- 2 months ago
Przyjaciółki - odcinek 303 - 11 września Czwartek - dailymotion - odcinki całe nowe odcinki nowysezon M jak miłość 1872 1873 1874 1871 Na dobre i na złe Kuchenne rewolucje tvp vod serial polskie seriale za free za darmo całe odcinki
Category
🛠️
LifestyleTranscript
00:00W Włocławku Magda Gessler nie będzie się mogła nadziwić.
00:06Co tu się stało?
00:07To byście zrobili całą resztą.
00:10To się zacznie zacznie.
00:11Marsz z makaronem?
00:13Reszta, recepia to jest taki przypadek.
00:15To śmierdzi.
00:16Wszyscy chwalą, więc robimy.
00:17Tragedia. To jest właśnie tragedia. To jest wasza tragedia.
00:20Boję się, boję się, boję się, boję się.
00:23Czego się nie bój?
00:26Proszę to zabrać!
00:27O Boże!
00:30Dziękuję.
00:54Włocławek to około stutysięczne miasto na Kujawach,
00:56słynące z fajansu i ręcznie malowanej ceramiki.
01:00Nieco na uboczu, z dala od historycznych miejsc znajduje się biały kredens
01:04prowadzony przez zaprawionego w bojach na innego rodzaju arenach Artura.
01:08Jak miałem 16-17 lat, zacząłem boksować u nas w starcie
01:14i 9 lat tak trwało. Później jakieś sztuki walk.
01:18W 2010 roku zdobyłem mistrza Polski, później zawodowo walczyłem w K-1. Chciałem dzięki temu zarabiać, a jednak te wynagrodzenia dla sportowców spowodowały, że skończyłem z tym w ciągu jednego wieczoru, gdzie tam po jakiejś tam walce usłyszałem kwotę, którą chcą wypłacić, więc podziękowałem.
01:39Pobite gary usłyszeli zatem menedżerowie, zaś Artur całkowicie zmienił branżę.
01:48Restauracja to jest taki przypadek. Dostałem telefon, czy nie chcę się zaangażować w otwarcie dużej restauracji, gdzie ktoś zrezygnował z wynajem.
01:59Rynka.
02:01Zawsze umiałem rządzić ludźmi, kierować ludźmi, przepraszam. Kierować ludźmi.
02:06To chyba wystarczające kwalifikacje?
02:09I tego się podjąłem.
02:10Co z tymi ziemiakami? Bo one tak w tej chwili są.
02:12Z czym?
02:12Z ziemiakami, bo one tak we wodzie są. I tamte też.
02:16No tak, no ale w taki sposób się trzyma. Muszą być niedogotowane ziemniaki.
02:21No tak, no dlatego chcemy nowe wstawić.
02:24Z Arturem znamy się już 10 lat.
02:27Pierwszy już szam do niego na staż.
02:30Potem pracowałam na kebabie.
02:32No i teraz tutaj w restauracji.
02:35Zarządzamy tutaj załogą.
02:38Nie spieszcie się, zróbcie to swoim topiem, dobrze?
02:44Ewelinka.
02:44Pracuję też już parę lat.
02:47Patrycja też.
02:49Kielnerka moja, Renatka.
02:50Przysympatyczna, uśmiechnięta dziewczyna.
02:52Czyli mam wspaniały zespół.
02:54A kto decyduje tutaj o smaku?
02:58No to fajnie teraz.
03:00Fajny smak.
03:02Ja smak mam dobry, więc co mi nie smakuje, to to nie wychodzi.
03:06Ziemniaczki doszły?
03:07Tak.
03:08Zaraz robię pira.
03:09Kuperek?
03:10Mamy.
03:11Super.
03:12Staram się, żeby te produkty były dobrej marki i dobrze zrobione.
03:17Drugie danie.
03:18Dobrze, słusznego życzę.
03:20Ale restauracja nie działa tak, jak bym chciał.
03:23Nie mam pojęcia, w czym jest problem.
03:26Znów mi się skleiło.
03:27Mogę poprosić?
03:28Znów mi się skleiło.
03:31Trzeba.
03:32Czuję się potrzebny.
03:35Trzeba.
03:36No nie jest do końca idealnie.
03:39Bo po utargach widać, tak?
03:41Zdarza się, że po 200 zł utarg jest 250.
03:45No góra, 500 zł, to już jest tak naprawdę duża kwota.
03:50Nie ma tłumów.
03:51No sporadycznie tak na nas klienci przychodzą.
03:53Uważam, że dobrze dziewczyny gotują.
03:55Imprezy wszystkie, które robimy, okolicznościowe, wszyscy chwalą jedzonko.
04:01Tu przyczyny nie szuka.
04:02Próbowaliśmy nawet inne potrawy robić, jakieś nowości, no ale to nic nie dało.
04:09Co zatem począć, gdy nic nie przynosi rezultatu?
04:12No, potrzebujemy pomocy, pani Magdy.
04:15No i czekamy na nią.
04:18Może zatem Magda Gessler coś tu zaradzi.
04:22Najpierw jednak musi się rozeznać w sytuacji.
04:25Och, jaki duży czarny pawilon.
04:27Dlaczego nazwali go białym kredensem, skoro cały jest czarny?
04:40I dlaczego do czarnego, białego kredensu tak trudno się dostać mimo otrzymanego zaproszenia?
04:47Witamy, dzień dobry, dzień dobry.
04:49No, dzień dobry, pani Magdy.
04:50Cieszymy się, że pani...
04:51A on się przywita z tym, czy ja?
04:53No, przywita się, podejdzie i powie dzień dobry, pani.
04:55No, jak busi, busi?
04:57Tak.
04:58Plan na przywitanie już jest, ale Magda Gessler najpierw musi znaleźć wejście.
05:03Aha, biały kredens.
05:09No, to trzeba być bardzo zorientowanym, żeby tutaj trafić się.
05:13Magda Gessler, najbardziej znana polska restauratorka, kreatorka smaków i królowa polskiej gastronomii.
05:23Niekwestionowany autorytet sztuki kulinarnej.
