Nie bawcie się bronią dzieci....a w tym przypadku nawet nabojami, bo możecie zostać postrzeleni w twarz, a nie jesteście przecież supermenem. Tak jak ten 12-latek z Teksasu. Znalazł on pistolet leżący na drodze. Wyjął z niego naboje i postanowił przeprowadzić eksperyment podpalając go. To nie najlepszy pomysł jak się okazało. Nabój eksplodował i jego odłamki uderzyły chłopca w dłoń oraz rozcięły mu okolice oka. Więc jeśli dalej chcecie ładnie wyglądać -- nie bawcie się bronią dzieci