Skip to playerSkip to main content
  • 21 hours ago

Category

😹
Fun
Transcript
00:00DZIĘKI ZA OBSERWACIE
00:30Moje biedactwo. O co chodzi? Spokojnie.
00:40Fusun. To na pewno przez nią.
00:45Nie. Fusun nic nie zrobiła. Usiądź.
00:53Ale na pewno niedługo mu powie.
00:57Wszystko się skomplikowało.
01:00Musisz jak najszybciej coś wymyślić.
01:08Znaleźliście coś?
01:09Nic.
01:17Spójrz mi w oczy.
01:21Strasznie cię wzięło, prawda?
01:22Aż tak to widać?
01:29Trochę.
01:32Każdy by zauważył.
01:36Gdyby ktoś was nie znał, pomyślałby, że jesteście kochankami.
01:39I miałby rację.
01:55Jesteśmy nimi.
01:59Nie wierzę.
02:00Co ty mówisz?
02:02Naprawdę?
02:03Jesteś niesamowita.
02:05Brawo dziewczyna.
02:14Pięknie wdepnęłaś.
02:17Co teraz?
02:18Przecież się z niego nie wymiksujesz.
02:22Nigdy nie łamałaś własnych zasad.
02:24A teraz?
02:27Przejechałaś po nim buldożerem.
02:32Masz mnie za głupią?
02:35Dlaczego bym się miała zakochać?
02:39Gdybym mogła sama decydować, nigdy bym się nie zakochała.
02:42Czuję się wobec was winna.
02:48A z drugiej strony czuję się winna przed Ateżem.
02:51I jeszcze ta Fusun.
02:53Nawet nie mów.
02:55Najchętniej posłuchałabym Onura i stąd uciekła.
02:59Nie gadaj bzdur.
03:00Onurowi miłość odjęła rozum.
03:02Nie słuchaj wariata.
03:07Wiedziałaś o tym?
03:08Oczywiście.
03:09Dziwi mnie, że ty niczego nie zauważyłaś.
03:17Zapomnij o wszystkim.
03:19Musisz kontynuować te grę.
03:21Nie masz innego wyjścia.
03:26To dla ciebie za wysokie progi.
03:30Ja już to zrozumiałam.
03:32Zamiast szukać bogatego Ardziali,
03:34zakochałam się w kierowcy.
03:36Co począć?
03:37Inne scenariusze to mrzonki.
03:41Nie jesteś żadnym kopciuszkiem.
03:46Tylko naszą Lejlą.
03:48Potem będziesz rozpaczać,
03:50a ja z tobą.
03:52Przez to, że ty rozpaczasz
03:53i tak bez końca.
03:55Aydos, jedz wolniej zakrztusisz się.
04:09Aydos, jedz wolniej zakrztusisz się.
04:23Trochę wolniej.
04:25Zostaw mnie, czuję ból miłości.
04:27Od teraz muszę zacząć żyć inaczej.
04:30Ból miłości?
04:31Wszystko gotowe.
04:35Fantastycznie.
04:41Bardzo ładnie.
04:43Myślałam, że zapomniałeś.
04:45Gdybyś nie przyszedł,
04:46gryzłabym się od środka.
04:48Nie wolno niczego w sobie dusić.
04:51Naprawdę?
04:51Kocham cię.
04:59A ja ciebie.
05:05Może po filmie zrobimy sobie
05:08krótki seans.
05:14Położę dzieci spać
05:16i zobaczymy.
05:19Jasne.
05:20Zobaczymy.
05:22Byłoby miło.
05:24Co wy tu robicie, gołąbeczki?
05:29Co?
05:32Gołąbeczki?
05:33Masz coś w buzi?
05:35Pamiętasz, jak się umawiałyśmy?
05:37Miałaś się nie skradać,
05:39kiedy rozmawiali.
05:41Ale to mi się podoba.
05:45Naprawdę?
05:46Zaraz zacznie się film.
05:48Usiądź obok brata,
05:49zaraz przyjdziemy.
05:52Podkorny się skończył.
