Skip to playerSkip to main content
  • 7 weeks ago

Category

😹
Fun
Transcript
00:00KONIEC
00:30KONIEC
01:00KONIEC
01:30KONIEC
02:00KONIEC
02:02KONIEC
02:04Zaczekaj, poinformuję lekarza.
02:05Zajnep?
02:06Co tu robisz?
02:07Przeziębiłam się, mam wizytę.
02:12Życzę zdrowia.
02:16Przyszłaś na badania?
02:18Wczoraj trochę mnie bolało, Ege się zmartwił.
02:24To miłe, że tak się troszczy o mnie i o dziecko.
02:28Rano stał obok mnie, patrzył na mój brzuch i powiedział, jedźmy do lekarza.
02:34Będzie świetnym ojcem.
02:37Na pewno.
02:42Sprawa tego DNA bardzo mnie zestresowała.
02:46Nie mówię Egemu, bo nie chcę go martwić.
02:51Będzie dobrze, na pewno.
02:53Mam nadzieję, że moja córeczka urodzi się zdrowa.
03:00Wszystko skończy się dobrze.
03:02Ty przestaniesz ganiać za Egem i przyjmiesz oświadczyny Jihana.
03:07Lartowałam.
03:10Już jest mój mąż. Powodzenia.
03:19Co ona tu robi?
03:20Przyszła po receptę.
03:23Dzień dobry.
03:50Gdzie jest Syla?
03:57Co tu robisz?
04:00Szukam jej.
04:03Byłem tu wczoraj, lecz nie wpuścili mnie i nic nie powiedzieli.
04:06Ale dowiedziałem się od znajomego komisarza, że Sylin nigdy tu nie było.
04:13Naprawdę?
04:14Żartujesz sobie?
04:15Nie będę tracił tu z tobą czasu.
04:20Nie martw się o Syla.
04:24Co ty wygadujesz?
04:25Gdzie ona jest?
04:28W bezpiecznym miejscu.
04:31Chcę zobaczyć swoją narzeczoną.
04:32Wybacz, ale nikomu nie powiem, gdzie jest Syla.
04:41Nie pozwolę, by trafiła do aresztu.
04:46To moja narzeczona.
04:48Nie doniosę na nią.
04:48Cieszę się.
04:54Ale jeśli chodzi o Syle, to nie ufam nikomu.
05:00Jasne?
05:05Pan Kuzei?
05:06Dzień dobry, panie Acelio.
05:07By puścili cię?
05:26Zrozumieli, że jesteś niewinna?
05:29Nie dotarłam tam.
05:31Gdy wczoraj wyszłam z Kuzejem,
05:38mieliście iść na posterunek.
05:42Nie dotarliśmy.
05:44Kuzei chce najpierw dowiedzieć się prawdy.
05:48Nie do wiary.
05:51Jakie to romantyczne.
05:53Wcale nie.
05:57Kuzei mówi, że rozwiąże tę sprawę.
06:00To będzie trudne.
06:03Nic podobnego.
06:06Co tam jest?
06:07Twoje wybawienie.
06:09Zdjęcia.
06:11Dzień dobry.
06:41Nie wiem.
06:45Co ci powiedziała Melis?
06:50Nie rozmawiałyśmy.
06:53Melis zbyła mnie i wyszła.
06:56Co powiedziała?
07:00Nie akceptuje Zeynep jako siostry i nie jest gotowa na szczerą rozmowę.
07:07Czemu jej nie akceptuję?
07:08Czemu, przeżyłyśmy straszne chwile.
07:15Z mojej wini.
07:18Nie przesadzaj.
07:21Właśnie, że tak.
07:22Gdybym powiedziała prawdę,
07:25a teraz nie są siostrami, ledw wrogami.
07:28To Bülent nie powiedział wtedy prawdy.
07:33Nie obwiniaj się tak.
07:36Bülent.
07:38Gdzie on jest?
07:40Nie masz z nim kontaktu?
07:44Wypłynął łodzią.
07:47Wypłynął? Z kim?
07:47Nie wiem.
07:50Asystentka nic więcej nie mogła powiedzieć.
07:54Jego asystentka?
07:56Co się tam dzieje?
07:58Mało mnie to obchodzi.
08:00Pomyśl, co się stanie tutaj.
08:02Otwieram.
