Skip to playerSkip to main content
  • 2 weeks ago
Chopin! Chopin! to najdroższy polski film od ponad dwóch dekad — i jedna z najbardziej wyczekiwanych premier w rodzimym kinie. Produkcja Michała Kwiecińskiego z Erykiem Kulmem w roli Fryderyka Chopina zachwyca rozmachem i realizacją, ale niestety daleko jej do ideału.
Transcript
00:00W końcu się doczekaliśmy. Na wielkie ekrany trafił Chopin Chopin, najdroższy polski film od naprawdę bardzo dawna.
00:07Projekt o potencjale na wyciągnięcie polskiego przemysłu filmowego z pewnej stagnacji, który gdyby okazał się sukcesem, mógłby być wizytówką dla naszego kraju i naszego kina.
00:17Czy jego twórcom udało się przełamać klątwę, która od dekad wisi nad polskimi superprodukcjami, czy wręcz przeciwnie i stanie się on kolejnym gwoździem do trumny polskich filmów z dużym budżetem?
00:27Na te i inne pytania poznacie odpowiedź w tym materiale.
00:32Już w kilku materiałach na tym kanale miałem okazję narzekać na wysokobudżetowe polskie kino.
00:38Drogie polskie filmy tworzone na przestrzeni ostatnich dwóch dekad były nie tylko rozczarowaniem, zazwyczaj były też totalną katastrofą, w wyniku czego hamowały rozwój polskiego kina, które potrzebowało udanego wysokobudżetowego projektu.
00:50Osoby czy też instytucje potencjalnie zainteresowane zainwestowaniem środków w polski przemysł filmowy miały więc powody, żeby dwa razy zastanowić się, czy to dobry pomysł.
01:00Bo co z tego, że polscy twórcy dostaną dużo pieniędzy, skoro nie potrafią nimi dysponować i stworzyć czegoś, co byłoby przynajmniej oglądalne?
01:09W filmie z 2022 roku postawiłem diagnozę, że winne takiego stanu rzeczy są przede wszystkim scenariusze.
01:16Często pisane pod tezę, a nie dlatego, że ktoś wpadł na ciekawy pomysł na opowiedzenie historii,
01:20dlatego, że tak trzeba, bo pewnym postaciom i wydarzeniom po prostu należą się filmowe epopeje za miliony złotych.
01:27A jeszcze gorzej, kiedy reżyser postanawia wcielić się w mentora i stawia sobie za nadrzędny cel, żeby swoim filmem coś przekazać.
01:35Co polscy twórcy robili zazwyczaj z wdziękiem porównywalnym ze zdzieleniem widza łopatą w łeb.
01:40Na zakończenie materiału z lipca powiedziałem, że jeżeli Chopin Chopin okaże się udany,
01:44to z pewnością przysłuży się to polskiemu przemysłowi filmowemu i może doprowadzić do tego,
01:48że projekty o podobnej skali będą powstawały częściej niż co dekadę.
01:52A jeśli ktoś nie wie, dlaczego ten projekt jest aż tak ważny,
01:55to warto wiedzieć, że mowa o najdroższym polskim filmie od 24 lat.
01:58Po 1989 roku droższe były tylko Quo Vadis 2001, które kosztowało ponad 76 milionów złotych.
02:06Chopin Chopin kosztował niecałe 65 milionów.
02:09Był zatem ponad dwa razy droższy od 1920 Bitwy Warszawskiej
02:13i niemal siedem razy droższy od Claire'u, czyli najbardziej dochodowego polskiego filmu po roku 1989.
02:19Co więcej, film o Chopinie dostał rekordowe dofinansowanie od Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej,
02:23bo aż 9 milionów złotych.
02:25Czy ta inwestycja okazała się udana?
02:28No, tak średnio bym powiedział.
02:29Jeśli spodziewaliście się, że będzie to typowa filmowa biografia,
02:32która zawrze sobie całe życie Chopina,
02:34jego dzieciństwo, emigrację i to, jak rozwijała się jego kariera,
02:38to od razu ostrzegam, że nie o tym jest ten film.
02:41Fryderyka poznajemy, kiedy jest już u szczytu sławy,
02:44a trzęsienie ziemi, które ma wywrócić jego życie długory nogami, jest dopiero przed nim.
