Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
POLAK_z_KRZCZONOWA
  • 7/25/2025

Category

📺
TV
Transcript
00:00106-59-0
00:01O każdej porze dnia i nocy o bezpieczeństwo poznaniaków dbają funkcjonariusze policji.
00:22W tym programie przyglądamy się pracy zarówno tych policjantów, którzy pracują na drogach stolicy Wielkopolski,
00:28jak i tych, którzy szukają przestępców w najmroczniejszych zakamarkach miasta.
00:43Dzisiejszą służbę zaczynamy rano z funkcjonariuszami policyjnego wywiadu.
00:48Jeśli nie mają oni żadnych interwencji przydzielonych przez dyspozytora,
00:51ich praca polega na poszukiwaniu przestępców na własną rękę.
00:55W tym celu odwiedzają punkty miasta, w których najczęściej miejsce mają podejrzane interesy i niebezpieczne zachowania.
01:02Wywiadowcy na bieżąco reagują też na zauważone podczas patrolu wykroczenia i przestępstwa.
01:08Tym razem jest jednak inaczej.
01:10Od razu po rozpoczęciu służby muszą ruszać na sygnale w miasto.
01:14W jednym z domów doszło do próby włamania.
01:17Szybkie dotarcie na miejsce nie jest łatwe.
01:27Policjanci muszą bezpiecznie przeciąć miasto w trakcie silnej ulewy.
01:31Taka jazda wymaga zarówno umiejętności, jak i stalowych nerwów.
01:36W pobliżu wskazanego w zgłoszeniu adresu policjanci wyłączają sygnały świetlne i dźwiękowe.
01:58Tu zależy im na dyskrecji, bo sprawca wciąż może być w okolicy.
02:04Krewana koszulka, czapka z daszkiem.
02:0735 lat, mas 75.
02:13Żółkowe spodenki, granatowa czapka, okulary i zarost.
02:20Funkcjonariusze wiedzą, jak wygląda sprawca.
02:23Już dojeżdżając na miejsce, rozglądają się za kimś, kto może pasować do podanego w zgłoszeniu opisu.
02:38To znaczy, że funkcjonariusze objadą okoliczne ulice w poszukiwaniu sprawcy.
02:45To standardowa metoda działania wywiadu przy takich interwencjach.
02:48Nieoznakowany radiowóz i nieumundurowani funkcjonariusze zwiększają szansę na to, że włamywacz się nie spłoszy tak szybko i policjanci będą mogli go z bliska zaskoczyć i ująć.
03:01Jednak pogoda nie ułatwia poszukiwań.
03:04Nic nie widać, totalnie nie jest.
03:06Chyba gra spada.
03:06Pogoda mu mega pomaga.
03:35Widoczność.
03:38Wszyscy biegną, uciekają gdzieś, żeby się schować przed deszczem.
03:47Tak naprawdę na włamaniach czy na próbach włamań, no to się liczy.
03:53Szybkość, nie?
03:54W tych warunkach penetracja terenu niestety nie zdała się na wiele.
03:58Dlatego policjanci wracają pod wskazany w zgłoszeniu adres.
04:02Chcą poznać szczegóły i przebieg zdarzenia.
04:05Gdzie?
04:11Na środku, na górze.
04:15Może telewizja przyjechała.
04:19Oj, błyska się.
04:20To jest chyba początek.
04:21Dzień dobry.
04:23Komenda miejska, Szefania.
04:25Dzień dobry.
04:27Komenda miejska, Szefania.
04:47Czerwona koszulka w jego koło 30-35 razy z 70 wzrostu, broda.
05:03Zaraz?
05:04Zaraz.
05:05Widzieliście państwo, w którym kierunku...
05:08Nie uszkodził.
05:10Nie uszkodził nic.
05:12Ale wiem, że z kalentnymi schodami udał się na obrót i później w tą stronę, no to już nie wiem...
05:19No, no powodowa też dzisiaj.
05:21Ja później wyglądałam tu z przodu, tego nie widziałam, więc...
05:24Okej, osób tędy wszedł, to było uchylone i teraz tutaj jak było to uchylono w szpialnik,
05:30że jak ja ***, on normalnie pisiał na tym oknie drogami, a wsuwał sobie na przykład jakieś...
05:35Jak to jest?
05:36Tylko siebie.
05:37Tylko siebie.
05:38Tylko siebie.
05:39Tylko siebie.
05:40Tylko siebie.
