Skip to playerSkip to main content
  • 2 days ago

Category

😹
Fun
Transcript
00:00KONIEC
00:30KONIEC
01:00KONIEC
01:30KONIEC
01:34KONIEC
01:38Wielkie słowa są testem dla wielkiej miłości.
01:46Pora wziąć lekarstwo.
01:48Mamo, teraz już nie zachoruję, prawda?
02:06Obie jesteśmy zmęczone. Pośielę ci, żebyś odpoczęła. Dobrze?
02:18Poczekaj, pomogę.
02:48Poczekaj.
03:18Poczekaj.
03:48Chodź, położysz się.
04:06Wygodnie ci?
04:09Wygodnie ci?
04:16Przykryję cię.
04:30Tak mi dobrze.
04:32Tato, opowiesz mi bajkę?
04:49Bajkę?
04:51Oczywiście.
04:55Masz jakąś szczególną na myśli?
04:58Tę samą, co zawsze, o prawdzie i kłamstwie.
05:02Tę samą, co zawsze, o prawdzie i kłamstwie.
05:14A może dzisiaj ty nam ją opowiesz?
05:18Dobrze.
05:23Usiądźcie.
05:25Ty też, tato.
05:30Pewnego dnia spotkały się prawda i kłamstwo.
05:37Prawda spytała, czy pogoda jest ładna.
05:41Kłamstwo odpowiedziało szczerze, że tak.
05:48Prawda spojrzała w niebo i uwierzyła kłamstwu.
05:56Poszły razem, ciesząc się swoim towarzystwem.
06:02Aż doszły do studni.
06:06Kłamstwo znów rzekło prawdę.
06:11Woda jest cudowna.
06:13Wykąpmy się.
06:15Prawda spojrzała z nieufnością.
06:18Ale woda rzeczywiście wyglądała zachęcająco.
06:23Rozebrały się i wskoczyły.
06:30Wtedy kłamstwo szybko wyszło.
06:43Włożyło ubranie prawdy i uciekło.
06:48Prawda została naga.
06:51Szukała ubrania, ale nigdzie go nie znalazła.
07:05A ludzie, widząc nagą prawdę, odwracali wzrok z pogardą.
07:14Prawda wróciła więc do studni i zniknęła na zawsze.
07:19Kłamstwo w ubraniu prawdy chodziło po całym świecie.
07:22A nagiej prawdy nigdy już nie widziano.
07:26Królowa Zumród.
07:41Królowa Zumród.
07:45Jest taka od dnia, w którym straciłyśmy ojca.
07:57Dziecko, które traci matkę, jest sierotą.
08:01Ale rodzic, który traci dziecko, nie ma swojej nazwy.
08:11Na ten ból nie ma określenia.
08:16Nie mała określenia.
08:19Tato.
08:30Tato.
08:31Tato.
08:32Dzień dobry.
08:33Spokojnie, kochanie.
08:34Jesteśmy obok.
09:04Koniec prób?
09:07Okazało się łatwiejsze niż sądziłam.
09:11Chciałam spróbować.
09:13Spóźniłam się?
09:14Nie.
09:17Proszę.
09:34Selmo, naprawdę sama gotowałaś?
09:50Ta złośliwa baba nie ma przy twoich potrawach żadnych szans.
09:55Nawet jeśli będzie remis, prowadząca wybierze ciebie.
10:00Już wygrałaś te 200 tysięcy.
10:06Oby, ciociu.
10:09Chcę tylko spłacić dług.
10:11Nic więcej.
10:16Świetnie gotuję.
10:18Muszę coś wymyślić.
10:30Wybacz, Selmo.
10:43Inaczej nie spłacę długu u tego bandyty.
10:46Przepraszam.
10:47Przepraszam.
10:48Pekam.
10:49Popoczę ci i kamu petites
11:11Pekam i go przeszła?!
11:13Kłamstwo ubrało się jak prawda
11:26i zaczęło żyć wśród ludzi.
11:33Nie rozumiem.
11:35Co chcesz powiedzieć?
11:43Że zabawę w małżeństwo
11:45odgrywasz lepiej ode mnie.