02:48Film opowiada bowiem o ostatnich latach życia kompozytora,
02:51który zmarł młodo na gruźlicę,
02:53więc jako widzowie jesteśmy świadkami tego, jak przyjmuje wieść o chorobie,
02:57jego zmagań z nią i tego, jak sytuacja ta wpływa na jego otoczenie.
03:00Przekornie zacznę od pozytywów,
03:02bo to, że nie uważam filmu Chopin Chopin za udany,
03:04nie oznacza jeszcze, że blisko mu do wysokobudżetowych katastrof,
03:08z których polskie kino słynie.
03:10No nie, tyle to nie.
03:11Przede wszystkim widać pieniądz.
03:13Jak to mawiał Stefan Siara-Siarzewski,
03:15mają rozmach.
03:16Widać to w zasadzie w każdym aspekcie tej produkcji.
03:19Scenografia robi niesamowite wrażenie
03:20i jest jednym z najmocniejszych elementów tego filmu,
03:23a ze względu na różnorodność lokacji,
03:25twórcy mieli z pewnością ogrom roboty,
03:27żeby w wiarygodny sposób je wypełnić,
03:29tak żeby wypadły przekonująco.
03:31To musiała być praca naprawdę sporej ekipy,
03:33która wywiązała się ze swojego zadania perfekcyjnie.
03:36Kostiumy też są absolutnie doskonałe.
03:38Widać, że na nich nie oszczędzali.
03:40Patrząc na to, co noszą ci bohaterowie
03:42i na ich otoczenie,
03:43nie ma się poczucia oglądania strojów i rekwizytów,
03:46które tylko próbują udawać,
03:47że tak to wówczas wszystko wyglądało.
03:50Czuć, że ten świat żyje,
03:51że istnieje także poza kadrem,
03:53co dotychczas wcale nie było takie oczywiste
03:55przy okazji produkcji o podobnej skali.
03:58Statuetki w Gdyni dla pionu scenograficznego
03:59i za kostiumy są jak najbardziej zasłużone.
04:02Dobór lokacji również zresztą pokazuje rozmach projektu.
04:06Mówię oczywiście przede wszystkim o Pszczynie,
04:08ale francuskie Bordeaux i Majorka
04:10też wypadły nie najgorzej.
04:12A ich pojawienie się w tym filmie
04:13również nie byłoby możliwe,
04:14gdyby nie był to projekt o tak ogromnej skali,
04:17bo pochłonęły one podobno lwią część budżetu.
04:20To samo można zapewne powiedzieć o aspektach technicznych,
04:22bo ta produkcja jest naprawdę przepiękna.
04:25Zdjęcia i oświetlenie robią ogromne wrażenie.
04:27Widać w tym wszystkim inspirację sztuką malarską.
04:30Chopin Chopin jest naprawdę przepiękny,
04:32a o tym z jak wysokim poziomem realizacyjnym mamy do czynienia
04:35świadczy już sekwencja początkowa,
04:37która otwiera ten film.
04:38To rzemieślniczo naprawdę dobre kino,
04:40któremu nie można absolutnie nic zarzucić
04:42od strony realizacyjnej.
04:44Najjaśniejszym punktem tej produkcji jest Eric Kulm.
04:47Pomijam już fakt, że najzwyczajniej w świecie
04:48przypomina on kompozytora swoją fizjonomią,
04:51ale wykreowanego przez niego bohatera
04:53naprawdę da się lubić.
04:54Jego Fryderyk jest człowiekiem energicznym,
04:57brojującym na salonach,
04:58a zarazem żyjącym w pełni dopiero kiedy trzyma się od nich z dala,
05:02bo właśnie wtedy jest najszczęśliwsze.
05:04Jest to też jednak bohater stopniowo gasnący,
05:06wraz z postępem choroby, która momentami odpuszcza,
05:09tylko po to, żeby kolejnym razem uderzyć ze zdwojoną siłą.
05:12Już sam fakt, że to faktycznie Kulm gra wszystkie obecne w tym filmie kompozycje
05:16jest naprawdę niesamowicie imponujące.
05:19Sporym wyzwaniem była z pewnością też nauka francuskiego,
05:21zwłaszcza, że jest on obecny w naprawdę wielu momentach.
