Skip to playerSkip to main content
  • 8 months ago
Lektorzy to od lat stała część filmów w polskiej telewizji. Skąd się wzięli, jak wygląda ich praca i jakie są najciekawsze historie naszych gości? Porozmawialiśmy z Jackiem Brzostyńskim, Jackiem Filusem, Maciejem Gudowskim, Jarosławem Juszkiewiczem i Jarosławem Łukomskim, którzy poprowadzą nas w podróż po historii polskiego lektorstwa.
---
✔ Facebook TvFilmy: https://www.facebook.com/Filmomaniakpl-104320947717013/
✔ Instagram TvFilmy: https://www.instagram.com/tvfilmy.yt/
✔ Nasz główny kanał: https://www.youtube.com/user/TVGRYpl
Transcript
00:00Mówią czasem, ale ma pan piękny głos. Z tym głosem jest trochę tak jak z męskim członkiem. Nie wystarczy go mieć. Trzeba go jeszcze umieć używać.
00:08To kolega zawsze rzucał hasło. Młoda. Więcej papierochów i troszeczkę wódeczki.
00:14A poza tym film jak film. Są lepsze, gorsze. Ja trochę jak taksówkarz. Wsiada człowiek i jadę. Tylko pijanych nie wożę.
00:25To znaczy ja się po prostu brutalnie wdzierałem i wdzieram nadal do mieszkań ludzi o różnych porach.
00:31Prosimy nie regulować odbiorników i przepraszam za usterki. Co złego to nie ja.
00:37Głos. Technicznie to tylko wibracje o określonej częstotliwości, które odebrane przez nasze uszy układają nam to w mniej lub bardziej logiczny przekaz.
00:47Obecnie głos to coś więcej niż tylko narzędzie komunikacji. To element charakteru budowy naszej osoby jako integralna część osobowości, za którą idzie więcej niż tylko same słowa.
00:59Czasami potrafimy rozpoznać kogoś tylko po tym jak mówi. Na tyle charakterystyczne jest to brzmienie.
01:05No a daleko jeszcze? Tak.
01:08Daleko jeszcze? Tak.
01:11Jest parę takich osób, których głosy znają miliony, choć wcale nie są znanymi celebrytami.
01:17Ich głosy wkradają się do naszych domów, na ekrany telefonów, telewizorów czy nawet są obecni w zwyczajnej codzienności.
01:25Następna stacja Kabaty.
01:29To lektorzy kojarzeni na pierwszy rzut ucha, natomiast na ulicy niemalże niewidoczni.
01:34Trzymając się tematyki kanału skupimy się głównie na lektorach filmowych, ale i pozwolę sobie na delikatne odejście od sedna sprawy, tym samym uwalniając znakomite historie moich i waszych gości.
01:50TV Filmy prezentuje
01:52Głosem lektora
02:04Lektor jest najtańszy. Z tych wszystkich pomysłów to lektor jest najtańszy i jest najszybszy.
02:16Bo dubbing to oczywiście to już jest skrajna sytuacja. To są tygodnie pracy, sztab ludzi, potem jeszcze obróbka techniczna tego wszystkiego.
02:23Napisy są pewnie nieco szybsze od dubbingu, ale też wymagają sporej pracy, ale lektor siada, słuchawki na głowę. Zakładam średnio sprawnego zawodowo lektora i powiedzmy po trzech godzinach praca jest skończona. To już może iść na antenę.
02:38Lektor jest o tyle wygodny, że nie wiem, można się obrócić, można coś, nie traci się kontaktu z akcją, tylko ewentualnie z obrazem. Jest to wygodne.
02:53Zadając sobie pytanie, dlaczego filmy z lektorem w Polsce są nadal tak bardzo popularne, trzeba sięgnąć do korzeni tego zjawiska.
03:03Elementem wspólnym dla państw korzystających z lektora są słusznie minione czasy, konkretnie lata 50. i 60.
03:11Bezpośrednio przypadają one na okres rozwoju telewizji w krajach za żelazną kurtyną.
03:16Kiedy spojrzymy na mapę, gdzie lektorzy są często używani do filmów fabularnych, a także na granice żelaznej kurtyny,
03:23możemy zauważyć pewne podobieństwa i nie są one wcale przypadkowe.
03:27Każde z tych państw posiada bardzo podobną historię wprowadzenia szeptanki, czyli lektorstwa filmowego właśnie.
03:34W naszym przypadku wszystko zaczęło się od dubbingu.
03:38Kilka lat po wojnie, w 1949 roku w łódzkiej wytwórni filmów fabularnych powstał Wydział Dubbingu.
03:45Do wyszkolenia kadr fachowców przybyli znakomici radzieccy specjaliści w tej dziedzinie.
03:50Reżyser Aleksiej Złotnicki, operator dźwięku Włodzimierz Dimitriev i montażystka Katarzyna Karpowa.
03:57Pierwszym dzieckiem tego studia, a zarazem pierwszym profesjonalnym polskim dubbingiem był film Harry Smith Odkrywa Amerykę.
04:04Polska wersja nie funkcjonuje w publicznych źródłach, być może znajduje się w archiwum telewizji polskiej, o ile w ogóle istnieje.
04:11W 1955 roku Wydział Dubbingu zostaje przeniesiony do Warszawy i przekształcony w Studio Opracowań Dialogowych.
04:21W książce Prywatna historia telewizji publicznej Tadeusza Piekulskiego wśród wspomnień z lat 55-56 trafiamy na następującą informację.
04:30Filmy zagraniczne szły z napisami, bez szeptanki lektorów, tych zaś wprowadzono parę lat później, gdy telewizja przestała być inteligencką zabawką, a coraz bardziej masowy widz, mimo walki z analfabetyzmem, miał kłopoty z odczytaniem napisów.
04:45To znaczy, ja mam pewną teorię, nie wiem czy prawdziwą, dlaczego lektora nie napisy.
04:52Zarówno wcześniej, jak i dzisiaj, wiele osób ma trudności z czytaniem napisów, z szybkim czytaniem, z czytaniem ze zrozumieniem, a przy okazji równocześnie traci się część obrazu.
05:10Studia dubbingowe były małe, nie miały odpowiedniej mocy przerobowej, by nadążać za produkcją dubbingu na masową skalę, no a sama produkcja potrafiła trwać tygodnie.
05:20W tamtych latach funkcjonowały tylko dwa studia opracowań filmów, jedno w Warszawie i drugie w Łodzi.
05:27Na własną zgubę, oba studia wprowadziły do życia nowe stanowisko, jakim był lektor, który miał odciążyć trochę ich pracę, no i tak się stało,
05:36lecz wtedy nie przewidzieli skali, w jakiej lektor wygryzie ich z własnego biznesu.
05:42Mówię lektor w liczbie pojedynczej, nie bez powodu, bo pierwszym wieloletnim lektorem telewizji polskiej, którego pokochali widzowie, został ten dżentelmen.
05:52Dobry wieczór Państwu, będę miał przyjemność spędzić z Państwem pozostałą część dzisiejszego wieczoru.
05:5626 listopada 1955 roku Jan Suzin rozpoczął pierwszy dyżur spikerski i tym samym można uznać datę rozpoczęcia lektorstwa filmowego w Polsce.
06:09To już tylko zacierać ręce, tak więc siadam sobie wygodnie w moim fotelu i czekam wraz z Państwem na ślicznotkę z Memphis.
06:20Gdybyśmy nie podobałali tym wymaganiom wysoko postawionym...
