Skip to playerSkip to main content
  • 8 months ago
Inspiracja jest naturalną rzeczą dla artystów. Bardzo często w filmie jeden reżyser podpatruje od drugiego, ale co gdyby reżyser inspirował się malarzem? Albo wręcz kopiował niektóre obrazy? Na te pytania odpowiemy w tym odcinku.
---
✔ Facebook TvFilmy: https://www.facebook.com/Filmomaniakpl-104320947717013/
✔ Instagram TvFilmy: https://www.instagram.com/tvfilmy.yt/
✔ Nasz główny kanał: https://www.youtube.com/user/TVGRYpl
Transcript
00:00Artyści od wieków inspirowali się sobą nawzajem, a filmowcy też są artystami i też inspirują się sobą nawzajem.
00:08Ale czy inspirują się też tymi starszymi, bardziej klasycznymi formami sztuki? Zaraz wam powiem.
00:15I powiem też co wspólnego mają Stanley Kubrick i Vincent Van Gogh, albo Joker i Xenomorph.
00:30Nawet jeśli nie interesujecie się historią sztuki, to możecie kojarzyć ten obraz.
00:40Jego autor Edward Hopper był amerykańskim malarzem, wielbicielem filmów i ulubieńcem twórców filmowych.
00:48Nocne Marki, czy też dla wielbicieli dosłownych tytułów Nocne Jastrzębie, to obraz Hoppera z 1942 roku.
00:56Jest jednym z popularniejszych, o ile nie najpopularniejszym płótnem malarza.
01:02Jest też jednym z jego obrazów, które można interpretować jako opowiadające o samotności mieszkańców wielkich miast.
01:10Ale przede wszystkim jest dziełem, do którego wyjątkowo często sięgali różni twórcy filmowi.
01:15I wydaje mi się, że jest idealnym przykładem do pokazania, na jak wiele sposobów malarstwo może stanowić inspirację dla filmu.
01:23Jak wpiszecie sobie w Google hasło filmy inspirowane malarstwem, to traficie na mnóstwo list zawierających top 10, top 15, top 21, top 37.
01:39No, generalnie jest to dość wdzięczny temat na dojenie internetowego contentu.
01:43I faktycznie, suchych przykładów jest mnóstwo.
01:47Ale te artykuły i listy rzadko przyglądają się zjawisku bardziej ogólnie, z jakąś dozą analizy.
01:53A mnie trochę zastanawia, na jak różne sposoby można podejść do jednego źródła inspiracji.
01:58Jak wiele dróg można obrać dzięki możliwościom filmowego medium.
02:02W związku z tym spróbuję to w ten sposób poukładać i przekazać wam w zjadliwej formie.
02:07Tak wiecie, akurat do obiadu z YouTubem.
02:09Kultura lubi czerpać sama z siebie.
02:13Nie jest to nic nowego.
02:15Nawet jeśli nie interesujecie się klasyczną sztuką, i mam tu na myśli malarstwo czy rzeźbę,
02:21to pewnie zetknęliście się z najpopularniejszymi dziełami chociażby w podręczniku od polskiego.
02:27I może nawet o tym nie myśleliście, ale sztuka w gruncie rzeczy opowiada ciągle o tym samym.
02:33Mitologia grecka, motywy biblijne, literatura, miłość, zdrada, śmierć, mnóstwo nagich bab.
02:41Oczywiście uogólniam, ale no, czujecie klimat.
02:44Do tej pory najlepiej sprzedają się treści, które już tak naprawdę znamy i z którymi mamy ten słynny rel.
02:51Pierwszy rodzaj podejścia do inspiracji malarstwem jest dość luźny i najtrudniejszy do wyłapania.
02:57Jeśli robicie coś kreatywnego, to pewnie macie ulubionych twórców, których treści bardzo wam się podobają
03:03i których elementy zdarza wam się świadomie lub nieświadomie przemycać do własnej twórczości.
03:10Pięknym przykładem tego rodzaju inspiracji jest wykorzystanie wspomnianego wcześniej przeze mnie obrazu Hoppera
03:16jako wzoru klimatu w łowcy androidów Rydaya Scotta.
03:20Pamiętacie jak wspomniałam o melancholii i samotności w sztuce Hoppera?
03:24Chyba nikogo nie dziwi powiązanie między tymi dwoma wątkami.
03:28Paleta kolorystyczna, ostre światło, atmosfera alienacji w dużym mieście.
03:33Można się pokusić o stwierdzenie, że gdyby nie Edward Hopper,
03:37to łowca androidów mógłby wyglądać zupełnie inaczej.
03:41I sam reżyser się do tego przyznał.
