- 2 days ago
Category
😹
FunTranscript
00:00Zdjęcia i montaż
00:30Zdjęcia i montaż
01:00Zdjęcia i montaż
01:29Zdjęcia i montaż
01:59Zdjęcia i montaż
02:29Zdjęcia i montaż
02:59Był okazałym dzieckiem
03:01Była też Nermin, jego siostra
03:04Pamiętam
03:10Dlaczego o nim wspominasz?
03:12Często się biliśmy
03:13Do tego zmierzam
03:16Jednego dnia Nadir przewrócił cię i okładał pięściami
03:22Ty krzyknąłeś, że gdyby twój ojciec tam był, to by mu pokazał
03:29Akurat
03:34Akurat Julia wróciła ze szkoły
03:36Odciągnęła Nadira i spytała
03:39Mam cię stłuc, mam cię stłuc tak samo jak ty bijesz Kuzeja?
03:49Dlatego Kuzei tak bardzo ją kocha i szanuje
03:52Kochana siostra
04:01Na to wyszła Nermin i zobaczyła
04:03Na to wyszła Nermin i zobaczyła jak Hylia bije Nadira
04:09Kazała jej przestać, lecz Hylia nie posłuchała i okładała go pięściami
04:14Krzyknęła
04:16Myślałeś, że mój brat jest samotny?
04:31Tamtego dnia nawet ja nie mogłem jej odciągnąć
04:34Złamała mu rękę
04:37Tak
04:39Potem zdjęli mu gips, a Hylia znów mu złamała
04:43Bardzo mnie broniła
04:54Była mi matką
04:57Czasem nawet ojcem
04:59To wyjątkowa osoba
05:02Niepotrzebnie zdenerwowała mama Kuzeja
05:08Nie czas wspominać przeszłość
05:11Nie płacz, mężczyźni nie płaczą
05:16Przeciwnie
05:17Wszyscy płaczą, zwłaszcza wrażliwi
05:21I ci, których serce krwawi
05:23Rozumiesz?
05:25Zarówno mężczyźni, jak i kobiety
05:27Syla tak powiedziała
05:30I miała rację
05:32Zdjęcia
05:33Zdjęcia
05:34Zdjęcia
05:35Zdjęcia
05:36Zdjęcia
05:37Zdjęcia
05:38Zdjęcia
05:39Zdjęcia
05:40Zdjęcia
05:41Zdjęcia
05:42Zdjęcia
05:43Zdjęcia
05:44Zdjęcia
05:45Zdjęcia
05:46Zdjęcia
05:47Zdjęcia
05:48Zdjęcia
05:49Zdjęcia
05:50Zdjęcia
05:51Zdjęcia
05:52Zdjęcia
05:53Zdjęcia
05:54Zdjęcia
05:55Zdjęcia
05:56Zdjęcia
05:57Zdjęcia
05:58Co tam? Dzwoniłaś
06:10U Ciebie w porządku?
06:12Masz adwokata?
06:15Tak, nie martw się
06:16Złożyłeś zeznanie?
06:19Nie, jeszcze nie
06:19Chodzi o Emrego Kumdżu
06:23Jasne
06:27Wielkie dzięki, super
06:30Co w tym dobrego?
06:33To świetna wiadomość
06:35Dzwonię do adwokata
06:37Czekaj
06:39Będzie dobrze?
06:40Nie zostawiaj mnie
06:42Czy ja kiedykolwiek Cię zostawiłem?
06:47Nie wolno im podsłuchiwać, ale pozbądź się tego telefonu
06:49Też o tym myślałam
06:50Na razie
06:57Przestraszyłam Cię?
07:02Tak nagle zawołałaś?
07:05Wybacz, ale wyglądasz na zmartwioną
07:07Znów kłopot z byłym chłopakiem?
07:11Nie, gadałam z koleżanką, która ma problemy
07:15Rozumiem
07:18W razie czego mogę pomóc?
07:21Dzięki
07:21Masz herbatę z kopru?
07:24Tak, zaparzę
07:25Ja to zrobię
07:27Wielęgniarka mówi, że masz niskie ciśnienie
07:56I może się nie udać
07:57Dlaczego nie posłuchasz?