05:26Od kilkunastu lat stoi na czele rewolucji, która ogarnęła całą Polskę.
05:31Bezkompromisowa, kontrowersyjna, wyjątkowa i skuteczna.
05:37Zwalcza byle jakość i tandetę.
05:39Tworzy pyszne i piękne miejsca.
05:42Zmieniła życie setek ludzi i nadal przywraca nadzieję wszystkim, którzy jej zaufali.
05:49A oto wreszcie i biały kredens w całej swojej białej okazałości.
05:54O, jaki duży domek.
05:56Dał koik taki malutki, co tu się stało?
05:59To byście zrobili z całą resztą.
06:02Dobry wieczór, pani Magdo.
06:06Zupadnia, pieczarkowa.
06:09Chciałbym polecar zupę pieczarkową, naprawdę?
06:10Pieczarkową, rosołek, barszczek czerwony z makaronem, z kołdunkami.
06:15Barszcz z makaronem?
06:17Tak, z makaronikiem.
06:18Makaronikiem barszcz? Pierwszy raz w życiu, trzecia.
06:21Słyszę. Dalej mamy.
06:23Schopso zi teriyaki, kotlet francuski.
06:26To takiego? Kotlet francuski? Nie mów, co to jest.
06:29Co tu się dzieje? Teriyaki, kotlet francuski. Ten facet jest międzynarodowym marynarzem.
06:39Przeżyłaś?
06:41No.
06:43Kibicowaliśmy się to.
06:46Nie stresuj się.
06:47Będzie barszczek z makaronikiem, tak?
06:52Sąsie teriyaki, tak?
06:54Francuski i de volaille.
06:56Ale stres wam uroku dodaje.
06:58Ja jeszcze się dziwę, że ty nie płaciasz jeszcze.
07:02No, bo się dziwne.
07:03Może będą łzy.
07:05Ale mam nadzieję, że szczęścia.
07:07Szmarny kolor tego barszczu.
07:09Jeszcze świderki.
07:11Może chociaż smak okaże się lepszy.
07:15Koncentracik.
07:17Ocet.
07:18Ktoś ze świrową.
07:20Podając makaron, świderki do barszczu.
07:25Nie smakowało.
07:27Nie smakowało.
07:28I po ilości zjedzonego makaronu,
07:29niech panie sobie wyobrazi,
07:31co ja myślę o tym barszczu.
07:38Barszczyk poległ?
07:40Tak, poległ.
07:40Słuchajcie, nie spieszcie się.
07:43To nie wyścigi zrobimy i wydamy.
07:46To nie trzeba się spieszyć.
07:49Niech się dopiecze, niech to będzie smaczne.
07:52Tak jest.
07:54Proszę bardzo.
07:54Dobra, to jest teriyaki?
07:55Tak.
07:56Proszę bardzo.
07:56Jugolskie teriyaki.
08:00Ale podobno smaczne.
08:01Panie spróbuje, pani Magdalena.
08:02Nie, nie, to nie jest smaczne.
08:03Już wiem, że na pewno to nie jest smaczne.
08:04Nie, ale proszę spróbować.
08:05Nie jest to teriyaki.
08:07Proszę spróbować.
08:07Teriyaki jest brązowe.
08:08I powinno być wszystko brązowe.
08:10Brązowe powinny być teriyaki.
08:16I co zrobisz?
08:18Nic nie zrobisz.
08:19Ktoś nam pokazał?
08:21Powtórzyliśmy.
08:22I tak zrobiliśmy.
08:24Wszyscy chwalą, więc robimy.
08:26Lata 70.
08:28Wyjazd do Jugosławii.
08:32Ludzie, którzy są starsi, pamiętają te smaki.
08:34Ja ich nienawidzę.
08:35To jest typowy smak komuny.
08:38Komuno, wróć.
08:38Kotlet za komunę.
08:39O, a miał być piękny wieczór.
08:42Kotlecik nie.
08:44Okej.
08:46Teraz kotlecik francuski.
08:49Proszę bardzo.
08:53Co to jest?
08:55Ser?
08:56Szynkan?
08:57Proszę.
09:01Śmierdzi.
09:02K*** to śmierdzi.
09:10Ale de vola, na pewno pani Magdzie będzie smakował.
09:13Założę się.
09:14Ja mówię, że będzie smakowało.
09:16Ja mówię, że bardzo będzie smakował.
09:17Proszę to zabrać.
09:19O Boże.
09:22Co tam się stało?
09:23Pani Magda prosi właściciela.
09:31To chyba ja.
09:32Do dzisiaj.
09:37Proszę to zabrać.
09:39O Boże.
09:43Co tam się stało?
09:45Nie smakowała, tak?
09:46To jest ochydne.
09:47O, Janie, Janie.
09:49To wam zgotowałem los dziewczyny, widzę.
09:56Panie Magda, mam nadzieję, że będzie smakować.
09:59To może być albo dobre, albo złe.
10:00To jest klasyk.
10:01Wiadomo, że to powinno być, w tym kotlecie powinno wypłynąć masło.
10:04Masełko, tak, tak.
10:05Bo to jest prawdziwy do wola i to jest masełkiem.
10:11I to wypłynęło?
10:13No, p***.
10:13Przepraszam.
10:14Więc można zamienić.
10:15Pyszne polskie masło.
10:17Koperkiem albo pietruszką na tłustą, chemiczną matarellę najgorszego gatunku.
10:23Jak można to zrobić?
10:24Dziękuję.
10:28Jak można tak pnocić polskie jedzenie?
10:32Polskie klasyczne dania.
10:35Dzień dobry.
10:38Coś z to?
10:42I co jest?
10:47Jeszcze tak, że nie było dawno.
10:50Ludzie się już nauczyli.
10:51Jakoś zaczęli łapać, coś kombinować, coś rozumieć.
10:55Coś naprawdę dawać innym ludziom w postaci dobrego jedzenia.
10:59Nawet mogły być błędy, ale coś było fajnego.
11:01Tu było pory fajne i nic więcej.
11:03I urocza kelnerka, która musi za wszystko znosić.
