- 9 months ago
Bez wątpienia Polska Kronika Filmowa to spory kawałek w dokumentowaniu okresu PRL, często podszyta delikatnym humorem. Może się wydawać, że to zwykły propagandystyczny produkt jedynej słusznej partii, ale nie zawsze tak był (a przynajmniej nie w całości). Dziś przybliżymy Wam ten ciekawy element polskiej kinematografii.
---
✔ Facebook TvFilmy: https://www.facebook.com/Filmomaniakpl-104320947717013/
✔ Instagram TvFilmy: https://www.instagram.com/tvfilmy.yt/
✔ Nasz główny kanał: https://www.youtube.com/user/TVGRYpl
---
✔ Facebook TvFilmy: https://www.facebook.com/Filmomaniakpl-104320947717013/
✔ Instagram TvFilmy: https://www.instagram.com/tvfilmy.yt/
✔ Nasz główny kanał: https://www.youtube.com/user/TVGRYpl
Category
🎥
Short filmTranscript
00:00Kroniki filmowe to bardzo ciekawe zjawisko, bo w pewnym sensie stanowią pomost między kinem a telewizją.
00:06Pierwsza została stworzona oczywiście przez Francuzów.
00:09W zasadzie można powiedzieć, że nieoficjalne kroniki rejestrujące różne wydarzenia prowadzili już bracia Limie,
00:14którzy rozsyłali wyposażony w kinematograf ekipę operatorów po całym świecie.
00:19Ale pierwsza prawdziwa kronika filmowa została stworzona przez firmę Pafi w 1908 roku.
00:24W ciągu następnych lat zaczęła ona tworzyć kroniki także w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych.
00:28Zresztą nawet w Polsce jeszcze przed II wojną światową, od końcówki lat 20-tych, działała kronika Polskiej Agencji Telegraficznej.
00:36Ale to temat na zupełnie inny materiał, bo dzisiaj skupimy się na działającej przez równo 50 lat polskiej kronice filmowej.
00:43Kto ją tworzył? Po co? I czy była tylko narzędziem propagandy?
00:46Na te i inne pytania spróbuję dzisiaj odpowiedzieć.
00:58Polska kronika filmowa swój żywot zapoczątkowała około 1944 roku w Lublinie,
01:11gdzie zostały zrealizowane pierwsze materiały, które się w niej pojawiły.
01:14Lokalizacja ta jest nieprzypadkowa, bo właśnie tam zatrzymali się współpracujący ze Związkiem Radzieckim Komuniści.
01:20Autorem charakterystycznej muzyki z czołówki był Władysław Szpilman.
01:23Powstanie Polskiej Kroniki Filmowej było motywowane oczywiście przede wszystkim przesłankami politycznymi.
01:29Nowa władza potrzebowała narzędzi propagandowych, które będą zdolne dotrzeć do każdego obywatela.
01:34Po wojnie Polska była w ruinie.
01:36Radia miało dość ograniczony zasięg, a Niemcy zadbali o to, żeby odbiorniki posiadali nieliczni.
01:41Zresztą Sowietom też nie było na rękę, żeby Polacy je mieli.
01:44Natomiast prasa potrzebowała czasu i infrastruktury, żeby się w pełni odrodzić.
01:48Tym, co przetrwało w większości bardziej zaludnionych miast, były kina.
01:51Wykorzystywane w trakcie wojny na rzecz nazistowskiej propagandy.
01:54A tam, gdzie ich nie było, stosunkowo łatwo można było zorganizować prowizoryczne projekcje.
01:59Choćby dzięki kinom objazdowym.
02:01Początkowe wydania Kroniki to przekazy pełne nadziei na lepsze jutro, do których widzowie podchodzili raczej przychylnie.
02:06Nie powinno to nikogo dziwić, bo w latach 40-tych po prostu nie miała ona zbyt wielkiej konkurencji.