06:25Franciszek Czekierda, ostatni dyrektor studia opracowań filmów w Warszawie, stwierdził, że od lat 70. wersje lektorskie stanowiły większość translacji dźwiękowych w filmach.
06:36Z biegiem lat ta dysproporcja robiła się coraz bardziej widoczna, głównie za sprawą przyczyn ekonomicznych.
06:42Daving od lektora był dziesięciokrotnie droższy, a także jak wspomniałem zabierał znacznie więcej czasu.
06:49Polacy polubili lektora, był on idealnym rozwiązaniem od strony produkcyjnej, jak i odbiorczej.
06:55Napisy były zbyt szybkie, zbyt wymagające.
06:58Dodatkowo w sukcesie lektora upatruję jeszcze jeden aspekt, na który nie trafiłem ani razu przeszukując różne źródła, którymi się posiłkowałem.
07:06Mianowicie mam tu na myśli samą jakość obrazu wynikającą z połączenia, jak i możliwości odbiornika.
07:12Czy uznalibyście za komfortowe czytanie niewielkich napisów na takim kineskopowym telewizorze Marki i Elektron?
07:19Mam wrażenie, że to również mogło mieć znaczenie przy tej pewnego rodzaju niechęci Polaków do napisów.
07:26Zanim poruszymy dalsze losy lektorów telewizyjnych, pozwólcie, że trochę się cofniemy.
07:31Powrócimy do lat 60., gdzie swój początek miały pewne bezprecedensowe wydarzenia.
07:35Przed laty w PRL-u siermiężnym nie sprowadzano wszystkich filmów, to przecież obraz za klasy robotniczej, jakieś takie świństwa na zachodzie wyprodukowane Ameryką.
07:49No więc nadchodził czas konfrontacji filmowych i było wybranych stokin w skali kraju i konfrontacje odbywały się w różnym czasie, żeby te 20 kopii mogło odskoczyć całą Polskę.
08:03I rzucano do kiny na kilkanaście dni filmy, które normalnie nie były dostępne z różnych powodów.
08:10Często politycznych, ale także po prostu nie było stać Polski na dystrybucję przez dłuższy czas tych filmów.
08:17Nie produkowano napisów do tych filmów, bo nie było czasu na to i nie opłacałoby się to.
08:21I wtedy wynajmowano lektorów i byli to najczęściej dziennikarze radiowi.
08:25Największy jajak dostawało się właśnie na przykład 15 minut przed projekcją w listę dialogową.
08:30Coś, nie chcesz na mnie, chcesz wójtanie.
08:32Boże, jakie to nieczytelne za jakimś powieraczu białkowym zrobione.
08:36Czasami człowiek się domyślał, co tam jest napisane.
08:38Ja nie zdążyłem się załapać na czytanie konfrontacji na żywo filmów.
08:42Dosłownie to się skończyło jakąś chwilę przed moim nastaniem w radiu i przed moim kontaktem z tym zawodem.
08:49To był moment takiego szerszego kontaktu ze światem.
08:52Dla nas konfrontacje były absolutnym świętem i ucztą duchową, dostępną dla w sumie nielicznych.
09:03Ceny biletów na konfrontacje były zajebiste.
09:06Żeby zdobyć karnet na konfrontacje, to niejednokrotnie trzeba było się ustawiać naprawdę w długich kolejkach, wykorzystywać, nie wiem, dojścia, znajomości i takie.
09:18Pod lady, spod lady nie było tak ogłoszone, to tak jak był, powiedzmy, Rammstein przyjechał do Katowic do spotkań, to ogłaszałem, że w sobotę 1 maja o 9 zaczynamy sprzedaż biletów na Rammstein, także w internecie.
09:31No to o 9.10, niestety biletów już nie ma.
09:34Także to było wydarzenie, to było wydarzenie, jeszcze nie pracując w radiu, miałem kiedyś przez dwa lata z rzędu albo może trzy, chodziłem na konfrontacje, pamiętam, że właśnie na konfrontacjach kiedyś po raz pierwszy obejrzałem czas apokalipsy Kopolii.
09:47Było to cudowne przeżycie, wspaniałe, ale ja wolę dzisiaj swobodny dostęp do wielu różnych filmów, na które mam ochotę, które chciałbym sobie obejrzeć, niż tego typu wydarzenia, które no, po prostu.
10:08Te niesamowite wydarzenia były przepustką do świata filmów wielkiego formatu i co ciekawe, większość filmów puszczanych podczas konfrontacji nie trafiała potem do normalnych kin.
10:20Były to niemalże jednorazowe projekcje, wszystko zmieniło się oczywiście po 1989 roku, ale dlaczego konfrontacje filmowe są tak ważne w tej opowieści?
10:29Ano dlatego, że to właśnie podczas tych wyjątkowych seansów zawsze byli obecni lektorzy, czytające listy dialogowe na żywo.
10:38Niegdyś ta praktyka była stosowana codziennie i kina posiadały swoich szeptaczy, którzy nieraz byli nie mniej ważni niż sam film.
10:45Dziś to jest sztuka w dużej części wymarła, operująca raczej w sferze atrakcji kinowej, pewnego rodzaju przeżycia.
10:52Jednak wciąż jest obecna i niektóre kina niezależne dalej oferują takie seanse.
10:57Domyślacie się, że praca głosem na żywo wiąże się z naturą ludzką, czyli z pomyłkami, których po prostu nie da się uniknąć.
11:05Harry Potter i więzień Azkabanu
11:08Czytaliśmy grupą kilku lektorów, co więcej jeździliśmy między kinami, kinem Kosmos 1 w Katowicach i kinem Kosmos 2 w okolicach Tychów.
11:16I kiedy był już chyba ostatni dzień czytania Harrego w trakcie projekcji, pik, pik, SMS przyszedł.
11:26Akurat miałem tam jakąś wolną przestrzeń czasową, więc zerknąłem i tam miałem SMS od Jarka.
11:34Pierwsze trzy linijki to były prawie same wykrzykniki, niektóre po włosku, niektóre po łacinie, tej naszej kuchennej.
11:44Wreszcie kończę to dziadostwo.
11:46Po tym znielubiłem Harry'ego Pottera, bo proszę mi wierzyć, po 25. przeczytaniu filmu w kinie można znielubić Harry'ego Pottera.
11:55Czytałem to na zmianę z Irkiem Załogiem.
11:57W kinie Kosmos czytało się w takiej małej budce, która była tuż przy wejściu na salę.
12:02I pamiętam, że już spojrzałem, a to film się kończy, na zegarek wchodzę, widzę tam Irka, który też na mnie patrzy, macham i ja mówię,
12:10no co, tak jak ja, masz dość tego gnoja w okularach.
12:13Widzę, że Irek mi daje znaki, pokazując na mikrofon.
12:15Okazało się, że seans się zaczął trochę później, w związku z tym mikrofon był otwarty.
12:21Inną ciekawą historię mam związaną z czytaniem.
12:24Jeden z moich kolegów czytających czytał Władcę Pierścieni.
12:27Chyba już po trzecim seansie, Jarek, bo ty lepiej znasz to okiena, kim są ci hobbybiści?
12:33Kuźwa, hobbyści.
12:36Jarek go zapytał, Gabri, ty naprawdę czytasz hobbyści?
12:40No tak, widzę, zobacz, no spieprzoną mam tą listę.
12:43Boże, Gabri, to nie są hobbyści, to są hobbybici.
12:47O kurcze, ty, a ja się dziwiłem, czemu ludzie mi się tak przyglądają?