05:41No i już miał pozostać pokoju, rękami się zapierał, więc jakby ta część się uchroniła od jego trzymania.
05:46No.
05:48I poszedł w tamtym kierunku gdzieś, tak? Nie wie pani.
05:51Schody trochę w dół, więc...
05:53Przed to, że bym nie chciał uciekać.
05:56Tam jest przejście z tyłu przy...
05:58Jest wojska szkolna i tam jest możliwość wejścia na nasze sesje, także...
06:03Z tamtej strony.
06:04Tam w robu jest taki...
06:06Dobra.
06:07Co tam się wydarzyło, że jest taka dziura, ale jest możliwość.
06:09Dobra.
06:10My sobie...
06:11My sobie objedziemy tam i zobaczymy...
06:16Wiesz co?
06:17Tu jest boisko szkolne i do państwa na posesję idzie przejść.
06:21Jest dziura tam.
06:23Więc ja myślę, żebyśmy mieli samochód i byśmy objechali sobie tutaj te całe...
06:26Jest też z tamtej strony, nie?
06:28Tak.
06:29No my od tamtej strony też byliśmy.
06:30Bo...
06:31Teraz to jest...
06:32No to jest...
06:33No to jest...
06:34Tak naprawdę pogoda nie pomaga, nie?
06:36Bo...
06:37Bo tak naprawdę...
06:38No nie wiem...
06:39Obóz...
06:40Coś cokolwiek, nie?
06:41Mogli...
06:42Mogli być tutaj też samochodem na przykład.
06:44Jeden przyszedł, sprawdzi.
06:45Mówi...
06:46No tak.
06:47No tak.
06:48No tak.
06:49Dobra.
06:50Dobra, to my lecimy.
06:51To my lecimy w penetrację i ja...
06:52Coś to...
06:53Będziemy w kontakcie.
06:54Po rozmowie z domownikami budynku, w którym doszło do próby włamania i oględzinach miejsca zdarzenia,
07:00policjanci mają wyraźniejszy obraz sytuacji.
07:03Kobieta spłoszyła włamywacza w ostatniej chwili, bo mężczyzna był już dosłownie jedną nogą w środku.
07:10Funkcjonariusze podejrzewają, że sprawca mógł uciekać przez pobliskie boisko szkolne.
07:15Dlatego postanawiają raz jeszcze sprawdzić okolice.
07:18To polecimy, tam tę szkołę zrobimy.
07:21Jedziemy zrobić szkołę.
07:23Parki, tam jest boisko.
07:25Terem przyległy.
07:27Terem przyległy zrobimy.
07:31Wywiadowcy zdają sobie jednak sprawę z tego, że z każdą minutą szansa na ujęcie włamywacza w trakcie ucieczki maleją.
07:38Tylko tak, że jest dobre po godzinie.
07:40Tak naprawdę, jeśli on by uciekał, tak jak ta pani mówiła właścicielka, uciekałby przez ogród w kierunku na boisko, na szkołę, to tak naprawdę.
07:49Albo tu?
07:50Tu mógł przyjechać na gospodarkę.
07:52Albo na ramowicę.
07:54No, widziałem tutaj jeszcze tamten dół, myślę.
07:57Policjanci sprawdzili potencjalne drogi ucieczki i miejsca, w których sprawca mógłby się zatrzymać.
08:03Nie trafiają jednak na włamywacza.
08:05Zakładają, że ten oddalił się komunikacją miejską.
08:08Funkcjonariusze kończą penetrację i wracają do codziennych obowiązków.
08:13Sprawą włamania zajmie się patrol, który był pierwszy na miejscu.
08:17Ekipa wywiadu udaje się w okolice poznańskiego dworca głównego.
08:21Ich celem jest uliczka, w której często przerwy spędzają pracownicy firm ochroniarskich i taryfiarze.
08:27Niestety dochodzi tam też często do szemranych interesów.
08:31Zdarza się, że zawodowi kierowcy dorabiają sobie na przewożeniu narkotyków.
08:35I właśnie ta druga strona ich działalności interesuje funkcjonariuszy.
08:49Będę miejską.
08:50Jakieś dokumenty możemy prosić do kontroli?
08:57Kierowca UBRA?
09:02Tak.
09:07Obywator Polski, Ukrainy?
09:09Ukrainy.
09:10A to paszport, kata podwyczaj jest.
09:12Prawo jazdy.
09:18Prawo jazdy.
09:20Spokojnie, nie masz tak się denerwować.