11:06I udawać, i grać najlepszą rolę w swoim życiu.
11:09No powiedz, co się stało, bo nie wiem.
11:12Nie devolaj, z serkiem mozzarela to jest nieprawdziwe devolaj.
11:17Z masełkiem powinien być.
11:18No.
11:18Z serem daliście?
11:22Okej.
11:23Tu jest niejadalnie.
11:25To jest przestępstwo to, co robisz.
11:28Dlaczego devolaj był z ser?
11:31Dlaczego?
11:31No co, no, klienci chcieli tak, no to dostosowaliśmy do klienta.
11:39Serduski się był za kobudę.
11:42Ludzim smakuje.
11:46Zgotowałem dziewczynom trochę stresu i trochę mi przykro jest z tego powodu.
11:51Mieliście pomagać, a na razie to jest ośmieszanie.
11:54Każdy w emocjach nie chce powiedzieć czegoś negatywnego.
11:57To wszyscy są zdenerowani.
11:59Bym wiedział, to bym się nie zgłaszał.
12:00Musimy na klatę przyjąć tą krytykę, no niestety.
12:07Kolejny dzień we Włocławku niczym się nie różni od innych, ale nie dla Artura.
12:15Po nokaucie wczorajszego wieczora przyszłość białego kredensu wygląda czarno, jak jego elewacja.
12:26Chciałabym zrozumieć, jaka jest filozofia tego miejsca.
12:30To się zacznie zaraz.
12:35Dzień dobry, witamy.
12:37Pani Magda.
12:37A Pani jak wygląda miła.
12:38Panownie.
12:39Miła, jestem twoją siadowaną.
12:41No co ty.
12:42Jeśli mogę poprosić właściciela, będzie mi bardzo miło.
12:45Dobrze, poproszę Pani Magda.
12:48Pani Magda prosi właściciela.
12:50To chyba ja.
12:51Do dzisiaj.
12:54Dzień dobry.
12:56Dzień dobry.
12:57Można zaczniemy od tego.
13:03Ja tu jestem, bo Pan potrzebuje restauracji działającej.
13:08Rozumiem, że Pan wierzy, że znam te mechanizmy, żeby to poruchomić.
13:11Jest Pani ekspertem i fachowcem.
13:15Ja to współczuję żywowi.
13:18Biedne.
13:18Możliwe, że dziewczynom nie wyszły te dania.
13:21Nie o to chodzi.
13:21Te dania dziewczynom wyszły.
13:23Według tej filozofii, którą one znają, wyszły.
13:26Tylko to nie jest absolutnie żadną wskazówką do sukcesu i do tego, żeby Pan był klient.
13:32Ja tak bardziej się obawia mnie, że jak ona zacznie czytańka i świrować powinna.
13:39Rządu, zakoń.
13:40Zawsze chciałem bardziej Panią poznać, niż zrobi tu rewolucję.
13:44Bardzo przepraszam, ale ja naprawdę jestem bardzo miłą kobietą.
13:47Zauważyłem wczoraj.
13:48Wczoraj miłość z Pani tryskała.
13:50Proszę Pana, ja wczoraj oceniałam tą kuchnię bardzo ostro, bo ona była wyrazem tego, z czym walczyłam, kiedy wróciłam o 30 latach do Polski.
13:58Nie, szlak trafił.
13:59Pana szlak nie trafia.
14:00Jestem przekonana, że Pan dostaje cholery, jak Pan to się nie podoba.
14:05Oj, to jaki cholerę.
14:08Chyba tak.
14:10Chyba tak.
14:12Nie zawsze, ale jest.
14:13Tak coś w tym.
14:14Bardzo będę chciała poznać zespół Pani Arturza.
14:18Zobaczyć Panie.
14:20Pani Magda Gessler chciała Was poznać.
14:22Wejdzie tutaj.
14:24A tutaj wejdzie, tak?
14:25Dzień dobry, Magda.
14:26To straszna Magda Gessler.
14:28Witamy.
14:29Ewelina.
14:30Kto jest szefową, ty?
14:31Ja.
14:32Ty.
14:33Ty przynosisz reszepty, tak?
14:35Czy szef?
14:36No, szef ja.
14:38Aha, taka bajka.
14:40Dobrze.
14:40Poproszę garnka.
14:41Tutaj garnki mamy.
14:44Nie z tego trochę.
14:45Dobrze.
14:48No.
14:48I to mówiam o barszczu.
14:52To nie jest potrzebne, a ty za to płacisz.
14:55A buraki są tanie w barszczu.
14:57Macie barszcz.
14:58I to jest największy błąd, jak można zrobić.
15:01To jest ochydne.
15:02My dajemy buraki, a doprawiamy tym.
15:06A czy ona? Nie.
15:07Może my tylko sobie pomagamy tym.
15:09Nie wolno.
15:10Troszeczkę.
15:11Dobrze.
15:12W ogóle.
15:12Nie wolno.
15:13W ogóle nie.
15:14Ok.
15:15Nigdy.
15:15No tak.
15:18Ja rozumiem, że pośpiech jest ważny i pieniądze też, ale tego też nie używamy.
15:23Tragedia.
15:24To jest właśnie tragedia.
15:25To jest wasza tragedia.
15:26Moja ulubiona przyprawa, którą ja dzisiaj nie będę rzucać.
15:32Zabronione.
15:33Na dzisiaj chyba dosyć.
15:36Wytrę zaczynamy naszą walkę o to miejsce.
15:40A jak to robić?
15:42Ponadwiamy.
15:43Magda Gessler zostawia załogę kredensu w lekkim zawieszeniu, bo musi wykonać telefon do przyjaciela.
15:50Halo, halo.
15:50Cześć.
15:51Kuba, Magda.
15:52Witam.
15:53Mam na siebie ogromną prośbę, żebyś przyjął u siebie w restauracji restauratorów, którzy się właśnie zgłosili do kuchennych rewolucji.
16:01Dobrze, co mam zrobić?
16:03Musisz mi pokazać, co to znaczy sukces i jak go się osiąga.
16:07Będzie pani zadowolona.
16:09Dziękuję, Kuba.
16:13Panie Arturze.
16:15Idę.
16:24Powiedz mi taką rzecz.
16:25Co robi mama i tata?
16:26Mama pracowała bardzo długo fizycznie, później zajmowała się nami, brata świętej pamięci i siostrym.
16:42Tata nie żyje, też już parę lat ładnych.
16:46No ciężko, ona zbywa bieda.
16:48Czyli takie życie raczej trudne?
16:49No ciężkie życie.
16:52Wszystko, co mam, zawdzięczam sobie.
16:56I w znacznej też części mamie, która ona dużo mi pomogła.
17:01Jest takim człowiekiem, że ona z niczego umie oszczędzać.
17:06I chyba tego ja się nauczyłem.
17:08To jest dobra lekcja, ale czasami też hamująca.
17:13Szczególnie w naszej branży jest potrzebne oszczędzanie i myślenie o wydatkach.
17:19Ale też trzeba myśleć o rozkoszy.
17:22Żeby wam pomóc, żeby wam pokazać w bardzo krótkim czasie, bo ten czas nas jest naprawdę bardzo ograniczony.
17:30Jak funkcjonuje człowiek, który jak przyszłam do jego restauracji, robił 600-700 zł obrotu.
17:39W długu miał 700 tysięcy.
17:43Jutro do niego pojedziecie.
17:46A nie po kuchennych rewolucjach.
17:47Przygotuj całą załogę.
17:50Ja więcej was nie męczę.
17:51Dziękuję bardzo.
17:56Dałaś tam myślenia pewnie dużo.
17:59Ale nie, zaskoczyłem jako człowiek, wiesz.
18:02Naprawdę fajna kobietka.
18:05No kurczę, jest taka jak ja.
18:06Na zajutrz czas zatem na wielką wyprawę do obiecanych przez Magdę Gessler, źródeł optymizmu.
18:19Coś wam powiem szczerze.
18:21W ogóle nie chciałam wystąpić.
18:23No myślisz, że ja?
18:24Bardzo się bałam tego.
18:25Jak tylko usłyszałam, co szef nam się nagrał, że jednak się złapaliśmy, to ja byłam przerażona.
18:31Ja sami nie spałam.
18:33Ja to normalnie od razu tego.
18:35A teraz się bardzo cieszę.
18:36Bardzo.
18:37Naprawdę.
18:38Celem wycieczki jest bydgoskie dzikowisko, w którym emocje związane z kuchennymi rewolucjami przeżywał całkiem niedawno właściciel Kuba.
18:47A jak na tym wyszedł?
18:48Ładnie, nie?
18:50No ładnie.
18:54Dzień dobry.
18:54Dzień dobry.
18:55Witamy.
18:55Dzień dobry.
18:56Dzień dobry.
18:57Kuba.
18:58Witam.
18:59Witam, zapraszam.
19:02Pani Magda do mnie zadzwoniła, powiedziała, żebym opowiedział o moich doświadczeniach,
19:06które miałem po trochę na rewolucjach.
19:09Wy jesteście teraz na tym etapie, co ty na początku.
19:12Także wyobrażam sobie, co teraz przeżywacie.
19:15Też tak przeżywałeś?
19:17Bardzo.
19:19To jest potęga, nie por.
19:21Ale też jest bardzo smaczne.
19:23O, proszę.
19:25To jest rosół!
19:28Pokaż to.
19:29Tą panierkę.
19:31Tu jedzą orzechy i mułka dobra.
19:33Dokładnie.
19:33No i co?
19:34Zmieniła pani nie tylko naszą restaurację, ale nasze życie, całe nasze.
19:38Że uratowano po prostu naszą panią rodzinę.
19:41Naprawdę?
19:41Naprawdę.
19:43Pani Magda trafiła w sepno, że zaczęliśmy kupować tańsze produkty,
19:48żeby móc taniej sprzedać danie.
19:50Ale to nie na tym to absolutnie polega.
19:54My chcemy też wyjść na przykład to, co kieści by chcieli,
19:56no to my staramy się to robić.
19:58Powiedzieli, że chcą debalania ze serm, no to zaczęliśmy to wprowadzać.
20:01To nie działa w ten sposób.
20:02Zdarzali się goście na przykład, że chodzili tutaj i mówią,
20:04a tu nie ma pizzy, no i co?
20:06To teraz mam tutaj pizzę wprowadzać?
20:08To bym już za chwilę miała książkę dwarską zamiast karty.
20:11Jeden lubi, drugi nie.
20:13Ten co lubi...
20:13No wszystkim nie drobisz.
20:15A powiedz mi od razu po rewolucjach miałeś klientów.
20:18Gości.
20:18Gości.
20:19To jest właśnie klucz.
20:20To nie są klienci, to są goście.
20:22Po rewolucji to, co się zaczęło dziać, to przeszło nasze oczekiwania.
20:28Cotlet z dzika.
20:29Na samym początku sprzedawaliśmy ich o to 30 dziennie.
20:34Po emisji odcinka sprzedawaliśmy po 160.
20:36Rosół i żurek.
20:37Dawaj dziewczynom, niech sobie próbują.
20:40Mnie.
20:42No to wygląda, nie?
20:43Ślicznie.
20:44Piękny talerz.
20:45I nie trzeba tutaj dawać żadnych marchewek powycinanych, powarańczy i tak dalej.
20:49Produkt to jest naprawdę jakby numer jeden.
20:53No, pychatka.
20:54No, zachęta jest dobra.
20:55W moim guście najbardziej ten schab.
21:00Kurczę, ta panierka super.
21:01To nie jest muka torta.
21:02Próbujemy tajzerki, suszymy je, pruszymy i dodajemy orzechy.
21:07Jest więcej pracy z tym.
21:08No, ale nie chodzi o to, że to nie ma być dobre, to to ma być bardzo dobre.
21:13Bardzo dobre.
21:15Zapraszam teraz na kuchnię, pokażę wam kuchnię, jak wygląda.
21:19Nie jest za duża.
21:21Dzień dobry, Sanepid.
21:23Miło nam.