05:25Kulm nie ma ani chwili wytchnienia,
05:26bo nie ma w tej produkcji chyba nawet pojedynczej sceny,
05:29w której Fryderyk by się nie pojawiał.
05:31O jego Chopinie nie można powiedzieć,
05:32żeby była to pomnikowa postać pozbawiona jakiegokolwiek charakteru,
05:36co jest niestety przywarą wielu polskich filmów o postaciach historycznych.
05:40Chopin to bohater z krwi i kości
05:41i to głównie zasługa aktora,
05:43bo niestety scenariusz zamiast pomagać raczej utrudniał mu robotę,
05:47o czym więcej powiem za chwilę.
05:49Niestety poza Kulmem o niewielu innych występach można cokolwiek powiedzieć.
05:53Jeśli miałbym wskazać jakiekolwiek postaci poza Fryderykiem,
05:56które zostały w jakikolwiek sposób pogłębione,
05:58to postawiłbym na George Sand i króla Ludwika Filipa I,
06:02w którego wcielił się Lambert Wilson.
06:04Możecie kojarzyć go z roli Merywinga w Matrixie.
06:07Zawsze miło jest zobaczyć tak uznanego zagranicznego aktora w polskim filmie,
06:11nawet jeśli jest to stosunkowo mała rola.
06:14Jego bohater jest człowiekiem skupionym przede wszystkim na sobie,
06:16zalęknionym, że spotka go taki los jak poprzednika,
06:19czyli utrata władzy i emigracja.
06:21W muzyce Chopina znajduje pewne ukojenie,
06:23jego samego traktuje jednak dość instrumentalnie.
06:26Georges Sandgana przez Josephine de Labome
06:28była francuską pisarką i kochanką Chopina.
06:31Film przedstawia nawet ich wspólną podróż na Majorkę,
06:34którą opisała w jednej ze swoich książek.
06:36Spośród wszystkich obecnych w tej produkcji postaci
06:38to właśnie ona dostaje najwięcej czasu z Fryderykiem.
06:41Oglądając ten film miałem jednak wrażenie,
06:43że trochę nie było pomysłu na tę bohaterkę.
06:45Początkowe zainteresowanie Chopina jej osobą
06:47przeradza się w zakochanie,
06:49a ich relacja zostaje w pewnym momencie poddana próbie.
06:52Temu wszystkiemu brakuje jednak głębi.
06:54Nie widać w zachowaniu bohatera,
06:56żeby ten krótki epizod w jakikolwiek sposób na niego wpłynął
06:58i podobnie to wygląda też w innych relacjach,
07:01jak choćby tej łączącej Chopina z kolegą po fachu,
07:04Ferencem Lisztem.
07:05Liszt w tym filmie po prostu jest.
07:08Istnieje między nim a Fryderykiem jakaś przyjacielska rywalizacja,
07:11ale ta postać pojawia się i znika bez wyraźnej przyczyny.
07:14Niewiele by się zmieniło w tym scenariuszu,
07:16gdyby jej zabrakło.
07:18I to samo można w sumie powiedzieć
07:19o wszystkich pozostałych występach aktorskich,
07:22które były bardziej epizodami niż pełnoprawnymi rolami.
07:25Martyna Byczkowska pojawia się w tym filmie
07:27tylko na dwie sceny,
07:28więc trudno jest powiedzieć cokolwiek o jej występie.
07:31Podobnie zresztą jak Maja Ostaszewska
07:33wcielająca się w matkę Chopina
07:34i Karolina Gruszka grająca Delfinę Potocką.
07:37Służą one wszystkie bardziej jako narzędzie do tego,
07:40by pokazać jak główny bohater wyglądał
07:42w relacjach ze swoimi najbliższymi.
07:44W tej produkcji jest jednocześnie za dużo
07:45i zbyt mało postaci.
07:47Bohaterowie pojawiają się i znikają.
07:49Trudno jest uwierzyć w to,
07:50że są oni naszemu głównemu bohaterowi
07:51w ogóle bliscy.
07:53Nie rozumiem tej decyzji twórców,
07:54bo jak inaczej mamy poznać tego bohatera,
07:57jeśli nie za pośrednictwem jego relacji z innymi.
