#dailymotion #youtube #facebook #twitter #twitch #motiongraphics #deezer #tv #dlive #instagram #stream #motion #twitchstreamer #fightingmentalillness #twitchclips #twitchretweet #twitchaffiliate #twitchshare #ant #scribaland #tiktok #grecja #spotify #gelio #gry #vimeo #google #motionmate #youtuber #greekquotes
Category
🎥
Short filmTranscript
00:00:00W rolach głównych
00:00:30Nocna bestia
00:01:00W pozostałych rolach
00:01:07W pozostałych rolach
00:01:17W pozostałych rolach
00:01:27W pozostałych rolach
00:01:37W pozostałych rolach
00:01:39W pozostałych rolach
00:01:43W pozostałych rolach
00:02:01Muzika
00:02:03Zdjęcia
00:02:09Scenariusz
00:02:29Registraria
00:02:35Wz Rad 58
00:02:42Wz Rad 58
00:02:46Dysim
00:02:47Wz Rad 58
00:02:52Approximately
00:02:53Zit
00:02:55Hard 49
00:02:57Tdır
00:02:58Lake
00:02:59passages
00:03:00Zdjęcia i montaż
00:03:30Zdjęcia i montaż
00:04:00Zdjęcia i montaż
00:04:30Zdjęcia i montaż
00:05:00Nie jechało ci się źle po tak długim locie?
00:05:04Zaczynałem się martwić
00:05:04Wystarczyło nie dodawać gazu
00:05:10Usiądź
00:05:12Zrobiłem zapiekankę
00:05:14Dziękuję, jadłam w samolocie
00:05:17To napij się wina, polecam
00:05:19Tęsknę ci do skautów?
00:05:24Nie
00:05:25Zepsuł mi się piekarnik
00:05:27Jak było w Ameryce?
00:05:35Co w pracy?
00:05:36Dostałam awans
00:05:37Stać mnie na mieszkanie nad gazownią
00:05:39Wiesz, że zawsze chętnie ci pomożemy
00:05:44Już dość razy mnie ratowaliście
00:05:47I przydałoby się wreszcie wyremontować dom
00:05:51Cóż
00:05:54Nie wszystko poszło zgodnie z planem
00:05:59Sprzedaliśmy go
00:06:01Więc to też się uda
00:06:02Wszystko załatwimy
00:06:05A gdzie diabelska brać?
00:06:09W szopie
00:06:10Pewnie usiłują zreferować wóz Stevena
00:06:14Cóż za strata forsy
00:06:17Też mam przeszło pięćdziesiąt lat
00:06:20Ja nie padam co pół kilometra
00:06:23A mama?
00:06:26W drodze do Edynburga
00:06:28Dla wydawców nie ma wytchnienia nawet w piątek
00:06:32Wróci w niedzielę
00:06:35Nie może się doczekać
00:06:39Wyglądasz na zmęczonego
00:06:43Idź do łóżka, a ja przypilnuję młodych
00:06:47Świetny pomysł
00:06:48Może starsza siostra nauczy ich nieco pokory
00:06:52Załatwię to
00:06:56Będę dziś ich mamą
00:06:58Wierzę w ciebie
00:07:01Dobranoc
00:07:03Śpij dobrze
00:07:04Nie wyjeżdżaj już na tak długo
00:07:09Dobrze
00:07:10Obiecuję
00:07:17Będę dziś
00:07:28Będę dziś
00:07:29Będę dziś
00:07:29Będę dziś
00:07:54Chodźcie.
00:08:00Chodźcie.
00:08:14Dobra, koniec tańców.
00:08:19Patrzcie, nasza ekskluzywna dziwka.
00:08:26Cześć, przybrana siostro.
00:08:29Kto to?
00:08:31Cześć, Steven.
00:08:32Emily.
00:08:34Witaj, siostro.
00:08:37Jak się ma mój najlepiej wychowany brat?
00:08:40Miło cię widzieć.
00:08:41Pamiętasz mnie?
00:08:43Chodź na tu.
00:08:44Cześć, Gary.
00:08:45Nic się nie zmieniłeś.
00:08:47Wciąż samotny?
00:08:49Niestety.
00:08:50Rodzice mówili, że nas zaszczycisz.
00:08:53Twój Jeep znów nawala?
00:08:56Tak.
00:08:59Przynajmniej wraca do domu nie tylko jak się pari.
00:09:04W Los Angeles wciąż mają złote ulice?
00:09:07Nie, betonowe.
00:09:10Całe w odciskach rąk sław.
00:09:12Lepsze to niż krowie placki i wieśniacy.
00:09:14Pewnie za tym nie tęsknisz.
00:09:16Ale na pewno za mną i moim chudym tyłkiem.
00:09:21Chyba nie lubi takich młotków.
00:09:27Wypij.
00:09:29Chętnie.
00:09:31Grzeczna dziewczynka.
00:09:32Już czuję się jak jeden z was.
00:09:42Który?
00:09:43Powiedz, że Gary i ukryć jego męki.
00:09:51Wiedziałam, że tu jesteś.
00:09:53Wyczuwam cię.
00:09:54Jak zwykle.