03:43Ciągle machałem reprodukcją tego obrazu pod nosami producentów,
03:47żeby pokazać do jakiej formy i klimatu chciałem dążyć.
03:50Oczywiście nie tylko Scott sięgał do malarstwa.
03:53I nie tylko Hopper był inspiracją dla filmowców.
03:58Na przykład Martin Scorsese opowiadał o tym,
04:01jak duży wpływ miał na niego barokowy włoski malarz Caravaggio.
04:05Ten Włoch żyjący na przełomie XVI i XVII wieku
04:08był pewnego rodzaju trendseterem w świecie ówczesnej sztuki.
04:12Głównie ze sprawą swojego podejścia do ostrego światłocienia,
04:15wyciągającego postacie z czarnego tła,
04:17dynamicznych kompozycji i specyficznego patosu dodającego dramatyzmu przedstawionym scenom.
04:24Jakby dosłownie tak wiele osób naśladowało te cechy,
04:27że mówi się o ruchu caravaggionizmu od jego nazwiska.
04:31A wracając do współczesności, Scorsese mówi o scenie w jednym ze swoich filmów
04:35jako o powołaniu św. Mateusza.
04:37Tylko, że w Nowym Jorku.
04:39Caravaggio w pewnym sensie zawładnął wszystkimi barwymi scenami w ulicach nędzy.
04:44Był tam w sposobie, jakim chciałem poruszać kamerę,
04:47w tym jak chciałem to zainscenizować.
04:59Czasami natomiast te luźne inspiracje są jeszcze mniej oczywiste niż mogłoby się to wydawać.
05:05Hans Rudolf Giger, malarz, który stworzył projekt Zenomorpha,
05:10wskazał jako dużą inspirację portret papieża Innocentego X, pędzla Francisa Bacona.
05:16I tak jak trudno się dopatrzeć podobieństwa do wyglądu kosmity,
05:20tak wydaje mi się, że emocje, które wywołuje ten obraz,
05:24jak i postać Zenomorpha są bardzo zbliżone.
05:26Poza tym innymi takimi luźnymi inspiracjami są chociażby maska z krzyku,
05:32nawiązująca do krzyku Edwarda Muncha.
05:35Strój Django inspirowany błękitnym chłopcem Thomasa Gainsborougha.
05:39Te postacie z Mad Maxa wydające się czerpać ze słoni Salvadora Dalego,
05:45czy powracając do creepypapieża,
05:47Nolanowy Joker, którego wygląd, tak jak Zenomorpha,
05:51również był natchniony przez obraz Francisa Bacona.
05:54Ok, drugi rodzaj inspiracji.
05:59Ten chyba najbardziej klikalny, czyli ujęcia odtwarzające konkretne obrazy.
06:05Czasami są to bardziej, czasami mniej dosłowne nawiązania.
06:08Ale zazwyczaj kompozycja, a czasami światło w tych scenach nie pozostawiają wątpliwości co do pierwowzoru.
06:14Nocne marki też są w ten sposób wykorzystywane.
06:17I to nie jeden raz.
06:19Grosz z nieba, głęboka czerwień, koniec przemocy,
06:23Simpsonowie, to chyba świadczy o tym, że to konkretne ujęcie na bar nocą jest już serio kultowe.
06:29Pozostając przy Hopperze, to jest też jeden dość niespodziewany przykład wykorzystania jego obrazu jako wzoru ujęcia.
06:37Widzieliście już kilka jego obrazów i wszystkie były do siebie podobne, przynajmniej w tematyce.
06:43Ale to nie całość jego dorobku.
06:45Malował też na przykład domy.
06:48Na przykład taki.
06:49Albo taki.
06:51Albo taki.
06:53Albo...
06:54Zaraz.
06:55Ten tutaj nie kojarzy wam się z czymś, co już widzieliście?
06:59Na przykład z takim jednym domem w takim jednym filmie?
07:04Niepokojący, osamotniony, wiktoriański budynek oświetlony bardzo dramatycznym światłem.
07:12Serio.
07:12Gdyby nie Edward Hopper, to kinematografia nie wyglądałaby tak jak dzisiaj.
07:17A poza Hopperem?
07:18Weźmy na przykład Stanley Jakubryka.
07:20Z jego renomą artysty przez duże A.
07:23Chyba trudno się dziwić, że sięgał po inspirację do innych artystów przez duże A.
07:28Na przykład jego Barry Lyndon jest pełen nawiązań do europejskich obrazów i wpisuje się to świetnie w całość filmu.
07:36Ale najciekawszym dla mnie przykładem jest ta scena z mechanicznej pomarańczy.
07:40Kubrick nie wymyślił jej sam, bo jakieś 200 lat wcześniej Vincent van Gogh namalował obraz, na którym wzorowane było to ujęcie.