02:11Oglądanie Kroniki było jedną z nielicznych rozrywek tego typu, na które mogli pozwolić sobie wtedy Polacy.
02:16Pierwsze wydania skupiały się na relacjach z odbudowy kraju po wojnie, co było entuzjastycznie przyjmowane przez odbiorców.
02:23Tego typu treści miały przekonać społeczeństwo do nowych władz, które z przyczyn dość oczywistych wzbudzały sporą nieufność w narodzie, który dopiero co wydostał się spod buta III Rzeszy.
02:32To o czym mówię najlepiej ilustruje chyba cykl Biuleton Odbudowy Stolicy, który jak sama nazwa wskazuje poświęcony był tematowi odbudowy zrównanej z ziemią przez hitlerówców Warszawy.
02:42Opowiada on o rzeczach, które z dzisiejszej perspektywy mogłyby wydawać się dość błahe, jak choćby pojawienie się w Warszawie pierwszego tramwaju, czy odbudowa mostu poniatowskiego przez ochotników z Politechniki Krakowskiej.
02:52Z czasem rządzący zaczęli chwycać się w zasadzie wszystkiego, co mogło pomóc im w zjednaniu sobie obywateli, nastrojów społecznych, tradycji, symboli i rozmaitych mitów narodowych.
03:01Oczywiście najchętniej tych, które akurat wpisywały się w narrację o przyjaźni polsko-sowieckiej, ale nie tylko.
03:07Te, które nie spełniały tych kryteriów, były zamiatane pod dywan lub dostosowywane do pożądanej narracji.
03:12Dobrze ilustrują te słowa rozpoczynające XII wydanie Kroniki z 1945 roku, gdzie Jerzy Borsak mówił o tym, jak po sześciu wiekach niemieckiego panowania Wrocław, prastara stolica Piastów Śląskich, wraca na łono ojczyzny.
03:25Z drugiej strony, oglądając fragmenty Kroniki z 1945 roku, nie miałem wcale wrażenia, że było tam szczególnie dużo propagandy.
03:34Przynajmniej w porównaniu z tym, co pojawiało się tam w późniejszych latach.
03:37Na przykład w wydaniu XIV, gdzie w ramach Bioletyny Odbudowy Stolicy Władysław Hańcza opowiada o pracach nad ponownym uruchomieniem warszawskiej elektrowni, wspomina on, że polskim budowniczym pomogli radzieccy inżynierowie i mechanicy.
03:49I tyle.
03:50A ja spodziewałem się raczej, że powie coś w stylu
03:52Bratniej pomocy, proletariackich towarzyszy ze Związku Radzieckiego.
03:55W tej samej odsłonie Kroniki możemy zobaczyć też organizowane w zniszczonej Warszawie obchody Bożego Ciała, a tego zupełnie się tam nie spodziewałem, patrząc na to, jakie później były relacje między kościołem a władzami.
04:08Nie zrozumcie mnie źle.
04:09Wcześniejsze wydania Kroniki nie są zupełnie pozbawione propagandy, ale widać, że jest ona dużo subtelniejsza i jej celem jest raczej przekonanie obywateli, że hej, przecież gramy w jednej drużynie.
04:19W tamtych czasach obecna w Kronice indoktrynacja nie była jeszcze aż tak intensywna, ale już wkrótce miało się to zmienić.
04:26Z czasem w odradzającym się kraju zaroiło się od kin.
04:28Komuniści nie oszczędzali na infrastrukturze.
04:31Widzieli w Kronice ogromny potencjał propagandowy, który nauczyli się z czasem coraz lepiej wykorzystywać.
04:35Jak zapewne się domyślacie, nie było szans, żeby pojawiły się w niej treści, które byłyby sprzeczne z interesem partii.
04:41Cenzura szybko stała się standardem.
04:43Musiał poddawać się i każdy twórca Kroniki, której siedziba po jakimś czasie została przeniesiona do Warszawy.