00:09:55Jak zwykle ukrył się tu przed jakąś damulką.
00:10:04Daj bucha.
00:10:06A gdzie Luke?
00:10:11Wraca do siebie.
00:10:14Tak jak Homer.
00:10:15Po czym?
00:10:15Spytaj, Daga.
00:10:22Po tym jak wypalił jamajskie czarne złoto.
00:10:33Palił prawdziwe zielsko?
00:10:35Nieźle.
00:10:37Jak na trzynaście lat.
00:10:39Gdzie jest?
00:10:40Upalił się.
00:10:45Droga wolna.
00:11:02Cześć młody.
00:11:06Ale wyrosłeś.
00:11:10Dobrze się czujesz?
00:11:14Podobno pierwszy raz latałeś.
00:11:16Może.
00:11:19Homer na pewno.
00:11:22Od dziś mówimy mu jaracz.
00:11:33Dlaczego nie jesteś w domu?
00:11:35Mama i tata się pokłócili.
00:11:44O co?
00:11:46Nie wiem.
00:11:50Ojciec mówił o rachunkach.
00:11:53Pytał, czy ma romans.
00:11:55Prześpij się i rano po ciebie wrócę.
00:12:01Obiecujesz?
00:12:02Już nas nie zostawisz?
00:12:08Obiecuję.
00:12:10Zostanę kilka tygodni.
00:12:11Idź spać, a ja zabiorę...
00:12:14...jaracza.
00:12:18Powinien się przewietrzyć.
00:12:19Nie zniszczył się.
00:12:22Słyszał się.
00:12:24Przeciuj naświ.
00:12:25Przeciuj, cóż.
00:12:26Cześć.
00:12:31Panатizuj!
00:12:32To-
00:12:32Panatizuj!
00:12:33Panatizuj!
00:12:34Panatizuj.
00:12:35Panatizuj.
00:12:44Panatizuj.
00:12:45Panatizuj.
00:12:45Panatizuj!
00:12:45Panatizuj.
00:12:46Panatizuj.
00:12:48Panatizuj.
00:12:49Mówię serio.
00:12:55Klnę się na matkę.
00:12:58Szkoda, że jej nie znasz.
00:13:02Poprosiła mnie, a ja jako dżentelna się zgodziłem.
00:13:06Każdy otwór się liczy.
00:13:09Nie musiałam tego wiedzieć.
00:13:14Opowiem wam o swojej.
00:13:16Ty nikogo byś nie wyrwał.
00:13:17To Julia. Pracuje pod smogiem.
00:13:21A z wąsikiem?
00:13:22Nie, ptakiem.
00:13:24Spadajcie, jest wystrzałowa.
00:13:27Ma boski tyłek.
00:13:29I ogromne cycki.
00:13:32Przepraszam.
00:13:33Za co?
00:13:36Z moimi coś nie tak?
00:13:38Mam fajniejsze.
00:13:40Przepraszam za słowo.
00:13:41Twoje są w porządku.
00:13:43Serio.
00:13:44Oczywiście musiałbym je porównać.
00:13:51Siedzimy i gadamy w pubie.
00:13:54Chcę jej pokazać swój nowy motor, więc wstajemy.
00:13:58I zanim się obejrzałem, ona rozpina mi portki i wyciąga facka.
00:14:02Swojego?
00:14:07Mojego durnio.
00:14:09I ruszyło.
00:14:13Chcesz powiedzieć, że nie jesteś już żałocnym prawiczkiem?
00:14:17Żebyś wiedział.
00:14:19Puknąłem ją na tyłach knajpy.
00:14:20Wszystko jasne.
00:14:24Przeleciałeś smoczą kelnerkę.
00:14:27Przebił tlenioną swoją małą lancą.
00:14:31Odtrzęsieć wokół.
00:14:34Przynajmniej nie brzykam odrzutów po Dagu.
00:14:40Wystarczy.
00:14:42Idę, siku.
00:14:45Daj spokój.
00:14:47Głupi jesteś.
00:14:48Dziewczyny idą się przywitać.
00:14:53Mogę kręcić?
00:15:01Dasz mi się wysikać?
00:15:05W porządku.
00:15:08Tak.
00:15:10Co porabiasz?
00:15:12Widzę, że co nieco się zmieniło.
00:15:15Więc o to chodzi.
00:15:18Długo z nim jesteś?
00:15:19Parę tygodni.
00:15:21I zanim zaczniesz, jest zabawny, przystojny, myślący i dobry w te klocki.
00:15:30I odbiera telefona.
00:15:32To dość ważne.
00:15:35Przepraszam.
00:15:35Byłam bardzo zajęta.
00:15:39Wysławam ci maila.
00:15:41Steven mówił, kiedy przyjedziesz, więc uznałam, że zrobię ci niespodziankę.
00:15:47Spadaj stąd.
00:15:48Nie mogę przy kimś ściekać.
00:15:52Zawsze byłaś dziwna.
00:15:53A ty wredna.
00:15:55Niesamowite, że rozwaliła ci telefon.
00:16:01Pozwoliłeś jej?
00:16:05Zaświrowała.