07:59I to jest kolejny zarzut,
08:00który można postawić scenariuszowi tego filmu,
08:03dlatego chyba najwyższy czas
08:04opowiedzieć o nim trochę więcej.
08:05Największy problem tego scenariusza jest taki,
08:07że to po prostu mało angażująca historia.
08:10Filmowy Chopin to człowiek żyjący w zawieszeniu.
08:12Z jednej strony targany zrywami,
08:14rzucający się w różne rzeczy.
08:15Zapewne trochę po to,
08:16żeby nie myśleć o nieuniknionym,
08:18ale też żeby coś po sobie pozostawić.
08:19Tylko po to, żeby za chwilę te plany porzucić.
08:22Z drugiej strony,
08:23pozbawiony jakiegokolwiek celu,
08:24do którego konsekwentnie by dążył,
08:26co, choć zrozumiałe w jego sytuacji,
08:28jest problematyczne w tej produkcji.
08:30Sztuka scenariopisarska wymaga jednak,
08:32aby film posiadał jakiś cel,
08:34a Chopin-Szopin wydaje się być tego celu
08:35kompletnie pozbawiony.
08:37W wyniku czego historię tę śledzi się z pewnym trudem,
08:40bo widz nie ma poczucia,
08:41żeby prowadziła do czegokolwiek innego
08:42niż nieuchronna śmierć bohatera.
08:44A to trochę zniechęca do oglądania.
08:47Nie pomaga też podjęta przez twórców
08:48decyzja narracyjna,
08:49która wprowadza do tej historii masę chaosu.
08:52Chopin-Szopin jest bowiem podzielony
08:53na kilkanaście epizodów z życia artysty,
08:55które są ze sobą powiązane w zasadzie
08:57tylko i wyłącznie jego postacią,
08:59bo innych w zasadzie tu nie ma.
09:01Jest mnóstwo epizodystów,
09:02bo trudno nazwać to pełnoprawnymi występami aktorskimi
09:05i ciężko winić z tego powodu aktorów,
09:07bo to scenariusz nie dał im przestrzeni,
09:09żeby faktycznie coś zagrać.
09:10Dziwi mnie to,
09:11bo w przypadku poprzedniego dzieła
09:12Michała Kwiecińskiego, czyli Filipa,
09:14to właśnie scenariusz był jego mocną stroną.
09:17Niby dostaliśmy film osadzony w realiach wojennych,
09:19ale zupełnie inny niż to,
09:21co dotychczas miało do zaproponowania polskie kino.
09:23Nie zobaczyliśmy na ekranie męczennika,
09:25bzdrajcy ani bohatera,
09:26tylko zwykłego człowieka,
09:27który próbuje jakoś przetrwać w tym nieprzyjaznym świecie.
09:30Tamta produkcja też była skupiona na tytułowym bohaterze,
09:33ale jednak te postaci dookoła Filipa
09:35dostały trochę więcej miejsca
09:36i nie były wyłącznie skorupami
09:38udającymi bohaterów z krwi i kości.
09:40Niestety to,
09:41że twórcy filmu o Chopinie
09:42skupili się wyłącznie na głównym bohaterze,
09:44nie oznacza,
09:45że został on napisany dobrze.
09:46Ta rola mogłaby być wielka,
09:48gdyby tylko Kulm miał na czym pracować.
09:51Wycisnął z tego materiału co się tylko dało.
09:53Dźwiga tę produkcję na swoich plecach,
09:55ale niestety scenariusz nie pozwala mu
09:56wzlecieć na wyżyny.
09:57Oglądając ten film ma się poczucie,
09:59że jego głównym bohaterem
10:00nie jest Fryderyk Chopin,
10:02nie jest jego muzyka,
10:03a jego choroba.
10:04A wrażenie to jest tylko pogłębione tym,
10:06że tej muzyki jest w ciągu tych około dwóch godzin
10:09tyle co kot napłakał.
10:10Po filmie o najsłynniejszym polskim kompozytorze
10:12można było oczekiwać,
10:13że odegra ona jednak trochę większą rolę.
10:15W tym aspekcie na niekorzyść Chopina
10:17z pewnością podziałało to,
10:18że na kilka tygodni przed seansem
10:20miałem okazję zapoznać się z Amadeuszem.
10:23Film Formana doskonale potrafił opowiadać o muzyce.