04:48Oczywiście nie dotyczyła ona wyłącznie propagowania niezgodnych z przyjętą ideologią poglądów.
04:53Cenzurze poddawano wszystko, co było niewygodne dla władzy.
04:56Z polskiej Kroniki filmowej zazwyczaj nie można było dowiedzieć się o katastrofach budowlanych, przemysłowych i transportowych, czy strajkach.
05:03A jeśli już coś takiego było w Kronice przedstawione, to tylko wtedy, kiedy obwinić można było obywateli.
05:08Innymi słowy, wszystko, co mogło propagandowo posłużyć jako broń dla przeciwników władzy, było przemilczane.
05:13I to nawet jeśli ujawnienie informacji na temat jakiegoś tragicznego w skutkach wydarzenia mogło zmniejszyć straty materialne i zniwelować konsekwencje ponoszone przez obywateli.
05:22Półprawdy, a nawet zwykłe kłamstwa były w Kronice na porządku dziennym.
05:26Wizerunek władzy to był absolutny priorytet, a Kronika miała go budować, a nie podkopywać.
05:31Dlatego też każde jej wydanie musiało zostać zaakceptowane przez organy nadzorcze.
05:35Z czasem Kronika stawała się dla władzy coraz ważniejszym narzędziem, dlatego też nie mogła być realizowana przez byle kogo.
05:43Operatorami kamery tworzącymi pierwsze odsłony Kroniki byli prawdziwi fachowcy, którzy doświadczenie zbierali jeszcze przed wojną, a później także w trakcie okupacji czy nawet powstania warszawskiego.
05:53Pierwszym redaktorem naczelnym Kroniki został Jerzy Bossak, który później dał się poznać jako jeden z najlepszych polskich dokumentalistów.
05:59Został doceniony nawet za granicą, gdy zdobył nagrodę za najlepszy film krótkometrażowy na festiwalu w Cannes.
06:05Pełnił to funkcję do 1948 roku, a następnie został profesorem nowo powstałej szkoły filmowej w Łodzi, a tam jednym z jego uczniów był Andrzej Munk.
06:14Kolejny znakomity polski reżyser, którego losy przez jakiś czas przeplatały się z działalnością Kroniki.
06:18Bardziej znajome mogą wydać wam się nazwiska lektorów, których głos towarzyszył Polakom na przestrzeni lat istnienia Kroniki.
06:25Byli wśród nich choćby Andrzej Łapicki i Jeremi Przybora,
06:27ale można w tym gronie znaleźć też Tomasza Knapika, Piotra Franczewskiego czy Tadeusza Sznuka.
06:33Nie było wtedy niczym dziwnym posiadanie ulubieńców wśród lektorów.
06:36Kronika cieszyła się sympatią obywateli, a wiele zależało właśnie od tego, w jaki sposób napisany, a następnie przeczytany został komentarz.
06:43Poza tym to nie było tak, że Kronika służyła wyłącznie do indoktrynacji.
06:47Tego typu treści przeplatały się tam z luźniejszymi tematami, co siłą rzeczy łagodziło propagandowy wydźwięk całości.
06:53Szczególnie istotne tematy pojawiały się w Kronice nawet kilkukrotnie,
06:56a na wyjątkowe okazje przygotowywano specjalne, dłuższe wydania, które dodatkowo często rejestrowane były w kolorze.
07:02Czasami pojawiały się też wydania branżowe, które skupione były na konkretnych grupach społecznych,
07:07na przykład żołnierzach albo sportowcach.
07:09Z czasem Kronika została włączona też do ramówki telewizji polskiej.
07:13Na przestrzeni lat Kronika dość dynamicznie się zmieniała, co oczywiście było w pełni uzależnione od bieżącej sytuacji politycznej.
07:20Gdybym zestawił ze sobą kilka wyrywkowo wybranych wydań Kroniki,
07:22raczej bez większych wątpliwości bylibyście w stanie stwierdzić, że powstały w różnym okresie.