00:16:06Podaj dalej.
00:16:08Przesłuchanie udane?
00:16:11W takim razie twoja kolej.
00:16:13Na co?
00:16:14Byś opowiedziała o swoich przygodach.
00:16:18Opowiesz nam, jak dostałaś tę ciepłą posadkę w Stanach?
00:16:20Nie, durniu.
00:16:24Od ośmiu miesięcy mistrzowsko zachowywałaś ciszę radiową.
00:16:30Ominęło cię tyle kłótni i rozmów o rozwodzie.
00:16:35Ciężko pracowałam.
00:16:37I uciekałaś.
00:16:39To ty tu uciekasz.
00:16:42Zamierzasz znaleźć pracę, czy dalej będziesz bawił się w króla?
00:16:48Wystarczy.
00:16:48Nic wam nie mówili?
00:16:50To nie czas, ani miejsce.
00:16:57Ojciec, dla ciebie ojczym,
00:17:00stwierdzi, że mama znalazła kochasia
00:17:03i na dokładkę pokrywa jego kolosalny czynsz.
00:17:08Wyobraź sobie, ile straciliśmy na tym kasy.
00:17:12Ciekawe, co naprawdę teraz robimy.
00:17:15Niech szani.
00:17:16Na pewno nie o to chodzi.
00:17:18Jasne.
00:17:19Tylko o chowanie głowy w piasek.
00:17:26Brawo.
00:17:27Przychodzi deszcz i w ruderze siada prąd.
00:17:47Normalka.
00:17:47Wszystko gra?
00:17:54Okej.
00:18:03Ruszcie się.
00:18:04Idziemy po piwo i fajki.
00:18:06Urządzamy napad.
00:18:07Ty pójdziesz po moje awaryjne zapasy z podłóżka.
00:18:12Ty przynieś świeczki.
00:18:16Chyba sobie poradzisz.
00:18:18A ty...
00:18:19A ja zrobię, co będę chciał.
00:18:21Pójdę obudzić luka.
00:18:24Niech się wyśpi.
00:18:26Trochę przegiął.
00:18:28Nieważne.
00:18:30Charlie może przynieść swoje ślubi, skoro ja oddaję go żałę.
00:18:35Skąd o tym wiesz?
00:18:36Muszę.
00:18:37Jestem twoim większym bratem.
00:18:40Od owiec słyszałem, że mniejszym.
00:18:43A ty...
00:18:45Sama zastanów się, co zrobimy.
00:18:50Gdzie korki?
00:18:53Spytam ojca.
00:18:54A później sponiewieram tę dziewkę.
00:18:57Tata śpi.
00:19:00I co z tego?
00:19:03Poświecz nam.
00:19:08Pan przodem.
00:19:11To wszystko, co twój ojciec zapisał naszej matce.
00:19:14Istna finansowa odchłań.
00:19:18Idę po świeczki.
00:19:20Nie śpiesz się.
00:19:21Spoko, ja pójdę.
00:19:24Mam ogień, jestem twardy.
00:19:27Nie zazdroszczę wam.
00:19:42A kuku?
00:19:44Nie wywołuj wilka z lasu.
00:19:51Znacie rozkazy.
00:19:54Ty zostajesz ze mną.
00:19:58Co to?
00:19:59Istna igła wstogusiana.
00:20:11Stoję...
00:20:20Stoję...
00:20:20Stoję...
00:20:34To pokój Twojego taty.
00:21:04Tato, ośpisz?
00:21:29No.
00:21:34Tato, ośpisz?
00:21:50Tato, ośpisz?
00:21:52Tato.
00:21:53Tato, ośpisz?
00:21:55Tato, ośpisz?
00:21:57Tato, ośpisz?
00:21:59Tato, ośpisz?
00:22:03Tato, ośpisz?
00:22:05Tato, ośpisz?
00:22:07Tato, ośpisz?
00:22:09Tato, ośpisz?
00:22:10What the fuck happened?
00:22:12Tato, ośpisz?
00:22:13I ara?
00:22:27I ara?
00:22:43Stoner?
00:22:50Chodź!
00:22:52Zamykaj!
00:23:02Co jest grane?
00:23:05Ja ciężynę!
00:23:06Gary, uciekaj!
00:23:09Po co tu biega?
00:23:11Chodź!
00:23:11Co jest grane?
00:23:13Steven!
00:23:14Steven Valanci!
00:23:19Bud! Bud! Bud!
00:23:28No!
00:23:33Co teraz?
00:23:41Pomóż się!
00:23:50Nie wytrzymamy!
00:23:53Spadajmy na górę!
00:23:56Prędzej!
00:23:58Prędzej!
00:24:19Wiej!
00:24:20KONIEC!
00:24:22KONIEC!
00:24:34KONIEC!
00:24:50KONIEC!
00:24:52Tato!
00:25:12Cicho!
00:25:14Co zrobimy?
00:25:16Wezwiemy pomoc.
00:25:18Niby jak?
00:25:20Cicho bądź.
00:25:24Kto ma komórkę?
00:25:26Moja jest w torebce.
00:25:28Na fortepianie.
00:25:32A twoja?