08:00Co za różnica?
08:02Jeśli to pomoże Hülii, to nieważne, że źle się poczuje
08:05To głos Sylii?
08:09Chyba tak
08:10Zależy ci na Hülii, jakby była twoją siostrą
08:18Właśnie
08:19Bardzo ją sobie cenię
08:21Znam od dawna i wiem, że to dobra kobieta
08:25Widząc, że cierpi, nie mogłabym bezczynnie siedzieć
08:30To siostra Kuzeja
08:32I to jest główny powód
08:37Nic innego, tylko i wyłącznie Kuzei
08:39Posprzeczali się
08:46Co tu się dzieje?
08:52Twoim problemem nie jest Hülii, lecz Kuzei
08:55Opanuj się
08:58Oddałabym życie, gdyby dzięki temu ona miała wyzdrowieć
09:04By Kuzei'owi nie było smutno?
09:11Pani Ferraje? Ege?
09:15Pani Belkys?
09:19Co z Hülią?
09:23Na operacji
09:25Gdzie Naji jej Kuzei?
09:29Tam dalej, zaprowadzę
09:31Dobre z ciebie dziecko
09:57Masz cudowny charakter
10:01Bo chyba przesada
10:07Nic nie zrobiłam
10:08Dziwne
10:11Od dnia, w którym cię poznałam
10:16Wydaje mi się, że znam cię od zawsze
10:20Jakbyś należała do rodziny
10:23W pewnym sensie należysz
10:28Troszczysz się o Nadzie
10:32Kuzeia i Hülię
10:35Myślisz o nich tak ciepło jak my
10:40Oni o wiele więcej zrobili dla mnie
10:46Oby życie ci się ułożyło
10:52I wynagrodziło twoją dobroć
10:55Dziękuję
10:59Wiesz co?
11:12Twoja matka
11:13Z pewnością się cieszy, że ma taką córkę
11:17Nie jestem pewna, czy to srebro
11:43Hülia
11:43Bez sensu tracić pieniądze na takie rzeczy
11:48Zajrzę jeszcze do witryny
11:57Wydzwaniam do ciebie
12:23Musiałam zmyślać, by nie nabrali podejrzeń
12:27Nie zrzędź
12:29Zabezpieczam nam przyszłość
12:30O czym ty mówisz?
12:33O naszej przyszłości
12:35Zgarniam złoto Nadzie
12:38Co? Czyś ty oszalała?
12:42Posłuchaj, co będzie, gdy Kuzei wyrzuci nas z domu?
12:48Skończysz w więzieniu z powodu jego siostry
12:51Bildys może zobaczyć, miała przyjść
12:54Spokojnie, odprawiłam ją
12:58Odłóż wszystko na miejsce, nie rób głupstw
13:03Hülia nic nie powiedziała i nie wiadomo, co z nią dalej będzie
13:07Jakaś ty głupia
13:13Jeśli przeżyję operację, to wszystko wygada
13:16Co wtedy?
13:19Szkoda czasu, kończmy
13:21Matka okrada dom? Co ty gadasz?
13:33Trzeźwo myśli
13:34Kiedy Kuzei się dowie, rozwiedzie się z tobą, a Sylam nie zostawi
13:37Wy będziecie musiały opuścić tamten dom
13:42Matka myśli logicznie
13:44Nie jest złodziejką, tak nisko nie upadłyśmy
13:49Wziąłeś, gdy Syla poszła oddać krew
13:58Co jeśli Hülia wszystko opowie?
14:02Zaprzeczymy
14:03Niczego nie udowodnij
14:04Zniszcz go, potem odłożę do torebki
14:09Hildys?
14:11Co? Co tu robisz?
14:14Twoja matka nie wpuściła mnie do domu
14:15Może choć tu się przydam
14:18Jakby w czymś mogła pomóc
14:22Są wieści?
14:38Nie
14:38Proszę
14:40Co to?
14:42Herbatka z kopru dla kobiet w ciąży
14:44Na pewno dobrze ci zrobi
14:46Czy dodałam trucizny?