09:22Chyba, że jest czymś.
09:24Chyba, że jest czym?
09:26Dobra, to poproszę na czas kontroli do pojazdu.
09:28Dobra.
09:29Chyba, żeby wsiąść.
09:37Panie kierowco, czy w pojeździe są jakieś substancje odurzające?
09:40Narkotyki i tak dalej.
09:43Czy w pojeździe znajdują się jakieś przedmioty, których nie powinno być?
09:46Na pewno.
09:48Nie.
09:49Dla policjantów z wywiadu takie kontrole to rutyna.
09:54Nierzadko zdarza im się spotkać także przewoźnika przyzwyczajonego już do podobnych procedur.
10:00Trudno się jednak dziwić, że samotnie stojąca pośrodku niczego taksówka bez pasażerów budzi zainteresowanie policjantów.
10:08Ten kierowca nie ma przy sobie żadnych nielegalnych substancji, ale korzystając z okazji wywiadowcy sprawdzają, czy z autem też jest wszystko jak należy.
10:16Licznik był wymieniany w pojeździe.
10:18Licznik?
10:19Licznik.
10:20Co jest?
10:21A to jest pana pojazd?
10:22Nie, to nie ma jest. To jest randowny. To jest samochód.
10:25To jest pan licznika potrzebuję jeszcze tylko sprawdzić.
10:27Licznika?
10:28Ile kilometrów auto przejechało?
10:29A to jest Uber...
10:31To jest...
10:32To nic, ale to jest pojazd. Każdy pojazd ma przejechane kilometry, które są zapisane na wyświetlaczu, na panelu.
10:37Nie wiem.
10:38Jak pan przekręci...
10:39Pan mam licencję taksy?
10:40Nie wiem.
10:41Niech pan przekręci zapłon i zobaczymy jaki jest stan licznika.
10:45Na szczęście mimo barier językowych stan licznika udało się sprawdzić.
10:49I wygląda na to, że z pojazdem także wszystko jest w porządku.
10:53Policjantom nie pozostaje więc nic innego jak się pożegnać.
10:57Wszystkiego dobrego. Do widzenia.
10:59Do widzenia panu.
11:04Mija ledwie moment, a w oczy funkcjonariuszy wpada kolejny mężczyzna.
11:09Czekaj, na razie on ten...
11:11Czekajcie.
11:12A co on z nim?
11:13Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie.
11:14Czekajcie.
11:15Teraz zostaniemy tutaj.
11:16Dobra.
11:17Tego gdzie mam atakować, mamy 20 szaków.
11:19Wszedł też do szaków, tak?
11:21Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie.
11:23Weźmy zadzwon.
11:25W trakcie kontroli.
11:27W trakcie kontroli 19.
11:29Zaraz zadzwonimy do ciebie.
11:31W trakcie kontroli 19.
11:33W trakcie kontroli 19.
11:34Zaraz zadzwonimy do ciebie.
11:38To jest tak, że oni zawagają przez blika, na przykład jak w jednym miejscu kupują się tam dostawiam po prostu narkotyki.
11:46Dobra, wyjdziemy.
11:51Dobry.
11:53Z policji jesteśmy.
11:56No?
11:57Z policji jesteśmy.
11:58Policja. Dokumenty poprosi o kontroli.
12:01Jakie są dokumenty?
12:02Passport może wiesz, bo słyszę.
12:03Inny akcent niż polski.
12:07A teraz dostawienie pokażęcie?
12:10Proszę bardzo.
12:11Proszę.
12:12Komenda miejska policji.
12:15Ok.
12:16Ale papierosa niech pan zgasi, dobra?
12:18Dobra.
12:19Ale niech pan go na kamień odłoży sobie, gdykolwiek, ale...
12:23To odpliści udawać.
12:26Nawigacja?
12:27Tutaj pana?
12:28To miejsce?
12:29W jakimś konkretnym celu?
12:30No może zdejmę tą całą saszetkę.
12:36Tą całą saszetkę.
12:37Nie, niech pan zdejmie.
12:39Całą saszetkę niech pan zdejmie.
12:41Niech pan zdejmie saszetkę.
12:42Panie kierowco, rozumie pan po polsku?
12:45No tak, trochę tak.
12:46Środki zabronione w pojeździe.
12:48Co?
12:49Co?
12:50Nielegalne środki.
12:51Coś będzie?
12:52Narkotyki.
12:53W samochodzie, gdziekolwiek.
12:55Tak.
