Skip to playerSkip to main content
  • 8 months ago
To już koniec Xboxa 360. No prawie. Na 29 lipca 2024 roku Microsoft wyznaczył datę zamknięcia sklepu Xbox 360 Marketplace. Oznacza to, że nie będzie już można kupować cyfrowych wersji gier na tę konsolę. O tym co to oznacza dla samego Xboxa 360 i jego użytkowników opowie dzisiaj Czuk.

Znajdź nas na:
IG Kacpra: https://www.instagram.com/kacper_lipa_lipski/
X Kacpra: https://twitter.com/KacperLipski_TT
IG Czuka: https://www.instagram.com/czuk91/
X Czuka: https://twitter.com/czuk911

Category

🤖
Tech
Transcript
00:00Siciowa dystrybucja gier to bardzo wygodne rozwiązanie dla osób, którym nie tylko nie zależy na kolekcjonowaniu stosu pudełek w swoich domach, ale przede wszystkim cenią oni sobie wygodę i prostotę tak przeprowadzanych zakupów.
00:13Do zrealizowania transakcji wystarczy bowiem kilka kliknięć, by dana pozycja znalazła się w wirtualnej bibliotece, a po chwili oczekiwania na ściągnięcie zawartości online można zabierać się do testowania najnowszego nabytku.
00:26Wszystko ładnie, pięknie, ale to tylko teoria i choć sam system dystrybucji posiada wiele zalet, na pewno zgodzicie się ze mną, że w rzeczywistości nie jest już tak kolorowo.
00:37A jako, że dziś mamy 29 lipca i Microsoft właśnie dobija ostatnie gwoździe do trumny 360, postanowiłem, że powspominam stary dobry Marketplace.
00:47Xbox Live Marketplace
00:55Usługa Xbox Live Marketplace uruchomiona została 22 lipca 2005 roku, czyli dokładnie wtedy, kiedy na półkach sklepowych pojawiły się pierwsze Xboxy 360.
01:06Umożliwiała ona graczom nie tylko kupowanie i pobieranie różnych produkcji, ale i zaopatrywanie się w przeróżne dodatki DLC, akcesoria dla awatarów, demka, triale, motywy, ikonki, a także wiele innych cyfrowych treści dostępnych za odpowiednią opłatą.
01:23Był to zarazem jeden z pierwszych tak dużych i rozbudowanych cyfrowych sklepów na sprzętach do gier, ponieważ Sony jeszcze nawet nie wystartowało ze swoim PlayStation 3, a konsole z poprzedniej generacji dopiero coraczkowały w tematyce grania po sieci i nie miały na tyle rozbudowanej infrastruktury sieciowej, aby podjąć się cyfrowej dystrybucji treści.
01:42O tym jak bardzo uwielbiam Xboxa 360 nie muszę was specjalnie przekonywać, no bo to widać i prawdopodobnie słychać, ale kurczę w tym 2005 roku Marketplace był czymś naprawdę nowym i rewolucyjnym.
01:56Kupowanie gier bezpośrednio ze swojej konsoli przez internet jawiło się wówczas jako coś niesamowicie wygodnego i przełomowego.
02:03Oto bowiem zamiast latać po sklepach, marketach albo innych targowiskach, mogliśmy po prostu usiąść przed swoim telewizorem, wybrać jedną z pozycji dostępnych w ramach przejrzystej listy, a następnie rozpocząć pobieranie.
02:16O natychmiastowym graniu oczywiście jeszcze nie mówię, bo to nie były te prędkości i najczęściej z zabawą trzeba było czekać co najmniej do następnego dnia, ale wciąż proces ten był niesamowicie satysfakcjonującym powiewem przyszłości w gamingu.
02:30Różnych treści do zakupu bądź też po prostu wypróbowania za darmo również nie brakowało.
02:36System sprzedażowy dzielił się na kilka kategorii i poza dużymi grami od wielkich wydawców posiadał również ciekawe demka i specjalne triale wspomagające nabywcę w decyzji o potencjalnym zakupie.
02:47Do tego dochodziła jeszcze cała sekcja Xbox Live Arcade, gdzie wyselekcjonowano najlepsze gry niezależne, cechujące się znacznie niższą ceną oraz często unikalnymi doznaniami gameplayowymi.
