Zanim kino superbohaterskie stało się modne

tvfilmy

Zanim DC i Marvel trafili do kinowego mainstreamu ze swoimi DCEU oraz MCU, kino superbohaterskie również miało swoją (nie zawsze) godną reprezentację. Jaką? Zobaczcie sami.  --- ✔ Nasz główny kanał: https://www.youtube.com/user/TVGRYpl

Transcript

00:00Po niezbyt udanym Justice League pojawił się Aquaman i pobił kilka całkiem sensownych rekordów.

00:15Bohaterowie Marvela już raz starli się z Thanosem, a finał tego pojedynku pojawi się już niebawem

00:21i na pewno fani po prostu szturmem polecą do kin, by oglądać swoich ulubionych bohaterów w wysokobudżetowych produkcjach.

00:30Nim jednak w 2008 roku Iron Man rozpoczął machinę zwaną Marvel Cinematic Universe,

00:37a DC oszalało czytając podręcznik do tworzenia filmów do góry nogami,

00:41gatunek kina akcji superhero od czasu do czasu dawało sobie znać, mimo absolutnego braku wstępu do mainstreamu.

00:48Dlatego też dziś cofniemy się nieco w czasie i powiemy Wam jak to było przed MCU i DCEU.

00:56DCEU.

00:57Spokojnie, nie będzie tylko o tych dwóch uniwersach. Naprawdę.

01:04Faktycznie, zacznijmy od innej stajni niż te najpopularniejsze.

01:08Lata 90. w komiksie cechowały się kilkoma ciekawymi elementami.

01:12Wszyscy opakowani byli mięśniami, nosili gigantyczne laserowe spluwy i wszędzie dookoła były demony.

01:19Jak się okazuje, jednym z niezaprzeczalnych królów bycia ekstremalnym i edgy był Spawn.

01:25Były żołnierz zwerbowany po śmierci przez szatana, by prowadzić jego armię.

01:29Oczywiście się temu sprzeciwia po wszystkim.

01:32I tak na fali popularności zeszytówek Tota McFarlane'a postanowiono zrealizować film w 1997 roku i wyszło... słabo.

01:40Prawo do ekranizacji sprzedano za przysłowiowego dolara, by zapewnić sobie pełną kreatywną swobodę.

01:47Michael J. White, który wciela się w głównego bohatera, opowiadał o nim jako o najtragiczniejszej postaci w historii kinematografii

01:55i absolutnie nie miał nic przeciwko temu, żeby do jego ciała przyklejano kostium przez bite 4 godziny.

02:02Przez efekty specjalne budżet wzrósł o 20 milionów i... no nie widać tego.

02:08Fabularnie wyszło słabo, nawet jak na ciekawe origin story, a te efekty przypominają prawdziwe piekło,

02:14bo ból oczu gwarantowany przy każdym ujęciu.

02:17Krytycy nie odebrali tego cudeńka najlepiej i pogrzebali szansę na sequel,

02:21czego nie można powiedzieć o naszym drugim demonicznym koledze – Hellboyu.

02:26Dark Horse Comics wydało na świat świetnego bohatera, który łapiąc się za nadnaturalne wątki zbudował sobie nie lada renomę.

02:33W świecie, gdzie potworów jest cała masa, a bohater jest... no właściwie jednym z nich,

02:38za sterami posadzone gier model Toro – człowieka o niezwykłym i bardzo rozpoznawalnym stylu.

02:45Nadał on niezaprzeczalnie tego tonu, którego oczekiwało wielu czytelników,

02:48nie przesadzając z mrokiem, czego idealną kontrą był charyzmatyczny Ron Perlman.

02:53Hellboy doczekał się kontynuacji i co ciekawe – znów się udało.

02:57Zdecydowanie polecam nadrobienie tego, nawet jeżeli nie jest się fanem komiksów Mignoli,

03:03a jeśli chodzi o spowna, to... zobaczcie to.

03:14Pierwsza rodzina Marvela, jak i dziarski, mściciel, nie zawsze mieli szczęście do ekranizacji,

03:20albo kompletnie go nie mieli.

03:22Pan Rozciągliwy i jego świta pierwszy raz na wielkim ekranie pojawić mieli się w 1994,

03:28przez niskobudżetową produkcję studia Rogera Cormana.