11:52I zastanawiam się, czy tak jak wszyscy
11:56nie odwracasz się od prawdy,
12:03którą nosisz w sercu.
12:05Każdą bajkę traktujesz poważnie?
12:19Zdążyłem cię poznać.
12:22Zawsze kiedy chcesz od czegoś uciec,
12:26właśnie tak się zachowujesz.
12:31Nie widzę związku.
12:35Lepiej idź spać,
12:39zamiast mówić głupstwa.
12:41Jesteśmy na wsi.
12:43Tutaj wstaję się z kurami.
12:46Dobrze.
12:50A ty?
12:53Ja chyba nie zasnę.
12:56Zostanę z babcią.
13:05j сопrATEFT frequently
13:11śpiewał
13:12szpiewał
13:15jesal
13:19śpiewał
13:20na
13:27śpiewał
13:28KONIEC
13:58KONIEC
14:28KONIEC
14:58Dzień dobry.
15:04Dzień dobry.
15:06Dzień dobry.
15:12Jak się czujesz?
15:15Powiedz.
15:17Świetnie, mamo.
15:19Tak dobrze spałam.
15:23Wciąż nie doszła do siebie.
15:25Tato, dzisiaj posadzimy coś w ogrodzie, prawda?
15:33Mówiłeś, że nie można z tym zwlekać.
15:38W takim razie trzeba kupić nasiona.
15:42Zajmiemy się tym jutro.
15:44A jeśli będzie za późno, lepiej dzisiaj.
15:48Proszę.
15:50Dobrze.
15:54Zajmiemy się ogrodem.
15:55Pógin.
16:13Ty nie pijesz, Gulhan?
16:15Kawa ostatnio mi nie służy.
16:18Ciekawe, jak się czuje pani z Umród.
16:21Rozmawiała pani z Zajnep?
16:22Nie, uznałam, że jeszcze za wcześnie.
16:24Zadzwonię teraz.
16:26Dowiem się.
16:37Nie odbiera.
16:38Mam nadzieję, że jest lepiej.
16:43Może pani wysłać wiadomość.
16:45Racja.
16:47Tak zrobię.
16:49Chodźmy.
16:51Nie chcę się spóźnić.
16:53Wrócę do pokoju, przygotuję się.
16:55Smacznego.
16:56Dziękuję.
16:56Na miejscu Zajnep też nie odebrałabym telefonu.
17:10Jej babcia jest w takim stanie...
17:11U babci bez zmian.
17:17Jest jak w torej.
17:26Złe wieści.
17:28Nie łudź się.
17:29Jej stan już się nie poprawi.
17:31To twoja sprawka.
17:42Nakarmiła się bzdurami i przestała brać leki.
17:47A to dobre.
17:49Bezczelna.
17:50Rób co chcesz, a potem szukaj winnych.
17:52Nie mam z tym nic wspólnego.
17:54To efekt twoich zaniedbań.
17:56Co teraz?
18:11Ta Jędza ma rację.
18:14Jeśli pani z umród nie wyzdrowieje,
18:17Zajnep mi nie wybaczy.
18:20Jej powrót do zdrowia to moja jedyna szansa,
18:23by tu zostać.
18:26Wystarczy.
18:37Musisz wziąć to lekarstwo na pusty żołądek.
18:56Hakan mówił, że zostawił produkty na śniadanie.
19:13Czemu niczego nie wypakowałaś?
19:16Babcia prosiła tylko o to.
19:18Kiedyś na śniadanie piło się zupę.
19:23Nie protestowałam.
19:24Czemu nie jecie?
19:40Tato, sam powtarzasz, że kromka chleba dzielona z rodziną jest najsmaczniejsza.
19:56To prawda.
19:59Nieważne co się je.
20:00Tylko z kim?
20:11Smacznego.
20:13Smacznego.
20:14Dziękuje.
20:40Dziękuję.
20:45Zastanawiam się, czy tak jak wszyscy nie odwracasz się od prawdy, którą nosisz w sercu.
21:00Mamo, pokroisz cebulę?
21:06Zapomniałam noża, przyniosę. Zostań, pomogę.
21:10Mama lubi śrobek, daj jej.
21:33Zgadza się.
21:34Zgadza się.
21:36Zgadza się.
