Ten Christian Gray jest znany z bycia niezłym kochankiem. Ale ten Christian Gray jest znany z tego, że nagrał trochę akcji na swojego iPada kilka dni temu. Gray wypił parę piwek z kolegami po czym poszedł spać około 1 w nocy, w piątek. „Usłyszałem jakieś jęki i byłem przekonany, że to jakiś potwór.” powiedział Gray. Uchylił zasłonę i zobaczył robótki ręczne, które obudziły sąsiadów... Pamiętając o zasadzie „to nie zabawa jeśli moje ziomki się nie bawią” Gray zaprosił swoich kumpli na spektakl. Wyposażeni w iPada postanowili znaleźć lepsze miejsce do kręcenia filmu i wyszli na zewnątrz. Dźwięk otwierających się drzwi odstraszył kochanków. Cóż nie skończyło się happy endem i naszyjnikiem z koralów dla kobiety. Niespełniony kochanek pokazał jeszcze na odchodne dwa palce...nie, w Anglii nie znaczy to peace.