12:55Choć wcale nie trzeba być narażonym na tu i teraz wy popełniać małe faux pas.
13:00W ostatnich latach, ja myślę, że nie jestem jedynym, któremu się to mogło zdarzyć,
13:07z racji nowych technologii używanych w rejestracji dźwięku,
13:12możliwe są takie rzeczy, że przeskakujemy jakąś scenę, w której akurat nie ma dialogu.
13:18I to się odbywa na różny sposób.
13:20Ja mam taki zwyczaj, że wciskam przycisk, tak zwany kaszlak, który odcina mój mikrofon
13:26i daję wyraźny sygnał wtedy dopiero dźwiękowcowi, że jest coś do przeskoczenia, do przewinięcia.
13:33No ale bywa tak, że takiego przycisku nie ma w tej kabinie lektorskiej
13:36i ktoś mówi tak, 18.25, co oznacza, że następne wejście w 18 minucie 25 sekundzie.
13:45W nawale pracy zdarza się, że realizator na przykład zapomni, żeby to potem wykasować.
13:51I taki film idzie na emisję i ludzie słyszą tam, ręce do góry, poddaj się, na ziemię, 18.25.
13:59I tak nie bardzo wiedzą, o co chodzi.
14:02Tylko my wiemy.
14:03Nie no, w szerszym gronie to na pewno jedna słynna, podejrzewam już wszystkim z Gwiezdnych Wojen,
14:12kiedy zmęczony już byłem po prostu nagrywaniem, różnymi poprawkami, które trzeba było robić
14:21i przeczytałem kwestię, zresztą tak, jak miałem napisaną, ale po prostu mózg mi nie zadziałał.
14:27I przeczytałem, zabiją Cię, jeśli zginiesz.
14:30Dziękuję, ale nie otóż przez swego ludu.
14:34Zabiją Cię, jeśli zginiesz.
14:35No, internet oszalał.
14:39Mój syn powiedział, że stworzyłem wirala.
14:43Głos lektora to ostatni przystanek całego tłumaczenia filmu.
14:47Bardzo często za to, jak wygląda, a właściwie jak brzmi lektor,
14:50odpowiada tłumacz, który powinien zadbać o to, by zdania były odpowiednio długie,
14:55względem oryginału, a zarazem zawierały jak najwięcej treści i szczegółów z tekstu oryginalnego.
15:01Co nie zawsze jest możliwe.
15:03Najbardziej denerwuje mnie niewykonywanie tego, za co niektórzy biorą pieniądze
15:11i udawanie, że wszystko jest w porządku.
15:13Czyli mówię tutaj o spartolonych tekstach,
15:18które potem albo muszę poprawiać, redagować, coś z tym robić
15:23i to jest najbardziej denerwujące, ponieważ ktoś, kto tego nie zrobił, wziął za to pieniądze,
15:30a nie powinien był.
15:31To są rzeczy, które denerwują, bo opóźniają moją pracę.
15:36Co mnie denerwuje we współczesnych tekstach?
15:39Być może nie powinienem tego mówić, bo trochę strzelam do własnego ogródka,
15:43ale często dostajemy, my lektorzy generalnie, czytający różne rzeczy,
15:48także dla firm, teksty, które powstały gdzieś w korporacyjnych komputerach,
15:54przy korporacyjnych biurkach i widać, że były pisane przez ludzi,
15:59którzy niestecjalnie czują bluesa.
16:01Tego będą słuchali również inni ludzie.
16:05I to czasami jest deprymujące, ale oczywiście nie wpływamy na teksty komercyjnych rzeczy.
16:10Ale język ulicy zaczyna wchodzić do tego, tam, gdzie nie powinien.
16:15I nagle się okazuje, że tekst, który czytamy, w pewnych miejscach odbiega od jakiegoś standardu,
16:22jakiejś klasy.
16:23To jest dobre określenie klasa.
16:25Nie możemy podawać czegoś, co jest wątpliwej jakości
16:28i jeszcze brać za to pieniądze.
16:30Dlatego ilekroć mogę i mam do tego warunki, to poprawiam te listy dialogowe.
16:36Eliminuję niektóre, trzeba powiedzieć, przekleństwa, bo jest tego za dużo.
16:40Eliminuję pewne gwarowe takie wtręty.
16:45Nie, to musi być zrozumiałe od Szczecina po Rzeszów.
16:48Nie lubię się mylić przed publicznością.
16:50Kiedy czytałem w kinie, to jest nieuniknione.
16:54I w kinie jest zawsze takie napięcie.
16:57Ono mnie z jednej strony bardzo tak pompuje,
17:03ale z drugiej strony boję się, bo posypać się przy sali pełnej widzów jest trudne.
17:08Każda praca ma swoje wady, ale bez wątpienia ten zawód ma swoje nieodparte zalety czy przywileje.
17:14Ten zawód jest przemiły, satysfakcjonujący.
17:17Wszelki feedback, jeżeli pozwolę sobie na użycie niekoniecznie polskiego,
17:22słowa, który dostaję od ludzi jest pozytywny.
17:25Stresu w tym zawodzie nie ma zbyt wiele w porównaniu choćby z życiem korporacyjnym.
17:30Przemiłe jest robienie ludziom przyjemności,
17:34a wydaje mi się, że częścią tego zawodu właśnie robienie przyjemności jest.
17:39To się wytnie, ale nawet jeśli filmy są bardzo pośrednie,
17:47czyli tak zwane gówno, to za każdym razem jednak to gówno ma trochę inną konsystencję,
17:53inny kolor, czyli nie jest to dokładnie ten sam automat.
18:00Także różnorodność to tak.
18:03Przeniesienie się, no czasami na cały dzień, bo to trwa wiele godzin,
18:07w zupełnie inny świat koncentracji, na zupełnie inną planetę,
18:12poświęcamy się temu, co robimy.
18:16Jest monitor, film, kartka papieru z tekstem, z listą dialogową i koniec.
18:21I my się odcinamy od świata.
18:23Może tam się dziać bardzo wiele różnych rzeczy.
18:24Właściwie tego nie zauważamy.
18:27I uwielbiam właśnie tę taką koncentrację, to, że wchodzę w to wszystko.
18:32Że nie chcę powiedzieć, że staję się filmem, bo to tak nie jest.
18:36Ale pozwala mi to na oderwanie się od tego, co było jeszcze przed chwilą,
18:40zanim wszedłem do studia nagraniowego i już jestem w innym świecie.
18:45I to takie przeniesienie się na czasem, na dwie, czasem na cztery,
18:47czasem na więcej godzin, to jest coś wspaniałego, coś znakomitego.
18:52Podobnie widzowie lubią przenosić.
18:54Dzięki filmom do innych światów.
18:57Bardzo często w towarzystwie dodatkowego gościa, jakim jest lektor.
19:01Polacy od niepamiętnych czasów są przyzwyczajeni do głosu z OFU.
19:05Jest to ewenement na skalę światową, w jaki sposób oglądamy filmy.
19:09Gdzie większość świata w ogóle nigdy nie słyszała o takim rozwiązaniu,
19:13a lektor występuje u nich jedynie w filmach przyrodniczych i dokumentalnych.
19:18Badania przeprowadzone w 1995 roku przez SMG KRC
19:23na zlecenie Kanal Plus wykazały, że ten sposób tłumaczenia telewizyjnego
19:27popiera aż 49% respondentów, podczas gdy 8% preferuje napisy,
19:33a 43% dubbing.