07:47Malarz uchwycił w nim to, czego szukał Kubrick.
07:49Klaustrofobiczną przestrzeń i trudne, odczłowieczające warunki.
07:54Kolejnym przykładem nawiązania do konkretnego obrazu jest jedna ze scen z egzorcysty Williama Fritkina.
08:01Nawiązuje ona do obrazu Imperium Światła, pędzla René Magritte.
08:05Niepokojące połączenie pastelowego, dziennego nieba z budynkiem oświetlonym tylko lampą liczną tworzy bardzo niespodziewany kontrast,
08:12który może sprawić, że odbiorca poczuje się nieswojo oglądając dzieło.
08:17I mimo, że w filmie niebo jest faktycznie nocne, to tajemniczy klimat pierwowzoru działa intrygująco i niepokojąco również w filmowym kadrze.
08:26Świetnym oddaniem klimatu uchwyconego na obrazie jest według mnie również to ujęcie w Aż poleje się krew Paula Andersona i jego pierwowzór.
08:35Studium młodego mężczyzny namalowane przez Hipolita Flondré.
08:38Na pierwszy rzut oka wydaje się, że reżyser po prostu skopiował poza głównego bohatera z płótna,
08:44ale po przyjrzeniu się troszkę dokładniej możemy zauważyć, że otoczenie, w którym się znajduje również zgadza się z tym uchwyconym na obrazie.
08:52Obydwaj mężczyźni siedzą nad wodą, otoczeni przez skały i rozległe, puste niebo.
08:57Zarówno tło, jak i charakterystyczna poza sprawiają, że i obraz, i filmowy kadr oddają podobne emocje i klimat.
09:04Okej, może czas na coś mniej mrocznego? Na przykład znowu Anderson, ale tym razem nie Paul, tylko Wes i jego Moonrise Kingdom.
09:14Jego filmy są oczywiście bardzo osobliwe i jest w nich mnóstwo charakterystycznych scen,
09:19ale chyba jedną z najbardziej rozpoznawalnych w tym konkretnym filmie jest właśnie ta.
09:24Wydaje się ona nawiązywać do obrazu na wyspach księcia Edwarda, Alexa Colville.
09:30Podobieństwo jest oczywiste i chociaż symetryczny kadr jest po prostu cechą stylu Andersona,
09:35tak postawienie odbiorcy w roli obiektu obserwowanego przez lornetkę wydaje się być zaczerpnięte właśnie z tego obrazu.
09:42No, innych przykładów jest naprawdę mnóstwo.
09:47Schmidt i śmierć Maratha,
09:49Melancholia i Ofelia,
09:51przygody barona Munchhausena i narodziny Wenus,
09:55Maria Antonina i Napoleon przekraczający przełęcz św. Bernarda w 1800 roku,
10:01Niebiańskie dni i świat Krystyny,
10:03czy chociażby Frida i...
10:05Frida i Diego Rivera.
10:07Trzecim ciekawym, aczkolwiek najbardziej okrojonym, jeśli chodzi o przykłady podejściem,
10:14jest nie to, że ujęcie zainspirowane konkretnym obrazem albo artystą,
10:19ale cały film.
10:21W 2013 roku premiera miała Shirley, wizję rzeczywistości.
10:26Reżyser, Gustav Deutsch, zbiera w nim najsłynniejsze płótne Edwarda Hoppera
10:30i układa z nich historię tytułowej Shirley.
10:33Najbardziej imponującym aspektem tego filmu jest oczywiście naprawdę wierne oddanie
10:37malarstwa Hoppera na filmowej taśmie.
10:39Albo karcie pamięci?
10:41W każdym razie, Shirley fenomenalnie oddaje charakter dzieł amerykańskiego malarza.
10:46Kompozycje kadrów są najbardziej oczywistym czynnikiem,
10:49ale film naśladuje również światło i kolory pierwowzorów tak dobrze,
10:53że momentami potrzeba chwili, żeby się zorientować,
10:56czy patrzymy na obraz Hoppera, czy kadr z tego filmu.
11:01Podobnie pieczułowitą analizę, tym razem konkretnego obrazu,
11:05znajdziemy w filmie Młyn i Krzyż z 2011 roku.
11:09W tym tytule na warsztat brany jest szesnastowieczny niderlandzki malarz Peter Bruegel
11:14i jego dzieło Droga Krzyżowa.
11:17Film powstał na podstawie książki poświęconej temu obrazowi
11:20i jest wariacją przenoszącą statyczny, olejny obraz na filmowy język.
