- 1 day ago
My Little Pony - Sezon 2 Odcinek 12 - Dzień uznania dla rodziny
Category
📺
TVTranscript
00:00A tylko wilki wyją!
00:12A tylko wilki wyją!
00:18Tak?
00:20Jabłka zabdojrzewają!
00:22Jabłka zabdojrzewają!
00:24Jabłka zabdojrzewają!
00:27No właśnie mówię!
00:30Ej, guzdrało!
00:34Jedź z tym wózkiem, ale śmiało!
00:36Tak?
00:43Wszystko gotowe!
00:44Dzień uznania dla rodziny.
00:46Niby do czego?
00:47Żeby robić nasz dżem!
00:49No przecież!
00:50Nasz staroświecki dżem z jabłek zap
00:52nie ma sobie równych!
00:54Nie mogę się doczekać!
00:58Niby na co?
00:59Żeby robić z tobą nasz dżem!
01:01Oczywiście!
01:02Ja robiłam ten dżem od zawsze, odkąd sięgnę pamięciu!
01:05Więc uważaj, gruszeczko!
01:07Żeby każdy jeden krok wykonać dokładnie tak, jak ci powiem!
01:11Bo inaczej nici z dżemu!
01:14Trzymaj!
01:15A czy to jeden z twoich tajemnych składników, o które wszyscy pytają?
01:19To jest miotła!
01:22Bierz się do pracy, pomidorku!
01:24A kiedy już posprzątasz, to wtedy...
01:27Co to ja chciałam?
01:29A, do stu kopyt!
01:31Jeśli dalej tak pójdzie, to kiedyś głowy zapomnę!
01:34Liście na jabłoniach zap!
01:54W samą porę!
01:59A, B, C, D, E, F, G, H, I, J, K, L, M, N, O, P...
02:06O, jak się pan miewa, Filti Rich?
02:13Dzień dobry, droga pani!
02:14Czy dobrze słyszałem, że zbiory jabłek zap będą już za kilka dni?
02:18Za cztery dni, dokładnie!
02:21Świetna wiadomość!
02:22A czy mogę liczyć na sto pierwszych słoiczów?
02:25Tak, drogi Filti!
02:27A, wolałbym, Rich!
02:28A jak tam pański tatuś?
02:31O, ty moje małe biedactwo!
02:33Biedactwo! Styrczeć nad garami pełnymi jabłek z babcią, Smith?
02:37Bleh!
02:39Kiedy wiesz, ja od lat czekałam na wspólne gotowanie dżemów!
02:43Ale ja nie mówię o dżemach!
02:45Ja mówię o twojej babci, Smith!
02:47Pewnie się jej okropnie wstydzisz!
02:50Hop, hop!
02:52Ale jak to?
02:53No wiesz, taka jest niepoważna, o wszystkim zapomina,
02:57każe ci nosić te ochydne przebrania!
03:01Babcia mówi, że to fajne!
03:02Całe szczęście, że mieszkasz na farmie,
03:05a nie w mieście, gdzie wszyscy by się z ciebie śmiali!
03:08Nie martw się!
03:08Ja nikomu nie pisnę słowa!
03:11Niepoważna?
03:12O, bardzo dziękuję, chłopcze!
03:19Przebieraj tymi kopytkami!
03:21Musimy kupić całą masę rzeczy,
03:23zanim zaczną się zbiory dalej!
03:25Robimy z jabłek dżem!
03:28Jupi, jupi, jupi, jup!
03:30Jabłuszka, jabłuszka, jupi, hu!
03:32Z pieśnią na ustach, jupi, jup!
03:34Tra-la-la-la!
03:37Za moich czasów to były garnki!
03:40Ej!
03:45Ugryzione sprzedane!
03:46O, witaj, Beo, Beatrix, Beecher!
04:01Widzę, że wszystkie umijałyście się jak pszczółki, prawda?
04:06Babciu, nie dałoby się...
04:08Trochę szybciej zabrać tego miodu!
04:11O, czy to nie jabłuszko?
04:18Proszę!
04:19I bardzo mi pomaga przy smażeniu dżemu z jabłek zap!
04:23Ciii!
04:24Przestań, proszę!
04:27Proszę cię!
04:28Tamte kucyki się na mnie gapią!
04:30Co?
04:31Czy to twoje przyjaciółeczki?
04:33Cześć, przyjaciółeczki jabłuszka!
04:36Cześć, babciu, smi!
04:38Cześć, babci, Czepeczku!
04:43Paleczki!
04:45Za moich młodych czasów kucyki nie były takie ładne!