19:35Inne badanie z 2007 roku przeprowadzone przez TNS OBOP
19:39na zlecenie telewizji polskiej potwierdza preferencje polskich telewidzów.
19:4445% deklaruje, że woli lektora, 45% woli dubbing,
19:49a zaledwie 4% napisy po polsku i 1% po angielsku.
19:54Ze względu na brak danych z następnych lat na temat preferowanej
19:58wersji tłumaczenia zorganizowaliśmy własną ankietę.
20:01Udział w niej wzięło ponad 20 tysięcy naszych widzów.
20:05Czy wyniki są zaskakujące?
20:07Moim zdaniem tak, pomimo młodej widowni, która w dużej mierze
20:11posługuje się płynnie językiem angielskim, wciąż wybiera lektora.
20:15Plus warto zaznaczyć, że subskrybenci naszego kanału
20:18nie są grupą rzutującą na ogół użytkowników serwisów streamingowych.
20:23Moim zdaniem lektor mógłby zyskać parę punktów procentowych,
20:26gdybyśmy zerknęli w statystyki takiego Netflixa chociażby.
20:30W ogóle myślę też to, że my, lektorzy, mamy jeszcze w ogóle pracę
20:36i że możemy sobie na ten temat rozmawiać.
20:40Zarówno pan, jak i wszyscy, którzy chcą oglądać tego typu filmy,
20:46które niewątpliwie są jakimś ewenementem na skalę światową.
20:51Ale bez widzów to my byśmy sobie mogli to wszystko włożyć do szuflady.
20:58A zastanawialiście się kiedyś, jak lektorzy oglądają filmy
21:02i czy oglądają takie, które sami czytali?
21:05To rzeczywiście zależy wszystko, w jakim gronie oglądamy film.
21:09Ale ja najczęściej skłaniam się ku wersji oryginalnej.
21:12Jestem z wykształcenia anglistą, nawet powinienem tak robić.
21:18Chociaż oczywiście to nie będę udawał, że każdy film,
21:21na przykład głęboko oparty w amerykańskich realiach,
21:26dziejący się wśród wybuchów gdzieś w sytuacji wojennej
21:29jest natychmiast łatwy do zrozumienia albo wdrożenia się w ciągu pierwszych minut.
21:35Pytanie jest bardzo podchwytliwe i odpowiem wymijająco.
21:41Często wybieram wersję z lektorem,
21:44chyba że po pięciu minutach przełączam na napisy.
21:49Czyli, a czy mogę zadać w takim razie pytanie?
21:51Nie.
21:51O kogo chodzi?
21:54Nie.
21:56Nie.
21:57Gorąco również zachęcałem swoją córkę,
21:59żeby zaczęła oglądać filmy, które lubi w wersji oryginalnej.
22:04I najpierw istniał pewnego rodzaju opór.
22:08Ona często wybierała wersję z lektorem,
22:11albo jeżeli takie były dostępne, to z dubbingiem.
22:14Ale serial Friends zmienił wszystko w jej życiu.
22:19Teraz oczywiście wraca do niego bardzo często
22:21i on jest niezmiennie oglądany w wersji oryginalnej.
22:25Jakby to był film, po którym oczekiwałbym,
22:27że potrzebuje uzupełnienia w postaci dobrego lektora,
22:31który mi to przeczyta tak,
22:32że ta całość będzie po prostu fantastyczna,
22:34wtedy wybiorę z lektorem.
22:36Natomiast jeżeli to będzie na przykład film muzyczny,
22:38to w trosce o to, żeby nic mi nie zakłócało muzyki,
22:42piosenek, choreografii, to wybiorę napisy.
22:46W tym momencie można zadać sobie pytanie,
22:53dlaczego Polacy dalej tak chętnie oglądają film z lektorem.
22:57Po części odpowiedzieliśmy na to pytanie,
22:59ale jakby się skupić na nim całkowicie?
23:02Nie jestem obiektywny.
23:03Ja jestem nieobiektywny.
23:05I cokolwiek bym powiedział,
23:06to będzie oczywiście niesuperuczciwe.
23:11Natomiast teraz jest tak, że rzeczywiście do zawodu przychodzą nowi ludzie,
23:17ale oni cały czas mają co robić.
23:19To nie jest tak, że brama zamknięta,
23:20więcej nie wpuszczamy,
23:21koniec, ci tu jeszcze kończą swoje i do widzenia,
23:23a potem już napisy.
23:24Nie, nie.
23:25Przychodzą nowi i mają co robić,
23:27bo pojawiają się ciągle nowe głosy.
23:29Ale pojawiają się nowe stacje telewizyjne tak samo,
23:31żeby się wydawać w ogóle, że już wystarczy.
23:33Ile można na taki kraj wielkości jak Polska,
23:36to już jest okej.
23:37Trzeba by się zgodzić z tym,
23:38że udział lektora w filmie,
23:41który ogląda widz,
23:43nie jest elementem zamierzonym przez reżysera.
23:45I że jesteśmy pewnego rodzaju zakłóceniem w tym filmie,
23:50nowością niezaplanowaną.
23:52Powodzenia tego zawodu,
23:53czy w ogóle tego faktu,
23:55że w Polsce lektorzy czytają jednogłosowo filmy,
24:00należy szukać gdzieś tam w początkach telewizji,
24:02w tradycji.
24:03Jest to trochę też zjawisko pokoleniowe.
24:05Siedzi nam w głowach pewnie tradycja,
24:08że zawsze ktoś ten film nam czytał.
24:10Mniej, bardziej udatnie, ale czytał.
24:13To jest dobre pytanie.
24:14Dlaczego lubią lektorów, chyba wiem.
24:16Ponieważ wynika to jeszcze z dawnych czasów,
24:18kiedy wszystkie filmy były lektorowane.
24:21Chociaż przecież istnieje świetna polska szkoła dubbingu
24:24i w dalszym ciągu dubbing bywa.
24:27Nie zawsze jest, ale bywa świetny.
24:29Mnóstwo osób nieco starszego pokolenia
24:33nie bardzo wyobraża sobie oglądanie filmu
24:35w inny sposób niż przy pomocy lektora.
24:38Może tak nawet bym to powiedział.
24:40Znajomość języków w latach 60., 70., 80.
24:45była na bardzo niskim poziomie w naszym kraju.
24:49I ten lektor był takim trochę suflerem,
24:52takim trochę tłumaczem w tamtych czasach.
24:55Ciężko uzyskać odpowiedź na to pytanie.
24:57Moim zdaniem brak konkretnej odpowiedzi,
25:00która rozwiałaby wszelkie wątpliwości.
25:02Każdy z nas kiedyś widział film fabularny z lektorem.
25:05I to pewnie nie raz.
25:06Wiele z tych głosów znamy dobrze.
25:09Jest jedna pewna cecha, która łączy wszystkie te filmy.
25:12Wszystkie te głosy.
25:14Jeżeli nie wiecie, o co mi chodzi,
25:16to zadam wam pytanie pomocnicze.
25:18Czy oglądaliście kiedyś film fabularny,
25:20czytany przez lektorkę?
25:22Prawdopodobnie nie.
25:25Dla mnie osobiście to jest przykre,
25:26dlatego że próbki, które słyszałem,
25:29kobiecych głosów nagrywających fabuły,
25:31są bardzo obiecujące.
25:32Nie było kobiet ani w zespole,
25:35kiedy czytaliśmy Konfrontacje.
