Tak dobrze słyszeliście. Tajlandia właśnie zakazała jednych z najgorętszych selfie, pokazujących dolną część piersi. Według przedstawiciela tajskiego Ministerstwa Kultury tysiące kobiet cały czas zamieszczają tego typu selfie w internecie. Dodatkowo nikt nie może zobaczyć twarzy kobiet i to sprawia, że czują się one bezkarne. Domyślam się, że Wy tak jak nasza redakcja myślicie, ze Tajlandia ma ważniejsze sprawy na głowie...np niekończące się protesty przeciw wojsku oraz te dotyczące demokracji, a raczej jej braku. Kolejnym problemem jest tam przemyt dzikich zwierząt. Nie wspominając o problemach z seksturystyką. Więc panie i panowie z Tajlandii – chowamy cyce, albo lądujemy w więzieniu na 5 lat.