00:25:40No nie.
00:25:42Emily?
00:25:44Doug?
00:25:46Mówiłem rozwalona.
00:25:48Ja też nie mam.
00:25:52To może gołębia pocztowego?
00:25:58Zaczekamy tu na ratunek.
00:26:00Czekaj.
00:26:02A spluwa.
00:26:04Nie zamknąłem szafki.
00:26:06Czekaj.
00:26:08Bardzo chciałbym rozwalić temu czemuś łeb.
00:26:10Ale by to zrobić, musiałbym zejść na dół.
00:26:16Jest ktoś chętny?
00:26:18Zostajemy tutaj.
00:26:20Zostajemy tutaj.
00:26:26Nie możemy.
00:26:28A to dlaczego?
00:26:30Luke może się obudzić.
00:26:32Albo mama wróci.
00:26:34Wątpię.
00:26:36Wątpię.
00:26:38Skąd wiesz, kiedy ten stwór zjeje?
00:26:40Znasz jego grafik?
00:26:42Co to w ogóle było?
00:26:44Czekaj.
00:26:46Może jakiś wściekły pies.
00:26:48Widziałeś jaki był wielki.
00:26:50Żaden pies nie rozwaliłby dębowych drzwi.
00:26:54A jak objawia się wścieklizna?
00:26:58Słyszałem o czpunach, którzy zyskują siłę dziesięciu ludzi.
00:27:02Może z psami jest tak samo.
00:27:04Brawo.
00:27:06Może rozwalił sobie łeb i właśnie umiera.
00:27:10Pójdziesz sprawdzić i skończy cię jak ojciec?
00:27:12A telefon?
00:27:14Jest w...
00:27:16ich sypialni.
00:27:18Gdyby tam pójść.
00:27:20Bądź tak miła i stóldziub.
00:27:24Luke na pewno nie wstanie.
00:27:26Jest bezpieczny.
00:27:28Dasz mu zginąć?
00:27:30Telefon to dobry pomysł.
00:27:36Patrzcie.
00:27:40Dokąd prowadzi?
00:27:44Może to wyjście.
00:28:00Ja powinienem to zrobić, wiesz?
00:28:14Mamy równouprawnienie.
00:28:16Daruj.
00:28:18Jestem silniejszy i szybszy.
00:28:20Dlatego czekaj z drugiej strony.
00:28:22I racja.
00:28:28Jesteś silniejszy.
00:28:30Nie chcę znów widzieć taty w takim stanie.
00:28:34Melduje się szeregowy dach.
00:28:36Jestem gotów zastąpić damę.
00:28:38Nic z tego szeregowe.
00:28:40Pomożesz nam.
00:28:42Pilnuj mojej siostry.
00:28:44Łapy przy sobie.
00:28:46W razie czego nie ratuj mnie, tylko dzwoń.
00:28:50Powodzenia.
00:28:52Powodzenia.
00:28:54Powodzenia.
00:28:56Powodzenia.
00:28:58W razie czego nie ratuj mnie, tylko dzwoń.
00:29:00W razie czego nie ratuj mnie, tylko dzwoń.
00:29:04Zbaw ten słyn.
00:29:12Sarah.
00:29:18Powodzenia.
00:29:20KONIEC
00:29:50KONIEC
00:30:20To był durny pomysł
00:30:35Masz lepsze?
00:30:50KONIEC
00:31:20KONIEC
00:31:50Nie, Charlie, nie!
00:32:13Lecz, Charlie!
00:32:15No to jazda.
00:32:18Nie rób tego.
00:32:19Muszę.
00:32:28Ruszaj się.
00:32:41Chodź, draniu.
00:32:45Chodź, draniu.
00:32:49No chodź.
00:33:11Chodź!
00:33:18Czekaj.
00:33:20Stanął.
00:33:26Puść.
00:33:27Co ty robisz?
00:33:29Puść mnie.
00:33:29Telefon alarmowy.
00:33:35W domu jest jakieś dzikie zwierzę.
00:33:39Nie słyszę.
00:33:41Zabiło ojca.
00:33:47Charlie?
00:33:48Charlie!
00:33:49Czekaj.
00:33:53Wreszaj.
00:33:53Wreszaj.
00:33:54Wreszaj.
00:34:07Czekaj.
00:34:08Toma.
00:34:09Toma.
00:34:09Tak!
00:34:14Roman!
00:34:39Zamknąć się.
00:34:47Już podróżę.
00:34:51Spokojnie.
00:35:02Szlak.
00:35:03Witam.
00:35:11Zabłądził pan?
00:35:12Nie.
00:35:13Bierz swój sprzęt.
00:35:14Po co ciągnie mnie pan na taką pluchę?
00:35:18W Crowhurst Hall grasuje jakieś zwierzę.
00:35:21Pewnie się zgrywają.
00:35:24Dostanę tyle, co zwykle?
00:35:25To ustalisz z księgowością.
00:35:28Pakuj się i jedziemy.
00:35:33Nie wolno.
00:35:50Przepraszam.
00:35:50Ma pan szczęście.
00:36:02Ja za nie płacę.
00:36:03Mówiłem wam.