14:48Od razu umrzesz
14:49I dobrze, nie lubię cierpieć
14:52Codziennie gadasz z Jitem?
15:05Jak mu idzie w szkole?
15:07Co dwa lub trzy dni
15:09Mówi, że z nauką dobrze
15:11I jeszcze się zakochał
15:13Serio?
15:17W niebieskookiej blondynce
15:18Chce się z nią ożenić
15:20By mogła zostać kobietą jego życia
15:22Wypytuję o siostrzenicę?
15:28Za każdym razem
15:29Ostatnio dałam mu posłuchać bicia serduszka
15:32Będąc tu pewnie by mi dokuczał
15:36Ale na odległość ludzie chyba stają się bardziej wrażliwi
15:40Możliwe
15:43Miłość rodzeństwa jest dziwna
15:47Zwłaszcza gdy ma się tak cudownego brata jak Jit
15:49Z pewnością, tak myślę
15:55Gdy byliśmy razem, kłóciliśmy się
16:00A teraz serce mi pęka z tęsknoty
16:02To prawda
16:09Wczoraj pytał o ciebie
16:13Tak?
16:14I co?
16:15Z ciekawości
16:17Wy zawsze się dogadywaliście
16:20Tak
16:23Ja też często o nim myślę
16:26Ludzie brali was za rodzeństwo
16:29Serio?
16:30Tak
16:30Widzieli cię w szkole i pytali, czy jesteś jego siostrą
16:35Chwilami byłaś mu bliższa ode mnie
16:40Więzy krwi
16:44Co?
16:47Nic
16:47Nic nieważne
16:49Całkiem smaczna trucizna
17:01Na zdrowie
17:04Lepiej jeźdź już do melis
17:12Dobra, w razie czego dzwoń
17:16Nie traćmy nadziei
17:20Dziękuję
17:21Wróć do żony, będziemy w kontakcie
17:25Jasne
17:26Trzymaj się
17:27Gdybyś dał znać, od razu byśmy przyjechały
17:35Przepraszam, nie bardzo miałem głowy
17:37Gdzie Syla?
17:48Gdzie byłaś?
17:51Nieważne
17:52Oddała krew dla Huli
17:55Mówią, że to nie wystarczy
18:01To oddam więcej
18:04Jak to się stało, że spadła?
18:14Kto się popchnął?
18:15Kto miałby to zrobić?
18:19Nie mam pojęcia, ale nigdy nic nie wiadomo
18:22Miała jakichś wrogów?
18:29Skądże nie miała
18:30Była zwykłą kobietą
18:33Mamo?
18:37Ależ nie
18:38Gildys, jesteś bystra
18:42Może coś widziałaś
18:44Nie, nie widziałam
18:48Mamy tu dwójkę prawników
18:53A ty zaczynasz prowadzić śledztwo?
18:56Szefc bez butów chodzi
18:58A oni w jakim są stanie?
19:04Może powinniśmy sprawdzić jej telefon?
19:08Obejrzałem go z Egem
19:09Zniszczony, nie do użycia
19:12Gdy siostra wydobrzeje
19:15Wtedy się dowiemy
19:16Wybaczcie, ale co jeśli nie wydobrzeje?
19:23Sprawcy ujdzie to na sucho?
19:28O czym szepczecie?
19:30Ukrywacie coś przede mną?
19:31Nic podobnego
19:34Spokojnie
19:35Berkes, myślmy pozytywnie
19:38Teraz woda
19:57Ciekawe czy Hylia już po operacji?
20:01Nie, mama by zadzwoniła
20:05Dlaczego tak się o mnie troszczysz?
20:09Jestem osobą wrażliwą
20:10A musisz dużo pić, by dziecko dobrze się czuło
20:13Herbatka mnie nie zabiła, więc może woda?
20:18Dzihan Cię nauczył, jak uśmiercać?
20:22Ta sprawa nadal jest w toku
20:24Sądzisz, że jest mordercą?
20:32Jest na to zbyt wrażliwy
20:34Chociaż czasami traci panowanie nad sobą
20:38Na pewno jest inny
20:40Tak
20:43Załóżmy, że jesteśmy siostrami
20:52Skąd ten pomysł?