04:49Skończyłyśmy już te zakupy!
04:50Ja chcę już wracać na farmę, szybko!
04:52Koniec, moja słodka!
04:54Mamy miodek, guligu!
04:56Sładki miodek, guligu!
04:58Mamy miodek!
04:59Ui, hu, hu, hu, hu!
05:02I właśnie w ten sposób,
05:04przez podbijanie rynku hurtowe zamówienia
05:06i obniżanie cen,
05:07wykończyliśmy całą konkurencję w mieście!
05:11Dzięki temu dom handlowy Richa
05:13stał się filarem sprzedaży detalicznej w Pony Hill!
05:16A, dziękuję Pani Filti!
05:21Znaczy Pani Rich!
05:23Za tę fascynującą opowieść!
05:25I że przyjął Pan zaproszenie na Dzień Uznania dla Rodziny!
05:29Dobrze, zobaczmy kto przyprowadzi członka rodziny
05:33w najbliższy poniedziałek!
05:34O, Apple Bloom!
05:38Ale proszę Pani, w poniedziałek są zbiory jabłek Zap!
05:41Applejack i Big McIntosh nie będą mogli przyjść do szkoły!
05:45A może jest jakiś inny kucyk w Twojej rodzinie?
05:48Proszę Pani, ona ma babcię Smith,
05:51której nie będzie przy zbiorach!
05:53Chętnie przyjdzie!
05:54O, ale nie, to nie jest...
05:58Doskonały pomysł, moja droga!
06:00Apple Bloom, zaprosisz swoją babcię do szkoły!
06:04A na dzisiaj to już wszystko!
06:08Babcie Smith?
06:10Od poniedziałku stanę się największym pośmiewiskiem w mieście!
06:22Naprawdę mi przykro!
06:24Już Ci mówiłam, że nie możemy sobie zrobić przerwy w zbiorach!
06:28Wiesz, czym to grozi?
06:29No wiem!
06:31Po jednym dniu jabłka Zap znikają z drzew!
06:45O, to trzeci znak!
06:48W samą porę!
06:50Już niedługo!
06:54No, co czekacie, guzdrały?
07:05Ruszajcie się!
07:08No i sama widzisz!
07:10Ale nic się nie martw!
07:11Babcia Smith zna całą masę zabawnych anegdotek!
07:14No wiem!
07:15Słabo mi na samą myśl!
07:21Uspokój się!
07:21A to oznacza obciach, wstyd, upokorzenie, poniżenie...
07:27Wkułaś na pamięć słownik!
07:29Uspokój się!
07:30Chcemy Ci pomóc!
07:31Nie na darmo jesteśmy znaczkową ligą!
07:34Coś się wymyśli, żeby odwlec występ!
07:37O, ale co?
07:39O, z tego wszystkiego rozboleł mnie brzuch!
07:43Czekaj!
07:44Jasne!
07:48Już wiem!
07:52Maczność!
07:53A teraz uważać!
07:56Żadnego pękania pod wpływem ciśnienia albo wysokiej temperatury!
08:00Czy wyrażam się jasno?
08:05Pod ścianę!
08:06Nie kotwuj się i zrób zbolałą minę!
08:17Ej!
08:18Parzysz język!
08:20Co się tam u Was dzieje na górze?
08:22Wszystko w porządku?
08:25O, babcia Smith!
08:27Właśnie miałyśmy panią wołać!
08:30Ona jest chora!
08:31Chyba będzie musiała leżeć w łóżku cały tydzień!
08:36O, moja wnuczka jest zdrowa jak jabłko!
08:43I co teraz?
08:46Już zaraz zajdzie słońce!
08:49Jutro niedziela i został mi jeden dzień, żeby coś wymyślić!
08:52Ej! Spójrzcie!
08:57To jest czwarty znak!
09:06A to nasuwa mi pewną myśl!
09:16Nie da się przesunąć dnia uznania, więc przesuniemy dzień zbiorów!
09:28Ale one są niedojrzałe!
09:31Jabłka można zbierać przed czasem!
09:33Czy ja wiem?
09:34Jabłonie zapsą inne niż zwykłe jabłonie!
09:37Są magiczne!
09:39Jabłoń to jabłoń!
09:40Nie da się strącić!
09:49To trzeba zerwać!
09:50Jakie sinne, świetne pomysły?
10:13Babciu Smis, to ja, Shirley!
10:15Chciała pani ze mną porozmawiać?
10:17Hop, hop!
10:23Babciu Smis!
10:24Dzień dobry, słonko!
10:26Jak się miewasz?
