- 4 hours ago
I'd Like to Start with the Cat
Chelsea jest niezadowolona, ponieważ jej związek z Charliem jest zbyt rutynowy. Oboje udają się do poradni małżeńskiej doktor Lindy Freeman.
Chelsea jest niezadowolona, ponieważ jej związek z Charliem jest zbyt rutynowy. Oboje udają się do poradni małżeńskiej doktor Lindy Freeman.
Category
📺
TVTranscript
00:00DZIĘKI ZA OBSERWACIE
00:30Masz przykre wspomnienia z deserem?
00:36Co my robimy?
00:38Ty płaczesz, a ja chyba będę za coś przepraszał.
00:44Wiecznie powielamy jeden schemat.
00:46Chińszczyzna na wynos, seks, a potem odwracamy się i zasypiamy.
00:51Dlatego proponuję deser.
00:56Odrobina urozmaicenia.
00:58A nasze cudowne rozmowy, żarciki, wspólne tematy.
01:03Wspólne?
01:06Co nas łączy?
01:08Jemy razem chińszczyznę.
01:13Oglądaliśmy razem mecz.
01:16Zerkałyśmy przez ramię podczas stosunku.
01:18To była dogrzewka.
01:22Czy tak ma wyglądać związek?
01:25Nigdzie nie chodzimy, nic nie robimy.
01:29Dokąd? Co?
01:30Załatwić bilety na mecz?
01:32Nie chcę oglądać koszykarzy.
01:35Chcę cię poznać.
01:37Żebyś ty mnie poznał.
01:39Przecież znam.
01:40Tak?
01:42Jak mam na drugie imię?
01:44Drugie.
01:46Dobra.
01:48Wiem.
01:50Mokry podkoszulek.
01:52Czekaj.
01:54Mokry podkoszulek.
01:56Kobieta w deszczu.
02:00Katrinę.
02:02Sztuczka mnemotechniczna.
02:04Mam na drugie Christine.
02:05Niezbyt dobra sztuczka.
02:07Z kim się przyjaźnię?
02:09Gdzie pracuję?
02:10Jak nazwałam kota?
02:12Jaki jest mój ulubiony film?
02:14Jaką lubię muzykę?
02:15W jakiej religii mnie wychowano?
02:17Czy mam rodzeństwo?
02:20Chciałbym zacząć od kota.
02:26Puszek.
02:28Goń się.
02:32Śnieżynka.
02:33Kuleczka.
02:34Mruczek.
02:34Mruczek.
02:37A jak ja mam na drugie?
02:40Francis.
02:41Nieprawda.
02:42Prawda.
02:44Efekciana.
02:48Dwóch i pół.
02:55Przestań.
02:56Wystarczy, że wiem, jak za tobą szaleję.
02:59W ogóle cię moje życie nie obchodzi.
03:03Obchodzi, ale nie skupiam się na detalach.
03:05Cześć.
03:07I kiepsko wypadam w testach.
03:17Znów zawcześnie wyciągnąłeś kajdanki?
03:22Nie znam jej drugiego imienia.
03:24Christine.
03:26Skąd wiesz?
03:27Mówiłam.
03:27Czemu?
03:28Bo pytałem.
03:29Po co?
03:30Żeby coś o niej wiedzieć.
03:32Idź sobie.
03:34Poszedłbyś sobie, gdyby to mnie uciekła z łóżka dziewczyna?
03:39To niemożliwe.
03:40O co poszło?
03:42Nie wiem.
03:44Było, minęło.
03:45Trochę ryżu, trochę seksu i nagle płaczek.
03:48Przerabiałem to.
03:49To ona płakała.
03:56Chce czegoś więcej od naszego związku.
03:59Ale czego?
04:00Na pewno nie deseru waniliowego.
04:04Co ci powiedziała?
04:06Że za słabo ją znam.
04:09A czy imię kota jest ważniejsze od wiedzy, gdzie kobieta mała z kotki?
04:13Można wiedzieć jedno i drugie.
04:19Nigdy nie dostałem kosza za nieznajomość kocich imion.
04:23Trudno.
04:25Są w mieście inne.
04:27A właśnie...
04:29Z jakiego miasta pochodzi?
04:32Nie wiem i wisi mi to.
04:34Z Davenport w stanie Iowa.
04:37Spadej.
04:39Chcesz znać imię kota?
04:40Nie.
04:42Mandu.
04:43Mandu?
04:45No wiesz, kat mandu.
04:49Urocze.