02:58Nie brakowało również sporej dawki klasyki, w tym takich tytułów jak Duke Nukem 3D i Mortal Kombat, które nawet pomimo upływu lat wciąż sprawiały mnóstwo frajdy i ludzie chętnie po nie sięgali.
03:10Nie zapominajmy też, że Xboxowy Marketplace był prawdziwą kolebką dla opcjonalnej zawartości do pobrania znanej powszechnie jako DLC.
03:18Oczywiście w przeszłości pojawiały się już wszelkie maści dodatki czy też expansion packi wydawane w pudełkach, jednak gracze przyzwyczajeni byli, iż większość z nich faktycznie rozbudowywała wersje podstawowe, sprawiając wrażenie, iż warto wyłożyć na nie ciężko zarobione pieniądze.
03:34Sklep Microsoftu poszedł jednak w zupełnie inną stronę i zamiast zbierać DLC w większe pakiety, rozmienił je całkowicie na drobne, udostępniając tym samym za niemałe pieniądze, kosmetyczne i pozornie niepotrzebne addony, odgrywające też nierzadko wręcz marginalne znaczenie w rozgrywce.
03:52Jednym z pierwszych i najbardziej znanych płatnych dodatków tego typu był Horse Armor Pack do The Elder Scrolls Oblivion, który pozwalał wyposażyć swojego wiernego rumaka w piękną i liśniącą zbroję kosztującą jego właściciela około 10 złotych.
04:06Pamiętajmy jednak, że był to 2006 rok, więc mimo wszystko taka cena za drobny detal w grze wideo wydawała się dość absurdalna.
04:15Pojawienie się w sklepie drogiego zestawu zbroi dla konia spotkało się zresztą z dużym oburzeniem ze strony graczy, wywołując równolegle szeroką dyskusję na temat sensu istnienia tego typu zawartości.
04:26Pomimo krytyki ze strony użytkowników sklepu, Horse Armor Pack i tak sprzedał się całkiem nieźle, ostatecznie wyznaczając kierunek działania dla innych producentów i kształtując cały model biznesowy DLC w przyszłych produkcjach.
04:39Cyfrowy sklep Microsoftu najwyraźniej szybko udowodnił mu, że to prawdziwa maszynka do zarabiania pieniędzy, dlatego też nie dziwi mnie wcale fakt, iż w kolejnych latach podobna zawartość pojawiała się wręcz lawinowo.
04:51Dla samej 360 zaś szykowano już kolejną rewolucję.
04:55Kojarzycie Xboxowe Awatary? Wbrew opinii niektórych nie pojawiły się one wcale od początku istnienia konsoli, debiutując dopiero pod koniec 2008 roku wraz z premierą aktualizacji New Xbox Experience.
05:09Te małe i sympatyczne ludziki jawiły się jako wirtualnie reprezentanci graczy, których można było dowolnie personalizować za pomocą różnych ubranek, akcesoriów i innych fikuśnych gadżetów wedle uznania.
05:21Opcja tworzenia i przebierania swoich alter ego, jak można się łatwo domyślić, bardzo szybko stała się popularną funkcją wśród społeczności, którą zachwyciła możliwość jeszcze większej ekspresji i identyfikacji z ich kontami live.
05:34Proceder ten nie pozostał oczywiście bez odpowiedniej reakcji Microsoftu, który już w 2009 roku uruchomił specjalny marketplace dla awatarów, oferując odpłatnie jeszcze większą ilość ubranek, przedmiotów i dodatków powiązanych z modnymi filmami, grami czy też popularnymi markami.
05:51Mało tego, aby upiększyć swoje konto, można było nawet kupić specjalne motywy przewodnie czy ikonki graczy, a wszystko to oczywiście wcale nie dla pieniędzy, tylko większego dobra, jakim była możliwość wyrażania własnej osoby.
06:05W każdym razie popyt na tego typu usługi zawsze był, jest i prawdopodobnie jeszcze bardzo długo będzie.
06:11Wróćmy jednak do kwestii zamknięcia.