08:15Witaj, cioću Gonilu.
08:18Pani Ferraje jest w salonie.
08:20Przyszłam do ciebie, Jelan.
08:23Chodźmy do kuchni.
08:24Wszystko w porządku?
08:35Tak.
08:36Jak Melis?
08:37Dobrze.
08:38Czekamy na doktora Okana.
08:40Nie zostawiaj Melis samej.
08:49Melis mówiła, że przyszłaś tu po receptę.
08:54Przeziębiłam się.
08:56Postanowiłam iść do lekarza.
08:59W tamtym domu łatwo o przeziębienie.
09:04Tęskniłem za tym.
09:08Za twoim uśmiechem.
09:10Dawno go nie widziałem.
09:19Pani Zajnep?
09:20Pobiorę pani krew.
09:22Panie krew.
09:23Tak.
09:23Do zobaczenia.
09:33Przy przeziębieniu pobiera się krew?
09:36Dzień dobry, Ferraje.
09:55Czego ona tu szuka w taki ładny dzień?
09:57Co słychać?
10:03Przyszłam pomówić z Jelan.
10:07O czym?
10:08To sprawa prywatna.
10:10Jelan, idź do kuchni.
10:13Gonjul zaraz do ciebie przyjdzie.
10:15Tak.
10:22Właśnie chciałam się z tobą skontaktować.
10:25Mamy mały kłopot.
10:29Co się stało?
10:30Melis dowiedziała się, że Zajnep jest jej siostrą.
10:35Nie mogę już nic więcej w tej sprawie zrobić.
10:44Racja.
10:49Nie dodzwoniłam się do Bülenta.
10:50Rozmawiałaś z nim ostatnio?
10:52Nie, nic o nim nie wiem.
10:55Przyjdź tutaj po rozmowie z Jelan.
10:58Tamam.
11:07Chcesz, ciociu, rozmawiać o ciąży?
11:09Napijemy się kawy?
11:14Chętnie.
11:15Usiądź, proszę.
11:25Pijesz czarną, prawda?
11:28Tak.
11:39Muszę wracać do szpitala.
11:49Chwileczkę.
11:50Nie masz nic do powiedzenia pani Acelli?
11:54Pani Acelli złożyła skagę na twoją narzeczoną.
11:58Nie jesteś zły?
11:59Nie chcesz o nic zapytać?
12:05Chcę.
12:06Ale o co mogę pytać nieznajomą osobę?
12:11Powiem tyle, Acellio.
12:12Pani Acellio.
12:14Moja narzeczona tego nie zrobiła.
12:17Jeśli to nie ona, to kto, panie Levencie?
12:23Nikt nie chciał pani skrzywdzić.
12:25Doszło do pomyłki.
12:27Nikt w tym domu nie byłby do tego zdolny.
12:32Skąd ta pewność?
12:33Tak dobrze zna pan te osoby?
12:37Ja nie.
12:38Ale pan Kuzej na pewno.
12:40To jego żona, matka i teściowa.
12:43Nie zrobiłyby tego, prawda?
12:46Zaszła niefortunna pomyłka.
12:51Ręcze za Syle.
12:52Proszę wycofać skargę.
12:56Dlaczego?
12:57Myślę, że to Syla.
12:59Niech poniesie karę.
13:01Syla jest niewinna.
13:08Jest pan adwokatem.
13:09Może pan twierdzić, że jest niewinna, dopóki sąd nie wyda wyroku.
13:14Ale nie może pan mieć pewności.
13:15Nie bronię Syli jako prawnik.
13:20W jakim więc występuje pan charakterze?
13:23Jest tu jej narzeczony.
13:25A kim pan jest dla Syli?
13:26To ważna dla mnie osoba.
13:34Kto próbuje ją skrzywdzić, jest moim wrogiem.
13:37To wszystko.
13:45Poruszył mnie pan.
13:48Lecz zrobię wszystko, by osoba, która próbowała mnie zabić, pozostała w więzieniu.
13:57Panie Acelio.
14:00Proszę się nie fatygować.
14:02Syli tam nie ma.
14:07Ale niech pani działa wedle uznania.
14:14Nie?
14:29Jak to możliwe?
14:31To Bachar dodała tych orzechów.
14:33A prawdę to zrobiła.