10:28A, cześć!
10:29Babciu Smis, dobrze się pani czuje?
10:32Oczywiście!
10:33Zdrowiusieńka jak jabłka!
10:40O, wybacz mi, złotko!
10:43Zawsze mam czkawkę po barynacie!
10:45Chciałam powiedzieć, że nie przyjdę na dzień uznania dla rodziny do szkoły!
10:55Naprawdę?
10:56Jaka szkoda!
10:57Co ja ci zrobię?
10:58Muszę podlewać owce i przystrzygać kwiatki...
11:02Znaczy się!
11:04Muszę podlewać kwiatki i przystrzygać owce!
11:07O!
11:07Ogromnie żałuję!
11:09Zmienimy termin!
11:10O!
11:12Co?
11:12Co się dzieje?
11:13Dzień dobry, droga Czirili!
11:18Coś pani chciała?
11:20Eee... nie!
11:22To pani mnie tu wezwała, żeby powiedzieć, że nie przyjdzie pani na dzień uznania do szkoły!
11:28Jak to nie, nie stracę takiej okazji za wszystkie słodkości kanterlotu!
11:34Ale mówiła pani, że...
11:34Do zobaczenia!
11:35Do zobaczenia!
11:42Nie mogę uwierzyć, że się obudziła!
11:46Ona nigdy się nie budzi z drzemki!
11:49Chciałabym wyjechać i zapaść się pod ziemię!
11:52Wiesz, ty nie możesz wyjechać!
11:55Ale być może kto inny by mógł!
11:58Zbiory jabłek zap można zaczynać!
12:25A jutro od rana będziemy smażyć marmoladę zap!
12:32Pani babcia Smith, telegram!
12:36Proszę, kto by pomyślał?
12:38Wujek Apple Strudel chce, żebym go odwiedziła!
12:42Jeszcze zdążysz na ten pociąg o ósmej!
12:44Już cię spakowałam!
12:46To bardzo miło!
12:47Ale nic się nie martw, moja śliweczko!
12:50Wrócę na czas, by zrobić ten dżem!
12:52Ten pociąg telepie się cały dzień!
12:56Na szczęście!
12:59W dzisiejszym dniu uznania dla rodziny
13:01złoży nam wizytę babcia Smith!
13:06Apple Bloom, a gdzie twoja babcia?
13:09O, naprawdę mi przykro!
13:11Ale babcia musiała wyjechać z miasta
13:13w sprawie niecierpiącej zwłoki!
13:16Witajcie, moje drogie dzieciaczki!
13:18Jak się mnie macie?
13:25Cieszę się, jak prosię ze świeżego błotka,
13:27że tu jestem!
13:29Ale...
13:29Co ty tutaj robisz?
13:32Uciekł ci pociąg?
13:34Nie, przyjechał!
13:35A z wagonu wysiadł wujek Apple Strudel!
13:38Aaaa!
13:39Kłóci, kłóci, kłóci!
13:42Nie mogę się już doczekać
13:44występu twojej babuni!
13:46Pewnie wszystko zapomniała!
13:48Dawno, dawno temu, za moich młodych lat
13:55wszystko wyglądało inaczej w Ponyville!
13:59A to dlatego, że w ogóle nie było Ponyville!
14:04Tak, tak, drogie kucyki!
14:06Kiedy moja rodzina przybyła w te strony,
14:08ja byłam jeszcze malutka!
14:11Wędrowaliśmy i wędrowaliśmy,
14:13zbierając nowe nasiona,
14:15sprzedając stare!
14:16Mój tata był najlepszym zbieraczem nosion
14:19w całej Ekuestrii!
14:22Pewnego dnia nasza rodzina
14:23zawędrowała do najwspanialszego,
14:26największego,
14:27najbardziej imponującego z miast!
14:30Był to...
14:31Canterlodz!
14:32Słowo daje, że nigdy nie widziałam czegoś takiego!
14:38Kiedy dosłownie
14:39oniemiałam z zachwytu,
14:41pojawiła się ona,
14:43księżniczka Celestia,
14:45władczyni wszystkich kucyków!
14:47I wyobraźcie sobie,
14:49że zatrzymała się,
14:50by obejrzeć kolekcję nasion
14:52mojego ojca!
14:53A kiedy zorientowała się,
14:55że szukamy domu,
14:57z prawdziwie książęcym gestem
14:59zaofiarowała nam kawałek gruntu niedaleko!
15:05Mój tata serdecznie jej podziękował!
15:09Szybko znaleźliśmy teren
15:12opodal lasu Everfree
15:14i zbudowaliśmy nasz pierwszy dom.
