„Prank” – jakże popularne ostatnimi czasy słowo. Uwielbiamy oglądać pranki w internecie, sami tez czasem zrobimy komuś jakiegoś psikusa. Ale to wygląda raczej jak pole bitwy wikingów, nie niewinny dowcip. Uczniowie z Sequoyah High School mają tradycję urządzania pranków tuż przed ukończeniem szkoły. Na początku wyglądało to niewinnie i główną rolę odgrywał papier toaletowy, ale dzieciaki szybko się rozkręciły. Mocz na ścianach, martwe zwierzaki na holu, rybki w ubikacjach i ogólne zniszczenie. Wodne pułapki, kulki i oliwka dla dzieci na ziemii,by każdy mógł wyrżnąć orła, ah jakie to zabawne.
A co zrobił z tym dyrektor? Pozwolił uczniom na nawet więcej i razem z ochroniarzem pomagali uczniom wnosić potrzebne rzeczy do szkoły. Po wszystkim 100 uczniów zostało zawieszonych, dyrektor Gary Cole także i jego posada wisi na włosku. Ochroniarz został zwolniony. A czy wy robiliście pranki w swoich szkołach? Czy jakiekolwiek dorównywały zniszczeniem tym z naszego filmu?