Warsaw – jak to nie łorsoł? | Po Cudzemu #139

  • 6 years ago
Jak to „Warsaw” nie czyta się jako łorsoł? To niby jak? Już Wam mówię. :)

Piję warszawską kranówkę i Was też do tego zachęcam –
Partnerem filmu jest Urząd m.st. Warszawy.

Moja książka o gramatyce „Grama to nie drama” jest do kupienia na – takiej książki jeszcze nie widzieliście. :)

DLA OCHOTNIKÓW:
Codziennie nowe „słowo na dziś” w Instastory:

TU TEŻ ROBIĘ FAJNE RZECZY:
Fanpage „Po Cudzemu” – info o spotkaniach:
Twitter – złote myśli:
Vine – śmieszki w 6 sekund:

dźwięk: Zgrywa Studio
muzyka: zasoby

WSZYSTKIE ODCINKI „Po Cudzemu”:


MASZ PYTANIA?
Obejrzyj odcinki z Q&A, zanim je zadasz, bo prawdopodobnie już na nie odpowiedziałam:
Q&A nr 1 –
Q&A nr 2 –
Q&A nr 3 –

Pozdrawiam wszystkich, którzy czytają opisy odcinków! Jeśli przeczytałeś opis do tego miejsca, w komentarzu wpisz „Arlena lives in Warsaw”. :)

Ostatnio przestałam korzystać ze Snapchata i teraz śmieszkuję na Instastory. Codziennie wrzucam „słowo na dziś”, a poza tym są tam jeszcze inne (nie zawsze mądre) rzeczy. Ale przynajmniej bawię się doskonale. :) To tu: