Skip to player
Skip to main content
Search
Connect
Watch fullscreen
Like
Bookmark
Share
More
Add to Playlist
Report
Dwoje we troje odcinek 30
fynchan12
Follow
6 days ago
Szczęściarz
Klientem Michała jest młody mężczyzna, którego życie to pasmo nieszczęść. Jednak jak to w życiu bywa, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło…
Category
📺
TV
Transcript
Display full video transcript
00:00
DZIĘKI ZA OBSERWACIE
00:30
W tym zamieszaniu sanitariuszem nieprzez przypadek z takim jednym Antosiem zamienili.
00:33
Ojej.
00:34
No ale bardzo dobrze.
00:35
Antoś trafił do Wilanowa, a ja do Sierściejuch.
00:38
Pan wie gdzie Sierściejuchy?
00:40
Nie, nie, w tej chwili nie kojarzę.
00:42
Nie pan jeden.
00:43
Z babcią w jednej izbie sobie zamieszkałem.
00:45
Ale ja urodzony farciarz jestem, bo po wujku miejsce na piecu się zwolniło.
00:49
Bok sobie trochę podpaliłem jeden, ale zawsze to lepiej niż sobie odmrozić.
00:53
No tak.
00:54
Chociaż drugi to sobie odmroziłem, bo do szkoły było z 10 kilometrów.
00:57
A to nie było autobusu?
00:58
Nie, no autobusy to były.
00:59
Znaczy z Zalesia, a to miejscowość położona 8 kilometrów tylko w innym kierunku.
01:04
No to sam pan rozumie, że mi się kompletnie nie opłacało iść na ten autobus, bo bym się cofał.
01:08
No tak.
01:09
Ale ja szczęściarz jestem, bo na komunie rower dostałem.
01:13
Aha, no to rowerem to co innego?
01:15
Nie wiem za bardzo, bo mi ten rower od razu ukradli.
01:18
Nie współczuję.
01:19
Nie ma czego panie Michale.
01:20
Co prawda do tej szkoły zacząłem się spóźniać, co prawda dwie klasy przezimowałem.
01:25
No, ale w końcu skończyłem.
01:28
No a potem studia.
01:29
A co pan studiował?
01:30
Nic.
01:31
Bo jak jechałem na egzaminy, to się akurat pociągi zderzyły.
01:34
No, słyszał pan może katastrofa pod Bożencinem.
01:36
Słyszałem.
01:37
A to, to, to cud, że pan żyje.
01:40
No tak.
01:40
Ja przecież mówiłem panu, że ja szczęściarz jestem.
01:43
No, w każdym razie akurat w tym czasie tak się złożyło, że ta sprawa z tą podmianą w szpitalu wyszło.
01:49
No, ten Antoś mnie znalazł.
01:50
I znalazł pan rodzinę.
01:52
A, z rodziny to już nikt nie został.
01:55
Żonę znalazłem.
01:57
Żonę?
01:57
Do koluszek jechałem, żeby długi po ojcu zapłacić.
02:01
No, bo ten Antoś później po cioci dosyć duży spadek dostał.
02:04
A ja po moim ojcu, to już nic tylko długi wzusie.
02:08
No i jak tam jechałem, autokar się zepsuł.
02:10
No to łapię stopa i nagle jak mnie strzeliło...
02:13
Żona!
02:13
Gdzie tam żona?
02:14
Cysterna z ustronia z mlekiem jechała.
02:16
O mój Boże.
02:17
No, ale bardzo dobrze.
02:18
Na pół roku trafiłem do szpitala.
02:21
I jak mi zdjęli opatrunek, to wtedy patrzę...
02:24
Anio.
02:25
A, i teraz żona.
02:26
Nie, się okazało, że ja w śmierci klinicznej byłem.
02:29
Z widy takie.
02:31
No i w końcu po tej rehabilitacji, jak już wyszedłem ze szpitala,
02:33
idę sobie na przystanek trawajowy.
02:35
I tak padało lekko, tak lekko padało.
02:38
I wtedy, wtedy jakby mnie olśniło.
02:41
Żona!
02:42
Piorun! Piorun we mnie strzelił!
