Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • 7 months ago
Stanisław Bareja dziś uznawany jest za geniusza komedii, który miał niezwykłe oko do pokazywania absurdów Polski prlowskiej. Nie zawsze tak jednak było. Przyglądamy się dziś historii twórcy takich klasyków jak Alternatywy 4, Miś czy Zmiennicy.
---
✔ Facebook TvFilmy: https://www.facebook.com/Filmomaniakpl-104320947717013/
✔ Instagram TvFilmy: https://www.instagram.com/tvfilmy.yt/
✔ Nasz główny kanał: https://www.youtube.com/user/TVGRYpl
Transcript
00:00Określenie bareizm dziś jest niemalże synonimem absurdo. Widząc coś bezsensownie głupiego mówimy też na przykład
00:07Bareja wiecznie żywy. Mimo, że w PRL-u powstała cała masa naprawdę znakomitych komedii, to właśnie Stanisław Bareja zyskał miano polskiego króla tego gatunku.
00:17Początkowo pogardzany przez środowisko filmowe, dziś uznawany jest za znakomitego kronikarza, który jak nikt inny uwiecznił w swoich filmach ducha tamtych słusznie minionych czasów.
00:27Na czym polegał jego fenomen? O tym już za chwilę.
00:39Tak jak mówiłem we wstępie, słowem bareizm określamy dziś absurdy dnia codziennego.
00:45Przede wszystkim najróżniejsze pozbawione logiki ogłoszenia, przepisy czy urzędową nową mowę, ale nie tylko.
00:51Warto jednak pamiętać, że początkowo w czasach aktywności zawodowej Stanisława Barei określenie to miało charakter pejoratywny.
00:59Wymyślił je Kazimierz Kuc, inny reżyser twórca takich filmów jak Sól Ziemi Czarnej, Perła w Koronie czy jeden z moich ulubionych polskich filmów w ogóle, Pułkownik Kwiatkowski.
01:11Kuc nie był miłośnikiem twórczości Barei i wymyślony przez niego termin oznaczał wówczas tandetę i kicz.
01:17Zresztą takie lekceważące podejście prezentowała wówczas większa część środowiska filmowego.
01:23Bareia był pogardzany, traktowany niepoważnie, uważany za twórcę plebejskiego i niedbałego.
01:29Jego filmy były realizowane bardzo szybko, często bez dubli.
01:33Zawierały sporo błędów montażowych, a mimo to publiczność je uwielbiała.
01:37Z tą czysto techniczną oceną dorobku Barei trudno się nie zgodzić, bo faktycznie są to filmy, co do których można mieć liczne zastrzeżenia.
01:44Z tym, że ich wartość kryła się zupełnie gdzie indziej.
01:48Stanisław Bareia nigdy nie kreował się na ambitnego twórcę, który chciałby zapisać się w historię jakimś monumentalnym, metafizycznym arcydziełem.
01:57Jego celem nie była artystyczna rywalizacja z Andrzejem Wajdą, Jerzym Kawalerowiczem czy Krzysztofem Kieślowskim.
02:03Znał swoje miejsce, zdawał sobie sprawę z tego, że nie wszystkie gagi jego autorstwa prezentują najwyższy poziom.
02:09Ale nie znaczy to, że złośliwość Kutza spłynęła po nim jak po kaczce.
02:13Jako, że znali się od lat i mieli stosunkowo dobre relacje, tak ostra ocena mocno go dotknęła i planował odgryźć się koledze w jednym z niezrealizowanych ostatecznie filmów, kilometrze za horyzontem.
02:25W scenariuszu pojawiła się postać seryjnego mordercy, Kazimierza Kloca, który mówi o sobie, tu cytat,
02:31To oczywiście przytyk do Kazimierza Kutza, który także zmienił nazwisko z Kuc, pisanego przez C, na Kuc przez TZ.
02:47Nie mamy pańskiego płaszcza? I co pan nam zrobi?
02:51Chłam się uprze i mu daj. No skąd wezmę jak nie mam?
