Skip to playerSkip to main content
  • 2 days ago
Firmówki

Michelle obiecuje Dusi zakup drogich, firmowych trampek. Klientem Michała jest łowca promocji. Czy Dusia pójdzie jego śladem?

Category

📺
TV
Transcript
00:00DZIĘKI ZA OBSERWACIE
00:30Tylko czy to muszą być koniecznie firmówki?
00:32Muszą. Sama mówiłaś, że są czadowe.
00:34Tak wiem, co mówiłam. Tylko, że byłam w sklepie i zobaczyłam, że one kosztują 150 zł.
00:40A jak znam twoją energię, to one się rozpadną po dwóch miesiącach.
00:45Obiecałaś.
00:45Ja wiem, co obiecałam. Nie żałuję ci 150 zł, tylko no zrozum.
00:50Jasne, zrozumiałam.
00:52Ale kochanie, nie żałuję ci 150 zł.
00:55Po prostu chciałabym, żebyś do zakupów podchodziła bardziej rozsądnie.
00:58Może warto znaleźć jakieś tańsze, niekoniecznie firmówki.
01:05Pomyślisz?
01:09I zawsze powtarzam synowi. Synu, pieniądze nie są najważniejsze.
01:14A to racja. Liczy się wnętrze i to, co mamy w środku, prawda?
01:17Liczy się, proszę pana, zdolność kredytowa.
01:20Ach, zwłaszcza teraz, jak zaczął się sezon łowiecki.
01:23Pan poluje?
01:23Nie, nie, nie, nie. Wie pan co, ja na widok krwi to...
01:26Jak to mówi o krwi, proszę pana?
01:28Przeceny ruszyły.
01:29Ach, żadnej okazji pan nie ustrzelił?
01:31A owszem, koszulę sobie kupiłem 30% taniej.
01:3630?
01:3630.
01:37A gdzie pan taką znalazł?
01:38W handlowcu. Jak pan wejdzie na górę, na pierwsze piętro i w prawej...
01:41Proszę pana, w handlowcu na pierwszym piętrze po prawej stronie,
01:44to ja kupiłem taką samą koszulę 70% taniej.
01:47Taką samą jak moja?
01:48Identyczną. Tylko tańszą.
01:50Ale też się będzie dobrze nosić.
01:51Niemożliwe.
01:52Że droższa to od razu lepsza?
01:54Patrzy pan.
01:5570%.
01:57Tak, wczoraj rzucili.
01:58A zobaczy pan to.
02:02Wow, piękne.
02:04Okulary. No i co?
02:0580 zł.
02:0780? To jakoś mega promocja.
02:09Ostatnie sztuki z kolekcji.
02:10Okulary nie muszą być drogie, muszą być twarzowe, wygodne i eleganckie.
02:15A patrzy pan, co kupiłem tutaj synowi.
02:17A wie pan, co to dokładnie takich samych szuka córka mojej koleżanki?
02:23Firmówki.
02:24Dzieciak musi wjeść firmówki, żeby nie odstawał.
02:26Się nałaziłem, naszukałem, ale znalazłem.
02:28150 zł.
02:29Przecenione na 60.
02:31Nie, no pan to ma naprawdę talent.
02:32Zdolności, proszę pana, się liczą.
02:34Zdolności.
02:34No i ta jedna chwila.
02:36Dziś są zamki nad Loarą za jedną trzecią syny?
02:39Jutro już nie ma.
02:40Wycieczkę pan trafił?
02:41A dlaczego przyszedłem do was po kredyt?
02:43Słuchajcie, niesamowity facet.
02:52No łowczy, po prostu wielki łowczy.
02:54Wszystko kupuje za pół, co sobie ja mówię, za pół.
02:56Za jedną trzecią cenę, albo jeszcze taniej.
02:59No właśnie, ale ty sobie koszulę też chyba nową kupiłeś?
03:02O koszuli mi nawet nie wspominaj, bo to akurat nie był dobry zakup.
03:04Nieważne.
03:05Chciałem wam tylko powiedzieć, że trampki, firmówki, dokładnie takie same, których szukacie,
03:09kupił za 60 zł.
03:10Za ile?
03:12Za 60 zł.
03:13Niestety ostatnie dwie pary, ale wiesz, może warto poszukać.
03:16Uznałyśmy z Dusią, że dostanie te 150 zł i sama je wyda, na co będzie chciała i za ile.
03:22To będzie bardzo wychowawcze, bo nauczę się gospodarować pieniędzmi.
03:26No właśnie o tym mówię.
03:27A za ile kupiłeś koszulę?
03:29Ale kochanie, jeżeli chcesz się uczyć gospodarności, to musisz słuchać.
03:33To może niech Michał słucha.
03:34A jak wróci ten wasz wielki łowczy, to mu powiedz, że jest likwidacja sklepu na polnej.
03:39I trampki, firmówki wynegocjowałam za 30 zł.
03:42Czekają tam na mnie, plus parę innych drobiazgów.
03:45A to nie mówiłaś.
03:46Bo ty mało chcesz wszystko wybierać sama.
03:48A ja ci mówię, że jak ja bym miała tylko zdolność kredytową,
03:51to byśmy wydawały połowę tego, co teraz.
03:53KONIEC!
Be the first to comment
Add your comment