04:51Miałem bardziej włóchaty skojarzenia.
04:53To u ciebie normalne.
04:59Nie ma deseru waniliowego?
05:03Wujek wyżarł.
05:04Dwa dwunastopaki?
05:07Weź coś innego.
05:09Nie ma ciastek?
05:13Co się tu kurna dzieje?
05:15Tylko bez wyrażeń.
05:17Co ja mogę?
05:18Muszę zjeść deser.
05:21A niech go szlak.
05:25Groszek prożony?
05:27I co z nim zrobię?
05:28Zjedz na deser jabłko.
05:30Mało śmieszne.
05:33Może deserek waniliowy?
05:36Dziękuję.
05:37Nie trzeba.
05:39Ciasteczko z czekoladą?
05:42Dzięki.
05:45Rzuciłeś picie?
05:46Boże, bronię.
05:47A co?
05:49Eksperymentujesz z innymi metodami podnoszenia poziomu cukru.
05:52Coś ci ostatnio gryzie?
05:59Owszem, ale nie wiem, czy pomoże mi lekarz, czy psychiatra.
06:04Słucham.
06:05Ostatnio odpuściłem parę okazji z ciałami obcymi.
06:11Ciałami obcymi?
06:12Z kobietami, z którymi uprzednio nie zawarłem znajomości.
06:18Z obcymi.
06:19Słodkie.
06:21Mów dalej.
06:23Przestraszyłem się, że coś jest ze mną nie tak.
06:26Bo darowałeś sobie pusty seks z nieznajomymi?
06:29Krafiłaś w sobie.
06:31To nie w moim stylu.
06:32A wiesz, chyba mówię na to ciało obce, bo jest obce.
06:37Nie zdziwiłabym się.
06:40Co jeszcze się w twoim życiu dzieje?
06:43Niewiele.
06:45Trochę z niewyjaśnionych przyczyn tyłem.
06:48Źle sypiam.
06:50To pewnie dlatego.
06:52A dziewczyna, z którą dość regularnie się spotykam, postanowiła mnie rzucić.
06:59Co, ha?
07:02Nic.
07:04Czasem mam wrażenie, że cię okradę.
07:08Opowiedz coś o niej.
07:09O Chelsea?
07:11A co tu opowiadać?
07:13Piękna, seksowna, mądra, niezależna.
07:16Czasami chrumka, kiedy się śmieje.
07:19To urocze.
07:21O tak.
07:27Słabo mi to wychodzi.
07:30Trafiłeś na skarb.
07:31Może być.
07:32Czemu cię rzuciła?
07:33A kto by zrozumiał psychikę kobiety?
07:37Tak, odwieczna łamigłówka.
07:40Więc nie tylko ja tak uważam.
07:44Nie wiedzieć, czemu nagle przestała być zadowolona z naszego związku.
07:49Opisz wasz związek.
07:50Było świetnie.
07:53Wpadała kilka razy w tygodniu, przynosiła żarełko albo coś zamawialiśmy.
07:57Potem seks, posiwek, czasem znowu seks, jeśli nic nie było w telewizji.
08:01I to ją przestało zadowalać?
08:05No właśnie.
08:07Dziwne, nie?
08:10Mian, karmelowy.
08:11Jak przeżyłeś tę stratę?
08:14W sensie?
08:16Co?
08:16Nawet doktor Seuss postawiłby diagnozę.
08:21Pożerasz zapychacze, żeby stłumić negatywne emocje.
08:24Nie, od tego jest picie.
08:27Masz dwie opcje.
08:29Poznać swoje emocje, by przestały kontrolować twoje reakcje, albo
08:33popychać się słodyczami, aż przebijesz liczbą oponek zakład wulkanizacyjny.
08:41Są inne opcje?
08:43Masz jakiś pomysł?
08:45Po odzyskać Chelsea.
08:47To przyniesie jedynie doraźną ulgę.
08:50To samo mówili o whisky, a jestem z nią od 30 lat.
08:54Dobrze.
08:56Biegnij odzyskać Chelsea i wszystkie problemy znikną.
08:59Wyczuwam w tym sarkazm.
09:01Świetnie.
09:02Wreszcie robimy postępy.
09:03Co pijesz?
09:11Czekoladowo-karmelowe cappuccino z bitą śmietaną i kruszonką.
09:16Wpływ bratanka.
09:19Skosztujesz?
09:20Dzięki.
09:21Jadłam lody z karmelem na śniadanie.
09:22Ładnie wyglądasz.
09:35Muszę wracać do pracy.