20:58Siostry gadają o facetach w swoim życiu
21:01Może spróbujemy
21:03Na przykład
21:04Co o nim sądzisz?
21:10To podstęp bym zaczęła mówić?
21:13Nie, mówię wprost
21:15Nie wstydź się
21:17Nie jesteśmy siostrami, ale też nie jesteśmy sobie obce
21:20Moim zdaniem jest całkiem przystojny
21:24Moim również
21:28A tak wewnętrznie
21:34Co czujesz?
21:36Trudna sprawa?
21:42Rozumiem
21:42Bywa spięty
21:44Myślę jednak
21:47Że warto dać mu szansę
21:50Spokojnie
21:52Nie powiem, tacie
21:53Co się stało?
21:57Nadal bawimy się w siostry
21:58Tak, oczywiście
22:00Cześć, It
22:07Zwariowałeś?
22:12Ile szwów?
22:12Cztery?
22:15Mamie nie powiedziałam, ale dość już takich kłopotów
22:18Poczekaj
22:23Nieczęsto to mówię
22:27Ale
22:28Kocham cię, braciszku
22:30Co się stało?
22:44Płaczesz?
22:46Przytul się
22:47Byłoby dobrze
22:50Jeszcze czego
22:56Dlaczego to trwa tak długo?
23:14Ile godzin tu jesteśmy?
23:17Spróbuj się uspokoić
23:18Mówili, że będzie trudno
23:20Co u ciebie?
23:38Przyjechałaś tu nie bacząc na trudy
23:40Wszystko dobrze
23:44Nie mogłabym usiedzieć w domu
23:46Nawet gdybym chciała
23:49Bo pani Javidan mnie wyrzuciła
23:51Słucham?
23:55Dlaczego?
23:56Nie wiem
23:56Kazała mi wejść
23:57Pewnie
24:03W takich sytuacjach zawsze się modli
24:07Modli się i sprząta dom
24:28By modlitwy zostały wysłuchane
24:30Na pewno modli się za Hylia
24:34Niech Bóg przyjmie jej modlitwy
24:47Ildes mogłaś zadbać o ogród
24:53Po modlitwie mama by cię wpuściła
24:57Ogród jest ogarnięty
25:00Widziałam pełno liści
25:03Nigdy nie zamykasz bramy
25:05Więc dzieci sąsiadów wciąż się kręcą
25:07Zwłaszcza jeden chłopak
25:09Nawet gdy matka go woła
25:11Nieważne
25:16Pójdę po kawę
25:18To Mahir
25:24Pozwoliłem mu bawić się u nas
25:26Nie przeganiaj go
25:27Tak
25:31Dziś latał czymś takim
25:33To dron z kamerą
25:34Wszystko filmuję
25:36Bardzo się w to wciągnął
25:38Więc nie zniechęcajmy go
25:40Filmuję?
25:43Tak
25:44Może sfilmował upadek Hylia
25:50Coś się stało?
25:55Wychodzą
25:56Jeszcze trochę?
26:03Lepiej nie
26:04Wróciłem
26:09Kochany
26:11Wszystko dobrze?
26:14Operacja trwała gdy wychodziłem
26:16Kudzei kazał mi wrócić do siebie
26:18Ale jak to spadła?
26:23Może się poślizgnęła?
26:25Pewnie tak
26:26Jakie ma szanse?
26:28Co mówią lekarze?
26:29Nie pytałem, żeby nikogo nie denerwować
26:32To straszne
26:36Jaylan coś ci powiem
26:40Otworzy drzwi
26:42Czekam na bardzo ważną przesyłkę
26:44Wycieraj podłogi po myciu
26:46By nikt się nie poślizgnął
26:48Oczywiście
26:52Aby
27:00Czekaj się?
27:01Bracie wróciłeś
27:03Nigdy bym cię nie zostawił
27:10To pewnie miłość?
27:24To pewnie miłość
27:25Chodź
27:27Chodź
27:32Jak to możliwe?
27:41Jestem niewinny
27:43Mówiłem
27:44Niewinny?