05:53Mam jeszcze dużo.
05:57Weź to.
06:00Tic tak.
06:01Tic tak.
06:02Czas się skończył, kopciuszku.
06:07Co z tobą?
06:09Idę.
06:10Idost.
06:12Idost.
06:13Wond film.
06:14Muzyka
06:44Fusun? Co?
07:06Nie. Chodzi o jutrzejszą imprezę. Dlaczego o nią pytasz?
07:10Mówi psuć ludziom wieczór.
07:15Naprawdę? Wiesz, o czym mówię.
07:19Nie są za mali na ten film?
07:32Dzieci patrzą.
07:34Właśnie o tym mówię. Film jest nie dla nich, a ty czepiasz się ręki.
07:38Ciociu.
07:57Nie pomożesz mi z prezentami?
07:59Róż się.
08:03Wspaniale.
08:04Moje kochane dzieci.
08:23Wygraliście. Nawet nie wiecie, jak się cieszę.
08:29Przegraliśmy mecz.
08:32Nieważne, więc wygrasz w miłości.
08:35W miłości też fiasko.
08:38Jesteś w czepku urodzonym. Ty nie przegrywasz.
08:41Nam się zawsze wszystko udaje.
08:49Dzieciaki.
08:54Niespodzianka.
08:56Gratulacje.
08:58Przegraliśmy ten mecz.
09:01To nieważne.
09:03Raz się jest na wozie, raz pod wozem.
09:05Prawda?
09:08Najważniejsze, że stanąłeś do walczy.
09:17Widzę, że znów próbujesz umotać dzieciaki filmem na świeżym powietrzu.
09:22To nie wypali.
09:23Serio?
09:24A prezenty, które przywieźliście, wypalą?
09:27Co wy tu robicie?
09:33Co to znaczy? Jak to co?
09:35To spotkanie rodzinne, a my jesteśmy rodziną.
09:38Skoro zaprosiłeś obcych, jak my możemy przeszkadzać?
09:43Nie pamiętam, żebym was zapraszał, a to mój dom.
09:46Chyba ma rację.
09:51Chyba ma rację.
09:53Co?
09:56Ma rację.
10:01Kory, już wiecie.
10:03Spać mi się chce.
10:05Położę cię.
10:07Nie, nie.
10:09Ilgas, zabierz rodzeństwo do łóżek.
10:12Powinni już dawno spać.
10:14Aydos, proszę.
10:16Mam ważną sprawę do Leili.
10:19Wybacz, nie zrozumiałem.
10:23Co to za sprawa?
10:25Muszę zapytać ją o parę spraw związanych z dziećmi.
10:32Chodzi o dzieci.
10:34Możesz porozmawiać ze mną.
10:36To ona jest ich nianiką.
10:38Pani Fusun chciała nawiązać kontakt bezpośrednio ze mną.
10:44Umut też chce rozmawiać?
10:47Mój drogi, pomóż dzieciom rozpakować prezenty.
10:50Później wyjdziemy razem.
10:52Oczywiście.
10:56Do zobaczenia w aucie.
11:00Czekam na ciebie.
11:01Czekam na ciebie.
11:09O co chodzi?
11:11Podobno zostaliście parą.
11:14Czy dzieci o tym wiedzą?
11:16Czy Ateż wie, że jesteś oszustką?
11:21Co na to twoja szajka?
11:23Tyle pytań i żadnych odpowiedzi.
11:25Związałam się z Ateżem dla Pani.
11:31Dla mnie.
11:33Przyjmuję Pani ofertę.
11:37Słuszna decyzja.
11:40Tylko...
11:42Czy ja ci wierzę?
11:44Co mam zrobić?
11:46Udowodnij mi to.
11:48Niby jak?
11:50Ateż postanowił wysłać dzieci do szkoły z internetem.
11:55Chcę mieć dowód.
11:57Przynieś mi dokumenty.
11:59A jeśli zmienił zdanie,
12:02masz go nakłonić do wysłania ich tam.
12:11Nie mogę.
12:13Właśnie przez to się z nim pokłóciłam.