03:31Karawana ruszyła, film gotowy, aktorzy promują, a zwiastuny lecą w kinach tylko...

03:37no jakby sam film nie został nigdy pokazany.

03:39Nigdy, to znaczy do momentu, kiedy butlegowe kopie nie zaczęły krążyć na straganowych VHS-ach.

03:45Czemu nie było oficjalnego obiegu?

03:47Okazuje się, że ówczesny dyrektor kreatywny Marvela kazał wykupić za swoje pieniądze

03:52wszystkie kopie i je zniszczył.

03:55Aktorzy nie wiedzieli, co się dzieje.

03:57Autorzy podobno wyprodukowali materiał, by utrzymać przy sobie licencję,

04:01a z całości wyszedł mały koszmarek.

04:04Tylko, że właśnie, jak tani by ten film nie był,

04:07to fani komiksowego pierwowzoru znajdą tu zarówno dobrze przedstawione postacie,

04:12jak i przyjemny seans.

04:13Serio.

04:14Nie można jednak powiedzieć tego o wersji z roku 2005,

04:17która wpadła w wir myśli o sukcesie Spidermana

04:21i zgromadziła tak wielką ilość klisz i kiczu,

04:24że nawet jak na standardy poprzedniej adaptacji, jest kiepsko.

04:28Jessica Alba zdaje się być jedynie obiektem do podziwiania,

04:32archetypy nie wychodzą poza podręcznik,

04:34a silenie się na racjonalizację czegokolwiek w takim settingu

04:38po prostu nie mogło się udać.

04:40Zupełnie jak w przypadku wersji z 2015 roku.

04:43Nijaka, przepisywana na kolanie i bez angażującej akcji,

04:48przerzucana z rąk do rąk i bardzo nieudana próba reanimacji.

04:53No dobrze, że już są częścią Marvela.

04:56Frank Castle również zaczynał dość wcześnie i z dużym nazwiskiem.

05:00Pierwszym paniszerem był Dolph Lundgren

05:02i o dziwo nie zaczynał od Origin Story.

05:05Było brutalnie i bardzo VHS-owo.

05:08Za to w wersji z 2004 było już przaśnie.

05:11Thomas Jane kontra John Travolta.

05:14Średnio przepisana historia bohatera

05:16i wszystko skąpane w barwach wymuszonego mroku.

05:1929% na Rotenach przekreśliło szansę na sequel,

05:23a zamiast tego zrobiono reboot.

05:24Miało być lepiej, bardziej zgodnie z kartami komiksu

05:27i cofnięto budżet po licznych sprzeczkach ze studiem,

05:31które chciało dać Warzone kategorię PG-13.

05:34Ostatecznie film okazał się finansową klapą,

05:36wstrzymując Mściciela na kilka dobrych lat,

05:39nim Netflix mógłby go ponownie zakopać.

05:44Co tu dużo mówić?

05:46Było kultowo i było sztampowo.

05:49Dwaj najpopularniejsi bohaterowie wszechczasów

05:52doczekali się całej masy inkarnacji.

05:54Od niezaprzeczalnie dobrych Christophera Reeva

05:57czy Michaela Keatona

05:59po napakowanego Cavilla

06:01i napakowanego Afflecka.

06:03Trudno w historii doszukać się takiego duetu,

06:06który próbowano wpakować w wiele różnych stylistyk.

06:09Mieliśmy teatralnego nietoperza

06:11mierzącego się z niepokojącym klaunem

06:13na ulicach przerysowanego gotyckiego Gotham,

06:16którego wypluła bujna wyobraźnia Tima Bertona.

06:19Mogliśmy podziwiać trylogię Nolana,

06:21starającą się wprowadzić elementy realizmu

06:23do mitologii Batmana

06:24i należy pamiętać, że dla wielu

06:26jest to możliwie najlepsza wersja tej postaci.

06:29Ale pamiętajmy też,

06:31choć wiem, że wielu chciałoby zapomnieć

06:33o George'u Clooney'u

06:34i jego szalonym kostiumie z batsutkami

06:36i specjalnym miejscem na pasie,

06:39w którym mieściła się batkarta kredytowa.

06:42Był to bowiem film nieudany

06:43na wielu płaszczyznach.