10:25Muzyka była jednym z jego głównych bohaterów.
10:28Była spleciona ze scenariuszem i montażem.
10:30Scena, w której Mozart dyktuje nuty Salerianu
10:32to cholerne arcydzieło.
10:34Chopin, Chopin mimo pewnych oczywistych podobieństw
10:36jest dziełem zupełnie innym niż Amadeusz
10:38i jest też na czymś zupełnie innym skupiony.
10:41Film Kwiecińskiego nie opowiada o muzyce,
10:43bo jego reżyser nigdy nie miał takiej intencji.
10:46To film o człowieku, jakim był Fryderyk Chopin.
10:48Sam reżyser mówi, że muzyka w tej produkcji
10:50jest jedynie dodatkiem,
10:52a jego film miał na celu raczej zgłębienie
10:54postaci kompozytora pod kątem psychologicznym
10:56i pokazanie jego prawdziwego ja.
10:58I moim zdaniem to trochę błędna decyzja.
11:01Wydaje mi się, że kiedy robimy produkcję
11:03o bohaterze, w którego życiu muzyka
11:04odegrała aż tak ogromną rolę,
11:06uczynienie jej tylko dodatkiem
11:08jest po prostu błędne.
11:09Zaintrygowany decyzjami twórców
11:10postanowiłem zapoznać się z wywiadami z nimi,
11:13aby trochę lepiej zrozumieć,
11:14co nimi kierowało przy okazji tworzenia tego filmu.
11:16Po obejrzeniu tej produkcji miałem wrażenie,
11:18że jej twórcom zabrakło odwagi,
11:20by pokazać coś więcej,
11:21ale zapoznawszy się z ich wizją,
11:22zrozumiałem, że ten film
11:23dokładnie tak miał wyglądać.
11:25Stan finalnego produktu
11:26nie wynika z jakiejś nieudolności,
11:28bo to dzieło jest dokładnie takie,
11:30jakie miało być w zamyśle reżysera,
11:32Michała Kwiecińskiego.
11:33Z rozmów z nim wynika,
11:34że wziął on sobie na cel
11:35walkę ze stereotypem,
11:36jaki widzi w postrzeganiu Chopina przez Polaków.
11:39I to samo w sobie nie jest niczym złym,
11:42tylko za tym powinien iść też jakiś pomysł
11:44na opowiedzenie tej historii,
11:46a mam wrażenie, że go zabrakło.
11:48Chopin Chopin na pewno nie podejmuje
11:49próby bycia kolejną narodową epopeją.
11:51Sami twórcy mówili w wywiadach,
11:53że zależy im,
11:54żeby ten film nie miał takiego wydźwięku.
11:56Cel więc został osiągnięty.
11:57Tej produkcji udaje się uniknąć pułapek,
11:59w które wpadają te gorsze biografie,
12:01ale jednocześnie brakuje mu tego czegoś,
12:03co charakteryzuje te udane.
12:05Czegoś, co by go wyróżniało.
12:07To po prostu kolejny biopik,
12:08jakich wiele powstało w polskim kinie
12:10na przestrzeni ostatniej dekady,
12:12tylko ma trochę większy budżet,
12:13niż zazwyczaj dostają tego typu produkcje.
12:15Odnoszę trochę wrażenie,
12:16że twórcom za bardzo zależało na tym,
12:18by nie stworzyć kolejnej filmowej hagiografii.
12:20Jednocześnie jest to film mimo wszystko
12:22bardzo bezpieczny.
12:23Ani przez chwilę nie odchodzi od materiału źródłowego,
12:26nie widać w nim ambicji,
12:27żeby pokazać coś więcej
12:28i pozwolić sobie na trochę luźniejszą interpretację.
12:31W efekcie dostaliśmy produkcję,
12:33która z jednej strony jest chaotyczna,
12:35ze względu na swoją epizodyczną strukturę,
12:37a z drugiej epizody ta ogląda się tak,
12:39jakby były zrobione od linijki.
12:41Jakby ktoś z chirurgiczną precyzją
12:43wyciął co ważniejsze fragmenty
12:44z ostatnich lat życia Chopina
12:45i przerobił na scenariusz filmowy.
12:48Nie wykluczam, że jest jakieś grono osób,
12:50którym się to podejście spodoba.