09:36Czego chcesz?
09:38Spotkać się.
09:39Spytać jak leci.
09:40Dobrze.
09:41Świetnie.
09:42A jak się miewa rodzinka z Davenport w stanie Iowa?
09:45Jestem z Champaign-Stan i Illinois.
09:50Na pewno?
09:51Tak.
09:53Łajza.
09:54Wrobiłem ją.
09:56Co?
09:57Nic.
09:59Tęsknię.
10:01Ja za tobą też, ale to bez znaczenia.
10:03Nasz związek zmierza donikąd, a ty jesteś niereformowany.
10:08Nie, tylko oporny na zmiany.
10:11Dzięki za doprecyzowanie.
10:13Czekaj.
10:13Chodzę do psychiatry.
10:16I robię postępy w poznawaniu swoich jakimś tam problemów osobistych.
10:22Cieszę mnie to.
10:24Chodź.
10:25Siadam.
10:29To nie wszystko.
10:31Psychiatra jest kobieta.
10:32Jak chwyci za jajka, to nie ma zmiły.
10:35Za jajka?
10:36W pozytywnym sensie.
10:37Mówię o nabiale emocjonalnym.
10:42Powinna się poznać.
10:44Sugerujesz terapię dla par?
10:53Jasne.
10:56Chcę naprawić nasz związek, więc nie ma to jak terapia dla par.
10:59Ty poważnie?
11:02Jasne.
11:04Myślisz, że chlapnąłbym taki tekst z rozpocztywej chęci zatrzymania cię przy sobie?
11:10Myślę.
11:11No to nie znasz mnie tak dobrze, jak powinnaś.
11:13No dobrze.
11:15Terapia dla par.
11:16Jestem pod wrażeniem.
11:18Ja też.
11:21Teraz uciekam.
11:23Podaż mi termin.
11:24Jasne.
11:26Bye-bye.
11:29Boże, co ja zrobiłem?
11:31Davenport, Iowa?
11:41Davenport, Iowa?
11:42Tak powiedziałem?
11:46Myślałem o...
11:47Champagne, Wilma.
11:52Punkt dla ciebie.
11:53Dziękuję.
11:55Au!
11:59I punkt dla mnie.
12:02A teraz mi coś poradzisz.
12:04Jeśli znów mnie podpuścisz, stracisz uzębienie.
12:08Słucham.
12:10Zaraz.
12:11Co jest grane?
12:14Kupił to za własne pieniądze.
12:24Chodziłeś na terapię dla par, prawda?
12:26A co?
12:27Wybieram się z Chelsea.
12:28Chcę wiedzieć, co mnie czeka.
12:30Będziesz zachwycona.
12:33Tak?
12:34Jasne.
12:35Raz w tygodniu siadasz na kanapie z drugiej strony.
12:38Pogą połówką, a terapeuta odcina ci jądra,
12:41rozprówa klatkę piersiową i robi tak.
12:47Prosto w sercu.
12:50To nie brzmi zachęcająco.
12:53Mękle.
12:54Ale warto.
12:56Bo płacisz obcej osobie, by patrzyła, jak sypie ci się życie.
13:02Jak tracisz oszczędności, dom, samochód i ostatnie strzępy godności.
13:08Chyba trafiłem pod zły adres.
13:17Świetnie trafiłeś.
13:19Kiedy zaczynałem, byliśmy parą, która ma kilka problemów.
13:22Kiedy skończyłem, obudziłem się na twojej kanapie.
13:28Boże, dzięki ci za terapię dla par.
13:30Oby to nie był mój deser.
13:43Nie jest.
13:44Zapraszam do siebie.
14:02Nie zaczekamy na Chelsea?
14:04Już tu jest.
14:05Tak?
14:07Wniki się zaciskają.
14:08Spóźniłeś się.
14:13Wiem, przepraszam.
14:15Ale mam usprawiedliwienie.
14:19Na pamiątkę pierwszego dnia w poradni.
14:22Prezent?
14:23To nie jest część terapii?
14:26Nie.
14:29I nie przyjmiesz tego szampana?
14:31Zabiję łazek.
14:36Zacznijmy już.
14:37Moment.
14:39Mówi ci coś imię Mandu?
14:43Co?
14:45Ubiję jak psa.
14:46Może powiemy sobie, co nas tu sprowadza i jakie są nasze cele.
14:52Chcesz zacząć?
14:55Chcę wiedzieć, czy mój związek z Charlie musi się ograniczać do seksu, telewizji i chińszczyzny.
