30:12O co chodzi?
30:16Dyskretna sprawa.
30:24Kogo meldowaliście ostatnio?
30:30Kilkadziesiąt osób zatrzymało się w hotelu, inni w szkole.
30:33Uciekają przed Rosjanami.
30:36Nie wszystkich udało się zarejestrować.
30:38Ja mam mało ludzi.
30:40Młodych wysłano na front.
30:41Chodzimy o kelnerkę.
30:43Pracuję w restauracji pod Jeleniem.
30:46O, Natalia Kohl.
30:57Urodzona 18 marca 1922 roku.
31:01Zamieszkała w Prusach Wschodnich.
31:04Aryjka.
31:06Ewakuowana razem z grupą uchodźców.
31:09Ostatnio meldowana w Jeleniej Górze.
31:12W Jeleniej Górze?
31:13Co tam robiła?
31:16Nie wiem.
31:18Nasze dokumenty nie zawierają takich informacji.
31:20Panie Lugę to kto?
31:42Dobry Niemiec, ale w partii nie jest.
31:44Weź!
31:45Dzień dobry panie Lugę.
31:51Pan Untersturführer chce zadać panu kilka pytań.
31:54Tak.
31:58Natalia Kohl.
32:00Ta nowa kelnerka.
32:01To kto?
32:03Zatrudniłem ją kilka dni temu.
32:05A, wtedy jak ten żołnierz pana oblał piwem.
32:12Tak.
32:15Co pan o niej wie?
32:18Dobra dziewczyna.
32:21Jej mąż zginął na froncie wschodnim w 1943.
32:25Miał krzyż żelazny.
32:26Pokazywała zdjęcie.
32:27Ale już chyba przebolała stratę, bo zalotna do oficerów.
32:34Dzieci nie ma.
32:36Co tu więcej powiedzieć?
32:38A gdzie mieszka?
32:39Ostatnio wynajęła pokój przy Rosenstrasse 4 u niejaki Robak.
32:44Kto to?
32:45Polka, Volksdeutschka.
32:47A poprzednio nazywała się...
32:49Pająk.
32:49Pająk.
32:52Ja?
32:54Pająk.
32:57I mnie też zmieniła.
33:00Ewelinę.
33:04Pająk.
33:06Zadnij zastrzeżeń do niej.
33:07A, wprost przeciwnie.
33:08Jest bardziej niemiecka niż niejeden Niemiec.
33:19Panie Lugę.
33:23Ani słowa o naszej rozmowie, bo to...
33:26Tajemnica służbowa, wie pan.
33:34Tak jest.
33:49Zadnij zastrzeżone.
33:50Zadnij zastrzeżone.
33:50Zadnij zastrzeżone.
33:52Pająk.
33:57Evelina.
33:58Ja, wody.
34:19KONIEC
34:49Daj pięć stopni w lewo.
35:06Zatrzymaj.
35:09Jeszcze pięć w lewo.
35:15Najsilniejszy sygnał na...
35:17Osiemnaście, dwadzieścia osiem, osiemnaście.
35:30Melduje się dwójka, mamy sygnał na kierunku osiemnaście, dwadzieścia osiem, osiemnaście.
35:47Zatrzymaj.
35:49Zatrzymaj.
35:53Zatrzymaj.
35:55Zatrzymaj.
35:57Już nie, przerwał nadawanie.
36:27Koniec transmisji, pozostajemy na nasłuchu.
36:36Czekaj. Co jest?
36:46Co dziś się stało?
36:49Podjął nadawanie. Daj 18 stopni w lewo.
36:56Niemożliwe, zupełnie inny kierunek.
37:01Mam silny sygnał.
37:05Bzdura, to sześć kilometrów dalej.
37:07Mam silny sygnał, mówię ci.
37:10To jest druga radiostacja.
37:13Dzień dobry.
37:30Panie Oberschumban-Führer, jestem Kurt Grabski z załogi pelengacyjnej.
37:35Dzieje się coś dziwnego.
37:37W okolicy nie działa jedna radiostacja, lecz dwie.
37:41Dwa i szpiedzy w jednym małym mieście?
37:44Dla mnie też to bardzo dziwne.
37:46Dlatego pominąłem drogę służbową i przychodzę prosto do pana.
37:49Poza tym...
37:50No, śmiało.
37:51Druga radiostacja z reguły włącza się w czasie transmisji lub tuż po pierwszej, jakby ukrywała się w cieniu pierwszej.
37:57To bardzo sprytne, bo można tego nie zauważyć.
38:00Potraficie to wyjaśnić?
38:02Wygląda tak, jakby ten drugi radiografista miał podsłuch i zaczynał nadawać chwilę potem, jak w eterze pojawi się pierwsza.
38:10Współpracują ze sobą? Dzielą się robotą?
38:13Niemożliwe. Nie spotkałem się z takim przypadkiem.
38:16A służę w pelengacji od czterech lat.
38:18Dobrze, dobrze.
38:21Wie pan, że to co pan powiedział, to ścisła tajemnica.
38:25To jest!
38:32Dobrze, dobrze.
38:35Dobrze, dobrze.
38:37Dobrze.
38:38KONIEC
39:08Coś macie?
39:27Meldunki radiowe z naszego terenu są coraz częściej.
39:34Wysyłam patrol za samochodem pelangacyjnym.
39:38KONIEC
39:43KONIEC
39:55KONIEC
39:59KONIEC
40:01KONIEC
40:31KONIEC
41:01KONIEC
41:31KONIEC
42:01KONIEC
42:31KONIEC
43:01KONIEC
43:31KONIEC
Be the first to comment
Add your comment

Recommended