Policja w Nowym Jorku bada sprawę śmierci Tito Beebo Moralesa, po tym jak jego ciało zostało znalezione zmasakrowane na dachu windy w budynku na Bronxie. Przed 4 rano w niedzielę Morales był w windzie, A pewnym momencie ta zatrzymała się pomiędzy piętrami. Nie widząc innego wyjścia mężczyzna wdrapał się na dach windy. Próbował otworzyć rozsuwane drzwi gdy winda nagle ruszyła. Zobaczył drugą windę i zdecydował się na nią skoczyć. Wtedy stało się najgorsze. Morales utknął pomiędzy ścianą i windą. Rezydenci tego budynki zgłaszali wiele problemów z windami w przeszłości i co najmniej kilku z nich utknęło w środku kilkukrotnie. Winda była sprawdzana ostatnio w styczniu zeszłego roku.