25:37Nie słyszałem damskiego, żeńskiego głosu w telewizji,
25:42czytającego filmy fabularne.
25:44To jest trudne pytanie.
25:47O dziwo.
25:49Kobiety znakomicie się sprawdzają
25:51w filmach dokumentalnych,
25:53historycznych, kulturalnych, przyrodniczych.
25:58Znakomicie.
26:01Wpasowują się w to genialnie.
26:03Właśnie chciałem powiedzieć,
26:04że w dokumentach sprawdzają się wiele lepiej.
26:06Ja na przykład moją żoną wiąłem słuchać
26:08w filmach o przyrodzie.
26:10Ona wtedy tak obniża głos
26:12w charakterystyczny sposób.
26:14Ale to jest dobre pytanie.
26:16Nie wiem.
26:17Po prostu nie wiem.
26:19Rzeczywiście nie słyszałem
26:20w filmie fabularnym kobiety.
26:22Jeśli chodzi o dokument,
26:26to na pewno królową jest Krystyna Czubówna,
26:29z którą zresztą pracuje się genialnie.
26:31Jest niezwykle zorganizowana.
26:35Jest precyzyjna.
26:37No i głos, który magnetyzuje.
26:38Nie czytają, bo w tym zawodzie
26:40właściwie wszystko jest związane
26:41z jakąś taką tradycją,
26:42która sięga początków telewizji w Polsce
26:45i tak jakoś się ustaliło,
26:47że to męskie głosy czytają.
26:48Zresztą repertuar w tamtych latach,
26:49mówimy o latach 50., 60.
26:52filmów był raczej taki męski,
26:55powiedziałbym,
26:56przelewały się westerny i kryminały.
26:59Do tego być może rzeczywiście
27:01kobiecy głos jest nie najbardziej dostrojony.
27:03I potem tak po prostu przez lata się ciągnęło.
27:07Trafiłem kiedyś kilka razy
27:09na takie dosyć logiczne i fajne wytłumaczenie tego,
27:12że coś jest takiego w męskim głosie,
27:15że on bardziej nadaje się do opowiadania,
27:18do wczuwania się w charakter filmów,
27:22klimat,
27:23do przekazywania jakichś treści.
27:26Nie twierdzę, że kobiety robią to gorzej.
27:27A poza tym tradycja,
27:29bo to się chyba jednak od mężczyzn zaczęło.
27:32Nie wiem.
27:33Prawdę mówiąc, nie wiem,
27:35czy kwestia taka,
27:37że głos męski,
27:39nie wiem co,
27:42no lepiej brzmi w sytuacjach,
27:44nie wiem, ostrzejszych,
27:47z przekleństwami.
27:50A może właśnie tego,
27:51że to jednak facet powinien opowiadać.
27:53No facet powinien tupnąć nogą
27:55i krzyknąć stój albo na ziemię,
27:57uciekaj, coś takiego.
28:00W Rosji oraz na Ukrainie
28:01jeszcze nie tak dawno chętnie korzystano
28:03z tak zwanego rosyjskiego dubbingu.
28:05Polega on na tym,
28:06że wszystkie partie męskie,
28:08czyta mężczyzna,
28:09a partie żeńskie kobieta.
28:11Lektor, jak i lektorka,
28:13mieli tendencję do wczuwania się.
28:15Stąd też wyraźniej widać odgrywane emocje.
28:18W Polsce eksperymentowano z taką formą
28:20w latach 80.
28:21z serialem Santa Barbara.
28:22Pomysł ten nie miał wielu zwolenników.
28:25Szukając odpowiedzi na to pytanie,
28:27znalazłem odpowiedź,
28:28która sugerowałaby,
28:29że kobiety są po prostu za bardzo emocjonalne.
28:32A co za tym idzie,
28:33zamiast czytać,
28:34zaczynałyby grać już wcześniej odegrany film.
28:37Co mogłoby się wydawać nienaturalne,
28:39być może komiczne,
28:41kiedy lektor z taką samą siłą emocji
28:43krzyczałby w duecie z aktorem filmowym.
28:46Tym samym zbliżamy się do kolejnej kwestii,
28:48która jest pewnym punktem dyskusyjnym
28:50odnośnie istoty samego lektora.
28:52Czyli jak mówić,
28:54by lektor był bezbarwny,
28:55niemalże niewidzialny
28:57oraz czy w ogóle taki powinien być.
28:59Według mnie powinien interpretować w filmie
29:02może nie wszystkie sekwencje,
29:04nie wszystkie sceny.
29:06Zgadzam się całkowicie.
29:07To znaczy tak,
29:07lektor nie może być płaski,
29:08bo to słychać.
29:10To przeszkadza.
29:11To jest chyba...
29:12Znaczy,
29:12zagrywanie się na śmierć
29:14i czytanie na płasko
29:15to są dwie tragedie.
29:16Ja na przykład nie powiedziałbym,
29:18że lektor powinien być przeźroczysty.
29:21Przeźroczysty znaczy trochę beznamiętny
29:24i neutralny w stosunku do filmu.
29:27Wydaje mi się,
29:28że to nie jest do końca tak.
29:29Lektor powinien mówić
29:31w tej samej tonacji,
29:32co dzieło,
29:33które odczytuje.
29:35Nie może być lektor bezbarwny,
29:38ponieważ w tym momencie jest nudny.
29:40Jako przykład podawałem,
29:42że nie można tym samym tonem
29:45i z tym samym natężeniem emocjonalnym
29:47powiedzieć kocham cię,
29:49zabiję cię i spierdalaj.
29:50No nie.
29:53No tak jak w życiu.
29:54Sens polega na tym,
29:55żeby się poruszać
29:56taką delikatną sinusoidą
29:58między tymi obydwoma granicami.
30:01To nie sam głos czyta filmy.
30:03My również w jakimś zakresie,
30:05choć z mniejszą amplitudą uczuć
30:07niż na przykład aktor dubbingujący,
30:10również przenosimy emocje,
30:12które w filmie są zawarte.
30:15Nieraz złapałem się na tym,
30:17że oglądając film
30:18zauważyłem lektora
30:19dopiero gdzieś w połowie.
30:21Wtedy zdałem sobie sprawę,
30:22jak dobrze został on wkomponowany.
30:25Z biegiem filmu
30:25zacząłem zwracać uwagę na to,
30:27czy ja jako widz
30:28coś tracę
30:29słuchając wersji lektorskiej.
30:31Być może muzyka jest ciszej
30:33albo oryginalne dialogi są niewyraźne
30:35lub dźwięki otoczenia gdzieś zanikają.
30:38Otóż nie.
30:39Wszystko było wyraźne.
30:40Każdy element dźwiękowy tego filmu
30:42był słyszalny i niezakłócony.
30:44Choć nie ukrywam,
30:45są filmy z lektorem,
30:47które odbiegają od ideału,
30:49lecz uważam,
30:49że to raczej kwestia
30:50umiejętności realizatorskich
30:52i odpowiedniego dopracowania tekstu.
30:55Język polski jest średnio
30:5630% dłuższy od angielskiego
30:59i siłą rzeczy wymaga
31:00pewnych skrótów,
31:01które czasami zabierają nam
31:02pewne smaczki.
31:04Poza tym najpierw słyszymy
31:05początek oryginalnej kwestii aktora,
31:07po czym włącza się lektor.
31:09No i na koniec jeszcze zazwyczaj
31:10słyszymy końcówkę wypowiedzi oryginalnej.