12:16Nie mogę teraz powiedzieć, żeby wysłał dzieci za granicę.
12:20Wie, jak bardzo jestem z nimi związana i nigdy mi nie uwierzy.
12:25Czy wcześniej byłaś dziewczyną Ateżą?
12:31Teraz sytuacja się zmieniła.
12:34On ci nie odmówił.
12:40Nie mogę tego zrobić, bardzo mi przykro.
12:43Rozumiem.
12:45Wobec tego pora ogłosić wszystkim, że jesteś oszustką.
12:50Szkoda mi, dzieci będą załamane.
12:54Proszę posłuchać, to ty mnie posłuchaj.
13:00Chyba nie rozumiesz powagi sytuacji.
13:04Nie masz już wyboru.
13:06Teraz pracujesz dla mnie.
13:07Wbij to sobie do głów.
13:13Masz mało czasu i nie przeciągaj struny.
13:16Boże, pomóż mi.
13:29Boże, pomóż mi.
13:30Po to ścić.
13:31Boże, pomóż mi.
13:33Moje me tjuzki.
13:35Po to.
13:36Po to.
13:38Po to.
13:40KONIEC
14:10KONIEC
14:40KONIEC
15:10KONIEC
15:40KONIEC
15:41Halo?
15:43Co?
15:45Już idę.
16:00Dziękuję, że jesteś.
16:02Zbierajmy się stąd.
16:04Jakub się nie domyślił?
16:06Powiedziałem, że mam coś do załatwienia.
16:10Muzyka
16:39Pamiętasz mnie?
16:41Proszę się uspokoić.
16:42Jestem Leila.
16:44Proszę stąd wyjść.
16:46Jestem Leila.
16:47Mieliśmy porozmawiać.
16:49W dniu spotkania miałeś wypadek.
16:51Podobno wiesz, gdzie jest moja rodzina.
16:55Porozmawiajmy na zewnątrz.
16:56Wszystko pani powiem.
16:57Co się stało?
17:00Pan Sali odzyskał przytomność, ale wciąż nie mówi.
17:03Kiedy zacznie?
17:04Trudno stwierdzić.
17:06Musimy czekać.
17:07Powiadomiliśmy jego rodzinę.
17:08Mają tu być jutro.
17:12Rozumiem.
17:16On urn.
17:20Powiedział coś?
17:21Nie.
17:23Ani słowa.
17:24Ale otwórz oczy.
17:27Módl się, żeby coś powiedział.
17:28Będzie dobrze.
17:33Mogą państwo jechać do domu?
17:36Zostanę tu do razu.
17:37Nigdzie się stąd nie ruszę.
17:39Zostaniemy tu razem.
17:41Bardzo dziękujemy.
17:43Proszę dać nam znać.
17:44W porządku?
17:50Kręci mi się w głowie.
17:51Dobre wieści.
17:52Musiąc.
17:54Muszę się uspokojąć.
17:57Odpocznij.
17:57Zostaw wiadomość po sygnale.
18:25To dla Ciebie.
18:35Dziękuję.
18:36Dziękuję.
18:36Muzyka
18:47Muzyka
19:17Muzyka
19:47Muzyka
19:56Muzyka
20:08Leila
20:11Obudź się
20:13W domu już wszyscy wstali, musimy wracać
20:20Jakieś wieści?
20:25Nie
20:25Jeszcze tu wrócimy
20:29Zgoda
20:30Chodźmy
20:31Muzyka
20:43Muzyka
20:48Muzyka
20:55Muzyka
21:00Muzyka
21:02Leila
21:14Muzyka
21:15Muzyka
21:16Muzyka
21:17Nie przyjęłaś mojej propozycji, ale przemyśl ją jeszcze
21:21Człowiek w szpitalu odzyskał przytomność, na pewno coś powie
21:25Jeśli nie dziś, to jutro
21:28Wyjedźmy stąd
21:31Po co się zadręczać
21:33Zastanów się nad tym
21:54Już ja ci pokażę, czym się kończy knucie za moimi plecami
22:13Chyba jesteśmy winna wyjaśnienia
22:18Cokolwiek powiesz, będziesz miał rację
22:24Przepraszam, ale wypadło mi coś ważnego
22:27Z Onurem
22:28Śpieszyło mi się, potrzebowałam pomocy
22:34Masz mnie, więc dlaczego prosisz o pomoc ochroniarza
22:38Chodziło o sprawy rodzinne
22:44Nie chciałam zawracać ci głowy, ale wszystko załatwiłam
22:48I to jest najdziwniejsze
22:51Wybacz, ale
22:53Nie przyjmuję tego
22:56Przypominam, że oboje
22:58Postanowiliśmy być razem, a co to oznacza?