12:52Mnie nie porwało.
12:53Jestem tą produkcją zawiedziony
12:54i czuję spory niedosyt.
12:56No ale szkoły pójdą.
12:58Rozumiem, że reżyser chciał oddać tej postaci sprawiedliwość,
13:01ale wydaje mi się,
13:02że Fryderyk Chopin jako artysta
13:03zrozumiałby pójście na pewne kompromisy
13:05w imię sztuki.
13:07Jeśli chodzi o mnie,
13:07to oczekiwałem czegoś znacznie bardziej szalonego.
13:10Czegoś, co pozwoli sobie
13:11na trochę większą frywolność realizacyjną
13:13i trochę mniej powagi.
13:14Tyle przecież było w ostatnich latach produkcji,
13:16które pokazują,
13:17że da się zrobić kino historyczne z charakterem.
13:20Na przykład Kos Pawła Maślony
13:21albo Niebezpieczni dżentelmeni Macieja Kawalskiego,
13:24czy nawet serialowy 1670.
13:27Ja wiem, że wszystkie wymienione produkcje
13:28reprezentują raczej kino gatunkowe.
13:31Nie mówię, że Chopin Chopin miałby
13:32posunąć się aż tak daleko,
13:34ale myślę, że gdyby był im trochę bliższy,
13:36to udałoby się uniknąć patosu,
13:38który mimo wszystko jest w tym dziele trochę obecny
13:41i wylewa się nieco z ekranu.
13:43Ktoś mógłby powiedzieć,
13:44że czepiam się twórców,
13:45a to, że film mi się nie spodobał,
13:47wynika najzwyczajniej w świecie
13:48z moich wygórowanych oczekiwań.
13:50Tylko, że te moje oczekiwania
13:51nie wzięły się znikąd.
13:52Wytworzyli je we mnie sami twórcy.
13:54Zwiastą sugeruję,
13:55że dostaniemy biografię z pazurem,
13:57a finalny produkt jest do bólu bezpieczny.
13:59Filip, poprzedni film Michała Kwiecińskiego,
14:01również z Erykiem Kulmem w głównej roli,
14:03spodobał mi się w dużej mierze
14:04ze względu na to,
14:05że wymykał się schematom
14:06i był odświeżający.
14:08Wzbudził we mnie oczekiwanie,
14:10że Chopin Chopin
14:10będzie podobnym powiewem świeżości
14:12na kanwie wysokobudżetowego
14:14polskiego kina.
14:15Niestety tak się nie stało.
14:16Wydźwięk tego materiału
14:17jest jak i jest
14:18w dużej mierze
14:19ze względu na oczekiwania,
14:20jakie miałem wobec tego filmu
14:21i to, jak bardzo on
14:22tym oczekiwaniom mnie sprostał.
14:24Jednak stwierdzenie,
14:25że jest to katastrofa
14:26na poziomie Bitwy Warszawskiej
14:27czy Bitwy pod Wiedniem
14:29byłoby wobec niego
14:30i jego twórców
14:31zwyczajnie niesprawiedliwe.
14:32Tamte polskie superprodukcje
14:34to były nieoglądalne gnioty.
14:36Chopin Chopin jest po prostu
14:37trochę nudny,
14:38ale z perspektywy produkcyjnej
14:40jest to jak najbardziej sukces.
14:41Ale niestety raczej
14:42nie sprawi on też,
14:43że polska kinematografia
14:44jakoś diametralnie się rozwinie
14:46i że pojawią się nowi sponsorzy
14:48chętnie inwestować
14:48w polskie kino.
14:49A jeśli wy też widzieliście
14:50już film Chopin Chopin
14:51to jestem bardzo ciekawy
14:53co na jego temat sądzicie.
14:54Czy podobnie jak ja
14:55widzicie tu zmarnowany potencjał
14:56i macie poczucie,
14:57że mogło i powinno być lepiej?
14:59Czy wręcz przeciwnie
15:00i film wam się podobał?
15:02Odmykam dyskusję
15:03i do usłyszenia.
15:05Kurwa, rywalizujących
15:06w konkursie Chopinowskim
15:07w Warszawie.
15:08Pierwsze, to nie jest
15:09i trudno.
Be the first to comment
Add your comment

Recommended