11:25Reżyser Lech Majewski miał nieco trudniejsze zadanie niż twórcy Shirley,
11:30gdyż w przeciwieństwie do Hoppera, malarza, którego można przełożyć
11:33jeden do jednego na filmowe kadry i historie,
11:37no niderlandzkie malarstwo renesansowe nie do końca łączy się tak dobrze
11:42z XX i XXI-wiecznym sposobem odbioru i kreacji kultury.
11:47Efekt jest specyficzny i na pewno nie każdemu przypadnie do gustu,
11:52ale to trochę tak jak obrazy Petera Bruegla.
11:55Jeśli popatrzeć na nie bez historycznego kontekstu,
11:57też są specyficzne i nie każdemu przypadną do gustu.
12:01Więc chyba film koniec końców dobrze wywiązał się z pierwotnych założeń.
12:09Najbardziej znanym przykładem tego podejścia jest oczywiście
12:12Twój Vincent, Doroty Kobieli i Hugh Welchmana.
12:15Mam kilka silnych opinii na temat tej produkcji,
12:20ale postaram się za bardzo nie odpalić.
12:23Fabuła tej animacji jest ponownie zbudowana wokół obrazu,
12:27tym razem Vincenta Van Gogha.
12:29Oczywiście w tym wypadku trudno mówić o naśladowaniu światła czy kompozycji,
12:34bo animatorzy i animatorki tworzący ten film przemalowywali nagrane wcześniej ujęcia
12:40na, w pewnym sensie, kopię konkretnych dzieł holenderskiego malarza.
12:44Bardzo pracochłonna i imponująca strona produkcji tego filmu
12:48przysłania jednak fakt, że, oczywiście według mnie,
12:52nie wiem czy tak naprawdę oddaje ducha prac Van Gogha.
12:55Bo w przypadku Shirley przeniesienie i tak statycznych dzieł Hoppera
12:59na równie statyczne sceny filmu działa fenomenalnie.
13:02Ale twórczość Van Gogha różni się bardzo od twórczości Hoppera,
13:07nawet jeśli obydwie bardzo często opowiadają o samotności.
13:10Czy po prostu przemalowanie nagranego wcześniej ujęcia na styl udający Van Gogha
13:15najlepiej oddaje charakter jego dzieł?
13:18Czy jego bardzo intensywne pociągnięcia pędzla,
13:21niedopowiedziane krawędzie i rozedrgane światło
13:24przenosi się dobrze na klasycznie nagrany materiał
13:27z po prostu czymś w rodzaju filtra z tej aplikacji,
13:30która była popularna kilka lat temu?
13:33No, jest to na pewno indywidualna kwestia,
13:36ale wydaje mi się, że twój Vincent trochę marnuje
13:39potencjał przeniesienia dzieł tego postimpresjonisty na ekrany.
13:44Kiedy ja patrzę na obrazy Van Gogha,
13:45to widzę ich ruch właściwie od razu.
13:48Ale jest on tak samo rozedrgany i niedopowiedziany
13:51jak wszystko inne w jego twórczości.
13:53I tak szczerze mówiąc, z całego filmu najbardziej podobały mi się
13:57animacje napisów początkowych oraz cięcia między krajobrazami.
14:01Wydaje mi się, że w tych miejscach animatorzy i animatorki
14:05nie musieli trzymać się sztywnych form wyznaczonych przez rotoskopię,
14:09ale mogli dodać od siebie trochę spontanicznych pociągnięć pędzla
14:12i improwizowanego ruchu.
14:15A właśnie tak myślę o sztuce Van Gogha i tak ją widzę.
14:18Nie jako dążenie do sztywno określonej wcześniej formy,
14:21tylko jako powstające pod wpływem natchnienia obrazy
14:25pełne emocji i pozbawione narzuconych wytycznych.
14:33No widzicie, trochę tego jest.
14:36Mogłabym jeszcze wspomnieć o tych produkcjach,
14:38gdzie obrazy nie stanowią inspiracji dla kadrowania czy światła,
14:42ale po prostu pojawiają się jako elementy fabuły,
14:45jak w Grand Budapest Hotel,
14:47czy pewnego rodzaju easter eggi,
14:49jak w Bojacku czy Krainie Lodu.
14:52Ale może to zostawię już na kiedyś indziej,
14:54bo w sumie ten materiał i tak już jest przydługi.
14:58Jestem ciekawa, czy wiedzieliście,
14:59jak wiele powiązań jest pomiędzy malarstwem a kinematografią.
15:03Może macie jakieś ulubione przykłady takich inspiracji,
15:05albo ciekawostki o konkretnych nawiązaniach?
15:09I która filmowa wariacja na temat notnych marków
15:12podobała Wam się najbardziej?
15:13Oczywiście dajcie znać w komentarzach.
15:16Do zobaczenia!
Be the first to comment
Add your comment

Recommended