- 9 months ago
Czy jest ktoś kto nie słyszał o The Room? Jeżeli tak to dobrze, a jeżeli nie to też dobrze. Warto znać takie wielkie dzieło. Nie bójmy się tych określeń. The Room przoduje w rankingach na najgorszy film wszech czasów, ale w zasadzie dlaczego?
---
✔ Facebook TvFilmy: https://www.facebook.com/Filmomaniakpl-104320947717013/
✔ Instagram TvFilmy: https://www.instagram.com/tvfilmy.yt/
✔ Nasz główny kanał: https://www.youtube.com/user/TVGRYpl
---
✔ Facebook TvFilmy: https://www.facebook.com/Filmomaniakpl-104320947717013/
✔ Instagram TvFilmy: https://www.instagram.com/tvfilmy.yt/
✔ Nasz główny kanał: https://www.youtube.com/user/TVGRYpl
Category
🎥
Short filmTranscript
00:00Dzień dobry.
00:19Cześć.
00:20Cześć Rusnar.
00:21Co tam u Ciebie słychać?
00:22Bardzo ładne okulary.
00:23Dziękuję.
00:24Ładna koszula.
00:25Ładna koszulka.
00:26Przyszedłeś tutaj wziąć mój sprzęt znowu?
00:28Tak, no nagrywam ten odcinek o tym filmie.
00:31The Room, w sensie pokój.
00:32Super.
00:33The Pokój.
00:34Super.
00:35Fajna broda.
00:36Hahaha.
00:37Dzięki stary, twoja też.
00:39Jesteś moim ulubionym pracownikiem w TV Film.
00:42A w ogóle, jak tam twoje życie seksualne?
00:44Wyobraźcie sobie, że spotkacie na swojej drodze człowieka, który ma nieskończoną ilość pieniędzy i w całym swoim życiu obejrzał jakieś 10 filmów.
01:03Nigdy ich szczególnie nie analizował, ale tak mu się spodobały, że postanowił nagrać własny.
01:08Nie ma pojęcia jak, ale ma kasę i chce zrobić wszystko sam.
01:12Tak wiecie w takiej polskiej mentalności złotej rączki, że po co wzywać fachowca, mam dwie ręce to ogarnę.
01:19Tak powstał legendarny, podobno najgorszy film w historii, The Room.
01:23Twór tak śmieszny, jak i tajemniczy, zupełnie jak jego autor.
01:27Żeby zobaczyć, co poszło tutaj nie tak i dlaczego jest aż tak źle, rozłożymy sobie ten film na czynniki pierwsze.
01:34Zacznijmy od fabuły. No właśnie, o czym tak w zasadzie jest The Room?
01:41Bo powiem szczerze, że obejrzałem ten film co najmniej 10 razy i do tej pory nie jestem pewien.
01:47Teoretycznie, według współautora książki The Disaster Artist, Toma Bissella, pokój opowiada o idealnym Amerykaninie o imieniu Johnny.
01:56Ten jest świetnym pracownikiem banku, co powoduje, że ciągle oszczędzają dzięki niemu pieniądze.
02:01Johnny mieszka z narzeczoną i mimo, że wydaje mu się, że żyją razem szczęśliwie, to ta go pokryjo mu zdradza z jego najlepszym przyjacielem Markiem.
02:09Czy właśnie tak opisalibyście fabułę The Room? Bo szczerze mówiąc, ja nie.
02:14Jak dla mnie ta fabuła bardziej brzmi tak, jakby pisało ją jakieś AI, które bardzo próbowało zachowywać się jak ludzki scenarzysta.
02:22Wróć, w zasadzie AI poradziłoby sobie pewnie lepiej, a przecież fabuła czy dobrze napisany scenariusz to podstawa tego, żeby film w ogóle dało się jako tako oglądać.
02:32Porównałbym to do grania w Skyrim'a w taki sposób, że przechodzisz sidequesty.
02:36Główna linia fabuły idzie w zapomnienie.
02:38Tym sposobem zamiast opowieści o dowakinie mamy historię randomowego gościa, który zbiera 20 korzeni Nirnu, pokonuje jakiegoś trolla i znajduje złoty szpon w jaskini.
02:49Tak samo tutaj, Johnny niby ma jakiś główny wątek miłosny z Lisą, wokół którego teoretycznie kręci się cała fabuła, ale tylko w teorii, bo inne wątki pojawiają się tak często, że ciężko nadać im priorytet.
03:02Jest tu mnóstwo dziwnych pobocznych historii i postaci, które wywracają całość do góry nogami.
03:08W jednej minucie oglądamy gangstera wyłudzającego pieniądze od Daniego, w drugiej scenę uniesień z głęboką penetracją pępka, a w trzeciej mama Lisy mówi, że niedługo umrze na nowotwór.
03:18Na co Lisa reaguje tak jak wymyślała? Niby mnie to obchodzi, ale w sumie to nie.