14:41Gdy cię obwiniano, milczała.
14:43Nie powiedziała ani słowa.
14:46Przed chwilą słyszałam, jak rozmawiała z twoją matką.
14:49Syla musi ponieść karę.
14:54Ostatnio nam się nie udało.
14:56Jak pani Julia wypadła z balkonu?
14:59Nie znalazłyśmy nagrania.
15:01Ale tym razem je mamy.
15:03Trzeba pokazać je Kuzejowi.
15:19Wszystko jest w porządku.
15:20Dzięki Bogu.
15:23Zróbmy od razu to badanie krzwi.
15:27Punkt pobrań jest tam.
15:28Co właściwie do legazejne?
15:34Przeziębiła się.
15:36Zdążyliście porozmawiać?
15:39Krótko.
15:41Jak układa jej się z Dżihanem?
15:43Nie wiem.
15:45Ciągle są razem.
15:47Wczoraj z nią o nim rozmawiałam.
15:50Po co?
15:51Powiedziałam, udajmy, że jesteśmy siostrami.
15:57I spytałam, co ją z nim łączy.
16:07Jesteś ciekawy.
16:08Ty podjęłaś ten temat.
16:12Zwykle nie zwracasz uwagi na takie rzeczy, ale zaintrygowałam cię.
16:15Co się stało?
16:17Chcesz wiedzieć, co między nimi jest?
16:19Nie chcę.
16:21Nie wiem, jak daleko zaszli, ale na pewno coś się dzieje.
16:25Pasują do siebie.
16:26Jest chemia.
16:27Mają podobną karnację.
16:35Zaczekaj.
16:35Zgłoszę cię do badania krwi.
16:37W domu pewnie jest zimno.
16:52Tak.
16:55Ale ogrzewam się paląc w piecu.
17:00To nie jest zbyt trudne.
17:03Trzeba wynosić popiół.
17:04Niezbyt często.
17:09Piec jest na drewno.
17:23Podać do kawy pierniczki?
17:27Nie, dziękuję.
17:33Smacznego.
17:35Może przejdzie mi ból głowy.
17:37Mamy bardzo dobry lek.
17:39Przynieść?
17:42Jeśli możesz.
17:44Jest w apteczce.
17:57Smacznego.
17:59Dziękuję.
18:01Wszystko w porządku?
18:03Tak.
18:09Szukałaś pracy.
18:10Znalazłaś coś?
18:12Jeszcze nie.
18:13Dzihan wciąż wciąż z tobą mieszka?
18:22Czasami.
18:22To zależy.
18:26Po tym incydencie z bronią
18:28całkiem straciłam do niego zaufanie.
18:32Dziś nie można nikomu ufać.
18:37To prawda.
18:38dziękuję.
18:45Dziękuję.
18:49Zrobisz i nam kawy?
18:50Nie można nikomu ufać.
18:51Zrobisz i nam kawy.
19:03DZIĘKI ZA OBSERWACIE
19:33Kuzej nie zaprowadził jej na policję.
19:39Jak to?
19:45Aczelia?
19:46Nie wiem, gdzie jest Syla.
19:52Kuzej był przez całą noc w domu.
19:56Dokąd w takim razie mógł zaprowadzić Syle?
20:03Kuzej całą noc był poza domem, błąkał się po ogrodzie.
20:10Byłoby lepiej, gdyby został na posterunku z Sylą?
20:14Co robił całą noc na zimnie?
20:16Czemu nie poszedł do Syli?
20:18Nie mam pojęcia.
20:24Dokąd idziesz?
20:26Zaraz wracam.
20:27Nie dzwoń do Kuzeja.
20:39Trzeba mu o tym powiedzieć.
20:44Bahar zrobiła to z zazdrości.
20:46Jeśli Kuzej się dowie, to ją rzuci.
20:50To poważna sprawa.
20:52Bahar próbowała kogoś zabić.
20:54Nie zdawała sobie sprawy z konsekwencji.
21:03Nie broń jej.
21:05To twoja siostra, ale są pewne granice.
21:11Musimy powiedzieć Kuzejowi.
21:16Inaczej pójdziesz do więzienia.
21:18Opamiętaj się.
21:27Musisz powiedzieć, co zrobiła Bahar.
21:32Bo ukażą cię zamiast niej.
21:35Ildys!