07:28Inaczej wyglądają odsłony Kroniki nagrane u schyłku stalinizmu
07:30i te, które powstały podczas Gomułkowskiej odwilży.
07:34Ogromna różnica jest też między tymi, które zrealizowano, kiedy u władzy był Edward Gierek
07:38i tymi, które pojawiły się po przymusowej przerwie, będącej następstwem wprowadzenia stanu wojennego.
07:43Ale z oczywistych przyczyn najbardziej wyróżniają się chyba te powstałe w latach 90.
07:47Zresztą, nawet kiedy porównamy Kronikę z 1945 i 1950 roku, możemy doznać wstrząsu.
07:55Polska Rzeczpospolita Ludowa w zaledwie 5 lat przebyła drogę od obywateli jednoczących się w dziele odbudowy stolicy
08:01do ogólnokrajowych obchodów urodzin Józefa Stalina.
08:04Dlatego też raczej nikogo nie powinno dziwić, że kolejne odsłony,
08:07publikowanej przez następne kilkadziesiąt lat Kroniki, potrafią całkiem mocno się od siebie różnić.
08:12Oczywiście podstawową różnicą między nimi jest treść, czytającej lektorzy
08:16i wydarzenia, które dokumentują.
08:18Nie można zapomnieć też o postępie technologicznym,
08:21ale wydaje mi się, że pewne przemiany widoczne są też w środkach narracyjnych
08:24i podejściu do propagandy.
08:26Te różnice czasem są dość subtelne,
08:28ale całość dość dobrze dokumentuje, jak na przestrzeni lat zmieniała się władza
08:31i jej podejście do obywateli.
08:33Poza tym dzieje Kroniki podsumowuje najlepiej chyba ona sama,
08:36bo jej ostatnia odsłona przygląda się własnym początkom
08:39i podsumowuje 3866 wydań, powstałych od 1944 do 1994 roku.
08:49Kronika przeżyła niewiele dłużej niż komuna.
08:51W wolnej Polsce na dłuższą metę nie było miejsca dla jedynego słusznego medium.
08:55Kronika była zbyt archaiczna w porównaniu do bardziej współczesnych środków masowego przekazu.
08:59Wydaje mi się jednak, że sprowadzenie jej wyłącznie do narzędzia propagandy jest dość krzywdzące.
09:03Nie tyle dla samej Kroniki, która przecież nie ma uczuć,
09:07co dla ludzi, którzy tworzyli ją na przestrzeni pięciu dekad jej istnienia.
09:10Czy byli wśród nich zaślepieni komuniści, gotowi wciskać Polakom kidy dla dobra partii?
09:14Bardzo możliwe.
09:15Ale czy Kronikę tworzyli wyłącznie tacy ludzie?
09:18Tak. Otóż nie.
09:20Dla wielu osób, które przewinęły się przez polską Kronikę filmową,
09:24była to najzwyczajniej w świecie praca.
09:26Gdzieś musieli pracować i niezależnie od tego, czy byłaby to Kronika, Stocznia czy inna huta,
09:30ktoś i tak mógłby powiedzieć, że przyłożyli rękę do wsparcia komunistycznego reżimu.
09:35Może to i zabrzmi banalnie, ale po prostu takie były czasy.
09:38Dlatego myślę, że warto docenić wkład ludzi, którzy czynili Kronikę czymś więcej niż propagandą.
09:42I mógłbym opowiadać na ten temat jeszcze długo, bo jest on strasznie rozległy.
09:46Jakby nie patrzeć, to przecież 50 lat historii.
09:49Nie tylko polski, ale też polskiej kinematografii.
09:51Dlatego jeśli chcielibyście więcej takich materiałów, to koniecznie dajcie znać w komentarzach,
09:55bo jest tak dużo do omówienia, że mógłbym na ten temat zrobić jeszcze kilka lub nawet kilkanaście filmów.
10:01Odmykam dyskusję i do usłyszenia.
Be the first to comment