02:44
Pan wie, jaka jest szansa, żeby Piorun pana strzelił?
02:46
Nie wiem!
02:47
No to taka, jakby pan w totolotka, proszę pana, wygrał.
02:49
No to, no to mówię panu, że ja szczęściaż jestem.
02:52
A, fakt, to się ktoś pan wspomniał na początku.
02:55
No.
02:56
O, jesteś.
03:00
Już myślałam, że coś się stało.
03:03
A co się mogło stać?
03:04
Ja tu z panem, no siedzimy.
03:07
A tak, wiadomo.
03:08
Moje szczęście.
03:10
Mój anioł.
03:12
Czworaczki mam.
03:13
Mhm.
03:13
To gratuluję.
03:15
A ja mam do pana sprawę.
03:17
Ja bym chciała męża ubezpieczyć.
03:19
A po co tam?
03:22
Koniecznie.
03:23
No oczywiście, ale od czego?
03:25
A po co przyszedł?
03:26
Po kartę kredytową.
03:28
To, to kartę kredytową.
03:29
I jak pan ma jeszcze jakieś ubezpieczenia, to wszystkie biorę.
03:32
Dobrze, oczywiście.
03:34
Zaraz przygotuję ofertę, tylko...
03:35
Bo pan zaczął opowiadać, ale pan mnie skończył.
03:37
Chciałem tylko zapytać, jeśli oczywiście można.
03:39
Jak państwo się poznaliście?
03:42
U Kaśki.
03:42
Aha.
03:45
No, no to co to jest pana zdemian?
03:47
Gdyby mnie w szpitalu nie podmienili.
03:48
Gdyby nie ten rower, ten Antoś, ten piorun, ta cysterna, no.
03:52
No przecież, ja bym nigdy do żadnej Kaśki na parapetówkę nie poznał.
03:58
No i mojego anioła nie poznał.
04:01
Rodziny bym nie miał.
04:03
No.
04:04
No to, no to co to jest?
04:05
No to jak pan to nazwie?
04:07
Szczęście.
04:08
No już cześć.
04:09
U.
04:10
U.
04:12
Dziękuje.
Be the first to comment
Add your comment
Recommended
4:16
|
Up next
Dwoje we troje odcinek 38
fynchan12
2 hours ago
3:33
Dwoje we troje odcinek 02
fynchan12
3 weeks ago
3:58
Dwoje we troje odcinek 09
fynchan12
3 weeks ago
3:58
Dwoje we we troje odcinek 05
fynchan12
3 weeks ago
3:57
Dwoje we troje odcinek 03
fynchan12
3 weeks ago
4:17
Dwoje we troje odcinek 37
fynchan12
4 hours ago
4:14
Dwoje we troje odcinek 36
fynchan12
7 hours ago
4:02
Dwoje we troje odcinek 35
fynchan12
3 days ago
4:05
Dwoje we troje odcinek 34
fynchan12
3 days ago
4:11
Dwoje we troje odcinek 33
fynchan12
4 days ago
4:08
Dwoje we troje odcinek 32
fynchan12
5 days ago
3:53
Dwoje we troje odcinek 31
fynchan12
5 days ago
3:52
Dwoje we troje odcinek 29
fynchan12
6 days ago
4:12
Dwoje we troje odcinek 28
fynchan12
1 week ago
4:22
Dwoje we troje odcinek 27
fynchan12
1 week ago
4:07
Dwoje we troje odcinek 26
fynchan12
1 week ago
4:10
Dwoje we troje odcinek 25
fynchan12
1 week ago
3:50
Dwoje we troje odcinek 24
fynchan12
1 week ago
4:11
Dwoje we troje odcinek 23
fynchan12
2 weeks ago
3:59
Dwoje we troje odcinek 22
fynchan12
2 weeks ago
4:01
Dwoje we troje odcinek 21
fynchan12
2 weeks ago
3:59
Dwoje we troje odcinek 19
fynchan12
2 weeks ago
4:05
Dwoje we troje odcinek 18
fynchan12
2 weeks ago
3:51
Dwoje we troje odcinek 17
fynchan12
2 weeks ago
3:37
Dwoje we troje odcinek 16
fynchan12
2 weeks ago
Be the first to comment