21:52Ildys!
21:53Gdzie jesteś?
21:57Zostań tu.
21:58Zobaczę, co się dzieje.
21:59O co chodzi, pani Nadzie?
22:12Co tam robisz?
22:15Musiałam trochę posprzątać.
22:19Pomóż mi.
22:20Nie radzę sobie z pieluchą filii.
22:25Chodź.
22:26Chodź.
22:26No.
22:28Hadi gel.
22:28Muzyka
22:58Tu jest moja siostra?
23:28Zajnep?
23:32Co ty jeszcze robisz?
23:35A ty?
23:37Od kiedy bada się krew z powodu przeziębienia?
23:41Zajmij się lepiej żoną.
23:45Dobrze się nią zajmuję.
23:48Co jest z tobą?
23:50Nie muszę ci nic mówić.
23:53Racja, kim ja jestem.
23:55Słucham?
23:57Ciekawe, czy mówisz o wszystkim Dżihanowi.
24:01O co ci chodzi?
24:03Jestem tylko ciekawy.
24:07Tak, mówię mu o wszystkim.
24:11Zadowolony?
24:18Gdzie jesteś?
24:21Już idę, Melis.
24:23Idź, moja siostra cię wzywa.
24:27Zaniosę kawę i zaraz wracam.
24:41Pójdę już.
24:59Nie zdążyłyśmy porozmawiać.
25:01Muszę iść na rozmowę kwalifikacyjną.
25:05Pomówimy później.
25:07Dobrze, zadzwonię.
25:09Odprowadzę cię.
25:11Nie trzeba, dziękuję.
25:13Gönül?
25:15Gönül?
25:16Gönül?
25:17Gönül?
25:19Wychodzisz?
25:20Tak.
25:21Porozmawiamy później.
25:22Gönül?
25:23Gönül?
25:24Gönül?
25:29Upuściłaś to.
25:31Dziękuję.
25:32Komówimy kiedy indziej.
25:36Gönül?
25:37Gönül?
25:38Wszystko w porządku?
25:39Wszystko w porządku?
25:43Nie.
25:47Jeśli Tajlan znowu cię niepokoi, to powiedz.
25:50On jest kłamcą.
25:52Nie wolno mu wierzyć.
25:56Dobrze, Farai.
25:58Porozmawiamy później.
26:10Jelan?
26:11Co się stało, Gönül?
26:13Nie wiem.
26:18Niebawem się dowiemy.
26:29Jej kłopoty nie mają końca.
26:32Jelan, przynieś trochę pierniczków.
26:35Już przynoszę.
26:50Dlaczego to zrobiłaś?
26:53Abla?
26:57Bahar?
27:00Byłaś tutaj?
27:02Lewand wszędzie cię szuka.
27:04Nie chciałam wam nic mówić.
27:07Dlaczego się tu ukrywałaś?
27:11Kuzei powiedział, że nikt nie może wiedzieć.
27:15Tak powiedział.
27:17Nie ufa nam.
27:20Dlaczego?
27:22Myśli, że to ktoś z nas?
27:24Że wydamy cię policji?
27:30Wstyd.
27:31Ty też na mnie ufasz?
27:34To nie tak.
27:35Więc jak?
27:40Bardzo mnie zraniłaś.
27:42Bardzo.
27:44Ty też bardzo mnie zraniłaś.
27:48Jak mogłaś to zrobić?
27:52Jak?
27:53Patrz.
27:54Izde.
27:56Jak?
27:57Patrz.
27:58Izde.
27:59Spójrz.
28:01Później?
28:05Tak.
28:06Tak.
28:08Tak.
28:09KONIEC
28:39KONIEC
28:43Tyle trzeba czekać na pobranie krwi?
28:48To Arda.
28:51Jak się masz? Pozdrów go.
28:54Jesteśmy na badaniach.
28:56Dziecko dobrze się rozwija.
28:58Ege cię pozdrawia.
29:03Czekaj, wyjdę na zewnątrz.
29:09Mogę o coś zapytać?
29:18Pobieracie krew pani Zajnep.
29:23Zajnep, tak.
29:24Jest pan jej mężem?
29:27Pewnie się pan denerwuje.
29:29Trochę.
29:30Mam nadzieję, że test ciążowy pani Zajnep
29:33będzie pozytywny.