21:24Dzień dobry.
21:25Dzień dobry.
21:26Dzień dobry.
21:28Dobrze gotują?
21:29Mam nadzieję.
21:31Było przepyszne.
21:32Dziękujemy.
21:33Naprawdę, super.
21:33Wszystko smakowało nam.
21:34Dobranie smaki, super.
21:35Dziękujemy.
21:36Mamy rzeczywiście podobną kuchnię wielkościową.
21:39Nam by się przydało jeszcze palników więcej, nie?
21:41O tak.
21:41Ale masz osiem palników.
21:43No jeszcze osiem.
21:44Jeszcze oczywiście.
21:45No my też mamy osiem.
21:45No i jak będziecie mieli bardzo duży ruch, to będzie zdecydowanie za mało.
21:51Dziękujemy bardzo.
21:52Dziękujemy.
21:52Przepyszne było nam.
21:53Dziękuję.
21:55Miał niedużą kuchnię i wielkie problemy, a jednak Kubie udało się z nich wyjść.
22:00Dla Artura powinna to być cenna lekcja.
22:03I że wszystko nam się wam uda.
22:06No, dwóch łysnych to...
22:08Dwóch łysnych się zebrało.
22:09Tylko z tej wyprawy nie zostało wyłącznie pamiątkowe zdjęcie.
22:13Smak bardzo dobry.
22:14Coś nowego i w ogóle wystrój, talerze.
22:19O, zdóbki fajne.
22:20Dekoracje.
22:21No mi smakowało.
22:21Mi bardzo smakowało.
22:23Nie tylko smak jest, co tu był przepyszny, ale też sposób podania.
22:28No właśnie.
22:30Tak jak powiedział Kuwa, gości to jest gość, a nie klient.
22:35Bardzo mi się to podoba.
22:37My mamy rewolucję i będziemy mieli inny smak, inne dania.
22:41Inne.
22:42Dla nas to jest najważniejsze teraz.
22:44Żeby zapamiętać tą recepturę, którą pani Magda Gessler nam da.
22:53Wracając do Włocławka, Artur nie eksploduje może emocjami, ale jednak próbuje sobie wszystko na nowo ułożyć.
23:01I od dzisiaj tak gotuję w tej kuchni.
23:16Zabaw to nasz szef, nie?
23:17Dzień dobry.
23:18Dzień dobry.
23:19Zapraszamy.
23:20Dzień dobry.
23:21Czekamy.
23:22O, ale na czwartek.
23:23Niedobry?
23:24Dobry.
23:25Dekoncentruję.
23:26Zapraszamy.
23:27Cześć.
23:28Dzień dobry.
23:29Dzień dobry.
23:30Już mogę zdjąć go, tak?
23:31O, tak.
23:32Poproszę wodę.
23:33Dobrze.
23:34Dobra, jakie są emocje?
23:38Super.
23:39Jestem w takim szoku.
23:41Dzięki rewolucji on zaczął normalnie działać i spokojnie żyć.
23:48Kuba się mnie pytał, jaką będziemy mieli kuchnię.
23:51I nie wiesz.
23:52Nie wiem, więc czekamy na tą informację.
23:55Jak myślicie?
23:56Co to będzie?
23:58No mam nadzieję, że coś takiego, co nie ma tutaj nigdzie.
24:02To miejsce będzie inspirowane starym włosławkiem.
24:06Tym włosławkiem lat 60.
24:08Fajans.
24:09Fajans.
24:10Historia wróciła.
24:11Tata pracował w fajansie.
24:13Ja pamiętam talerzy u mnie w domu, ile dzisiaj nie potrafię zapomnieć ich kolorów.
24:17Jak byłem mały, wszędzie na półkach porstawiane talerzy fajansowe wisiały na ścianach.
24:26Jestem w szoku.
24:27Dlatego stworzyliśmy sami tapetę, która będzie małszyńkie kafenki.
24:33Pierwszym naszym daniem będzie sernik na słono, puszysty.
24:38Czyli zamiast rodzynek będą oliwki kalamati.
24:42Będzie biały polski ser, ale podciągnięty prawdziwą twardą grecką fetą, jajkami.
24:48Wszystko to w kruchym cieście, które dzisiaj zrobimy.
24:51I na drugie danie będzie kwintesencja tego miejsca.
24:55Mianowicie malusieńki chlebek okrągły, który będzie wydrążony.
24:59I co nas czeka?
25:01Wspaniałe pulpety, malusieńkie cebulki, dymki, małe korniszane.
25:05I podgrzybki małe.
25:06Wszystko razem mieszamy, wlewamy to do chlebka i łyżką to jemy.
25:11A na deser będzie pascha.
25:13Zmaży się skórkę pomarańczową jak konfiturę.
25:16Dodaje się do tego utarte masło z cukrem, potem koglem moglem.
25:21Potem dodaje się ser, tak jak sernik.
25:23Nazwa? Pełny chlebek.
25:28Chodnie.
25:30Nazwa jak z bajki.
25:33No bo tu będzie bajka.
25:35Idzie.
25:37Ojejo.
25:39Taka kolorowa.
25:41Piękne.
25:43Wow.
25:45To jest całkiem co innego, co sobie wyobrażałem, co wszyscy podejrzewaliśmy, ale w tą stronę, powiem ci szczerze, nie pomyślałbym w życiu.
25:58Inaczej będzie, kurczę, nie?
26:00Trzeba będzie tak właśnie przyzwyczaić się, no ale jakby dopiero telefon, to inna nazwa, żeby się nie powinniła też, nie?
26:06Super, super nazwa i super dania.
26:10Nowa nazwa i nowe dania.
26:12Czas zatem ostro wziąć się do gotowania.
26:16Ostro?
26:17Nie bardzo.
26:18Tak, no nie bardzo, ale mamy...
26:19Właśnie widzę, że tak sobie.
26:21To jest paski, nie?
26:23Nie.
26:24Tu ściana.
26:25No, tu się może.
26:40Tak, tępy.
26:41Niech cię chłopki naotrzą.
26:43Konkretnie...
26:44Artur.
