Sprytni policjanci z Północnej Karoliny użyli gazu pieprzowego na czarnoskórym nastolatku, którego myli z włamywaczem w jego własnym domu.
18-letni DeShawn Currie mieszkał z Rickym i Stacy Tyler a także trójką ich dzieci od roku. Był ich przybranym synem.
Stacy Tyler zostawiła otwarte tylne drzwi, bo wiedziała, że chłopak wraca tego dnia wcześniej ze szkoły.
Keidy DeShawn wszedł do własnego domu, jeden z sąsiadów zgłosił na policję włamanie. Tak włamanie w środku słonecznego dnia...
Więc trzech policjantów przyjechało i zaskoczyło DeShawna.
Powiedzieli: „połóż ręce na drzwi” DeShawn z kolei odpowiedział: Za co? To mój dom, ja tu mieszkam”.
Trzech bystrzaków wskazało później na zdjęcia rodziny i ich dzieci, które były białe i stwierdzili, że mężczyzna na pewno kłamie.
DeShawn wkurzył się. W pewnym momencie jeden z policjantów wyciągnął gaz pieprzowy i użył go na mężczyźnie.
Kiedy matka DeShawna wróciła do domu zastała syna leżącego na chodniku i sanitariuszy oczyszczających jego oczy.
Poinformowała policjantów, że jest on jej przybranym synem.
Cóż...dobrze, że chłopak nie został zastrzelony.