00:36:22Dlaczego Charlie na to poszedł?
00:36:25Zamknij się, bo usłyszę.
00:36:27Raczej wie, gdzie jesteśmy.
00:36:33Kiedyś nie byłaś taka durna.
00:36:35Co się dzieje, gdy jedziesz do Ameryki?
00:36:37Tracisz zdrowy rozsądek?
00:36:39To ty się wydarłeś.
00:36:43Myliłam się co do ciebie.
00:36:44Nie jesteś królem, tylko wioskowym głupkiem.
00:36:47Chrzań się, siostro.
00:36:54Charlie nie zginął przeze mnie.
00:36:56Oczep się.
00:36:58Wybacz, Doug.
00:37:00Damy wam się spokojnie pomigdalić.
00:37:02Czy palańczy?
00:37:05Wiadomo, czy Charlie się dodzwonił?
00:37:09Niby skąd.
00:37:11Nie jestem pewna, ale coś szeptał.
00:37:13Błaga o życie.
00:37:19A ty dokąd?
00:37:21Nie zostanę z tymi świrami.
00:37:24Na razie, Doug.
00:37:26Zabaw się z gorszą stroną rodziny,
00:37:28jeśli jeszcze tego nie robiłeś.
00:37:30Przepraszamy.
00:37:45Czekaj.
00:37:46Myli się.
00:38:02Co do czego?
00:38:04Że zabiłam brata, czy że jestem z gorszej strony?
00:38:13Myli się.
00:38:14Steven!
00:38:20Nie chcę iść.
00:38:22Prędzej.
00:38:28Steven!
00:38:29Co to?
00:38:31Nie są moje.
00:38:34To Charlie'ego.
00:38:37Steven, czekaj!
00:38:38Musi tak trzeszczeć?
00:38:51A, syrena?
00:38:52Nie ma ruchu.
00:38:53Nie chcę cię spisywać.
00:39:05Nic.
00:39:25Widzisz coś?
00:39:27Nic.
00:39:28Nic.
00:39:28Teraz ja
00:39:32Uważaj, deski mogą puścić
00:39:41Dzięki
00:39:43Jak noga?
00:39:45Przeżyję
00:39:47Patrz dalej
00:39:58Tu też spokój
00:40:22Gdzie to jest?
00:40:28Wystraszyłaś mnie
00:40:33Żyjesz?
00:40:42Co robisz?
00:40:46Wypatruję go
00:40:46Przejrzałaś na oczy i rzuciłaś mojego brata?
00:40:52Jest zestresowany
00:40:53Stara się
00:40:53Wszyscy jesteśmy zestresowani
00:40:56Ze stresu mnie zdradziłaś
00:41:00Zdradziłam?
00:41:02Wiesz jak strasznie było żyć tu bez przyjaciółki?
00:41:06Nie miałam roboty ani znajomości
00:41:10Zostałam sama
00:41:11Dopiero dla Stevena byłam zdolna wyjść z łóżka
00:41:15Raczej wejść
00:41:17Emily
00:41:18Bzykasz mojego brata, aby się na mnie odegrać?
00:41:22Czy jako dziwka już zupełnie się nie szanujesz?
00:41:27Przestań, dobra?
00:41:30Bronisz swoich odrzutów?
00:41:34Przypominasz brata bardziej niż sądzisz
00:41:36Uznaliśmy, że pójdziemy po broń
00:41:40Jak?
00:41:44Głupota
00:41:45Nie będę ci się więcej tłumaczyć
00:41:48Zastrzelbą czułbym się bezpieczniej
00:41:57Na razie
00:42:04Pomogę im i wrócę
00:42:05Obiecujesz?
00:42:09Daję ci dożywotnią gwarancję
00:42:27Trzymaj
00:42:32Co on robi?
00:42:57Steven, jestem w stanie
00:43:22Utknęłam
00:43:22Nie mogę
00:43:27To Charlie'ego?
00:43:45Przepraszam
00:43:46Nie chciałam o nim mówić
00:43:48Spójrz na mnie
00:43:50W porządku?
00:43:55Kocham cię
00:43:56Nie
00:44:00Przepraszam
00:44:00Nie
00:44:01Przepraszam
00:44:01Nie
00:44:15Przepraszam
00:44:17Nie
00:44:22Przepraszam
00:44:23Nie. Przestań.
00:44:42Coś się ruszyło.
00:44:47Zamknięta. Przestań.
00:44:53Przestań.
00:44:55Jest na dole.
00:44:57Wiecie.
00:44:59Nie ma czasu.
00:45:05Rozwali zamek.
00:45:07Pomóż mi.
00:45:09No chodź.
00:45:15Tylko nie tam.
00:45:23Trzymaj.
00:45:41Jest nabita?
00:45:43Sprawdź.
00:45:47Nie wiem.
00:45:55Są tam.
00:45:57Trzymaj to.
00:45:59To.
00:46:01To.
00:46:03KONIEC
00:46:33KONIEC
00:46:57KONIEC
00:46:59I jest tutaj.
00:47:07Przepraszam.
00:47:10Ja też.
00:47:14Musimy uciekać.