02:53Stanisław Bareja był wyjątkowo spostrzegawczym, obdarzonym, specyficznym poczuciem humoru, kronikarzem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.
03:01Jego filmów i seriali nie ogląda się dla fabuły jako takiej.
03:05Ona oczywiście jest, natomiast służy przede wszystkim temu, by podtrzymać tempo i uzasadnić jakoś kolejne, często zupełnie poboczne i niepowiązane z głównym wątkiem fabularnym scenki.
03:16Pani Wanka, pani wytrzę ta śminkę, bo klient znów się będzie pieknił.
03:21Trzeba dać napis, żeby wpuszczać tylko w krawatach. Klient w krawacie jest mniej awanturujący się.
03:26I to właśnie w tych scenkach Bareja uwydatniał PRL-owskie absurdy.
03:30Często wyolbrzymiając je i przerysowując do granic możliwości, ale właśnie dzięki temu widzowie zaczynali je zauważać.
03:38Zaraz, czy ja właśnie zasugerowałem, że ludzie żyjący w latach 70. i 80. nie zdawali sobie sprawy z tego, w jak porąbanych, abstrakcyjnych warunkach przyszło im żyć?
03:47Oczywiście wiedzieli, że jest źle, natomiast żyjąc od urodzenia w pewnym konkretnym systemie, nie mając porównania z innymi państwami, można się było do tego przyzwyczaić.
03:57Człowiek po prostu godził się z faktem, że tak już widocznie musi być.
04:01Dostosowywał się i w pewnym sensie akceptował rzeczywistość.
04:05Bareja we współpracy ze Stanisławem Tymem i Jackiem Fedorowiczem przypominał, że to, z czym Polacy mieli do czynienia na co dzień, nie jest normalne.
04:13Że brak absolutnie podstawowych towarów, wszechobecny nepotyzm, idioci na stanowiskach kierowniczych, powszechne łapówkarstwo, dogadywanie się z ludźmi na zasadzie handlu wymiennego, nachalna propaganda sukcesu, że to wszystko jest chore.
04:28Z tym, że Bareja wywoływał taki efekt za pomocą śmiechu.
04:32Uważał, że jest to zdecydowanie skuteczniejsze niż merytoryczne, śmiertelnie poważne analizy.
04:37Pani kierowniczko, ja to wszystko rozumiem. Ja rozumiem, że wam jest zimno, ale jak jest zimna, to musi być zimno, tak?
04:45Pani kierowniczko, tak jest odwieczne prawo natury.
04:48Bareja nie ukrywał, że jego scenariusze w dużej mierze opierają się na rywalizacji inteligenta z cwaniakiem.
04:54Sam utożsamiał się z przedstawicielami tej pierwszej grupy.
04:57Człowiek inteligentny, oczytany, posiadający skrupuły i kulturę osobistą postępuje zgodnie z pewnymi zasadami.
05:05Wierzy w regulaminy, w uczciwość, ma wątpliwości, a co za tym idzie w realiach PRL-u jest z góry skazany na porażkę.
05:12Ponieważ były to czasy wręcz stworzone dla wszelkiej maści cwaniaków.
05:17Bezwzględnych, egoistycznych, czasami agresywnych i prących do przodu bez żadnych skrupułów.
05:23Dokładnie tym jest trudny do rozwiązania konflikt Janka Filikiewicza z Jerzym Dąbczakiem w Nie ma róży bez ognia.
05:29Ja się nie zgadzam.
05:30Jasiu, nie możesz się nie zgodzić, skoro jestem zameldowany u was w waszym starym mieszkaniu.
05:36I gdziekolwiek się przeniosę, sekundę, znaczy wy się przeniesiecie, ja się razem z wami przenoszę.
05:40Nie mogę zostać na bruku biednym miśniu.
05:41Podobnie jak specyficzne relacje w zasadzie wszystkich lokatorów ze Stanisławem Aniołem w Alternatywach 4.