29:38Nie?
29:39Test ciążowy?
30:06Ma na imię Seda.
30:08Nie Jeylan.
30:09Tajlan miał rację.
30:23Gdzie Bahar?
30:24Nigdzie jej nie ma.
30:27Najpierw zniknęła Syla,
30:28a teraz Bahar.
30:31Bahar coś wie.
30:32Na pewno znajdzie Syla.
30:33tylko Kuzej wie, gdzie ona jest.
30:40Bahar jej nie znajdzie.
30:48Dodałaś orzechy laskowe, wiedząc, że ona ma alergię.
30:54Skąd to masz?
30:55Nieważne.
30:56Nieważne.
30:57To nic nie zmienia.
31:00O, Jildys.
31:02Zaraz dam jej nauczkę.
31:05Czekaj.
31:06To nie jej wina.
31:08Nie pora na gniew.
31:11Aczelia o mało nie umarła.
31:13Dlaczego to zrobiłaś?
31:14Jeśli nie zapłacimy Aczelii, powie wszystko Kuzejowi.
31:25A wtedy ja powiem o tobie.
31:26Nie mamy pieniędzy.
31:30Trzeba uciszyć Aczelię.
31:32Pomóż mi oddzielić orzechy laskowe.
31:36Laskowe?
31:37Ona ma alergię.
31:39Szybko.
31:41Dodaj je do jedzenia.
31:43Ja zajmę się resztą.
31:50Aczelia dostanie nauczkę.
31:52Pozbędziemy się jej.
31:57Pytam cię.
31:59Zrobiłaś to z zazdrości o Aczelię?
32:02Tak.
32:04Byłam o nią bardzo zazdrosna.
32:05Chciałam, żeby trzymała się z dala od Kuzeja i naszej rodziny.
32:12Ona o mało nie umarła.
32:15Błagam cię, nie mów nic Kuzejowi.
32:20Jeśli policja mnie znajdzie, trafię do więzienia.
32:23A ty martwisz się o Kuzeja?
32:25Bardzo go kocham.
32:27Jeśli się dowie, rzuci mnie.
32:30Błagam, nic nie mów.
32:31Scylla, mogę wejść?
32:38Siostro, proszę.
33:01Nie możesz mi tego zrobić.
33:02Scylla, mogę wejść?
33:11Błagam cię.
33:14Dlaczego to zrobiłaś?
33:17Zaślepiła mnie zazdrość.
33:20Tak bardzo go kocham.
33:21Jeśli Kuzej mnie zostawi,
33:24zabiję się.
33:25Martwię się o ciebie.
33:35Jeśli Kuzej odejdzie z mojego życia, będę zniszczona.
33:40Proszę, nic mu nie mów.
33:45Powiedz mi, czy mogę wejść.
33:49Scylla, niepokoisz mnie.
33:51Scylla, niepokoisz mnie.
33:51Scylla, niepokoisz mnie.
33:55Scylla, niepokoisz mnie.
34:25Scylla, nie słyszałaś, jak pukałem?
34:30Bahar mnie znalazła.
34:31Rozmawiałyśmy.
34:36Dla Twojego bezpieczeństwa nikt nie powinien wiedzieć, że tu jesteś.
34:40Idziemy stąd.
34:42Dlaczego?
34:44Nie ufasz mi?
34:45To moja siostra.
34:49Nie ufam nikomu.
34:54Jeśli chodzi o Syllę, to nie ufam nikomu.
34:59Głos dochodzi stamtąd?
35:02To chyba Kuzej.
35:08Chodźmy.
35:09Scylla?
35:11Scylla?
35:12Scylla?
35:13Byłaś tutaj?
35:17Bardzo się o Ciebie martwiliśmy.
35:21Szukałem Cię na posterunku.
35:36Czemu się ukrywałaś?
35:40Dlaczego nic sam nie powiedziałaś?
35:44To moja decyzja.
35:46Nikt nie mógł wiedzieć, że tu jest, dopóki nie udowodnię jej niewinności.
35:48Nikt nie mógł wiedzieć, że tu jest, dopóki nie udowodnię jej niewinności.
35:56Chodź, Syllę.
35:57To już nie ma sensu.
36:00Nikt nie mógł wiedzieć?
36:01Ukrywasz coś przed nami, Syllę?