03:29Totalny chaos, który po prostu nie skleja się w całość.
03:32Do tego scenariusz jest napisany tak, że Johnny jest praktycznie święty.
03:36Reszta postaci non stop pokazuje swoje wady.
03:39Z różnych źródeł dowiemy się, że najpewniej to po prostu zbiór podkoloryzowanych historyjek z życia Tomiego, a że to on sam je zapisywał, to cały świat kręci się wokół niego.
03:49I to inni ludzie byli tymi złymi.
03:51Takie siedmioletnie dziecko, opisujące swoich wkurzających rodziców w pamiętniku, podostał zakaz patrzenia się w kamerę po tym, jak tłumaczyło się z tego, że wcale nie uderzył lisy.
04:01I did not.
04:03Oh hi Mark.
04:04Ostatni film, w którym słyszałem, że aktor zajął się jednocześnie produkcją, reżyserią i scenariuszem było Futro z Misia, gdzie zająłem się tym...
04:16Ja.
04:17Przepraszam, zajął się tym Michał Milowicz.
04:20Wniosek jest dla mnie prosty. Jeśli chcesz zrobić porządny film pełnometrażowy, to lepiej zatrudnij odpowiednie osoby na odpowiednie stanowiska, zamiast robić wszystko samemu.
04:30Bo zupełnie jak w Futrze z Misia w The Roomie również za ogromną część produkcji filmowej odpowiadała tylko jedna osoba i wyszło to strasznie.
04:39Ale oczywiście tutaj był to nie byle kto, bo sam Tomasz Wieczorkiewicz.
04:43Publika go zna oczywiście jako Tommy Wiseau. Dlaczego więc nazywam go po polsku?
04:48Bo według książki Grega Sestero, który zagrał Marka w The Room, Wiseau jest tak naprawdę poznaniakiem.
04:54Mimo, że początkowo sam wielokrotnie wspominał, że urodził się w Stanach, a konkretniej w Luizjanie.
05:00Ale posłuchajcie sami, czy wydaje wam się, że osoba z takim akcentem od urodzenia mieszka na południu USA?
05:06W 2017 przyznał jednak, że pochodzi z Europy, tylko że nie doprecyzował skąd.
05:24To sprawa tym bardziej zagadkowa, biorąc pod uwagę jego nazwisko.
05:27Oiso oznacza po francusku ptaka, a Tomek prawdopodobnie sprzedawał zabawkowe ptaszki we Francji.
05:35W 2020 przegrał sprawę sądową, która toczyła się w sprawie filmu pod tytułem The Room Full of Spoons,
05:41w którym między innymi przeprowadzono wywiad z rzekomym bratankiem Tomiego w Poznaniu,
05:46który potwierdził, że ten faktycznie urodził się w Polsce.
05:50Tommy jest jedną wielką tajemnicą.
05:53Nie wiemy do końca kim jest, skąd wziął pieniądze na film,
05:56a nawet ile ma lat.
05:58Wiemy natomiast jedną rzecz.
06:00Kompletnie nie nadaje się do kręcenia poważnych produkcji.
06:03Ale żeby nie było, że The Room jest jedynym na to dowodem,
06:07to pokażę Wam coś jeszcze.
06:09Czy słyszeliście kiedyś o takim serialu jak The Neighbors?
06:20No to jak myślicie, czy sąsiedzi wypadli lepiej niż pierwsza produkcja Waiso?
06:25Według niektórych krytyków serial jest nawet gorszy od filmu,
06:29bo oprócz tego, że fabuła ponownie fruwa sobie w obłokach absurdu,
06:32to wszędzie pojawiają się kobiety w bikini.
06:35Jak odpowiedział na to Tommy?
06:36Stwierdził, że chciał po prostu pokazać je jako symbol wyzwolonej kobiecości.
06:41Nie wiem jakim cudem, ale cztery odcinki tego wytworu trafiły nawet na hulu.
06:46Wróćmy na chwilę do scenariusza.
06:48Film jest kopalnią memów głównie za sprawą tego, ile scen nie ma sensu.
06:52Do tego mamy sytuacje, które są absurdalne i brzmią tak, jakby wymyślił je pięciolatek.
06:57Serio, poza The Roomem ostatni raz widziałem takie zachowania w przedszkolu
07:02albo na szkolnym przedstawieniu.
07:04No bo zobaczcie sami na zachowania Johnny'ego i Marka w tej scenie.
07:28Postaci w filmie zachowują się obco.
07:30Nie ma w tym żadnej naturalności.
07:32Praktycznie każda ich interakcja zaczyna się od
07:35Oh hi!
07:36A śmiech Johnny'ego prawdopodobnie był powodem, dla którego powstał film Joker.
07:43Co do aktorów, to ja rozumiem, że nie mieli wyjścia.
07:46Jak po prostu grać w zgodzie ze scenariuszem?
07:48Bo właśnie do tego zmuszał ich Tommy.