06:14Zapewne wielu z Was zastanawia się, czy koniec marketplace spowodował, iż pozostałe funkcje sieciowe również przestały działać.
06:21Na szczęście póki co tak się jeszcze nie stało.
06:24Nowych gier, DLC-ków, awatarów, teł i pozostałych treści wprawdzie już nie kupicie, ale wedle wcześniejszych zapowiedzi wciąż powinniście mieć dostęp do całej zawartości, którą zakupiliście wcześniej.
06:35Microsoft nie zamierza również wyłączać trybu dla wielu graczy i kwestie wsparcia rozgrywek online w starszych tytułach pozostawił w gestii poszczególnych wydawców.
06:44Bez zmian powinny również działać osiągnięcia, które są integralną częścią ekosystemu Xbox Live, funkcjonując niezależnie od zakupów w cyfrowym sklepie.
06:54Ba, niektóre produkcje, które działają w ramach wstecznej kompatybilności wciąż można zakupić poprzez nowsze konsole, więc likwidacja sklepu wcale nie oznacza, że cała zawartość marketplace przepadła.
07:05Poza tym trzeba naprawdę uczciwie przyznać, że Microsoft zrobił bardzo dużo, aby utrata ta była jak najmniej bolesna.
07:13Przede wszystkim oświadczenie o zakończeniu wspierania sklepu pojawiło się niemal na rok przed jego faktycznym dokonaniem.
07:20Gracze mieli zatem wystarczająco dużo czasu na to, żeby się z tym pogodzić oraz przede wszystkim zapoznać się ze wszystkimi informacjami, które klarownie wyjaśniały co i kiedy zostanie wyłączone, a co działać będzie nadal.
07:32W przeciwieństwie więc do Sony, które bardzo szybko wycofało się z podobnego manewru z PlayStation 3, amerykańska korporacja pozostała konsekwentna wobec podjętej decyzji, a w zamian za to nie tylko wprowadziła specjalne zniżki na poszczególne tytuły, ale i nawet udostępniła część kontentu za darmo.
07:49Do 29 lipca 2024 roku w sklepie Xboxa można było zatem kupić mnóstwo świetnych produkcji po promocyjnych cenach.
07:58Sam być może nie zaszalałem jak głupi, ale i tak poświęciłem co najmniej kilkadziesiąt złotych, żeby wyposażyć się w kilka Residentów, kolekcję Devil My Cry, dwie części Silent Heela oraz kilka budżetówek od City Interactive.
08:11Nie było tego jakoś zatrważająco dużo, jednak wciąż uważam inicjatywę za jak najbardziej słuszną, zwłaszcza, że w jakiś pokrętny sposób ukoiła moją niespokojną duszę i pozwoliła pożegnać cyfrowe wsparcie dla klocka.
08:24Niestety nawet pomimo tego, że Microsoft przynajmniej w teorii zrobił wszystko tak jak należy, po mojej głowie wciąż krąży pewna niepokojąca myśl, że ktoś kolokwialnie mówiąc ukręcił mojej konsoli web.
08:37Wiadomo, nic nie trwa wiecznie, a usunięcie cyfrowego sklepu tudzież różnych aplikacji i innych funkcjonalności 360 świata mi raczej nie zawali.
08:46Jednak nie zmienia to faktu, że jest mi najzwyczajniej w świecie przykro, iż sprzęt, którego wciąż używam na co dzień raz po raz zubażany jest o kolejne możliwości, którymi dysponował na premierę.
08:57Nikt nie da mi również stuprocentowej gwarancji na to, że za chwilę nie pojawią się kolejne oświadczenia, które zapowiedzą koniec grania online, brak możliwości pobierania wcześniej zakupionych tytułów,
09:08czy też usunięcie osiągnięć, nad którymi niektórzy spędzali przecież dziesiątki, jeżeli nie setki godzin.
09:14No, ale to już jest dyskusja na zupełnie inny temat.
09:18W każdym razie dajcie koniecznie znać, co myślicie o zamknięciu Marketplace'a dla Xboxa 360 oraz czy udało Wam się skorzystać z jakichś ciekawych promek.
09:27To tyle ode mnie, na razicho!
09:38KONIEC!
Be the first to comment
Add your comment

Recommended