Kierowca, który spowodował wypadek mówi, że w momencie uderzenia sięgał po napój. Władze mówią, że ciężarówka jechała lewym pasem i nie skręciła na zakręcie w prawo przejeżdżając na drugą stronę drogi. W tym samym czasie w przeciwnym kierunku jechał autobus z 15 zawodniczkami drużyny softballowej. Ciężarówka uderzyła w autobus tuż za kierowcą i ten wywrócił się na bok. Tir przejechał jeszcze ponad 300 metrów zanim zatrzymał się na drzewie. Na miejscu zginęły 3 nastolatki, czwarta zmarła w drodze do szpitala.