Od kiedy to szef armi musi publicznie kogokolwiek przepraszac? Co się stało? Najwyraźniej jeden z żołnierzy imieniem Hong zamontował ukrytą kamerę w damskim prysznicu w jednostce w zeszły miesiącu. Zgadnijcie co stało się później...oczywiście jedna z koleżanek zauważyła kamerę, wyciągnęła z niej kartę pamięci i doniosła dowódcom. Ci zdecydowali zamontować drugą kamerę, żeby dowiedzieć się kto zamontował pierwszą. Podziałało. Hong został zatrzymany. Zastanawiamy się tylko, czy ktoś kiedyś powiedział Hongowi o takim wynalazku jak internet?
Be the first to comment