Przyjaciółki - odcinek 314 - 27 Litopada 2025 - dailymotion - online - za darmo Przyjaciolki 312 313 314 315 316 M jak miłość 1889 1890 1891 1892 1893 Na dobre i na złe 970 971 972 973 969 odcinek odcinki odc za free polsat box go
30:55Bo nie wiadomo czy uda im się zablokować lotnisko.
31:00Cholera jasna.
31:01On nie może nam się teraz wymknąć.
31:05Wiem gdzie może być.
31:06Zabiorę tylko klucze i wrócę do pani.
31:10Dobrze, ja sobie wrócę do pani.
31:11Oczywiście.
31:26Przepraszam na pan zapalniczkę.
31:27Nie, nie ma.
31:31Przepraszam pani Ingo, proszę poczekać.
31:34Ja...
31:36Ja...
31:38Ja chciałam przeprosić.
31:40Miała pani trochę racji to...
31:42To się robi wszystko zbyt skomplikowane.
31:47To może niech się pani teraz porozgląda za nową pracą.
31:50Tak zrobię.
31:52Prezes jest...
31:56Nieobliczalny.
31:59Powodzenia.
32:00Dziękuję.
32:02A i niech pani nie słucha plotek o panu Borysie i żenie prezesa, bo ja ich wielokrotnie widziałam w biurze i ona to by nawet chciała, ale on nigdy.
32:12Dziękuję.
32:13O, Inga.
32:14Widziałeś taki kluczyk z bryloczkiem niebieskim, z globusem?
32:24Wiesz co, nie wiem, sprać w tych białych koszykach.
32:27W koszykach?
32:28O!
32:29Mam!
32:30Co bym z ciebie zrobił?
32:31Andrzej?
32:32No.
32:34Dlaczego ona właściwie nie wyszła?
32:36Dlaczego mnie zdradziłaś?
32:38Byłem idiotą, no.
32:39Nie doceniałem swojego szczęścia.
32:40Dobra, a można bez tych banałów?
32:42Ty wiesz, że ostatnio nad tym się zastanawiałem.
32:45I nie wiem, no.
32:46Może po prostu do siebie nie pasowaliśmy.
32:49Bo może ci się znudziłam?
32:51Może nie jestem kobietą na długi dystans.
32:53No nie, Inga.
32:55Ty jesteś kobietą na całe życie.
32:56Ty wiesz, że ostatnio nad tym się zastanawiałem.
33:00I nie wiem.
33:02Może po prostu do siebie nie pasowaliśmy.
33:06Może ci się znudziłam.
33:08Może nie jestem kobietą na długi dystans.
33:11Nie wie, Inga.
33:13Ty jesteś kobietą na całe życie.
33:16Boję się.
33:19Boję się, że Borys...
33:21Ale on cię kocha.
33:23Mówię ci to jako facet.
33:26Możesz być ko pewna.
33:28Okej?
33:29Dzięki.
33:30Muszę lecieć.
33:32Okej?
33:35Dzięki.
33:56Hej.
34:06Cześć.
34:07Nie ma go.
34:12Wiemy.
34:14Może...
34:16Twoja żona źle usłyszała.
34:21A on czeka teraz w kolejce do odprawy.
34:24Patrycja była pewna.
34:26Ja wiem, ale...
34:28Może mówił o innym dniu.
34:30Niepotrzebnie ściągnąłem ludzi z lotniska.
34:33Wiem.
34:34Na okejciu zostało tylko dwóch ludzi.
34:39Przy setkach lotu, w bramkach.
34:42Słabo.
34:43Będziemy tu czekać, a on za dwie godziny wypije drinka na pokładzie.
34:49Biedrin ha na pokładzie.
34:56Poczekaj.
34:57To ona.
35:07To ona.
35:20Proszę zostawić co po drodze u mecenasa Głowackiego.
35:22Jasne.
35:23Kasper.
35:25Jeszcze tu jesteś?
35:29Naprawdę nie musisz się tak poświęcać.
35:31Zrobiłeś duże postępy.
35:33Oboje z mężem bardzo cenimy twoją pracę.
35:35Dziękuję.
35:36Praca sprawia mi przyjemność.
35:42Julka?
35:43Jasne, jasne.
35:45Chodź na górę.
35:46Napijesz się wody przed łezkiem.
35:48Przecież tak musimy tam jechać razem, bo nie ma gdzie zaparkować.
35:51No chodź.
35:53Może jednak skończę wcześniej.
35:55Masz żal do Junki?
35:57Nie.
35:58Ona miała odwagę powiedzieć to o czym wszyscy szeptali.
36:01Kacper.
36:05Jest mi bardzo przykro, chciałabym ci pomóc.
36:07Nie ma potrzeby.
36:08Mecenas Strzelecki też oferował mi pomoc, ale...
36:11Ja wolę rozdzielać pracę od reszty.
36:15Kacper.
36:18A ty tu po co?
36:19Musimy porozmawiać.
36:20Nie mamy o czym rozmawiać.
36:21No proszę cię, nie możesz mnie cały czas ignorować.
36:23Wyjdź stąd i nie rób mi wstydu.
36:25Błagam cię.
36:26Wyjdź stąd, proszę cię, wyjdź.
36:27Nigdzie nie wyjdę.
36:28Wyjdź stąd.
36:29Nie, musimy porozmawiać, nigdzie nie pójdę.
36:30Jeżeli nie wyjdzie, będę dobrowolnie, będę musiał wydawać ochronę.
36:32Mój syn mnie nienawidzi, bo nastawiliście go przeciwko mnie.
36:34Nikt mnie nie nastawiał, rozumiesz?
36:35Wyjdź stąd.
36:36Jesteś moim synem.
36:37Masz drugiego, wyjdź stąd.
36:38Ułagam cię, nie zachować.
36:39Nie dotykaj mnie!
36:40Przestań mnie!
36:41Wyszalpań!
36:43Jolka!
37:02Dawno nie widzieliśmy się, Max.
37:19Znamy się?
37:24Cmentarz jest zatoczony.
37:26Maksymilianie Sochacki.
37:28Jest pan zatrzymany w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa.
37:33Z artykułu 177 paragraf drugi kodeksu karnego
37:37spowodowania katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym.
37:41Artykułu 178 ucieczki z miejsca wypadku.
37:46Oraz artykułu 235 ukrywania się przed organami ścigania.
37:51Ma pan prawo do adwokata.
37:53I prawo do milczenia.
37:56Przyszedłem do matki.
37:58Dacie mi chwilę?
38:00Dość czekaliśmy 20 lat.
38:02Chwila nas nie zbawi.
38:08Przepraszam, mam.
38:15Spokojnie.
38:16Spokojnie.
38:17Spokojnie.
38:18Spokojnie.
38:19A!
38:20Spokojnie.
38:21Spokojnie.
38:22Spokojnie.
38:23Spokojnie.
38:24Spokojnie.
38:25Spokojnie.
38:26Spokojnie.
38:27Spokojnie.
38:28Spokojnie.
38:29Spokojnie.
38:30Spokojnie.
38:31Spokojnie.
38:32Spokojnie.
38:33Spokojnie.
38:34Artur, ja ci chciałam bardzo podziękować za to mieszkanie pokazowe.
38:47To było bardzo miłe.
38:49Bo ja bardzo miły jestem.
38:51Ja zwalniam je, coś już sobie wynajęłam.
38:54Ciekasz przede mną?
38:56Nie, po prostu nie chcę ci robić problemu.
38:58Tak jak obry, to jak ty nigdy nie robię problemu.
Be the first to comment