27:47Ciekawe
27:47Ktoś zginął od tej broni
27:50Tak, Emra
27:51Tak, Emra
27:52Pistolet był w sejfie
27:55Ale ktoś go ukradł
27:56I go zabił
27:57Czyżby?
27:59Tak
28:00Wtedy byłem na Cyprze
28:03Przedstawiłem dowody
28:05Więc mnie wypuścili
28:06Ty chciałeś, by mnie zamknęli?
28:09Nie lubię, gdy przestępcy chodzą na wolności
28:13Tylko spokojnie
28:18Uprzedź, gdy znów zechcesz mi wbić nóż w plecy
28:23To staniemy twarzą w twarz
28:24Właśnie stoimy
28:28Ale nie widzę twarzy, lecz maskę
28:31Wcześniej czy później wszyscy zobaczą twoją prawdziwą twarz
28:37Zajnep twoją widziała?
28:45Ege, o czym on mówi?
28:50Dżihann, chodźmy już
28:52Słusznie
28:53Ege wyładowuje frustrację na mnie, skoro jego maska opadła
28:59Idziemy
29:07Co z moją córką?
29:29Zrobiliśmy wszystko
29:30Trzeba czekać
29:32Co to znaczy?
29:36Występują pewne komplikacje
29:38Niech pan mówi bardziej zrozumiale
29:40Czy ona wydobrzeje?
29:44Nie mogę potwierdzić
29:46Poczekajmy, aż się odsknie
29:48Tak się stanie?
29:51Mamy nadzieję
29:52Lecz lepiej być gotowym na wszystko
29:54Chce ją zobaczyć
29:57Doktorze, możemy?
30:01Chodź na chwilę
30:01Na chwilę
30:05Dla jej dobra
30:06Zaraz wróci na salę
30:09To wszystko
30:10Co się dzieje?
30:24Co z tymi maskami?
30:26Matki gadały całe przedpołudnie
30:28Ty i Dżihann też
30:30Nie wiem czegoś o Zajnep?
30:35Właśnie
30:35Jest twoją siostrą
30:37Mam po uszy utrzymywania tego w tajemnicy
30:40Dlatego Zajnep odwróciła się ode mnie
30:42Właśnie to przed tobą ukrywałem
30:45Wój Bülent jest jej ojcem
30:47Dlaczego tak na mnie patrzysz?
31:01Nieważne
31:02Jak twoja rana?
31:24W porządku
31:26Trochę krwawi, bo policjanci mnie szarpali
31:29Pokaż
31:31Powinni cię zawieść do szpitala
31:37Nie chciałem
31:38Wolałem szybko wrócić
31:39Przy tobie szybciej się zagoi
31:43Ech to szlag
32:09Dzihan, ty coś kręcisz
32:12Tyle, że zawsze udaję ci się wywinąć
32:39Musimy poważnie pogadać
32:41Dzihan jest kłamcą
32:43Dziecko, otwórz oczy
33:05Wszyscy tu jesteśmy
33:06Siostro, odsknij się, proszę
33:08Boże, dopomóż
33:13Siostro
33:23Dzięki Bogu
33:26Pani mnie słyszy?
33:34Hylia, słyszysz nas?
33:36Daj jakiś znak
33:36Dzięki Bogu
33:41Dzięki Bogu
33:45Dzięki Bogu
33:51KONIEC
34:21KONIEC
34:51Zasnęłaś.
34:56Spędziłaś tu noc?
34:58Najie słabo się czuła.
35:02Nie mogła mi jej zostawić.
35:05Co?
35:06Dziękuję.
35:12Gdy wczoraj otworzyła oczy,
35:15pomyślałem, że wszystko wróci do normy.
35:19Niestety nic nie mówi.
35:21KONIEC
35:22Powiedziała, nigdy się nie rozstawajcie.
35:41To było jej ostatnie życzenie?
35:44Żegnała się z nami?
35:46Nie.
35:47Pekarz twierdzi, że jest iskierka nadziei.
35:50Wierzę, że Hylia wyzdrowieje.
35:53Nie mów tak przy niej.
35:57Na pewno słyszy, chociaż nie mówi.