26:50Tępy.
26:59I teraz zakryj przykrywką.
27:02Lepko uchylając, żeby... o.
27:07Weź, czy nie jest różnica?
27:09Jest.
27:10I mięso wkładasz do lodówki.
27:12Mhm.
27:13Tak jak nie wkładacie do lodówki sera mielonego i masła ubitego.
27:20Teraz tylko w kuchni wystarczy zapamiętać, żeby nie wkładać ubitego masła do lodówki, a na sali zrobić wszystko niemal od zera.
27:31W najważniejszym dniu w jego historii zespół wzmocnią dziś nowe twarze.
27:35Prace na sali i w kuchni trwały całą noc. Przy takim nawele zadań nie trudno więc o potknięcia.
27:41Nie tutaj! Patrycja, nie tu!
27:44Jak nie tu?
27:45Pomarańcza. Mówiłam pomarańcza, nie cytryna.
27:48No dobra, no to nic nie szkodzi.
27:50A cytryna gdzie?
27:51Mamy osobno zrobić. Mówiłam. Pomarańcza tutaj ma jeść.
27:56Tak, Aneczko.
27:58No może ten to białe.
28:00Może pani Magda coś wymyśli jeszcze z cytrynką.
28:06Mam nadzieję, że wszystkie przygotowania, które zleciłam są wykonane i ruszamy z kolacją.
28:18Ja jestem tak zestresowana, że normalnie aż stała chodzę.
28:28Dzień dobry.
28:29Dzień dobry.
28:30Jajeczka.
28:31Dlaczego tak dużo ciasta dałaś?
28:33Trochę ciasta dobra.
28:34Maksimum to jest palec.
28:36Nie wiedziałaś?
28:37Nie, akurat to koleżanka robiła.
28:39Ty rządzisz kuchnią, dlaczego robi koleżanka?
28:42No ja akurat robiłam właśnie tej...
28:44Ale nie, ty musisz panować na całą kuchnią, poważnie.
28:47Skórki są już w terapii?
28:48Już zaraz koleżanka dodaję.
28:50Mało skórek, razy 10 tych skórek.
28:53Dawaj, wszystkie tam.
28:58I to jest część sosu do naszych pulpetów.
29:00Żebym zapamiętała, a potem jak tylko zrobić?
29:03No dużo się dowiedzieliśmy o kuchni.
29:05Mamy czarne oliwki, a miały być czerwone.
29:07Nie ma czerwonych w całym mieście, rozmawiałem.
29:09Nie ma czerwonych.
29:11Pobiechałem wszystko.
29:12A możesz znaleźć zielone?
29:14Nie, bo nie ma.
29:15Nie, no zielone są. Wszędzie.
29:17A, no dobrze.
29:19Mam jechać, tak?
29:20Tak.
29:21Do naszego sernika na słono potrzebny nam jest mocny, prawdziwy żółty ser.
29:34Ma się ciągnąć, kleić, bo to wszystko idzie w bułeczce do pieca.
29:38Pani Madzia bardzo fantastyczną jest osobą.
29:43Bardzo dużo tłumaczy, dużo pokazuje.
29:45Zioła prowansalskie, w tym serniku na słono, to jest kropka na li.
29:58Tu trochę jest wszystkiego.
30:00I rosmar, i oregano, i tygmianek.
30:04Na typ tak.
30:06O, a potem oliwka.
30:08Wytrawny sernik w oprawie z przypieczonej bułki ma promować restaurację.
30:13Masło daj mi, ubite.
30:16To jest do pasty.
30:22Prosiłam, żeby nie było w lodówce, prawda?
30:25Mówiłam, że nie może być w lodówce.
30:30Mówiłam, nie może być w lodówce.
30:32Myślcie.
30:34Jakie mam to teraz włożyć?
30:36Teraz musisz ubić na nowo.
30:38Ubiłaś po to, żeby było puszyste i łatwe do łączenia z serem.
30:41I to teraz robimy?
30:43Nie zapisy, tylko myśl.
30:45Musiście zacząć myśleć.
30:47No to może ubijemy jeszcze, ale nie mamy masła.
30:50Musiście zacząć myśleć, bo nic z tego nie będzie.
30:53Wszystko na raz. I czek musiał się skupić, żeby to powtórzyć.
31:02To nie jest parmedan. Miał być parmedan.
31:05Ze wszystkim tak jest.
31:08Poproście właściciele.
31:10Jak będą złote, to je wyciągacie i na promocję.
31:21Ale słuchajcie, jest taka pogoda.
31:23Może obdzwonimy naszych gości, naszych znajomych.
31:25Niech przyjdą do nas.
31:26Tutaj zachęcimy ich.
31:28Przyjdą i zobaczą tutaj na miejscu, jak jest.
31:32Zimne jest, naprawdę.
31:34Chciałabym panią zaprosić na naszą kolację wyjątkową.
31:40To nie jest parmezan. Miał być parmezan.
31:45Ze wszystkim tak jest.
31:50Ania, słyszysz?
31:52Bardzo przepraszam.
31:53Miał być parmezan.
31:54Poproście właściciela.
31:56To pani nam takie dała.
31:59Tak.
32:00Tak.
32:04Dziękuję bardzo za zaproszenie.
32:06Do zobaczenia.
32:07Do zobaczenia.
32:08Dziękuję bardzo za widzenia.
32:09Wszystko jest kwestią tego, że jak dodamy złe rzeczy, to nie będzie dobrych rzeczy.
32:16Masz kupić prawdziwy parmezan. Kupiliśmy gra na panane, nie parmezan.
32:19A czemu one się różnią?
32:21Będzie parmezan napisany, tak?
32:22Tak.
32:23Okej.
32:26Pani Magda chce specyficznych produktów do wszystkich swoich dań, które są trudno dostępne.
32:33Wybrane sery, wybrane oliwki.
32:36No różnego rodzaju.
32:38Specjalna oliwa.
32:39Czyli muszę latać i kupować.
32:42Do zobaczenia.
32:45Lubię, jak coś się dzieje.
32:47A ja lubię, jak też się to dzieje.
