11-letnia dziewczynka z Arkansas dostarczyła swoim rodzicom sporo nerwów, kiedy uciekła z domu i próbowała dostać się do Florydy, by odwiedzić chłopaka, którego spotkała w zeszłe wakacje. Rodzice Alexis Wallace nie mieli pojęcia co knuje ich córka. Wcześnie rano, Alexis zakradła się do sypialni babci i ukradła 10,000 dolarów w gotówce z jej stolika nocnego. Poszła na stację benzynową, gdzie złapała stopa, którym przejechała nieco ponad 30km. Później zadzwoniła po taksówkę i poprosiła kierowcę by zawiózł ją do Jacksonville oddalonego o prawie 1 300 km. Rano rodzice zorientowali się, że ich córki nie ma w domu i zgłosili jej zaginięcie policji. Sprawdzając gdzie dziewczyna ostatnio dzwoniła, zlokalizowali taksówkę i została ona zatrzymana w Atlancie po 9h jazdy. Rodzina powiedziała, że będzie starać się zmienić prawo – chcą oni by taksówkarze pytali o dowód, gdy podejrzewają, że przewożą niepełnoletnich.
Be the first to comment