Skip to playerSkip to main content
  • 3 months ago
Nie mam ambicji być popularnym filmowcem. Nakręcam opowieści z mojego życia jako najbardziej prześladowany niepełnosprawny w Polsce który żyje poza prawem. Żyje z zasiłku z Opieki Społecznej także nie dysponuję sprzętem wysokiej jakości i z góry przepraszam za jakość filmów. Prześladują mnie Banda Motocyklistów a wśród nich mąż mojej siostrzenicy Tomasz Łapacz, policja i ich konfidenci czyli tak z pół Legionowa. Każdy dzień traktuję jako mój ostatni i tak chciałbym zachować historię mojego życia.

Category

People
Transcript
00:00Dzień dobry
00:02Mieszkam w Legionowie
00:04Mówią na mnie Dariusz K.
00:06Bo jestem po trzech wyrokach
00:08za niewinność
00:10Tak dla zabawy mnie nazywają
00:12Jestem najbardziej prześladowanym
00:14niepełnosprawnym chyba w Polsce
00:16Opowiem jak trafiłem do arestu
00:20Mieszkałem w mieszkaniu mojej matki
00:24No bo
00:26W końcu myślałem, że
00:28Przy podziale majątku
00:30To coś mi się należy
00:32Mieszkanie mi się należy
00:34No niestety moja matka psychopatka
00:36Która
00:38Która w ogóle
00:40Popełnia wszystkie przestępstwa jakie mogła matka
00:42Popełnić przeciwko dziecku
00:44To popełniła
00:46Zdecydowała, że
00:48To mieszkanie
00:50Praktycznie byłem współwłaścicielem domu
00:52Ja jestem współwłaścicielem
00:54Byłem współwłaścicielem piętra
00:56Matka była
00:58Parteru
01:00No i byliśmy współwłaścicielem działki
01:02Postanowiła
01:04Tą swoją
01:06Współwłaśność odpisać
01:08Na moją siostrzenicę
01:10Zanim to zrobiła
01:12To wyłączyła mi prąd
01:14Ja już wtedy byłem po wroku
01:16I miałem kuratorkę
01:18Miałem kuratorkę tak zawodową
01:20Jak i taką społeczną
01:22Kiedy matka wyłączyła mi prąd
01:26Poszedłem do kuratorki zawodowej
01:28Do sądu
01:30I gadam z nią
01:32Co mam zrobić z tą matką
01:34No szykanuje mnie całe życie
01:38Pani kurator mi odpowiedziała
01:40Mamusia nie kocha
01:42To jej wszystko wolno
01:44Stała taka maszyna
01:46Do pisania
01:48Obok na stole
01:50Maszyna spadła na podłogę
01:52A powinna wylądować na obietę
01:54No i wytoczyli mi sprawę
01:58O zniszczenie mienia
02:00Taką maszynę to ja widziałem
02:02Jeździłem kiedyś na koło
02:04Tam na targ staroci
02:06Taką maszynę mogłem kupić
02:08Za 20 zł
02:10Myślałem nawet oddać
02:12Temu sądowi
02:14Ale sąd policzył tą maszynę
02:16Za półtora tysiąca
02:18Zresztą przyznałem się
02:20Że dostali starego gruchota
02:22Tam gdzieś z sądu okręgowego z Warszawy
02:24Wytoczyli mi sprawę
02:26Sprawy nie pamiętam
02:28Byłem wtedy w ciężkiej depresji
02:32Broniła mnie
02:34Miałem panią adwokat
02:36Marię Chome
02:37Z Nowego Dworu Mazowieckiego
02:39Która jak zwykle
02:41Nawet słowem się nie odezwała
02:43Bo tak mnie bronili ci adwokaci
02:45Była po prostu adwokatem z urzędu
02:50Ja się tam sam broniłem
02:52Doszło do tego
02:54Że pokłóciłem się z sędzią
02:56Sędzia przywalił wyrok
02:58Siedem dni aresztu za obrazę sądu
03:00Dobra
03:02Ja po rozprawie
03:04Napisałem odwołanie do sądu
03:06I
03:08Przesłali mi pismo
03:10Który mi przyznali rację
03:12Sporze z sędzią
03:14Gdzieś to pismo mi zginęło
03:16Bo drugiego października
03:18Dwa tysiące siódmego roku
03:20Przezyłem eksmisję z domu
03:22W czasie tej eksmisji
03:24Zastałem totalny burdel
03:26W tych pismach sądowych
03:28W ogóle parę rzeczy mi z domu zginęło