12:56Nie ma mnie ciągnąć.
12:57I...
12:58Pan sobie staniesz tutaj.
12:59Tutaj, dobra?
13:00W pojeździe na pewno nic nie ma.
13:02Puszczajcie najpierw.
13:03W pojeździe nic nie będzie, tak?
13:04Co pan tam robił w tych zaroślach?
13:14Gdzie?
13:15Tu?
13:16No.
13:17Yyy...
13:18Prowadznie potrzeby.
13:19Nie rozumiem.
13:20Tu nie?
13:21Toaleta.
13:22Tak.
13:29Jak się okazuje, ten kierowca udał się w zarośla za potrzebą.
13:34Następnym razem przed taką wycieczką na pewno pomyśli dwa razy albo przynajmniej solidnie się rozejrzy.
13:40Na szczęście policjanci ani przy nieufnym kierowcy, ani w jego samochodzie nie znajdują niczego zabronionego.
13:47Mężczyzna mimo to jest zdumiony tą kontrolą.
13:51A co, tak można? Możecie tak odznaliwać jakąś maszynę?
13:54Tak.
13:55I działacie?
13:56Kontrola drogowa, proszę pana.
13:57Pod kątem posiadania substancji zabronionych prawem.
14:03Te informacje panu będą musiały wystarczyć, a policjanci mogą zakończyć kontrolę.
14:08Wszystko w porządku.
14:09Tak?
14:11Dobrze.
14:12Wszystko ok.
14:13Dziękujemy panu bardzo.
14:14Do widzenia.
14:15Do widzenia.
14:20Policjanci kontaktują się z dyspozytorem, który informuje ich, że w galerii handlowej na rubieżach miasta ochroniarze ujęli podczas próby kradzieży w jednej z drogerii mężczyznę.
14:30Sprawa jest jednak poważniejsza niż się wydaje, bo zatrzymany ma należeć do grupy, która kradła w tym miejscu już od jakiegoś czasu.
14:38Sumaryczna kwota, na którą pracownicy szacują ich występki ma kwalifikować czyn nie jako wykroczenie, a przestępstwo. Funkcjonariusze ruszają na miejsce.
14:48Które stówy wczoraj za tysiące?
14:50Za tysiące.
14:51Czekał za komczypki, bo mam dzisiaj sam.
14:54Dlaczego?
14:55Pytam się czy tu, czy za 200, co mnie jakaś.
15:00Co?
15:01Pytam się czy obierzemy, czy za 200 jakieś znaki, poproszę.
15:07Dzień dobry pani, komendam, jak się kłania, po noczku macie jakiegoś pana.
15:11Tak, proszę prosto i wadam takie drzwi białe.
15:14Dobra, dziękuję.
15:22Dzień dobry.
15:23Do tego ujętego.
15:28Do tego ujętego.
15:29Do tego ujętego.
15:30Dzień dobry, komenda miejska się kłania.
15:32...
15:33...
15:34...
15:35Panowie bez mundurów.
15:36Czy możemy pomóc?
15:37Czy możemy pomóc?
15:38Tak?
15:39Tak.
15:40Co tam się wydarzyło?
15:41Policjanci rozmawiają z obsługą sklepu i przeglądają dokumenty.
15:45Obywatel Gruzji łącznie połasił się na towar wart ponad dwa tysiące złotych, czym napytał sobie sporych kłopotów.
15:52Przed funkcjonariuszami mężczyzna próbuje jednak rżnąć głupa i zwalać winę na kolegów.
15:58Dlaczego pan przychodzi do sklepu tutaj i kradnie?
16:02Nie wiem.
16:03No jak pan nie?
16:04No przecież są nagrania na monitoringu.
16:06Nie wiem.
16:07Dlaczego?
16:08Nie ma pan pracy?
16:09Sytuacja rodzinna?
16:11Co się dzieje?
16:12To jest...
16:13Pytaj jest...
16:14No ma pan pracę, pan mówisz, tak?
16:19Jest praca, jest gdzie mieszkać, tak?
16:21No i jeszcze kraj?
16:22Co?
16:25Jest drugi chłopak.
16:27No razem.
16:28No razem z tobą przychodzi.
16:30Ja nie.
16:31To jest pan.
16:32To jest pan.
16:33To jest pan.
16:34Na nagranie jak tak.
16:35To jest pan, tak.
16:36Tak.
16:37Tak.
16:38Tak, to jest pan.
16:39Tak, to jest pan.