23:02To także dzielenie się problemami
23:04Jeśli zamiast ze mną rozwiązujesz je z obcym człowiekiem
23:07To dla mnie bardzo dziwne
23:09Jestem wobec ciebie szczery
23:11Otworzyłem się, niczego przed tobą nie ukrywałem
23:14Ale wciąż niczego o tobie nie wiem
23:20Wynagrodzę ci to
23:24Nie wiem
23:26To bardzo dziwne
23:28Zachowujesz, jakbyś miała wątpliwości
23:32Nie
23:32Wciąż coś ukrywasz, a ja nie wiem o co chodzi
23:35Nie chcę związku z tajemnicami
23:38Zrobię z pomidorów wielką buzię, a ty ją całą zjesz
24:03Dzień dobry
24:09Dzień dobry
24:09Dzień dobry
24:10Gdzie się podziewałaś?
24:13Nie musiałaś przychodzić
24:14Zanieślibyśmy ci śniadanie do łóżka
24:16Mariem już ją nakarmiła
24:18Dzień dobry
24:20Dzień dobry
24:22Dzień dobry
24:24Dzień dobry
24:25Pani Mariem
24:26Zajmiesz się nimi?
24:28Muszę coś się załatwić
24:30Dopiero przyszłaś
24:32Co się dzieje?
24:34Odzyskał przytomność w szpitalu
24:36Co?
24:37Co się stało?
24:40Jest piękny poranek, ptaszki śpiewają, a ty jeszcze nie zjadłaś
24:46Weź jeszcze to
24:48Możemy na chwilę?
24:53Wszystko się pomieszało
24:55A też zadaję pytania, a ja nie mogę na nie odpowiedzieć
24:59Musiałam przyjąć ofertę fusunu
25:01Dlaczego?
25:02Przyszła tu, kiedy oglądaliśmy film
25:05Widziała jak trzymaliśmy się z A teżem za ręce
25:09Boże
25:22Dajcie znać, jeśli ktoś będzie pytał o A teża Arjali
25:26Bardzo dobre
25:27Już tego próbowałem
25:29Możemy dopisać do listy
25:30Już coś wybraliśmy
25:32Jeśli chcesz dodaj coś od siebie
25:33A też?
25:35Umódl się tym zajmie
25:39Naprawdę?
25:48Mam straszny problem
25:49Musisz mi znaleźć coś na fusunu
25:52Znajdę
25:54Tym razem wezmę ją pod lupę i na pewno coś ci przyniosę
25:58Dobrze
26:02I proszę nie zdrać mnie przed Jakubem
26:05Jasne
26:07To między nami
26:08Muszę lecieć
26:10Odwieźcie?
26:11Nie trzeba
26:12Skup się na fusunu
26:14Cześć
26:15A też miał mieszkać ze mną
26:26Po tym jak mu podpaliliśmy namiot
26:29To prawda, ale postanowił zostać u siebie
26:33Może gdyby miał u nas w domu własny pokój
26:36Masz rację
26:38Masz rację
26:39Szybko
26:52Co to ma być?
26:53Coś podobnego
26:59Widzisz to?
27:02Tu masz mój wzrost
27:04A tu widać głębokość basenna
27:07Absolutnie nie dla dzieci
27:08Nawet ja bym się tutaj utopił
27:10Brawo geniusz ze mnie
27:11Gdybym to teraz wysłał fusun mógłbym nieźle zarobić
27:13Nie tak
27:16Widzisz to?