03:30Ale nic
03:32To może
03:34Może jeszcze przeszukam
03:36Jeszcze raz
03:38To kiedyś znajdę to pismo
03:40I dostałem wezwanie do sądu
03:42Poszedłem do sądu
03:44Mam salę
03:45Wyznaczoną godzinę
03:46Wlazłem na salę
03:47Siadam
03:48No byłem sam
03:50I taki naładowany
03:52Że sobie podyskutuję
03:54No ale
03:55Do tej sali
03:56Nagle wchodzi
03:57Młoda taka dziewczyna
03:59Jakaś chyba asesorka
04:01W ciąży
04:02Widać brzuch
04:03Duży brzuch
04:05No ale no
04:06Była w torze
04:07No sędzina
04:08Siadła za stołem prezydialnym
04:10Pogadała sobie
04:12Mówi no
04:13Zbija ten wyrok
04:14Siedem dni na pięć dni
04:16I tyle ugrałem
04:18Od pani sędziny w ciąży
04:21O tym wyroku całkiem zapomniałem
04:25No w końcu tam żyłem
04:29Walczyłem przez panie
04:30Łapałem każdą pracę
04:32I no i wymknęło mi się to
04:35Że mam jakieś wyroki na głowie
04:37Ale miałem takiego kolesia
04:40Jak pracowałem w statystowaniu
04:43Spotkałem takiego kolesia
04:46Który nie miał pracy
04:47Płakał
04:48Że go żona chce wyrzucić z domu
04:50To go wciągnąłem w statystowanie
04:52Dobrze jest
04:53Miałem z nim
04:54Bo on taki
04:55Wygadany był
04:56Obrotny
04:57On sobie załatwił
04:59Reklamę
05:00Frugo
05:01Wystąpił w reklamie Frugo
05:03Zarobił tam
05:04Parę tysięcy złotych
05:06No i
05:07Ale jak chodziliśmy
05:08Poleganowie
05:09Dzieciaki
05:10Zanim krzyczały
05:11Frugo
05:12Frugo
05:13Taką krzywę
05:14Dostał
05:15Wiesz
05:16Frugo
05:17Frugo
05:18Zapisał się do samoobrony
05:19To był
05:202002
05:21rok
05:22I były wybory samorządowe
05:24Frugo
05:25Zostawili do wyborów na radnego
05:27No to Frugo dał mi kartę
05:31Poprosił mnie
05:33Żebym pozbierał mu
05:34Podpisy poparcia
05:35No dobra
05:36Chodziłem
05:37Zbierałem mu
05:38Podpisy poparcia
05:40Po sąsiadach
05:42Tam po ludziach
05:43Ale też obok mam
05:45Obok domu
05:46Mam pijalnię piwa
05:47Poszedłem na pijalnię piwa
05:49No i tam też
05:50Zaczęli mi podpisywać
05:52Tylko że
05:53Pijane towarzystwo
05:54Nie dało się przekonać
05:56Że ja dla kolegi zbieram
05:57Wszyscy myśleli że
05:58Ja startuje na radnego
06:00Nie podpisał mi jeden gość
06:03Taki stary
06:04Emerytowany
06:05Jubiler
06:06Przychodził na piwo
06:08I on nie podpisał mi
06:10Jakiś zły był taki
06:12Zostawił to piwo
06:13I wyszedł
06:14Ja myślę że on uruchomił
06:16Tam coś
06:17Kogoś
06:18Ja tam jeszcze popiłem
06:21Bo to była sobota
06:22W sobotę to
06:25Tutaj u mnie
06:27W domu mieszkał taki kolega
06:29Który tam
06:31No rozstał się z żoną
06:32No ale miał
06:33Dziesięciolotnią córkę
06:34I tak się dzielili tą córką
06:36Żona na sobotę
06:37Niedzielę
06:38Przychodziła do niego
06:39Do niej przychodziła
06:40Koledzanka
06:41No i one mnie tak zaczepiały
06:43Bo im się nudziło na tym podwórku
06:45Żeby im coś robić
06:47Ja im tam w sobotę urządzałem grilla
06:50Żeśmy sobie siedzieli przy grillu
06:52No i mieszkał
06:53No i mieszkał też w domu
06:54Taki Piotrek
06:56Piotrek też przyszedł do grilla
06:58Jeszcze przyniósł pół litra
07:01Wypiliśmy to pół litra
07:02To już się całkiem nachlałem
07:04I
07:06Wstałem rano
07:09Trochę na kacu
07:10Dzwonię do Frugo
07:11Żeby przyszedł
07:12Po tą listę
07:13Bo już mu tam zapełniłem
07:15I byłem głupi
07:17Bo zostawiłem drzwi otwarte
07:19Przystawiłem stołkiem
07:21Wtedy było ciepło
07:22To był wrzesień