31:12Taki sposób odczytywania
31:14przez lektora tekstu,
31:16czyli z opóźnieniem
31:17w stosunku do kwestii
31:18wypowiedzianych przez aktorów,
31:20nazywamy
31:20postsynchronizacją lektorską.
31:23Według badań Moniki Woźniak
31:24tekst może być krótszy
31:26nawet o 50%,
31:27choć dziś ta metoda
31:29postsynchronizacji
31:30zaczyna ewoluować
31:31i bardziej dostrajać się
31:33do oryginalnej ścieżki,
31:34tym samym nie tracąc
31:36tak wiele treści jak przedtem.
31:38Kiedyś było to takie trochę
31:39odczytywanie list dialogowych,
31:41nawet z pewnego rodzaju
31:43latencją taką,
31:45jak gdyby, prawda,
31:46żeby padało podążać
31:47za aktorami,
31:49a nie próbować się wbić
31:51dokładnie jeden do jednego,
31:52tak jak zrobiono by to
31:54w dubbingu.
31:55Sądzę, że dzisiaj jest
31:56trochę inaczej.
31:56Ja na przykład staram się
31:57czytać filmy
31:59w punkt na oddech z aktorem
32:01albo według time-kodu,
32:03czyli kodu czasowego,
32:04który wpisał do listy dialogowej
32:06tak jak wcześniej obiecałem,
32:09w tym momencie chciałbym
32:10oddać trochę czasu moim gościom
32:12i zostawić tutaj segment
32:13o nich samych.
32:14Przez te parę dni
32:15udało nam się porozmawiać
32:17z niesamowitymi osobami
32:18o fantastycznych historiach
32:20i niespotykanych głosach.
32:22Posiadając taką charyzmę w głosie
32:23równie dobrze mogliby czytać
32:25instrukcje obsługi odkurzacza,
32:26a i tak nie moglibyśmy się
32:28od nich oderwać.
32:29Na szczęście nikt instrukcji
32:31czytać nie musiał,
32:32za to usłyszeliśmy o tym,
32:34jak do tego doszło,
32:35że znaleźli się
32:36w tak wyjątkowym zawodzie.
32:38Będąc na drugim roku studiów
32:40wystartowałem w konkursie
32:41do radia,
32:42na reportera.
32:44350 kandydatów.
32:47No i wybrano nas pięciu.
32:49Fatalnie wybrano.
32:51Fatalnie.
32:52To jest ciekawa historia,
32:54bo ja zaczynałem
32:55w Radiu Studenckim.
32:57Zaraz na pierwszym roku studiów
32:58odkryłem, że jest coś takiego
32:59jak studenckie studia radiowa Egida.
33:01Mój przykład to jest
33:03przykład na działanie przypadków.
33:04Ja naprawdę o pracy w Polskim Radiu
33:06myślałem bardzo dawno,
33:07ale wydawało mi się to po prostu
33:08nieosiągalne.
33:09W 1983 roku.
33:11Pamiętam, szykowaliśmy się
33:12na kolację w Gilino
33:14do moich rodziców
33:15i nagle usłyszałem tuż przed wyjściem
33:16z domu komunikat
33:17w Polskim Radiu w Trójce,
33:18że Polskie Radio organizuje konkurs
33:20na speakerów radiowych.
33:22Spróbuję.
33:22Dlaczego nie?
33:23Czterech z nas wyleciało
33:24w 1981 roku.
33:26Pan generał powiedział,
33:28są takie sytuacje
33:32i w ogóle
33:33granice, których przekraczać
33:36nie wolno.
33:37No i okazało się,
33:39że przekrócił te granice
33:40i czwóreczka nas wyfrunęła.
33:42Ale wracaliśmy potem
33:43po 1990 roku.
33:44Po roku pracy w Egidzie,
33:45notabene wtedy sekretarzem redakcji
33:47był niejaki Kamil Durczak,
33:48po zakończeniu pierwszego roku
33:49przyszedłem na praktykę
33:51i wychwyciła mnie Krystyna Bochenek.
33:53W 2007 roku
33:54okazało się,
33:55że jest troszkę mniej pracy
33:56dla mnie w radiu.
33:58No i akurat dokładnie wtedy
33:59zaproponowano mi współpracę
34:01ze studiem lektorskim w Katowicach
34:03i wtedy zacząłem czytać filmy.
34:06No i tak to się zaczęło.
34:07Ja wykonywałem w życiu
34:08wiele zawodów.
34:09Czasem ich wykonywanie
34:10przeplatało się
34:11i bywało tak,
34:12że byłem lektorem
34:13tak trochę z doskoku,
34:14a w tym czasie wykonywałem
34:15jakieś inne prace.
34:17Moja przygoda z mikrofonem
34:19sięga moich lat
34:20dziecięcych
34:22powiedziałbym
34:23i przygody
34:24z polskim radiem,
34:26z taką
34:27dziecięcą grupą radiową.
34:29Później do tego
34:30dochodziły różne audycje,
34:32potem teatr polskiego radia.
34:34Ten zawód lubiłem sobie najbardziej.
34:36Zresztą on się o mnie
34:37gdzieś tak w okolicach
34:382008 roku upomniał
34:39i powiedział
34:40co ty chłopie będziesz szukał
34:41po życiu
34:42jakichś innych możliwości.
34:43Robiłeś to kiedyś dobrze,
34:45oddaj się temu w całości.
34:47I tak też postanowiłem zrobić.
34:48Ktoś mnie usłyszał w radiu.
34:50Moje koleżanki
34:51we wszystkich reportażach,
34:53audycjach literackich
34:54wykorzystywały mnie
34:55jako aktora.
34:57Wychodząc z założenia,
34:58że jestem na miejscu
34:59i jestem tani.
35:02Co oznaczało,
35:03że nie trzeba płacić
35:04garze aktorskiej.
35:07Garza aktorska
35:08zdecydowanie wyższa
35:09od stawek lektorskich.
35:10A mnie to po prostu
35:11sprawiało przyjemność.
35:12Ja mówię
35:12nie macie kasy,
35:13przecież wam to przeczytam
35:14za friko.
35:16Powiecie
35:16dziękujemy ci,
35:17Jacusiu.
35:18No i będzie fajnie.
35:19Potem kiedy lata
35:1980. przeszły w 90.
35:21Ja się zajmę
35:22zupełnie innymi sprawami,
35:24ale ten zawód
35:24nie chciał mnie odpuścić.
35:26Zresztą początek
35:27lat 90. to jest również
35:28czas powstania
35:29pierwszych stacji konfercyjnych
35:31i one też się o mnie
35:32upomniały.
35:32I w ramach tego czasu,
35:33którym mogłem wtedy
35:34dysponować,
35:35uprawiałem sobie takie hobby
35:36jak lektorstwo.
35:38Od 1 stycznia
35:39zadzwoniłem do radia.
35:40Umówiono mnie na spotkanie,
35:42to był egzamin,
35:43to był konkurs.
35:44I od razu
35:45po pierwszym przesłuchaniu
35:47podeszły do mnie
35:48dwie osoby związane
35:49z Polskim Radiem.
35:50Pan Stanisław Młynarczyk,
35:52pani Stella Weber
35:52rozmawiali,
35:53powiedzieli, że ewentualnie
35:54widzieliby dla mnie
35:55miejsce u siebie w zespole.
35:56Pomyślałem sobie,
35:57nie jest źle,
35:57ale jeszcze przede mną
35:58dwa spotkania egzaminacyjne,
36:01dwa etapy konkursu.
36:02Ale jakoś to poszło.
