...idąc dalej torem orbitalnym i pisząc w tak szczególnym dniu, jakże ważnym na kartach historii Polski. Już 226 lat upłynęło odkąd Polska pioniersko ustanowiła konstytucję i tym samym dała przykład, że można :-). Po części jakoś patryjotyczna duma idzie do góra (ale tylko po części znając dalszą strategię Plutona). Chwila ta dokonała się w czasach, gdzie państwa ościenne: Rosja, Prusy i Austria zostały wyrolowane, ponoć siedem godzin obrady trwały i udało się, co prawda tylko na 14 miesięcy zliberalizować prawo. Z astrologicznego punktu widzenia w opracowaniu kosmog. prof. Leszka Weresa działo się to w okresie nowiu w Byku w kwadracie do Plutona, gdzie tranzytujący Mars związał się ze Słońcem z Chrztu Polski. Tranzytujący Saturn tworzył opozycję do Urana i Neptuna, a tranzytujący Uran podążał da Plutona i Asc. Rok później rozpoczęła się wojna Polsko-Ruska, która ostatecznie zakończyła się 23 na 24 września 1973 podziałem ziem polskich pod przymusem dział. Tort został rozkrojony. Tak to jest z naszą polityką .... wieczne wymachiwanie szabelką przed Plutonem, bo Pluton swoje.