16:40To jest twój paszport?
16:42Tak.
16:43To jest moje prawo.
16:45Cześć, kuczynka, prawo.
16:47A ten telefon...
16:49No, ja widziałem jeden raz.
16:53Chłopaki?
16:54Raz.
16:55Ale no pan jest nagrany na kamerze, jak pan kradniesz też.
16:59Złapany na gorącym uczynku złodziej jeszcze nie bardzo zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji.
17:05Możliwe, że to przez słabą znajomość języka polskiego, ale nie zorientował się nawet, że rozmawia z policjantem.
17:12Proszę?
17:13Chcę pracować.
17:14Jeszcze raz.
17:15I gdzie pracujemy?
17:17W policji.
17:18W policji?
17:19Policja, tak.
17:20Pokazywałem panu odznakę.
17:21Jeszcze raz mogę panu pokazać, żeby panu spokojnie...
17:24Komenda miejska.
17:26Tak.
17:35Ręce mi pan da?
17:36W stanie pan?
17:37Wstać?
17:45Może sobie pan usiądzie.
17:47Niech pan usiądzie.
17:48Tu.
17:49Kamerę?
17:50Mężczyźnie ewidentnie przeszkadza widok kamery.
17:55Nic dziwnego, skoro przed chwilą założono mu kajdanki.
17:58Tak.
17:59W dniu dzisiejszym jest prowadzone nagrywki z telewizją, jak wygląda nasza praca.
18:05Ale niech się pan nie obawia, pana tożsamość nie będzie ujawniona.
18:09A skoro to już wyjaśnione, to policjanci mogą kontynuować zbieranie informacji od zatrzymanego.
18:20Pojdziemy na komisariat policji z panem, przeprowadzimy z panem wszelkie czynności niezbędne.
18:27A pan nam wskaże po prostu konkretny adres, gdzie pan przebywa.
18:30Przebywa.
18:31I gdzie są te perfumy?
18:35Panie Georgi.
18:36Georgi, gdzie są perfumy?
18:38Wiem.
18:39Ale gdzie są?
18:40A gdzie są te tamcze?
18:41Kto je ma?
18:42Będą w mieszkaniu tam w tym hostelu, czy gdzie będą?
18:46Nie wiem.
18:47A to gdzie są?
18:48To gdzie są?
18:49Gdzie są skradzione przedmioty.
18:56No śmiało, śmiało.
18:58Nie ma co się czaić, tylko nie pan mówi.
19:00Pociąg, pociąg.
19:01Jak pociąg?
19:03Przy dworcu PKP?
19:06PKP.
19:07PKP.
19:08I gdzie?
19:09Gdzie one tam będą?
19:12Nie wiem.
19:13Widziałbym.
19:14Przystębek?
19:15No.
19:16Widzimy.
19:17Nie.
19:18Nie.
19:19Ale co przystanek?
19:20Z dworca?
19:21Z dworca.
19:22I mija ulicy.
19:23No dobrze, ale gdzie, gdzie, gdzie, gdzie pan mieszka?
19:27Pan mieszka w Poznaniu?
19:28Czy pan przyjechał do Poznania stąd?
19:30Nie wiem.
19:31Nie wiem.
19:32Poznali.
19:33Ulicy.
19:34Trochę.
19:35Nie wiem.
19:38Rozmowa niestety się nie klei.
19:40Dlatego funkcjonariusze wywiadu postanawiają nie marnować czasu i prowadzą obywatela Gruzji do radiowozu, a stamtąd na komisariat policji.
19:50Tam mężczyzna będzie musiał być przesłuchany w obecności tłumacza przysięgłego.
19:54Na komisariat pojedzie także kierowniczka drogerii okradanej przez grupę.
19:59Dzięki jej wyjaśnieniom i odpowiednim działaniom policji możliwe, że całą szajkę uda się szybko złapać.
20:05Dobra.
20:21Dobra.
20:22H YES ausprawny
20:37Dobra?
20:39Wazał wydarике ogrening
20:41Zobaczmy.
21:11Rok do tyłu.
21:30Jeszcze za prawdopodobnie zostanie osadzony w tak zwanym PDOZ-cie i dalsze czynności będzie już prowadzić komisariat.
21:37Tutaj zostawiamy policjantów wywiadu, którzy dzisiaj nie podejmą już żadnej interwencji, bo w towarzystwie gruzińskiego złodzieja Perfum spędzą całą resztę dnia.
22:07KONIEC