07:51I zapewne gdyby w filmie Marka zagrał Johnny Depp czy Brad Pitt,
07:55to wciąż wyszłoby co najmniej średnio.
07:57Ale pomijając wyczyny reżysero-scenarzysto-producenta,
08:00to cała reszta ekipy również nie zachowuje się tutaj tak,
08:03jakby miała faktyczne umiejętności aktorskie.
08:06Może z wyjątkiem aktora grającego Daniego, którego poniekąd podziwiam.
08:11Wyobraźcie sobie jak silną psychikę musi mieć ten chłopak,
08:14żeby przez cały film zachowywać się w taki sposób.
08:17Poza nim w filmie zagrali jeszcze
08:26budżetowa Kaylee Cuoco, amerykańska Boże Nadykiel,
08:29Paul Walker bez samochodów, oficer Gestapo z Jojo Rabbit'a,
08:32czy młodszy brat łysego z popularnego portalu dla dorosłych.
08:36Ciężko mi się ocenia występy tych wszystkich aktorów,
08:39bo zdaję sobie sprawę jak ciężko jest dogonić wielkiego mistrza,
08:42człowieka, który opanował aktorstwo do perfekcji,
08:45galaktycznego etyzera aktorstwa.
08:48Nie oszukujmy się, gdyby Johnny'ego zagrał ktoś inny,
08:55to zapewne o The Roomie nigdy byśmy nie usłyszeli.
08:58Tym bardziej, że Tommy zagrał tak, jakby nie rozumiał własnego scenariusza.
09:03Wygląda na to, że z ciebie ekspert Mark.
09:06Więc jak widzicie dla produkcji sporym problemem był sam w sobie
09:09sposób myślenia Tomiego, który przecież odpowiadał za wszystko.
09:13Ale co też trzeba koniecznie zaznaczyć to to,
09:15że wszystkie decyzje były podejmowane przez reżysera na żywioł,
09:19czyli po prostu w trakcie nagrywania, spontanicznie i na szybko.
09:24Wszystkie decyzje oczywiście podejmował Tommy, co bardzo irytowało aktorów.
09:28Nic dziwnego.
09:29Mnie też by irytowało, gdyby na przykład...
09:31Kamera przechodziła przez ściany?
09:33Nie mogli oni za wiele zrobić, bo Wiseau za każdym razem ich po prostu ignorował,
09:37mówiąc, że nie ma czasu na dyskusje.
09:40Niektórych aktorów wręcz zwolnił, bo zadawali za dużo pytań.
09:45Na koniec trzeba wspomnieć oczywiście o tym,
09:48że sporo w tym temacie zostało przedstawione w The Disaster Artist Jamesa Franco,
09:52co jednak trzeba zaznaczyć to to, że film powstał na podstawie książki o tej samej nazwie.
09:58Napisał ją filmowy Mark, czyli Greg Sestero wraz z Tomem Bisselem.
10:02Mówię o tym dlatego, że Tommy wielokrotnie wspominał,
10:05że ta książka zawiera zaledwie 40% prawdy na temat tego, jak było w rzeczywistości.
10:10Zauważyłem też, że Greg widział produkcję The Room jako coś tragicznego,
10:14stąd wziął się zresztą tytuł książki.
10:16Relacje pomiędzy Sestero a Wiseau były podobno często bardzo burzliwe.
10:20Często się ze sobą nie zgadzali, a sam Greg obawiał się, że film będzie porażką,
10:25podczas gdy w filmie Jamesa Franco ma się wrażenie, że Greg cały czas podziwia Tomiego
10:29i co jakiś czas ma z nim jakąś spinę.
10:32Ale w końcu mu wybacza, bo przecież to Tommy, jego przyjaciel.
10:36Jako, że nie do końca ufam Tomiemu, bo ten bardzo lubi zmieniać zdanie na temat swojej przeszłości,
10:41a z kolei Greg mógł nadmiernie dramatyzować,
10:44to uznam, że nigdy nie dowiemy się jak było do końca naprawdę.
10:48Dla mnie osobiście The Room wcale nie jest najgorszym filmem w historii,
10:52a to dlatego, że mimo zamysłu autora nie potraktowaliśmy tego filmu poważnie.
10:56To tak zwane black comedy, które nigdy miało nim nie być.
10:59Na swój sposób uroczy twór, który ogląda się fajnie do obiadu,
11:02podobnie jak Asterixa i Obelixa czy Shreka.
11:05Też tak macie? Dajcie znać, co sądzicie o tym w komentarzu.
11:08Ja tymczasem się z wami żegnam.
11:10Jesteście moją ulubioną widownią.
11:13Hahaha, co za historia, Rusnar.
11:15Bye!
11:26Nie pobiłem jej! To nie tak! To bzdura! Nie pobiłem jej! To nie tak!
11:37O hej, Marek!
11:38Dzień dobry, Marek!
Be the first to comment