Mężczyzna z Lee County w Georgii miał problem z pancernikiem. A skoro to Ameryka i pojawia się problem – broń wydaje się byc najlepszym rozwiązaniem na każdą niedogodność. Mężczyzna postanowił go zabić ale 9-milimetrowy pistolecik to nie za wiele na zwierzę w naturalnej zbroi. Mężczyzna strzelił z odległości około 90 metrów i nie wszystko poszło po jego myśli. Pancernik co prawda zginął, ale kula odbiła się od niego, później zmieniła kierunek przecinając płot, przebiła się przez drzwi domu, następnie przez fotel i utkwiła w plecach teściowej mężczyzny. Kobieta odniosła niewielka kontuzję i wyjdzie z tego bez śladu. Policja zasugerowała by mężczyzna następnym razem użył shotguna jeśli będzie chciał zabić pancernika. Nie wspomnieli jakiej broni użyć w stosunk do teściowej.