Dotknij mnie - a poczujesz rzep uschły. Wilgoć wieczoru lub poranku, tętna kamieniołomu, miasto, oddech stepowej pustki. Tych, którzy już nie żyją, a których pamiętam. Dotknij mnie...
Dotknij mnie - a pod czubkami palców znajdziesz wszystko to, co istnieje poza mną, beze mnie. Co nie wierzy mnie, mojej twarzy, memu paltu, wpisując nas w bilans zawsze po stronie ujemnej. Dotknij mnie...