00:47:18Gdzie Steven?
00:47:20Gdzie on jest?
00:47:29Żyjesz.
00:47:31Ty sukiń synny.
00:47:34Zabiło by nas. Mam bronię.
00:47:36Bez naboli.
00:47:37Pokłamałeś mnie.
00:47:40Dość. Spokój.
00:47:44Jesteście całe?
00:47:47Tak.
00:47:49I wiecie co?
00:47:51Bo mój kochaś nauczył mnie ostatnio jak strzelać.
00:47:56Prawda?
00:47:59Wiesz co z tobą nie tak?
00:48:03Nie?
00:48:05Tak myślałam.
00:48:07Nie dziwię się.
00:48:09Spadaj, Doug.
00:48:11Mam spluwer.
00:48:13Nie broń go.
00:48:15Nie zasługuję na to.
00:48:21Łazisz z zadartym nosem jakbyś był od nas lepszy.
00:48:26Byłam ciekawa dlaczego tak nagle mnie poderwałeś.
00:48:29Wiedziałeś, że Sarah wraca?
00:48:34Chciałeś utrzeć jej nosa?
00:48:36Może ja też się na niej mściłam.
00:48:40Ale nie przyznasz tego, bo jesteś tchórzliwym dramiem.
00:48:43Chciałeś utwórzliwym dramiem, Steven.
00:48:50Chciałeś.
00:48:51Chciałeś.
00:48:54Spadaj.
00:48:56Pokażę ci na co mnie stać.
00:48:59Zejdę tam z tym gnatem.
00:49:01Znajdę tego potwora.
00:49:02I odstrzelę mu łeb.
00:49:04I'm going to blow my fucking head out.
00:49:06A...
00:49:07A...
00:49:08KONIEC!
00:49:38KONIEC!
00:50:08KONIEC!
00:50:13I pan dostał krawko?
00:50:24Uciskaj rany.
00:50:26Spowolnisz upływ krwi.
00:50:28Dzięki.
00:50:30Jak noga?
00:50:38Nie tak źle.
00:50:44W porządku.
00:50:49Pokaż się.
00:50:53No, pokaż.
00:51:01Emily, nie mówmy o tym.
00:51:05Ale mówiła. Czy to ważne?
00:51:09Nie żyje moja przyjaciółka, ojczyn i jeden z braci.
00:51:16Ty ich nie zabiłeś.
00:51:19Rozumiesz?
00:51:21To ten...
00:51:23stwór.
00:51:27Co to jest?
00:51:30Już pytałam, czy to ważne?
00:51:38Nie ma strzelby.
00:51:49Co teraz?
00:51:53Uciekniemy.
00:51:55Jak?
00:51:57Jedyną drogą.
00:52:00Przez darach.
00:52:01Nie ma prądu.
00:52:02Nie ma prądu ani benzyny.
00:52:03Nie ma prądu ani benzyny.
00:52:16Stoi tu od dawna.
00:52:17Sprawdź nazwisko na prawie jazdy.
00:52:18Czy to...
00:52:19Właśnie.
00:52:21Dokąd poszła?
00:52:22Dokąd poszła?
00:52:23Nie ma prądu ani benzyny.
00:52:24Nie ma prądu ani benzyny.
00:52:25Nie ma prądu ani benzyny.
00:52:27Stoi tu od dawna.
00:52:28Sprawdź nazwisko na prawie jazdy.
00:52:29Nie ma prądu ani benzyny.
00:52:30Nie ma prądu ani benzyny.
00:52:31Stoi tu od dawna.
00:52:34Sprawdź nazwisko na prawie jazdy.
00:52:37Czy to...
00:52:38Właśnie.
00:52:41Dokąd poszła?
00:52:42Widzisz coś?
00:52:58Nie.
00:52:59Czysto.
00:53:05Co zrobimy, jeśli zejdziemy z dachu?
00:53:07Twój jeep jeździ?
00:53:12Sprawdzę.
00:53:13A co z twoim?
00:53:15Zamknięty.
00:53:16Kluczyki są w torebce.
00:53:18Ty go otworzysz.
00:53:21Masz mnie za złodzieja?
00:53:23To prawda?
00:53:25Odpaliłbym starego eskorta, ale nie nową furę.
00:53:29Spadajmy stąd i później pomyślimy.
00:53:33Niezwy plan.
00:53:37Zawsze jakiś.
00:53:45Wóz stanął i poszła po pomoc.
00:53:49Sprawa zamknięta.
00:53:53Szukanie to pańska działka.
00:54:07ZAPU ZDOWAŢNI.
00:54:08ZAPU ZDOWAŢNĄTZĄCZ!
00:54:09ZAPU ZDOWAŢNĄCZ!
00:54:10ZAPU ZDOWAŢNĄCZ!
00:54:11Odpocznij.
00:54:32Już kończę.
00:54:39Nic tam nie widzę.
00:54:41Zostaw to.
00:54:49Mógłbyś mi pomóc.
00:54:52Odczep się pan.
00:55:00Zostawiła torebkę.
00:55:03Torebkę.
00:55:07Pańska żona kiedyś to zrobiła?
00:55:09Nie.