07:23I zamiast Frugo
07:26To tu mi do domu
07:28Wparowało dwóch policjantów
07:29Po cywilnemu
07:30Pokazali blachy
07:32I mówią
07:33Że jestem do zamknięcia
07:35To ja dzwonię do Frugo
07:37Przyłaś szybko
07:38Odbieraj te karty
07:40Z podpisami
07:41Przyszedł Frugo
07:42Zabrał karty
07:43No i zabrali mnie
07:45Zamknąłem drzwi
07:46No i mnie tam
07:48Założyli obrączki
07:50Na ręce
07:52Zawieźli na komendę
07:54No ale tak
07:56Siedzę tam
07:57Na kacu
07:58Nie wiem
08:00Nie ma żadnych pism
08:01To jest niedziela rano
08:03Sądy zamknięte
08:04Oni mówią
08:05Że jestem do zamknięcia
08:07Nic więcej nie mówią
08:09No i tak
08:10Kurde
08:12Nie wiem co się dzieje
08:14Oni tylko dzwonili gdzieś
08:16Wszystko na telefon załatwiali
08:19No i tak
08:20Zawieźli mnie do lekarza
08:21Lekarz machnął ręką
08:23Zdrowy jestem tam
08:24I no to mnie powieźli
08:26Do aresztu
08:27Na kamczatkę
08:29Ta kamczatka
08:31To takie
08:32Takie baraki
08:33Szczury ganiają
08:35Kurde
08:36Pierwsze to mnie zamknęli
08:38Do takiej celi
08:40Gdzie sam siedziałem
08:41Przecież
08:43Przez cały dzień
08:44Tam tylko zaglądali
08:45Przez Judasza
08:46I
08:48I się w ogóle
08:49Na mnie interesowałem
08:50Nic nie dostałem do jedzenia
08:51Całe szczęście
08:52Że był krans z wodą
08:54To piłem wodę na kaca
08:55Następnego dnia
08:57Rzucili mnie taką
08:59Pod cele
09:00Gdzie siedzieli
09:01Tam inni aresztanci
09:03Ta cela to taka
09:06Mniejsza
09:07Niż ja mam pokój
09:08W domu
09:10A nas tam siedziało
09:12Dziesięciu
09:13Całe szczęście
09:14Że połowa
09:15Wychodziła
09:16Zza dnia
09:17Do pracy
09:18To trochę
09:19Zza dnia było luźno
09:20Tylko tak
09:22Pytaliśmy się
09:23Za co siedzę
09:24Chcieli jakieś
09:25Białko
09:26Ja nic nie mam
09:27Nie wiem
09:28Za co siedzę
09:29Zapomniałem
09:30O tamtym wyroku
09:31Za obraze sądu
09:33Pytałem się klawisza
09:34Klawisz też
09:35Nic nie wie
09:36Dopiero tam
09:39Musiały wpłynąć
09:40Papiery
09:41Po jakimś czasie
09:42Chyba na drugi dzień
09:43Przyszedł klawisz
09:44I mówi
09:45Ja to siedzę
09:46Pięć dni
09:47Za obraze sądu
09:48Dobra
09:49Ale i tak
09:50Nikt pod tą celą
09:51Nie chciał ze mną gadać
09:52No może tam
09:54Jeden taki koleś
09:55Który był kurierem
09:56I przyznał się
09:57Że tam
09:58Sobie
09:59Przywłaszczał
10:00Niektóre paczki
10:01Które woził
10:03No i tak
10:05Go złapali
10:06Na gorącym
10:07Kiedy sobie
10:08Paczkę z paki
10:09Przewodował
10:10Do szoferki
10:13Odsiedziałem
10:14Te pięć dni
10:15Nudy na pudy
10:16Żarcie marne
10:18Było tylko radyjko
10:19No bo to areszt
10:20Telewizora
10:21To tam
10:22Nikt nie miał
10:23W areszcie
10:24Miał taki gość
10:25Tylko takie małe
10:26Bateryjne radyjko
10:27Wielkości
10:28Pudełka
10:29Zapałek
10:30Gazety
10:31To jakieś tam
10:32Dwie były
10:33Przed trzech lat
10:34Nic
10:36Nic
10:37Nudy straszne
10:38W tym arescie
10:39Już tam
10:40Więcej
10:41To mu się nie chce
10:42Siedzieć
10:43Kurwa
10:44Nic nie
10:45Nic nie
10:46Pilnuję się
10:47Żeby nic nie złapać
10:48No
10:50Bo to nie ma sensu
10:52Taka odsiadka
10:53I to tak to wyglądało
10:56Kurde
10:57No dobrze
10:58Dziękuję za wysłuchanie
11:00Życzę miłego dnia
11:01Ciąg dalszy nastąpi
11:03Dziękuję za wysłuchanie
11:05Życzę miłego dnia
11:06Ciąg dalszy nastąpi
11:08Dziękuję
Be the first to comment
Add your comment

Recommended