Właściciel burgerowni PYT w Filadelfii nie był zadowolony kiedy McCoy zostawił 20 centów napiwku po zapłaceniu 60 dolarów. Właściciel wkurzył się i zamieścił rachunek na FB. Momentalnie został zrównany z ziemią przez innych internatów, którzy stwierdzili, że to kiepski pomysł. Najpopularniejsze posty mówiły: -obsługiwałem McCoya i dostałem niezły napiwek -widzieliście swoją ocenę na Yelpie? Racja, Yelp daje PYT jedynie 3 gwiazdki. To, że McCoy zarabia miliony nie znaczy, że musi dawać ogromne napiwki za kiepski serwis. Jak Wam się wydaje?