36:04I już na początku kwietnia
36:05tego roku
36:06wiedziałem,
36:06że będę przyjęty do radia.
36:08A swój pierwszy dyżur
36:08spikerski miałem
36:091 lipca 1984 roku.
36:12Takim kopem,
36:13którego dostałem
36:14przy mikrofonie,
36:16to był ówczesny dyrektor
36:17Teatru Polskiego Radia
36:19Henryk Rosen,
36:20który mnie
36:20jako młodego aktora
36:22zatrudnił do kilku
36:23bardzo poważnych
36:25realizacji,
36:27poważnych słuchowisk
36:28z obsadą taką,
36:30że miałem pełne gacie
36:31po prostu,
36:31bo były
36:32same ówczesne gwiazdy.
36:34Ja w 2008 roku
36:37opuściłem korporację
36:38i zostawiłem za sobą
36:39życie korporacyjne
36:41i mogłem się temu zawodowi
36:42oddać w pełni.
36:43I od tej chwili właściwie
36:44pracuję
36:46tylko
36:46jako
36:47lektoru.
36:49Warto zaznaczyć,
36:50że lektorzy nie czytają
36:51tylko filmów,
36:52ich głosy można usłyszeć
36:53w wielu miejscach.
36:54Są to różne projekty,
36:55audycje,
36:56reklamy,
36:57dżingle,
36:57czy faktycznie
36:58całe filmy fabularne.
36:59Wszystkie mocno różnią się
37:01od siebie,
37:02inaczej pracuje się
37:02przy krótkiej
37:03energetycznej reklamie,
37:05inaczej czytając
37:06stacje linii metra,
37:08a zupełnie inaczej
37:09usilnie kieruje się
37:10ludzi na południe.
37:11Tutaj zadałem pytanie,
37:12jaka forma jest
37:13najlepsza,
37:14najprzyjemniejsza
37:15indywidualnie,
37:15czy może jednak
37:16nie da się tak wybrać
37:18po prostu
37:18ulubionej formy pracy.
37:20I krótkie,
37:21i długie
37:21formy mają w sobie
37:23coś fajnego.
37:24Kiedy czytamy filmy,
37:25to najczęściej
37:26odbywa się to tak,
37:27że przychodzimy do studia
37:28i w 80% przypadków
37:31nie wiemy dokładnie,
37:33co będziemy czytać.
37:34Dostajemy listę dialogową,
37:35film zostaje zapuszczony
37:36i czytamy to, co jest.
37:38Więc nie jesteśmy
37:38panami repertuaru,
37:39który sobie możemy
37:42dowolnie dobierać.
37:43W tym zawodzie,
37:44zresztą nie tylko w tym zawodzie.
37:46Trzeba robić rzeczy różne.
37:47Jak się popadnie
37:48w monotonię
37:49czytania list dialogowych,
37:50żeby te filmy były
37:51nie wiem jak superfajne
37:52i superinteresujące,
37:53to chętnie
37:54raz na jakiś czas
37:55robi się coś innego.
37:56Trafiają się filmy
37:57lepsze i gorsze,
37:58a wiadomo,
37:59że przeciętna jest
38:00taka sobie.
38:01Ogromną satysfakcję
38:02sprawia przeczytanie
38:03epickiego dzieła,
38:06fajnego filmu.
38:07Ja powinienem być
38:08ze względu na wykształcenie
38:10w miarę wszechstronny.
38:12To znaczy
38:12nie to,
38:14czy ja się dobrze czuję
38:15w tym, czy w tym.
38:16Nie.
38:16Otwieram po prostu
38:17inną szufladkę,
38:19inaczej czytam dokument,
38:20inaczej czytam film akcji,
38:22inaczej film romantyczny.
38:23Natomiast krótkie formy,
38:26to są na przykład,
38:26one są
38:27o tyle fajne,
38:29że trzeba
38:30rzeczywiście
38:30nad nimi
38:31więcej
38:32popracować.
38:34Reklama to jest
38:34trochę, trochę
38:35coś innego.
38:37To jest bardzo
38:37fajna, fajna przygoda,
38:39ponieważ właśnie
38:40w krótkim czasie
38:41trzeba zawrzeć
38:42niejednokrotnie
38:43różne emocje.
38:44To jest bardzo
38:45fajna zabawa
38:46dla mnie,
38:46jako dla aktora.
38:47Czyta się zapowiedź
38:48do audycji,
38:49albo zapowiedź
38:50do słuchowiska
38:50w Teatrze Polskim Radia,
38:52Polskiego Radia,
38:53albo właśnie
38:55nazwy stacji
38:57i komunikaty
38:58w liniach
38:59warszawskiego metra.
39:00Bo to troszeczkę
39:01wietrzy głowę.
39:02To pomaga,
39:03to pomaga.
39:03Bywają takie rzeczy,
39:04które utrwalają się
39:05w naszej pamięci.
39:06Coś, z czego
39:07jesteśmy dumni,
39:08co po prostu
39:08nam wyszło
39:09ponadprzeciętnie
39:10i z uśmiechem
39:11wracamy do nich
39:12myślami.
39:13Projekty,
39:14które były wyjątkowe
39:15i prawdopodobnie
39:15nigdy o nich
39:16nie zapomnimy.
39:18Agnieszka Strzelińska
39:19robiła,
39:20zresztą świetne audycje
39:21literackie
39:22i wybrała
39:23Jana Kochanowskiego.
39:25No i trzeba było
39:26przeczytać trochę wierszy
39:27no i padło na treny.
39:29Mogę być
39:30dumny
39:31z pewnych osiągnięć
39:32jako aktor
39:35ze Złotej Maski,
39:37którą dostałem
39:38za rolę.
39:39Potem
39:39z bardzo
39:41fajnego spotkania
39:42na planie
39:44z Willemem Defoe.
39:45Też oczywiście
39:46miałem pełne gacie.
39:48Pierwsza wersja,
39:49druga wersja,
39:50trzecia wersja.
39:51Wiesz,
39:52z tej drugiej wersji
39:52bym wyciął ten środek,
39:54a początek
39:55może bym wziął
39:56z tej pierwszej,
39:56ale spróbuj jeszcze
39:57to raz.
39:59Kiedyś miałem dyżur
39:59w programie trzecim,
40:01a mój szef
40:01zadzwonił do mnie,
40:02to była niedziela,
40:03pamiętam.
40:04Czy mógłbym
40:05przyjechać godzinę
40:06wcześniej
40:06nie na dwunastą,
40:07a na jedenastą,
40:07bo
40:08trzeba poprowadzić
40:09koncert
40:10radiowej orkiestry.
40:11Byłem już tak zmęczony,
40:14że postanowiłem
40:15zrobić coś,
40:17czego nigdy
40:17do tej pory
40:18nie robiłem.
40:19Postanowiłem
40:20przeczytać
40:20ten wiersz
40:21prawie szeptem.
40:23Wiersz,
40:24był tren.
40:25Wielkie mi uczyniłaś
40:27pustki w domu moim.
40:29Dziesięć lat temu,
40:30w przybliżeniu,
40:32przeczytałem
40:32swój pierwszy audiobook
40:34i to była
40:34książka,
40:36biografia
40:36Steve'a Jobsa.
40:39Kolubryna zresztą,
40:39bo to było ponad
40:40800 styczniu,
40:40no i 24 godziny
40:42gotowego materiału
40:43do słuchania.
40:44Przypomniałem sobie,
40:44że jest taki obraz
40:46zatytułowany
40:48Kochanowski
40:49przy trumnie
40:50Urszulki.