36:05Dość tego.
36:06Jeśli chodzi o Syllę, nie ufam nikomu.
36:10Daj spokój.
36:12To moja córka.
36:12I moja narzeczona.
36:18Donikąd nie pójdzie.
36:20Już wystarczy.
36:21Sylla, chodź.
36:23Puść ją.
36:24Jaka ciąża.
36:45Ja oszaleję.
36:47Z kim?
36:48Pasują do siebie.
36:53Mają nawet podobną karnację.
36:57To niemożliwe.
37:00Niemożliwe.
37:13I co teraz?
37:15Ona naprawdę ma na imię Seda.
37:19Czemu to ukrywa?
37:21Dlaczego kłamie?
37:38Kim jest ta Jalan?
37:41Jihanie, co cię z nią wiąże?
37:45I co?
37:54Miałem rację?
37:56Tak.
37:58Ona ma na imię Seda.
38:01Ani jej, ani Dżihanowi nie można ufać.
38:05Muszę poinformować Ferraję.
38:08Musi być czujna.
38:09Nie mów jej ani słowa, bo narazisz ją na niebezpieczeństwo.
38:17Dżihan nigdy nie odpuszcza.
38:19Zaczekaj, aż poznasz całą prawdę.
38:23Dobrze.
38:25Gdzie jesteś?
38:27Pod twoim domem.
38:29Jest strasznie zimno.
38:30Pod dużą donicą przy drzwiach leży klucz.
38:35Wejdź do środka.
38:37Dobrze.
38:38Dobrze.
38:51Nie irytuj mnie.
38:52Nie chcę kłopotów.
38:54Puść rękę mojej narzeczonej.
39:02To ja będę się o nią troszczył.
39:05Syla dla nikogo nie jest tak ważna jak dla mnie.
39:12Rozumiesz?
39:12Nie mogę dłużej milczeć.
39:18Jesteś żonaty z moją córką, a tutaj ukryłeś jej siostrę.
39:24Nie interesuje mnie twoje zdanie.
39:26Pragnę teraz jedynie udowodnić niewinność Sylii.
39:30Jasne?
39:34Nie fatyguj się.
39:36Dość tego.
39:41Przestańcie się kłócić.
39:42Ja to zrobiłam.
39:52To ja dodałam orzechy do jedzenia.
39:55Nie ma nic do udowadniania.
40:06Pokłóciłam się z aczelią
40:07i zrobiłam to w gniewie.
40:10Nie sądziłam, że zajdzie to aż tak daleko.
40:12Myślę, że ona ma tak silną alergię.
40:23Myślisz, że w to uwierzę?
40:25Wiesz lub nie.
40:30Aczelia dostała zapaści przeze mnie.
40:33Wszystko powiem policji.
40:35Do diabła.
40:41Co robi tu ten laptop?
40:46Nudziło mi się i grałam w gry.
40:54Nudziło mi się i grałam w gry.
41:07Nikt oprócz mnie nie wiedział, że tu jesteś.
41:13Nikt oprócz mnie nie wiedział, że tu jesteś.
41:21Skąd go masz?
41:27Jest więc coś, o czym nie wiem.
41:29Dobrze?
41:30Zobaczmy.
41:32Zobaczmy.
41:33Zobaczmy.
41:34Zobaczmy.
41:35Zobaczmy.
41:36Zobaczmy.
41:37Zobaczmy.
41:38Zobaczmy.
41:44Bachar.
41:48Scyla uspokój się.
41:51Bachar.
41:56Odezwij się.
41:57To niemożliwe.
42:10Sama powiedziała mi, że nic między nimi nie było.
42:16Arda, nie uwierzysz, jakie zaszły tutaj zmiany.
42:22Gotowy?
42:23Okazało się, że Zeynep jest moją siostrą.
42:29Spokojnie. Co to za krzyk?
42:41Ege?
42:45Idź stąd. Co jest grane?
42:48Nie doprowadzaj mnie do szału.
42:50Spokojnie.
42:51Jeśli masz jakiś problem, to chętnie pomogę ci go rozwiązać.
42:56Nie ośmieszaj się.
43:21Zyranie.
43:22Zyranie.
43:23Zyranie.
43:25Zyranie.
43:26Dzięki za oglądanie!
43:56Dzięki za oglądanie!