06:45Masa kostiumów, by sprzedać zabawki

06:47w wielu wariantach

06:48i przede wszystkim niezrozumienie postaci,

06:50które poskutkowało okropnym Bane'em

06:52czy Misterem Friesem,

06:54który znacznie bardziej pasowałby

06:55do serialu z Adamem Westem.

06:57Superman też nie miał lekko.

07:05Po długiej przerwie

07:06zekranizowano wizję Bryan'a Singera,

07:08która przyjęła się wśród fanów,

07:10ale niestety nie była stargetowana

07:12pod młodego widza.

07:13Potencjalnie najszersze grono

07:15odbiorców treści a la superhero.

07:17Bohater został uwspółcześniony ze smakiem,

07:21ale wiele osób odtrąciła

07:22taka wyczuwalna melancholia postaci.

07:25Miał być sequel, ale Warner postanowiło,

07:29że trzeba rebootować.

07:30No i przyszedł Snyder.

07:32I już Man of Steel zaczynało

07:34uniwersum filmów DC.

07:35Oczywiście, jak tylko zauważyli,

07:37że to niemały sukces.

07:41Wróćmy jednak do Marvela

07:43i chyba mojej ulubionej epoki,

07:45lat dwutysięcznych,

07:47które cechowała pewna,

07:48specyficzna estetyka

07:49w kontekście bohaterów

07:50obdarzonych supermocami.

07:52Gdy do kin wchodziło X-Men,

07:54nikt nie spodziewał się,

07:55że niebawem rozpocznie się pewne szaleństwo.

07:57Ba, nawet ja w dniu,

07:59kiedy miałem iść do kina,

08:01rozwaliłem sobie torebkę stawową w kciuku

08:03i nie przyznawałem się,

08:05bo wiedziałem, że wyląduję w szpitalu,

08:07a nie na sali kinowej.

08:08Bolało, ale było warto.

08:11Pierwsza część serii

08:13w pewnym sensie otworzyła furtkę,

08:15a twórcy byli świadomi wielkości

08:17swojego projektu już na etapie szkiców.

08:19Wielkie nazwiska z Russellem Crowe,

08:21Keanu Reevesem,

08:22czy nawet Jeanem Claude'em Van Damme'em

08:24w roli Wolverina

08:25lub Christopherem Lee jako magneto

08:27przewijały się przez stół kreślarski.

08:29Stan Lee i Chris Claremont

08:31aktywnie zaangażowali się w produkcję.

08:33No, działo się.

08:35Historia o Szkole dla Mutantów

08:36nie czerpała żadnych inspiracji

08:38z poprzedniego niewielkiego sukcesu.

08:41Blade'a.

08:42Średnio przyjętego,

08:43ale jak widzę,

08:43dość lubianego przez wielu filmu

08:45z Wesleym Snipesem

08:46w roli łowcy wampirów.

08:48Czemu wybrałem do zestawienia ten film?

08:50Za każdym razem,

08:51kiedy ktoś mówi o mroku

08:53płynącym z produkcji DC,

08:55tym udanym, czy też nie,

08:57i kontruje to z przaśnością Marvela,

08:59przypominam sobie scenę,

09:01kiedy podczas dyskoteki

09:03zespryskiwaczy

09:04na lokalne wampiry tryska krew,

09:07a oni tańczą do

09:08bardzo chwytliwej muzyki.

09:11Mrok, co?

09:12To nie Daredevil od Netflixa

09:14postawił na ten mrok.

09:15Wieczny łowca

09:16robił to już w 98

09:18i z jakiegoś powodu,

09:19mimo słabych ocen,

09:21doczekał się swojej trylogii.

09:22Można to tłumaczyć

09:23dziwnym bumem na wampiry

09:25w tamtym okresie.

09:26Pamiętam, jak wypożyczałem

09:27VHS-y w sekrecie przed mamą.

09:29No brawo ja.

09:30No ale skoro o Daredevilu

09:31wspomniałem

09:32i kto mnie zna,

09:34wie, że to mój ulubiony bohater,

09:35nie mogę nie wskazać

09:37na pełną dziwactw adaptację

09:39z Benem Afflekiem

09:40w roli Mata Mardoka.

09:41Zabawne, bo gość grał już

09:43Batmana, Daredevila i Supermana.