32:49Ale dziwo.
32:55Ale super.
32:59To jest to!
33:00Wreszcie można ogłosić koniec rewolucyjnych przygotowań, o czym dumnie informuje nowy, kolorowy jak włocławska ceramika szyld.
33:11Wnętrze włocławskiego lokalu zmieniło się w tym czasie nie do poznania.
33:15Teraz to w końcu restauracja, co się zowie.
33:18Falującą biel mlecznego baru zastąpiły kolory i symbole związane z tutejszą ceramiką.
33:24Przestrzeń poszerzają lustra, a ożywiają powtarzane rytmicznie imitacje kafli.
33:30Ze ścian znikło nieciekawe menu, a do spróbowania zachęcają pięknie wypieczone bochny.
33:37Pełny chlebek taki właśnie ma być.
33:39Ciepły, przyjemny w kontakcie i apetyczny, by wszyscy czuli się w nim dobrze.
33:45Tak jak podśpiewujący sobie szef.
33:47Ojeju, taka adrenalinka trochę, adrenalinka i no fajnie. Idziemy.
33:59Goście czekają.
34:00Chlebek też wkładamy, że jest ciepły, czy nie jest? Jest taki jak jest, tak?
34:07Taki to pierwszy. Bo pierwszy idzie to, bo to jest przystawka.
34:11Artur czwartego dnia rewolucji wreszcie poczuł, co znaczy być restauratorem.
34:15O, dzień dobry.
34:16Dzień dobry.
34:17Dzień dobry.
34:18Witam.
34:19Witam zapraszamy.
34:20Jak? Wyskoczenie, co?
34:21Co wy robicie?
34:22Znaczy bym na tak, w ten sposób?
34:24Każdy na talerze osobny.
34:25Zamówiłam.
34:26O, to ma być, komuna wróć.
34:28Sztur.
34:31Faktycznie są elementy włocławskiego fajansu i to ja uwielbiam.
34:35Bo w każdym praktycznie domu we Włocławku jest fajans.
34:39W moim domu rodzinnym u babci był jeszcze też taki kolor na ścianach.
34:43Także niemal identycznie odwzorowane, jak u mojej babci.
34:46Nie byliśmy dzisiaj na promocji na mieście ze względu na pogodę.
34:49Zaprosiliśmy Was wszystkich telefonicznie.
34:52I to, co na promocję mieliśmy wynieść, damy jako przystawkę na początku.
34:56Ciesarniczek na słowę.
34:58Proszę bardzo.
34:59W których dajemy tą zupę?
35:01A jak nie masz?
35:03A co dajesz mi ten talerz?
35:06To są podobne.
35:07Nie wiem.
35:09Ja jestem tak zestresowana, że...
35:11Na którym talerzu dajemy białe marszcze.
35:14No na głębokim, no tutaj macie głębokie.
35:18No tu mamy dwa rodzaje głębokie.
35:20Tu ja Wam wszystko przyniosłam i...
35:23Nie wiem, nikt mi nic nie powiedział.
35:25Panie Magdy cię spytacie.
35:27Przepyszne.
35:29Połączenie smaków idealne.
35:31Przytwierdzam, idealne.
35:33Przystawka aksamitna, ciepła, bardzo ziołowa i bardzo serowa.
35:37Na którym talerzu dajemy?
35:38Proszę.
35:39Który talerzy?
35:40Ten?
35:41Dużo zagan w jednym czasie.
35:45Trzeba było trochę się skupić, żeby wszystko ogarnąć.
35:48Uważajcie, tego mi nie róbcie.
35:50Nie ruszać.
35:51Weź ręcznik papierom.
35:53Przechyliła jestem w ręce.
35:55Wycieracz.
35:56Biała kiełbasa.
35:58Już wyciągam.
35:59Barszcz biały z purée, kiełbasą i chrzanowym jajkiem gotowy do podania.
36:03Smażcie pulpety.
36:05Już smażę.
36:08Bardzo dobra.
36:09Uwielbiam takie kwaśne rzeczy.
36:11Do tego przełamanie śmietaną.
36:13Pyszne aksamitne ziemniaki.
36:15Tak więc kompletne danie.
36:17Widzę, że smakowało.
36:19Bardzo.
36:20Pupet genialny.
36:22Jak tu idzie?
36:24Bardzo dobre.
36:26Coś nowego.
36:27Jestem bardzo wybredna, ale to mnie naprawdę smakuje.
36:30Wreszcie danie główne, czyli pulpety w długogotowanym sosie z grzybów, cebuli i korniszonów.
36:36No fajnie, nie?
36:37Nie może też zabraknąć dekoracji zjadalnych kwiatów.
36:40Ładnie.
36:41Taki ogródek jest super.
36:42Daj mi teraz przykrywkę.
36:44O.
36:45Pełny chlebek.
36:52Godzima porcji.
36:53Ale obiecam, że jak ja nie zjem wszystkiego to moje dokończy.
36:56To mi dokończy.
36:57To mi dokończy.
36:58To mi dokończy.
36:59Pyszne jest.
37:00Faktycznie pełny chlebek, co?
37:01Otwieram i grzybki, przepyszne korniszony i przepyszne pulpety.
37:06Znakomite, wszystko.
37:08W zasadzie ona kompozycja kompletna, więc doda się nic więcej.
37:11Pytaliśmy wszystko.
37:12Wszystko ostatnie dwa.
37:13Poproszę winko.
37:15Teraz tylko zostało nam zapamiętanie przepisów i musimy podążać, pani Magdy, smakami i wyglądem potraw.
37:25Na koniec czas na deser.
37:28Maślano pomarańczowy z dodatkiem kogla mogla.
37:31Czy coś jeszcze trzeba dodawać?
37:34O kurcze.
37:35Bardzo trudny obywatel.
37:37Słuchajcie, naprawdę to była bardzo ciężka droga. Szczególnie, że on bez przerwy wątpił i w zespół i we mnie i we wszystko.
37:51Do ostatniego momentu jednak może coś nie gra robią mnie w kijach.
37:56Może coś, ale chyba wyszło dobrze.