21:38Zgadza się.
21:40Zgadza się.
21:42Zgadza się.
21:44Zgadza się.
21:46Zgadza się.
21:48Zgadza się.
21:50Zgadza się.
21:54Zgadza się.
21:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
22:26DZIĘKI ZA OBSERWACIE
22:56ZA OBSERWACIE
23:26DZIĘKI ZA OBSERWACIE
23:56DZIĘKI ZA OBSERWACIE
24:26DZIĘKI ZA OBSERWACIE
24:56Halil jest na mnie zły i tylko czeka na jakieś potknięcie.
24:59Nie ma sensu się kłócić.
25:00Dobrze, jak chcesz.
25:03Moja najdroższa.
25:04Moja piękna żona.
25:05Idź, odpocznij.
25:07Ja wykonam kilka telefonów.
25:08Byle nie za długo.
25:10Zrobię ci kawę.
25:12Taką jak lubisz.
25:13Dobrze.
25:14Najpierw księgowy.
25:26Tu Tekin chce wypłacić pieniądze w imieniu żony.
25:31Tak, mam pełnomocnictwo.
25:33Wyślę zdjęcie.
25:34Świetnie.
25:35Dziękuję.
25:37Do widzenia.
25:37Ja.
25:37Tak, mam.
25:38Hadi görüşürz.
25:38Bara.
25:40Ha ha.
25:41Dzień dobry.
26:11Dzień dobry.
26:41Dzień dobry.
27:11Dzień dobry.
27:41Dzień dobry.
28:11Dzień dobry.
28:13Dzień dobry.
28:15Dzień dobry.
28:37Dzień dobry.
28:39Dzień dobry.
28:41Dzień dobry.
28:43Dzień dobry.
28:45Dzień dobry.
28:47Dzień dobry.
28:49Dzień dobry.
28:51Dzień dobry.
28:53Dzień dobry.
28:59Dzień dobry.
29:01Dzień dobry.
29:03Dzień dobry.
29:05Dzień dobry.
29:07Dzień dobry.
29:09Dzień dobry.
29:11Dzień dobry.
29:13Dzień dobry.
29:15Dzień dobry.
29:19Dzień dobry.
29:21Mamo, tata pewnie jest spragniony. Zanieś mu coś do picia.
29:51Masz ochotę?
30:09Masz ochotę?
30:14Zanieś mu coś do picia.
30:24Zanieś mu coś do picia.
30:29Zanieś mu coś do picia.
30:35Zanieś mu coś do picia.
30:50Zanieś mu coś do picia.
30:52Zanieś mu coś do picia.
31:07Zanieś mu coś do picia.
31:13Zanieś mu coś do picia.
31:26Tak jak mówiłem Kazim, załatwiłem pieniądze.
31:30Jeszcze chwila cierpliwości.
31:32Przyniosę ci je.
31:33Odezwę się.
31:35Ten wariat wciąż wydzwania.
31:38Dam mu trochę, żeby się uspokoił, a potem zniknę.
31:44Wtedy już nikt mnie nie znajdzie.
31:49A ty, żono, powiesz naszemu dziecku, twój ojciec był aniołem.
31:56Przykro mi.
32:02Cześć.
32:06Wiem, że chciałeś wypłacić sporą sumę z konta Gilhan, korzystając z pełnomocnictwa.
32:11Wszystko w porządku?
32:13Halil o tym wie?
32:16Wszystko jest wspólne.
32:21Jesteśmy rodziną.
32:23Jasne?
32:25Dobrze.
32:27Nie będę się mieszał w wasze sprawy.
32:31Chciałem tylko sprawdzić, czy wszystko gra.
32:38Chodzi o dużą kwotę.
32:40Zebranie jej może trochę potrwać.
32:43Uprzedzam.
32:45Z 어� hol ted envashem.
32:58Chciałemmmm.
33:01Przekopałem ziemię i idę po nasiona.
33:31Przekopałem ziemię i idę poświęcenia.
33:57Ta cała Simge to naprawdę natrętna dziewczyna.
34:01Powiedzieliśmy, że nie potrzebujemy asystentki, a ona dalej się narzuca.
34:07Jeszcze chwila i dołączy do nas sadzić warzywa.