36:01Dobrze.
36:02Czekamy na Ciebie.
36:15Wróć do zdrowia.
36:16Mamo, zbudź się.
36:38Odłóżmy srebra na miejsce, zanim ktoś zauważy ich brak.
36:44W szafie.
36:46Wstań.
36:51Daj.
36:51Lubiła srebrne rzeczy.
36:59Zanieśmy je do jej pokoju.
37:01Będzie na nie patrzyła, gdy otworzy oczy.
37:06Dobrze.
37:06Ale gdzie one są?
37:15Wszystko zniknęło.
37:25Gdzie są srebra?
37:28Nie ma ich tu.
37:30Nie ma ich tu.
37:31Nie ma ich tu.
38:01Co się dzieje?
38:07Co to jest?
38:24Ja zobaczę.
38:26Nie potrzebuję internetu, dziękuję.
38:36Dobrze się czujesz?
38:38Wierciłeś się w nocy.
38:40Czekasz na wiadomość?
38:41Nie, sprawy służbowe.
38:48O co znowu chodzi?
38:50Szykuj 200 tysięcy.
38:58Ujawnię brudne sprawki Dżihana.
39:08Zmiana opatrunku.
39:10Co?
39:10Tak.
39:12Trzeba obejrzeć ranę.
39:15Koszulę.
39:15Nie martw się, nic mi nie jest.
39:18Gadanie.
39:19Zdejmij koszulę.
39:20Słucham?
39:22Zawsze chcesz tak żartować?
39:30Co robisz?
39:32Ja żartowałam.
39:33W pewnych sprawach nie żartuję.
39:36Zły nawyk z dawnych związków?
39:40Wracamy do liceum?
39:41O!
39:45To było gimnazjum.
39:51Miałeś wiele dziewczyn?
39:53Przyznaj.
39:55Nie.
39:56Zdjęłem.
39:57Bo szybko zdjąłem?
39:59O!
40:01I kukumysz um!
40:03To była piąta klasa.
40:05Bolało.
40:06Wiem.
40:07Daj obejrzeć.
40:12Kiedy cię wczoraj zabrali,
40:14zasmuciłaś się?
40:16Tak.
40:20Pomyślałam, że z raną się pogorszy.
40:23A gdybym się wykrwawił?
40:27Co z ciebie za człowiek?
40:30Żartujesz nawet w tych warunkach.
40:32Co w życiu traktujesz poważnie?
40:34Poważnie podchodzę do śmierci.
40:39Byłoby mi smutno.
40:40Wczoraj wszystko tu było.
40:56Moja biżuteria też znikła.
40:59Również na szyjnik od Hüli.
41:05Nie nosiłam go,
41:06chociaż w końcu miałam zamiar.
41:08Dacie wiarę?
41:08Nie ma mojej biżuterii.
41:15Ktoś się włamał,
41:16jak w dwóch sąsiednich domach.
41:19Słyszałam.
41:21Ogrodnik mówił,
41:22ale nie wierzyłam.
41:22Wczoraj wszyscy pojechaliśmy do szpitala.
41:26Nie, pani Javidan była w domu.
41:29Tak.
41:32Sugerujesz, że mama jest złodziejką?
41:35Yldys wcale tego nie mówi.
41:37A co?
41:39Że mogła widzieć złodzieja, prawda?
41:41To miałam na myśli.
41:50Powiedziałaby, gdyby widziała.
41:52Gdzie teraz jest?
41:53Mama?
41:54Leży.
41:57Zatem spytam, czy coś widziała,
41:58czy zupełnie nic.
41:59Opracowanie Telewizja Polska.
42:12Tekst Władysław Wojciechowski.
42:14Czytał Paweł Straszewski.
42:15Czytał Paweł Straszewski.
42:45Czytał Paweł Straszewski.
43:10Czytał Paweł Straszewski.
Recommended
44:41
|
Up next
43:26
44:45
41:56
44:53
42:59
45:33
43:10
40:52
44:12
45:34
43:50
43:04
43:49
44:31
43:38
44:48
43:13
44:10
43:32
44:49
45:28
46:09
45:48