00:55:12Może wóz się nie zepsuł.
00:55:15Może wyszło się rozejrzeć i nie wróciła.
00:55:17Bo to nie żart.
00:55:21Ludzie?
00:55:40Ludzie?
00:55:41Już blisko.
00:55:48Dzięki Bogu.
00:55:48To jakieś dwa kilometry.
00:56:00Ludziska?
00:56:08Ludziska?
00:56:13Wyjdźcie.
00:56:23Gary?
00:56:24Gdzie jesteście?
00:56:32Tato!
00:56:32Luke!
00:56:32Gdzie jesteście?
00:56:45Tato!
00:56:46Luke!
00:56:47Biegnie do szoty.
00:56:50Szybko.
00:56:50Uciekaj!
00:56:51Szybko!
00:56:57Uciekaj!
00:56:58Słuchaj siostrę.
00:57:00Szybko?
00:57:00Szybko?
00:57:00Szybko?
00:57:00WTĄ!
00:57:02Uciekaj siostrę.
00:57:03Nie.
00:57:04Nie.
00:57:06Liakat.
00:57:10Uciekajmy.
00:57:18Uciekajmy.
00:57:28Wychodzimy.
00:57:35Niechajmy.
00:57:40Niechajmy.
00:57:44Brawniad.
00:57:47Sparunkiller.
00:57:49Sparunkiller.
00:57:51Na razie.
00:57:53팔ajmy.
00:57:57Gdzie to jest?
00:58:14Jeszcze chwilę.
00:58:16Dom stoi po prawej.
00:58:18Wreszcie.
00:58:20Tylko muszę mieć czas się uzbroić.
00:58:27Jesteś cała?
00:58:33Tak.
00:58:36Gdzie tata?
00:58:37I Charlie.
00:58:40Przykro mi, zginął.
00:58:44Nie siedźmy to.
00:58:46Masz lepszy pomysł?
00:58:52Patrzcie.
00:58:55Dotonił się.
00:58:57Chodźcie.
00:59:15Bierz sprzęt.
00:59:18Miałem mieć czas.
00:59:21Kretyn.
00:59:23Jego też ustrzela.
00:59:47Niech mnie pozna.
00:59:53Steven, pomóż.
00:59:55Możesz iść?
00:59:56Nie mam wyjścia.
00:59:59Co jest?
01:00:08Stójcie.
01:00:08Nie żyją.
01:00:12Jak to?
01:00:13Nie żyją.
01:00:16Już po nas.
01:00:18Zwiejmy radiowoza.
01:00:38Zob
01:01:08KONIEC
01:01:38KONIEC
01:01:40KONIEC
01:01:42KONIEC
01:01:44KONIEC
01:01:46KONIEC
01:01:48KONIEC
01:01:50KONIEC
01:01:52KONIEC
01:01:54Co ona robi?
01:01:56Jest tam kto?
01:02:08KONIEC
01:02:10KONIEC
01:02:12KONIEC
01:02:14KONIEC
01:02:16KONIEC
01:02:18KONIEC
01:02:20KONIEC
01:02:22KONIEC
01:02:24KONIEC
01:02:26KONIEC
01:02:28KONIEC
01:02:30KONIEC
01:02:32KONIEC
01:02:34KONIEC
01:02:36Co to?
01:03:01Steven, zreperujesz go?
01:03:05Steven.
01:03:06Pomóż ci.
01:03:14Odtrzę się.
01:03:17Doug?
01:03:18Zabierz go na górę.
01:03:23Idź z Dougiem.
01:03:27Będziemy siedzieć cicho.
01:03:31Steven naprawi włos i uciekniemy.
01:03:33Będzie dobrze.
01:03:41Proszę, powiedz, że się uda.
01:04:06Chyba zostaliśmy tylko ja, ty i Luke.
01:04:18Spójrz.
01:04:23Słyszałeś?
01:04:24Nie naprawię go.
01:04:38Skąd ta pewność?
01:04:42Bo brakująca część jest wbita w koło matki.
01:04:46Mógł mi spuścić wszystkie opony.
01:04:56Podła jędza.
01:04:59Coś ty powiedział?
01:05:02Przed wyjściem przebiłem jej oponę.
01:05:05Żeby nie pojechała do swojego kochanka.
01:05:13Szmata.
01:05:20Szkoda, że tego nie widziałem.
01:05:22Luke mówi, że stała na deszczu i miotawa się, żeby zmienić koło.
01:05:27Zajęło jej to ponad godzinę.
01:05:32Ale uba.
01:05:43Co jest?
01:05:47Była w radiowozie.
01:05:49Gdybyś tego nie zrobił, pewnie bzykałaby się teraz ze swoim facetem.
01:06:04Rozumiesz?
01:06:07Nasza matka pewnie nie żyje.
01:06:09I jeśli to prawda,
01:06:16zginęła przez ciebie.
01:06:23Nie przypniesz mi tego.
01:06:27Było nie puszczać się z całym chradztwem.
01:06:34Masz to odszczekać.
01:06:36To nie moja wina.
01:06:43Odszczekaj to.
01:06:44Nie.
