Ana Isabel Charle, 36-letnia matka dwójki dzieci, która przeprowadziła się z Barcelony do Nowego Jorku 4 lata temu pracowała jako dyrektor projektu w schronisku dla bezdomnych. Została zabita przez byłego skazańca, który prawdopodobnie próbował ją zgwałcić. Policja twierdzi, że West Spruill, człowiek z kryminalną przeszłością i problemami ze zdrowiem psychicznym zmusił kobietę do rozebrania się i próbował ją zgwałcić. Udało jej sie uciec z pojazdu, ale rozebrany także przestepca pobiegł za nią i strzelił w jej kierunku 3-krotnie. Dwie kule trafiły w jej twarz, trzecia w klatke piersiową. Kobieta zmarła w szpitalu. Spruill prawdopodobnie wrócił później do pojazdu, ubrał się i odszedł. Zostal aresztowany i znaleziono przy nim narzędzie zbrodni. Spruill spędził 11 lat w więzieniu w latach 90 I żyl w schronisku. Charle opisywana była przez współpracowników jako opiekuńcza i w pełni poświęcona swojej pracy.