27:17Tu masz mój wzrost
27:19A tu widać głębokość basenna
27:21Absolutnie nie dla dzieci
27:25Nawet ja bym się tutaj utopił
27:28Brawo geniusz ze mnie
27:34Gdybym to teraz wysłał Fusun, mógłbym nieźle zarobić.
27:54Coś nowego?
27:56Sytuacja jest bez zmian, ale jego stan się poprawia.
27:59Dziecko, to ty pomagałaś mojemu mężowi.
28:06Wiem od pielęgniarek, nie wiem jak ci dziękować.
28:09Nie ma za co. Każdy by tak postąpił.
28:12Nie dawaliśmy sobie rady. Nie wiem co by było, gdyby nie ty.
28:17Proszę tak nie mówić. Zrobiłam co mogłem.
28:21Niech ci Bóg to wynagrodzi.
28:23Dziękuję.
28:26Mamo, kiedy tata coś powie?
28:29Jak masz na imię?
28:33Berna.
28:34Pięknie.
28:36Jestem pewna, że kiedy twój tata zacznie mówić, to właśnie twoje imię wypowie pierwsze.
28:41Bardzo za tobą tęsknię.
28:46To miłe, prawda?
28:50Gdybyście czegoś potrzebowały, proszę dać mi znać.
28:53Dziękuję za wszystko.
28:54Nie ma za co.
28:57Chodź.
28:59Panie Jakubie.
29:08Co pan robi?
29:11Żywność organiczną.
29:13Ktoś pana o to prosił?
29:17Nie prosił?
29:19Grządki w pięknym ogrodzie Arjali?
29:21Chłonie do pomyślenia.
29:22Iltar?
29:23Iltar?
29:24Iltar, Iltar!
29:26Proszę wolniej.
29:28Możecie upaść.
29:32Na pewno się wywrócą.
29:34Nikt się tymi dziećmi nie zajmuje.
29:36Co za brak odpowiedzialności.
29:38Cza też ma w domu swój pokój?
29:43Oczywiście.
29:45Ale wiecie, że nie chce mieszkać w domu.
29:47Razem z Beric zamierzamy urządzić mu pokój.
29:51To może być świetna niespodzianka.
29:53Mógłby mieszkać przez ścianę ze mną.
29:56Niestety ten pokój nie jest używany.
29:59Możemy go przygotować.
30:05W tym domu nikt nie słucha dzieci?
30:09Powinno się brać pod uwagę ich zdanie.
30:14Pan tu kręci dokument?
30:17Proszę się nie wtrącać do spraw związanych z dziećmi.
30:21Zajmuje się pan wszystkim poza swoją pracą.
30:26Możecie przygotować ten pokój,
30:28ale sami macie przekonać pana Atysza.
30:31Mnie staremu oszczędźcie już, Merwus.
30:34Jedną nogą jesteś już w ziemi.
30:43Maszeri.
30:45A teraz pozbywamy się wszystkich negatywnych myśli
30:50i otwieramy czakry.
30:58Wdech.
31:02Odprężenie.
31:05Jestem dzisiaj taka szczęśliwa.
31:08Jakby moje czakry urodziły się na nowo.
31:12Bardzo przepraszam.
31:23Zostawiłam włączony telefon.
31:26Muszę tylko coś sprawdzić.
31:30Zróbmy przerwę.
31:32Przepraszam.
31:32A skąd on się wziął?
31:45Widzisz to?
31:46Tu masz mój wzrost,
31:47a tu widać głębokość basenu.
31:51Absolutnie nie dla dzieci.
31:55Nawet ja bym się tutaj utopił.
31:56Pani coś z tego rozumie?
32:05A o co chodzi?
32:10Nieważne.
32:11Jeszcze momencik.
32:12Kazałam ci dostarczyć dowody.
32:37Głupie nagrania od twojego fałszywego ojca mi się nie przydają.
32:41Do roboty.
32:46Tylko mi ciebie brakowało.
33:07Panie Ilterze?
33:10Sprengamy na光.