34:27Ktoś dzwonił?
34:38Pani Simge, ale nie odebrałam.
34:43Chcesz oddzwonić?
34:44Nie.
34:47Później.
34:55Teraz ważniejsze są nasiona.
34:57Dzięki za uwagę.
34:59DZIĘKI.
35:03DZIĘKI.
35:05DZIĘKI.
35:07DZIĘKI.
35:12DZIĘKI.
35:13Szybko zaczęłaś kochanie.
35:43Pani Selma to świeżo poślubiona gospodyni, a jednak w swoim menu rzuca wyzwanie teściowej.
35:49Od lat mistrzyni kuchni, pani Kimet.
35:54Jak układają się wasze relacje?
35:57Jest między wami rywalizacja?
36:01Nie mogę z nią konkurować, ale staram się dotrzymać kroku.
36:05Generalnie dobrze się dogadujemy.
36:08Lubimy się.
36:09W końcu to matka mężczyzny, którego kocham.
36:13A inni członkowie rodziny ufają twoim umiejętnościom kulinarnym?
36:24Nie mam wątpliwości co do talentu siostrzenicy.
36:29Na pewno przygotuję świetne potrawy.
36:32Ja też to wiem.
36:33Wierzę w nią.
36:33Synowa jest pracowita i zdeterminowana.
36:43Ale najważniejsze to smacznie gotować.
36:48Kiedy do nas przyszła, było marnie.
36:50Matka niczego jej nie nauczyła.
36:52Osobiście ją szkoliłam.
36:54Cięcie.
37:06Co pani mówi?
37:08To zły przykład dla widzów.
37:09Nie o taki format nam chodzi.
37:11Proszę wypowiadać się pozytywnie.
37:13Jeszcze raz.
37:20To moja synowa.
37:22Na pewno smacznie gotuje.
37:23Ale ja też tu jestem.
37:25Gdyby nie ja, byłaby na pierwszym miejscu.
37:32Mamo, nie bądź taka pewna siebie.
37:35Selma może cię zaskoczyć.
37:36Gdy pan to flażło.
37:40Dobra robota.
38:10Tak, udało się.
38:12Jestem zaskoczony.
38:16Dlaczego?
38:18Czuję prawdziwą harmonię między nami.
38:21Moglibyśmy osiągnąć wszystko, czego chcemy.
38:30Dokończę.
38:33Jeszcze chwila.
38:40Gotowe.
38:50Wszystko zasiane.
38:54Mamo, zrobimy hennę, która przynosi szczęście?
38:59Hennę?
39:00Babcia zawsze mówiła, że po zasiewach konieczny jest rytuał hennę dla błogosławieństwa.
39:15Bez tego się nie liczy.
39:18Będzie henna.
39:19Wszystko na stole wygląda naprawdę.
39:35Wszystko na stole wygląda naprawdę apetycznie.
39:50Nie spodziewałam się aż takiego efektu.
39:55Może dać trzy punkty zamiast jednego?
39:58Muszę być sprawiedliwa.
40:00Słowo się rzekło.
40:01Zmieniłam przepis.
40:03Oby się udało.
40:05Jeśli wszyscy są gotowi, zaczynamy degustację.
40:10Jedzenie to błogosławieństwo, ale to jest straszne.
40:14Boże, nie poczytaj mi tego za grzech.
40:16Ile można czekać na pieniądzach?
40:34Jeszcze chwilę i zapuszczę tu korzenie.
40:36Mówi Vedat.
40:53Co się dzieje?
40:55Hazim coś kombinuje.
40:57Czeka na dużą sumę, ale nie wiem od kogo.
41:01Miej go na oku.
41:03Spróbuj się dowiedzieć.
41:07Na razie.
41:18Tak, Hakan.
41:21Tekin.
41:23Często grywał w lokalach Kazima.
41:26To ty masz przekazać pieniądze, prawda?
41:35Próbujesz wyciągnąć ogromną sumę z firmy.
41:37Opracowanie Telewizja Polska.
42:00Tekst Karolina Władyka.
42:02Czytał Irenausz Machnicki.
42:07KONIEC!
42:37Dziękuje za oglądanie.