01:06:49Odszczekaj.
01:06:50Odszczekaj.
01:06:50Odszczekaj.
01:07:17Odszczekaj.
01:07:19Odszczekaj.
01:07:20Dzień dobry.
01:07:40Nie zbliżaj się.
01:07:50Nie zbliżaj się.
01:08:14Co się stało?
01:08:17Gdzie Steven?
01:08:20Nie żyje.
01:08:25Oszalał.
01:08:29Nie zatrzymałam go.
01:08:32Był przerażony.
01:08:35Nie pamiętam, czy zraniłam go po tym, jak mnie uderzył.
01:08:40Uderzył cię?
01:08:42Za późno.
01:08:45Dżip nie ruszy.
01:08:47Moja rodzina.
01:08:57Masz gorączkę.
01:08:59Obiecaj, że w razie czego zajmiesz się Luke'iem.
01:09:03Obiecuję.
01:09:05Jest cały.
01:09:06Jest cały.
01:09:07Spój.
01:09:08Spój.
01:09:09Zdjęciał.
01:09:10Djiszyły.
01:09:11Zdjęciał.
01:09:13Zdjęciał.
01:09:14Zdjęciał.
01:09:15ZEBENI ZEBENI
01:09:17BAY
01:09:39KUJ ZEBENIA
01:09:41Morat, Sara
01:09:43Sarah.
01:09:51Przestaj. Spokojnie.
01:09:53Usnął od czarnego złota.
01:09:55Nie teraz.
01:09:56Emil, byś nieodmórny.
01:09:58Nie masz hamulców.
01:10:01Dość.
01:10:04Co się dzieje?
01:10:07Myślimy, co zrobić.
01:10:11Co ci jest?
01:10:13Co się dzieje?
01:10:43Uciekajcie.
01:10:47Gdzie Stephen?
01:10:52Obiecałaś mnie.
01:10:54Dokąd iść?
01:11:10Sarah ma telefon.
01:11:17Po co jej tyle gratu?
01:11:28No dawaj.
01:11:30mama.
01:11:31No iść.
01:11:32Co ci są?
01:11:34No iść.
01:11:34Jeszcze.
01:11:36Jeszcze.
01:11:38Jeszcze.
01:11:39Jeszcze.
01:11:40Jeszcze.
01:11:41KONIEC
01:12:11KONIEC
01:12:13KONIEC
01:12:15KONIEC
01:12:35KONIEC
01:12:37KONIEC
01:12:39Proszę Cię, wsiądź do wozu i zamknij drzwi.
01:13:09Proszę Cię, proszę Cię, proszę Cię, proszę Cię.
01:13:39Słuchaj, wywiozę stąd Luka. Przysięgam. Tylko mnie wypuść.
01:14:09Przysięgam.
01:14:11Przysięgam.
01:14:13Przysięgam.
01:14:15Przysięgam.
01:14:17Przysięgam.
01:14:19Przysięgam.
01:14:21Przysięgam.
01:14:23Przysięgam.
01:14:25Przysięgam.
01:14:27Przysięgam.
01:14:29Przysięgam.
01:14:31Przysięgam.
01:14:33Zdjęcia i montaż
01:15:03Zdjęcia i montaż
01:15:33Zdjęcia i montaż
01:16:03Zdjęcia i montaż
01:16:33Zdjęcia i montaż
01:17:03Zdjęcia i montaż
01:17:05Nie...
01:17:13Nie...
01:17:15Nie...
01:17:17Nie...
01:17:49Nie...
01:17:51Nie...
01:17:53Nie...
01:17:55Nie...
01:17:57Nie...
01:17:59Nie...
01:18:31Nie...
01:18:33Nie...
01:18:35Nie...
01:18:37Nie...
01:18:39Nie...
01:18:41Nie...
01:18:43Nie...
01:18:45Nie...
01:18:47Nie...
01:18:49Nie...
01:18:51Nie...
01:18:53Nie...
01:18:57Nie...
01:18:59Nie...
01:19:01Nie...
01:19:03Nie...
01:19:05Nie...
01:19:07Nie...
01:19:09Nie...
01:19:11Nie...
01:19:13Nie...
01:19:15Nie...
01:19:17Nie...
01:19:19Nie...
01:19:21Nie...
01:19:23Nie...
01:19:25Nie...
01:19:27Nie...
01:19:29Nie...
01:19:31Nie...
01:19:33Nie...
01:19:35Nie...
01:19:37Nie...
01:19:39Nie...
01:19:41Nie...
01:19:43Nie...
01:19:45Nie...
01:19:47Nie...
01:19:49Nie...
01:19:51Nie...
01:19:53Nie...
01:19:55Nie...
01:19:57Nie...
01:19:59Nie...
01:20:01Nie...
01:20:03Nie...
01:20:05Nie...
01:20:07Nie...
01:20:09KONIEC
01:20:39KONIEC
01:21:09KONIEC
Recommended
1:30:18
|
Up next
1:26:50
1:21:10
2:25
1:15:21
1:26:53
1:23:42
1:40:47
1:33:21
1:29:15
1:26:37
1:27:17
1:37:42
Be the first to comment