09:45No to jest coś.

09:46Obraz z 2003 roku

09:48ukazał, jak wiele eksperymentów

09:50z tym gatunkiem

09:51należało przeprowadzić,

09:52by w końcu umiejętnie

09:53dopracować stylistykę

09:55dla postaci.

09:56Wszędzie skórzane ciuchy,

09:57mieszanie postaci.

09:58Ach, no i spin-off z elektrą.

10:01Na koniec zostawiłem sobie

10:05ciekawe lata,

10:06które prezentują

10:07dość odmienne spojrzenie

10:09na cały prezentowany tu świat.

10:11Trochę podobnie

10:12jak Fantastyczna Czwórka,

10:14filmy te są mało widowiskowe

10:16i zdecydowanie brakuje im budżetu.

10:19Ale są ciekawe.

10:21I tak pierwszym przykładem

10:22tutaj będzie

10:23Kapitan Ameryka,

10:24którego historia powstania

10:26to niezły festiwal

10:27przerzucania się pomysłami

10:29na tyle długo,

10:30że koniec końców film

10:31trafił do kin

10:32w niewielu miejscach

10:33i nie na długo.

10:34Bardzo przeciętna historia

10:36o chłopcu porwanym

10:37przez faszystów,

10:38by stworzyć super żołnierza

10:39nie spodobała się

10:40w sumie nikomu.

10:42Zabrakło tu wszystkiego

10:43od budżetu,

10:44przez gwiazdę

10:45mogącą uciągnąć rolę,

10:47po chyba najważniejsze,

10:48sensowny scenariusz.

10:49To właśnie ta nieudana

10:51wersja Kapitana

10:52pogrzebała go pod lodem

10:53aż do czasów ery MCU.

10:54No ale skoro o tym mowa,

10:56wielu zaznajomionych

10:58z komiksami

10:58zapewne kojarzy czasy,

11:00nim Nick Fury

11:00stał się Samuelem

11:01L.M. Jacksonem

11:02i był biały.

11:03Tak się składa,

11:04że i on doczekał się

11:05solowego filmu

11:06i to uwaga,

11:07ze scenariuszem

11:08Davida Gojera,

11:09którego znamy

11:10z Man of Steel,

11:11Batman v Superman

11:12czy wkładu

11:12w trylogię Nolana.

11:14A kto zagrał

11:15najbardziej dziarskiego,

11:16jednookiego

11:17agenta specjalnego tarczy?

11:18Najbardziej dziarski aktor

11:20i muzyk

11:21David Hasselhoff.

11:22Całość powstała

11:23jako film telewizyjny

11:25i faktycznie

11:25jakościowo

11:26bardzo pasuje

11:27do stacji,

11:28które puszczają,

11:29nie wiem,

11:30Piraniokondę

11:31albo

11:31Megalodon

11:33kontra Cobra.

11:34Nie był to jednak

11:35planowany hit

11:36i nikt

11:36nie chciał

11:37kontynuacji

11:37w postaci serialu

11:38czy części drugiej.

11:40Ludzi nie interesował

11:41Super Szpiech

11:41ze Słonecznego Patrolu,

11:43a szkoda,

11:44bo przecież

11:44nikt jak

11:45Hasselhoff

11:45i to prawie

11:47we wszystkim.

11:48To wszystko

11:49to jednak

11:49tylko skrawek

11:50tego co działo się

11:51z superbohaterami

11:52na dużych

11:52i małych ekranach.

11:54Nie omawiałem tu seriali,

11:55a tych trochę było

11:56i ograniczyłem się

11:57do cofania się

11:58maksymalnie

11:59do lat 90-tych,

12:00a przecież

12:00historia adaptacji

12:01komiksów

12:02sięga o wiele,

12:03wiele bardziej

12:04zamierzchłych czasów.

12:05Ile to projektów

12:06nie zostało zrealizowanych,

12:08aaa,

12:08ale o tym

12:09może kiedy indziej.

12:10Dajcie znać

12:11w komentarzach,

12:12jaki był

12:12Wasz ulubiony

12:13film Superheroes

12:14przed tej

12:15mitycznej

12:16ery MCU.

12:17A ja zmykam.

12:19Do następnego.

Category

Transcript

Be the first to comment

Recommended