37:59Wyszło bardzo dobrze.
38:00Dziękuję ci bardzo.
38:01Chyba im podziękujemy.
38:02Dziękuję wam.
38:03Dobry dzieciaki.
38:05Czuję, że to jest taki początek czegoś innego.
38:12Pani Magda pokazała mi, jak zadbać, żeby miejsce, gdzie do tej pory prowadziłem wydawanie obiadów, zrobić z tego miejsca restaurację.
38:25Cudowna atmosfera, cudowna ilość młodych ludzi, którzy naprawdę mają poczucie smaku.
38:31I bardzo się cieszę, że mogłam z wami to przeżyć.
38:34Dziękuję bardzo.
38:35Dziękuję.
38:38Dużo ciężkiej pracy, ale fajne doświadczenie.
38:43Dużo się nauczyliśmy.
38:44Cenne lekcje dla nas.
38:46Super było.
38:47Moczymy się.
38:48No są.
38:49Taki lekki stresik.
38:52Co będzie dalej?
38:53Czy podołamy temu wszystkiemu?
38:55We Włocławku w pełnym chlebku panuje spory ruch, ale czy udało się utrzymać poziom nowych dań?
39:12Oceni Magda Gessler.
39:14Artur, jak zawsze, ze stresem radzi sobie śpiewem.
39:21Czy w pełnym chlebku jest pełno ludzi?
39:24Dzień dobry.
39:25Cześć.
39:26Dzień dobry.
39:27Dzień dobry.
39:28Cześć.
39:29Cześć.
39:30Cześć.
39:31Cześć.
39:32Dzień dobry.
39:33Cześć.
39:34Cześć.
39:35Cześć.
39:36Cześć.
39:37Na słono.
39:38Proszę bardzo.
39:39No fajne, super.
39:40Dzień dobry Pani Magdo.
39:41Dzień dobry, ty jesteś urocza, jak w ogóle masz cudowną sceniczną minę do trudnej gry.
39:44Dziękuję.
39:45Dziękuję.
39:46Ale ładne kwiaty.
39:47Tak jest codziennie.
39:48Tak.
39:49Bardzo proszę.
39:50Ładny chlebek. Zaprasza.
39:54Pałem chlebek. Nie ma przystawki?
39:58Sernik na słono powinien być pierwsza.
40:00A to jest przystawka.
40:01Proszę, sernik na słono.
40:03Czyli musi być na początku, tak?
40:05Tak. Potem może być barszcz, a potem dopiero pełen chlebek.
40:09Aha.
40:09Dobrze?
40:10Dobrze.
40:11Sernik, barszcz, chlebek i na końcu pascha.
40:17I co jesz?
40:18Pascha.
40:19A jak chlebek?
40:21Świetny.
40:22Tak?
40:22W smaku i wyśmienity.
40:24Jesteście takie chudziutkie, że możecie jeść lepsze.
40:26Nie ma to.
40:33A jak niezwykły sernik wypadnie dziś w oczach Magdy Gessler?
40:39Proszę bardzo.
40:40Artur zdaje się być coraz bardziej zdenerwowany, ale Magda Gessler z oceną się nie śpieszy.
40:52Boję się, boję się, boję się, boję się.
40:55Czekaj się, nie wyjdzie się.
40:57Czekaj się dowiemy, dowiemy się wszystkiego.
41:00Już dziewczynki?
41:01Tak.
41:02Teraz kolej na rewolucyjny żurek z białą kiełbasą, purée i chrzanowym jajkiem.
41:07Smacznego.
41:08A Artur wciąż czeka na werdykt.
41:14Cześć długo, ciszę.
41:15Będzie śmiech przez łzy.
41:20Cisza.
41:22Podziękowała pani Magda.
41:24Dobrze, to nakładamy teraz pełny chlebek.
41:28Grzybków od cholery.
41:30Więcej grzybów niż mięta, tego jeszcze nie było.
41:33Ale to w końcu danie firmowe, więc powinno być na bogato.
41:37Chyba, że okaże się inaczej.
41:43O ja.
41:45A jak smakowało, panie Maciu?
41:56Ostre.
41:57Ostre, ale tak powinno być chyba, nie?
42:00Ostre.
42:04Dziękuję.
42:05Dziękuję.
42:13Renia, ja już je napróbowałam.
42:15No i co pani, nie dobra?
42:18Zabierz to.
42:19W kuchni niepewność i nietęgie miny.
42:23Wszyscy czekają na ocenę Magdy Gessler jak na wyrok.
42:26Zapraszam we wpół.
42:29Dzień dobry.
42:29Zadajcie dziewczyny, siadajkę.
42:32Pierwsze danie, absolutnie idealne, o połowę mniejsze.
42:35Żur, dobra zupa, schrzaniona tym, że nie znacie się jeszcze na tych niuansach, które są konieczne.
42:41Jeśli chodzi o chlebek, tam są same grzyby, a nie pulpety.
42:46To musi być trochę odwrotnie.
42:47Te kulki są super, rozmiary.
42:49W ogóle smak sosu jest bardzo dobry.
42:51Pascha jest przepyszna.
42:56Najlepsza jaką w życiu jadłam.
42:57Jest obłędna.
43:07Ogólnie rzecz biorąc,
43:11no naprawdę jest
43:12jest niższa.
43:14Cieszymy się bardzo.
43:15Uważam, że mam najlepszy zespół,
43:18jaki można sobie wymarzyć.
43:25Nie będzie pośredniaka.
43:27Możecie być dumne, naprawdę.
43:29W przyszłości chcę tego dopilnować.
43:31Żeby to, co Magda Gosseler zrobiła,
43:33żeby się udało
43:34i żeby to istniało nawet za dwa lata.
43:37Za trzy i było dalej.
43:40No nic, iżście się.
43:41No ale tak czy nie.
43:42Tak, no dobrze, Aniurka.
43:45Ale bomba.
43:47To dopiero niespodzianka.
43:57Zostańka.
44:03KONIEC.
44:06KONIEC
Recommended
11:26
|
Up next
1:37:56
43:47
44:49