15:16Potem założyliśmy sad.
15:19Ale sad nie wyrasta z dnia na dzień
15:21i zaczęliśmy cierpieć głód.
15:27Opowiedziano nam historię lasu
15:29i wiedzieliśmy,
15:30że lepiej tam nie wchodzić.
15:32Jednak pomyślałam,
15:34że jeśli są tam zwierzęta,
15:36to jest i coś do jedzenia.
15:37Było ciemno i ponuro
15:39i nie będę ukrywać,
15:41że się bałam.
15:42Wszędzie rosły drzewa
15:44i nagle stanęłam
15:45pod nadzwyczajną jabłonią.
15:49Nigdy wcześniej
15:50nie widziałam jabłoni
15:52o kolorowych owocach.
15:55Zaczęłam je zbierać.
15:56Zbierać tak szybko,
15:58jak się dało.
16:07Kiedy się odwróciłam,
16:13ujrzałam patyko-wilki.
16:18Jak żyję,
16:19nie kusowałam tak szybko.
16:22Musiałam się ratować.
16:23Razem z tatą
16:38zasadziliśmy te niezwykłe nasiona
16:41i na naszych oczach
16:42wyrosły z nich drzewa.
16:45A stało się to dosłownie
16:47w mgnieniu oka.
16:48Potem co roku
16:51zwracałam szczególną uwagę
16:53na znaki
16:54zwiastujące porę zbiorów.
16:56Jak się zmienia pogoda,
16:57jak wyją wilki,
16:59gdy jabłka zaczynają dojrzewać
17:01i jak znikają,
17:02jeśli ich nie zbierzesz
17:04w ciągu jednego dnia.
17:06To były najwspanialsze jabłka,
17:08jakie kiedykolwiek jedliśmy.
17:10Wkrótce potem zaczęłam
17:11przyrządzać dżem z jabłek zap.
17:14Gotowanie przetworów
17:15ma swoje prawa,
17:16podobnie jak zbieranie jabłek.
17:19Nauczyłam się,
17:20że trzeba się zaprzyjaźnić
17:22z pszczołami,
17:23żeby ich miód
17:24idealnie zrównoważył
17:25smak owoców.
17:27Kto by pomyślał,
17:28że ze słoikami
17:29trzeba rozmawiać?
17:31Albo, że jabłka zap
17:32lubią różowe kropki.
17:35To była prawdziwa magia
17:37i świetna zabawa.
17:39Kucyki zaczęły do nas przychodzić,
17:41żeby spróbować
17:42jabłkowego dżemu.
17:44Niektóre nawet zostały,
17:45jak Stinking Ridge,
17:47prapradziadek,
17:48dajmon piary.
17:49Tak w ogóle mój dżem
17:50był pierwszą rzeczą,
17:52którą sprzedał.
17:54Już wkrótce miasto się rozwinęło
17:57i osiadły w nim
17:58kucyki z całego świata.
18:00tak właśnie powstało
18:04poniwil.
18:18O, dziękuję wam bardzo,
18:21moje kochane,
18:22ale naprawdę wystarczy już.
18:24Gdyby nie pani i pani jabłka,
18:26nie byłoby poniwil?
18:28Zgadza się, kochana.
18:30Gdyby nie moja babcia Smith,
18:32twój tata nie miałby
18:33domu handlowego.
18:35Tak, właśnie tak.
18:41O, ale, ale to tylko
18:43stuknięta starsza pani.
18:46Ona wcale nie jest stuknięta.
18:48To najwspanialsza starsza pani
18:50w całym Ponywil.
18:51Chyba jak żyję,
19:11nie jadłam takiego dobrego dżemu.
19:13Na pewno ty masz coś z tym wspólnego.
19:16No przecież Apple Bloom
19:20to prawdziwa mistrzyni
19:21jabłkowego dżemu.
19:22Serio?
19:24Widzę, że dzień uznania
19:25dla rodziny się udał.
19:27Jasne!
19:28Moja babcia Smith
19:29jest wyjątkowa.
19:31Tylko zapomniałam o tym
19:33na chwilę.
19:34O, wielkie rzeczy.
19:36Ja ciągle zapominam.
19:37Tak, co to ja...
19:38No, no właśnie.
19:45Kto chce śpiewać dla wody?
19:48Ja chcę, jaieri!
19:51A, B, ZD, E, E, FN, Puens,
19:55Na co czekasz?
19:57Oh, ale tato!
19:59Dzień dobry!
Recommended
20:07
20:06
20:05
20:02
Be the first to comment