33:12Taka jest.
33:23Wydzka.
33:25Iopetarzy.
33:25Taka jest.
33:26Słuchaj.
33:27Panie Ilterze?
33:27Pozdrawiam.
33:28Dęble.
33:29Zdjęcia.
33:29Niedad.
33:29Tak.
33:29Taka jest.
33:30to.
33:30Słuchaj.
33:31Taka jest.
33:31Taka jest.
33:31Kuźni.
33:31Taka jest.
33:31łamstwa.
33:32Taka jest.
33:32Kaza.
33:32To.
33:32Kuźni.
33:33Taka jest.
33:34Kaza.
33:35Kaza.
33:35Taka jest.
33:36Taka jest.
33:36Niech.
33:37Taka jest.
33:37Kaza.
33:37Panić.
33:38Taka jest.
33:38Kaza.
33:38strengths.
33:39Kaza.
33:39KONIEC
34:09KONIEC
34:39A potem się dziwią, że Ilter narzeka.
34:56Jak ma nie narzekać, skoro sam musi wszystkiego dopilnować?
35:09KONIEC
35:10KONIEC
35:15KONIEC
35:18KONIEC
35:20I W połączy
35:21KONIEC
35:23KONIEC
35:26MUC
35:29I wreszcie
35:32KONIEC
35:37Dzięki za oglądanie!
36:07Dzięki za oglądanie!
36:37Dzięki za oglądanie!
37:07Dzięki za oglądanie!
37:37Dzięki za oglądanie!
38:07Dzięki za oglądanie!
38:37Dzięki za oglądanie!
38:39Dzięki za oglądanie!
39:09Dzięki za oglądanie!
39:11Dzięki za oglądanie!
39:13Dzięki za oglądanie!
39:15Dzięki za oglądanie!
39:17Dzięki za oglądanie!
39:19Dzięki za oglądanie!
39:21Dzięki za oglądanie!
39:23Dzięki za oglądanie!
39:25Dzięki za oglądanie!
39:27Dzięki za oglądanie!
39:29Dzięki za oglądanie!
39:31Dzięki za oglądanie!
39:33Dzięki za oglądanie!
39:35Dzięki za oglądanie!
39:37Dzięki za oglądanie!
39:39Dzięki za oglądanie!
39:41Dzięki za oglądanie!
39:43Dzięki za oglądanie!
39:45Dzięki za oglądanie!
39:47Dzięki za oglądanie!
39:49Wcześniej powiedziała Mateuszowi, że nie może wysłać dzieci do szkoły z internatem.
39:54A teraz mam mówić odwrotnie, rusz głową.
39:58Co ci obchodzą te dzieci?
40:00My tu zachodzimy w głowę, dlaczego wszystko się tak długo ciągnie.
40:04Doszliśmy do szóstego kroku i nic się dalej nie dzieje.
40:09Miałaś uwieść, Ateża, a ty się bawisz w domu?
40:14Nie robię tego.
40:16Nie?
40:17Nie.
40:19Żebyś wiedział.
40:21Zaczekaj.
40:24Stój, zostaw ją w spokoju.
40:26Co jest?
40:27Powiedziała ci już wszystko.
40:30Zabierz łapy.
40:32Ona tego nie chce, a jeśli jedno z nas odpada, żaden plan nie wypali.
40:36Teraz wszystkich nas zmuszasz i zaczynasz mnie denerwować, rozumiesz?
40:44Wszystkich was wykończę.
40:46Jeszcze pożałujecie.
40:48Ty też pożałujesz.
40:55Nie podpisał.
41:06Nie podpisał.
41:12Postanowił nie wysyłać dzieci.
41:14Przykro mi, droga Fusun.
41:32Nie mogę tego zrobić Ateżowi.
41:36Wersja polska TVN.
41:53Tekst Anna Mizrachi.
41:55Czytał Paweł Bukrewicz.
41:56Stanowiław Czare.
41:58Przykro mi, droga fåmy.
41:59Nie
42:08staje ich sobie wczesna.
42:10KONIEC
42:40KONIEC