40:52Kiedy Kochanowski
40:53jest nachylony
40:54nad trumną
40:55i stwierdziłem
40:56dobra,
40:57to ja będę teraz
40:58Kochanowskim
40:58i będę jej szeptał
41:00ten wiersz do ucha.
41:01No dobra,
41:02nie żadnego problemu.
41:03Robiłem to już wiele razy.
41:04Żadna różnica
41:05między nagraniem
41:05a koncertem na żywo.
41:07Pewnie posadzał mnie
41:08gdzieś obok w jakiejś dziupli.
41:09Przeczytam
41:10i do widzenia.
41:10Nie, nie, nie.
41:11Oni mnie posadzili
41:12w środku orkiestry.
41:13Ania Sekudywicz
41:14zadzwoniał
41:14i powiedziała
41:14słuchaj,
41:15ciary po plecach
41:16mi chodzą.
41:18Po tym
41:18swoim trenie
41:19wielkie mi uczyniłaś
41:21pustki w domu moim.
41:23Ale to jest już
41:24lepsze niż
41:25honorarium.
41:27Że komuś
41:28się to spodobało.
41:29To był mój debiut.
41:31Cieszyłem się
41:31strasznie,
41:32że go dostałem.
41:33Zastanawiałem się,
41:34czy sobie
41:34z tym
41:35zadaniem
41:37poradzę.
41:38Jestem
41:39zadowolony,
41:41że
41:41nie przegapiłem
41:44czegoś, co
41:46stanęło
41:47przede mną
41:48i nie wykorzystałem
41:50tego.
41:50Myślę, że
41:51w miarę swoich
41:53możliwości
41:54starałem się
41:54tę okazję
41:55wykorzystywać
41:56i wyciągać z nich
41:57nauczki,
41:58wnioski.
41:59I na skinie
42:00nie na znak
42:00batutą
42:01dyrygenta
42:02zaczynałem
42:02czytać,
42:03po czym ja
42:03jeżeli kończyłem
42:04swoją część,
42:05kiwałem głową
42:06do niego
42:06albo jakichś
42:07gestręką
42:07wykonywałem
42:08i oni
42:08zaczynali
42:09grać.
42:09Nigdy nie
42:10oceniam sam
42:10siebie,
42:11natomiast
42:11sygnały,
42:12które do mnie
42:13docierały
42:13zachęcały mnie
42:14do dalszej
42:15pracy
42:15w tym
42:16kierunku.
42:17I
42:17dlatego ten
42:18projekt
42:18i to
42:18wydarzenie
42:19wspominam
42:20szczególnie
42:20pozytywnie,
42:21bo to
42:21otworzyło mi
42:21możliwość
42:22czytania
42:23więcej
42:24audiobooków,
42:25a muszę
42:25powiedzieć,
42:26że bardzo
42:27to lubię.
42:27Pewnie już
42:28nigdy w życiu
42:28nie będę
42:28miał takiej
42:29okazji,
42:29żeby słuchać
42:30muzyki
42:31ze środka
42:32orkiestry.
42:32Proszę mi
42:33wierzyć,
42:33to brzmi
42:34zupełnie inaczej.
42:35Tego się
42:36inaczej
42:36słucha,
42:36to jest coś
42:37fantastycznego,
42:38coś przepięknego.
42:40Także to
42:40zapamiętałem
42:41i to pewnie
42:42będę pamiętał
42:43do końca życia,
42:43bo to niesamowite
42:44przeżycie.
42:45Każdy film
42:45posiada swój
42:46finał,
42:47nawet ten
42:47z najlepszym
42:48lektorem,
42:49albo i lektorami,
42:50jak w tym
42:50przypadku.
42:51Niezmiernie
42:52się cieszę,
42:52że mogłem
42:53porozmawiać
42:53z takimi
42:54niesamowitymi
42:54ludźmi,
42:55a teraz
42:55i wy
42:56byliście
42:56świadkami
42:57tych historii.
42:58Uważałem,
42:58że to
42:59niesamowite
42:59zjawisko,
43:00jakim są
43:00filmy
43:01z lektorem
43:01w Polsce,
43:02zasługiwało
43:03na szerszy
43:03materiał,
43:04by oddać
43:05głos tym,
43:05których słyszymy
43:06niemal za
43:07każdym razem
43:07oglądając
43:08filmy.
43:09Ewenement
43:09na skalę
43:10światową,
43:11a dzisiaj
43:11to właściwie
43:12tradycja,
43:13która kultywowana
43:14jest od lat
43:14i mam nadzieję,
43:15że pozostanie
43:16to w mocy
43:17jak najdłużej.
43:47Drodzy widzowie,
44:02ja pojawiam się
44:02tylko gościnnie
44:03na sam koniec,
44:04żeby podziękować
44:05osobom bezpośrednio
44:06i pośrednio
44:07zaangażowanym
44:07w powstawanie
44:08tego całego
44:09naszego projektu.
44:10Przede wszystkim
44:11dla Ani Gronowskiej
44:12z Warszawskiej Efektury.
44:13Dziękujemy Ci
44:14z całego serca,
44:15bo bez Twoich
44:16kontaktów
44:17bez Twojej możliwości
44:18nie byłoby
44:19opcji skontaktować
44:21się właśnie
44:21z wieloma osobami,
44:22które dzisiaj
44:23pojawiły się
44:24w tym materiale.
44:24A ogromne podziękowania
44:25dla naszych gości
44:26za to, że poświęciliście
44:27nam swój czas,
44:28za to, że podzieliliście
44:29się z nami
44:29swoimi historiami,
44:30swoimi anegdotami.
44:32Ten materiał
44:33jest o Was,
44:35ale też dzięki Wam.
44:36Podziękowania
44:37ogromne również
44:38dla hotelu Aquarius
44:39w Kołobrzegu,
44:40to dzięki nim
44:40mogliśmy spotkać się
44:41w dobrych warunkach
44:43z Panem Jackiem Brzostyńskim
44:44i nagrać tę rozmowę.
44:45Podziękowania również
44:46dla Was,
44:47drodzy widzowie,
44:47za to, że poświęciliście
44:49Wy nam swój czas
44:50na obejrzenie
44:51tego materiału.
44:52Bardzo chętnie
44:52usłyszymy w komentarzach,
44:53czy podoba Wam się
44:54taka forma,
44:55czy chcielibyście
44:55więcej tego typu
44:56materiałów.
44:57A jeśli tak,
44:58no to mam nadzieję,
45:00że będzie to dla nas
45:00i dla osób
45:02zaangażowanych
45:03bardziej od strony
45:03administracyjnej
45:04też duża motywacja,
45:06żeby więcej takich rzeczy
45:06faktycznie przygotować.
45:07i ja też jako
45:10powiedzmy szef
45:11tego całego projektu
45:12chciałbym podziękować
45:14Aleksemu,
45:15który poświęcił
45:16masę godzin
45:16swojego czasu,
45:18zarówno prywatnego,
45:20jak i oczywiście
45:20zawodowego.
45:22Spędził wiele godzin
45:23w podróży po to,
45:24żeby z gośćmi
45:25porozmawiać.
45:26Także Tobie również,
45:27Aleksy,
45:27dziękuję za to,
45:28że chciało Ci się
45:29to wszystko zorganizować
45:30i zrealizować.
45:33Do zobaczenia.
45:34Dziękuje za uwagę.
Be the first to comment
Add your comment

Recommended