15:02Nie musi.
15:03Prawda?
15:04Oczywiście.
15:05Dziękuję.
15:07I dobrze.
15:08Robimy postępy.
15:10Owocne spotkanie.
15:12A ty dokąd?
15:15Donikąd.
15:16Rozprostowuję tylko nikt.
15:23Zanim przyszedłeś, Chelsea wyraziła obawę, że wpadacie w rutynę.
15:27Co?
15:29Gdzie tu rutyna?
15:31A kiedy robiliśmy ostatnio coś nowego?
15:38Pięknie.
15:38Co jeszcze?
15:43Nic.
15:44Przepraszam, ale jeśli to ma nam pomóc, nie możesz mi przerwać, kiedy myślę.
15:49Wybacz.
15:50Mów.
15:51Dziękuję.
15:55Faktycznie.
15:56Nic.
15:58Może podsunę pewną sugestię.
16:00Czy zgodzisz się obiecać Chelsea, że raz na tydzień lub dwa tygodnie wyjdziesz ze swojego bezpiecznego kokonu?
16:08Załatwiam.
16:10Załatwiam.
16:13Balet, opera, wizyta u rodziców, podwiedzimy u brata, biwak z przyjaciółmi.
16:20Myślałem o babskim filmie i włoskim żarcem.
16:24To beznadziejny przypadek.
16:26Nie, jest nadzieja.
16:28Podtrzymuj płomień nadziei.
16:29Mogę się przemóc.
16:32Chodź.
16:34Siadaj.
16:43A nie przyszło ci do głowy, że takie wyjścia i nowe znajomości mogą być przyjemne?
16:48Wiem, że powinienem odpowiedzieć twierdząco, ale każda cząstka mojego ciała krzyczy nie.
17:01Więc pytam inaczej.
17:04Różni was niemal wszystko.
17:07Po co chcesz ciągnąć ten związek?
17:10Bo za nią szaleję.
17:14Bo będąc inną, myślę o niej.
17:17Ale nie byłem słowo.
17:18Zrezygnował z ciał obcych.
17:22To chyba coś znaczy.
17:24Bo niedawno uznawałem tylko ciała obce.
17:28Za pierwszym razem też nie była.
17:31Mogę ci coś jako twój terapeuta doradzić?
17:34Zamknij się.
17:37Gdybym mógł...
17:39Słuchaj, nie jestem ideałem.
17:46Wybacz, to było mało profesjonalne.
17:49Tak czy siak, wiedz, że jesteś dla mnie wszystkim.
17:54Zrobię wszystko, by nam się udało.
17:57Mówisz szczerze?
17:59Tak.
18:00Dziękuję ci.
18:04Bardzo mi to spotkanie pomogło.
18:06Siadaj.
18:09To nie koniec?
18:11Końca nie widać.
18:14O rany.
18:15O czym jeszcze można gadać?
18:17O tym, że za twoim podejściem do kobiet kryje się złość na matkę i lęk przed skrywanym homoseksualizmem.
18:23Moje pytanie było retoryczne.
18:28Jak było na terapii?
18:47Na pewno chcesz wiedzieć?
18:49Jasne.
18:58Opowiedz z detalami.
19:06Dlaczego mi to robisz?
19:07Sam zadawałem sobie to pytanie i wychodzi na to, że mnie to po prostu bawi.
19:17Śmiej się.
19:20Jedne z najkoszmarniejszych 50 minut mojego życia.
19:23Uprzedzałem, nie?
19:26Owszem, uprzedzałeś.
19:27Pewnie wyszedłeś z gonadami w torebce.
19:31Nie dostałem torebki.
19:33Za tydzień powtórka?
19:34180 za godzinę?
19:36240.
19:38Terapeuta na dyplom.
19:41Jakoś się dzieci dogadacie.
19:44To, że tobie terapia nie pomogła, niczego nie przesądzę.
19:48Tak, tak. Łódź się dalej.
19:52Szukasz czegoś?
19:53Nie prowokuj mnie, mały.
20:01Podaj mi deser, inaczej pożałujesz.
20:04Zjedz jabłko.
20:11Gówniarz zagiął mnie.
20:13Gówniarz zagiął mnie.
Recommended
20:19
|
Up next
19:35
19:24
20:29
21:01
21:01
20:19
20:36
20:35
19:42
19:30
20:25
18:19
19:21
19:49
19:26
19:57
19:27
20:06
20:12
18:12
20:31
19:56
17:48
20:34
Be the first to comment