05:48Czy na przykład poboczne spięcie kierownika warsztatu samochodowego z klientem w co mi zrobisz jak mnie złapiesz?
06:05Panie kierowniku, ja już czekam cały miesiąc.
06:08Pan siada, sekundę.
06:14Miesiąc mówi pan.
06:15No.
06:17No i już nieprawda.
06:19Bo nie miesiąc, a 37 dni kalendarzowych.
06:23Więc już więcej.
06:25Więc już się pan mija z prawdą, prawda?
06:26Nie da się ukryć, że był to bardzo istotny element życia w czasach Rzeczypospolitej Ludowej,
06:31ponieważ za sprawą tak zwanego awansu społecznego kierownicze stanowiska często obejmowali ludzie,
06:37którym odbijało od tej odrobiny władzy, którą otrzymywali.
06:40Ludzie na pewnym poziomie mieli dwa wyjścia.
06:43Albo pogodzić się z sytuacją i cierpieć w poczuciu moralnej wyższości,
06:47albo przyjąć obowiązujące ówcześnie zasady gry i dobrowolnie się zdemoralizować.
06:52Niestety tamte realia potrafiły łamać kręgosłupy,
06:55co na dłuższą metę spowodowało ogromne zmiany w mentalności Polaków.
06:59Z czego skutkami tak naprawdę zmagamy się do dzisiaj.
07:03To jeszcze ja, Jarząbek Wacław, bo w zeszłym tygodniu nie mówiłem, bo byłem chory.
07:07Mam zwolnienie.
07:08Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu, niech żyje nam.
07:16To śpiewałem ja, Jarząbek.
07:18W formie ciekawostki warto też wspomnieć o fakcie,
07:21że Stanisław Bareja bardzo często grywał epizodyczne role w swoich filmach.
07:25Na przykład w Alternatywach 4 został milicjantem.
07:27Będziemy w porządku, będę pamiętał, będę pamiętał.
07:33Idzie dobrze.
07:35Będziemy kręcić, nie będzie dobrze.
07:39Rozumiemy się?
07:40Tak będzie się będzie.
07:41A w poszukiwany poszukiwana zwykłym przechodniem prawie potrąconym przez samochód.
07:45Stanisław Bareja nie doczekał końca PRL-u.
07:57Zmarł w roku 1987 i tak naprawdę został doceniony dopiero po śmierci.
08:02Z perspektywy czasu wyraźnie widać jego komediowy geniusz oraz przede wszystkim niesamowitą spostrzegawczość.
08:07Niestety nie pojawili się żadni następcy mistrza.
08:12Chyba każdy, kto w miarę uważnie obserwuje życie publiczne w Polsce zgodzi się, że dzisiejsze realia są nie mniej absurdalne niż te z lat 70. i 80.
08:20Ale brakuje reżysera, który byłby w stanie wyłapać i skondensować te absurdy podobnie, jak robił to Bareja.
08:27Bo czy nie dałoby się na przykład zrobić serialu komediowego dokumentującego patologiczną sytuację na rynku mieszkaniowym?
08:33Te wszystkie 10-metrowe apartamenty, powszechne kupowanie mieszkań na wynajem krótkoterminowy,
08:39bloki budowane tak blisko siebie, że można niemalże przeskoczyć z jednego balkonu na drugi,
08:44wszechobecna betonoza i place zabaw, które wyglądają tak.
08:48Takie współczesne alternatywy cztery. Pewnie, żeby się dało.
08:53Niestety wygląda na to, że o ile pozostało całkiem sporo zabawnych komedii znakomicie oddających ducha Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej,
09:00o tyle z dzisiejszych czasów nie zostanie w zasadzie nic.
09:04Ot, trochę zabawnych, ale pustych w gruncie rzeczy gagów.
09:08I tym niezbyt optymistycznym akcentem się z wami pożegnam. Do usłyszenia.
09:18Panie, to nie jest salon damsko-męski, to jest kiosk ruchu. Ja, ja tu mięso mam.
Be the first to comment
Add your comment

Recommended