Przemysław Wipler o podatkach i radzie krajowej Platformy Obywatelskiej
- 11 years ago
Wybrane wypowiedzi posła Przemysława Wiplera:
"Jeżeli miałbym się tłumaczyć z niespójności, to dużo bardziej wolę się tłumaczyć z tego, że rzekomo w przyszłości mam podnosić podatki, a faktycznie, gdy rządziliśmy to je obniżaliśmy. Dużo trudniej byłoby mi się tłumaczyć, tak jak powinien się tłumaczyć poseł Szejnfeld, bo to jego premier obiecywał 5 lat temu, że będzie obniżał podatki. W zeszłym roku wprowadziliście 13 milionów nowych podatków - danin publicznych, przedtem 6 miliardów VAT, 15-16 miliardów OFE. Łącznie zabraliście Polakom w trakcie 5 lat 35 miliardów rocznie więcej."
"Zgłaszaliśmy propozycję, aby były jedne zasady opodatkowania w zakresie podatku dochodowego, żeby wspólnie podatek dochodowy - na takich samych zasadach rozliczały i osoby fizyczne i firmy. Ta propozycja została odrzucona w pierwszym czytaniu. Składaliśmy propozycję podatku bankowego i od instytucji finansowych. Powrót do tych rozwiązań kompleksowych, które zgłaszaliśmy i załatanie systemu. Ministrowi Rostowskiemu w zeszłym roku uciekło 12 miliardów w zakresie podatku VAT. Mamy bardzo konkretne wyliczenia. To są propozycje, które dotychczas składaliśmy, to są propozycje, których się będziemy trzymać, do których będziemy wracać. "
" Mam tę przewagę nad panami, że jestem doradcą podatkowym i zajmuje się tym od wielu lat. To nie jest kwestia tylko samych stawek, ale mechanizmów. W sytuacji, w której mamy przedsiębiorców, którzy płacą podatek liniowy, to każdy przechodzi na podatek liniowy, na samozatrudnienie albo ucieka z nimi za granicę. Jeżeli nie zapobiegniemy ucieczkom podatkowym poza granicę Polski i tego alternatywnego systemu nie zrównamy, to samo podnoszenie stawki jako jedyna zmiana, to nic nie da."
"Przepychanki aparatu partii, która od 6 lat rządzi Polską i zabrała Polakom składki z otwartych funduszy emerytalnych, podniosła podatki, zatrudniła 100 tys. nowych urzędników, doprowadziła do wzrostu bezrobocia, między innymi podnosząc składkę rentową w zeszłym roku. Polaków i mnie bardziej interesują inne sprawy. Interesuje nas to, że w ponad połowie komisji sejmowych nie ma żadnego projektu ustawy. Nie ma recepty na kryzys."
"Jeżeli miałbym się tłumaczyć z niespójności, to dużo bardziej wolę się tłumaczyć z tego, że rzekomo w przyszłości mam podnosić podatki, a faktycznie, gdy rządziliśmy to je obniżaliśmy. Dużo trudniej byłoby mi się tłumaczyć, tak jak powinien się tłumaczyć poseł Szejnfeld, bo to jego premier obiecywał 5 lat temu, że będzie obniżał podatki. W zeszłym roku wprowadziliście 13 milionów nowych podatków - danin publicznych, przedtem 6 miliardów VAT, 15-16 miliardów OFE. Łącznie zabraliście Polakom w trakcie 5 lat 35 miliardów rocznie więcej."
"Zgłaszaliśmy propozycję, aby były jedne zasady opodatkowania w zakresie podatku dochodowego, żeby wspólnie podatek dochodowy - na takich samych zasadach rozliczały i osoby fizyczne i firmy. Ta propozycja została odrzucona w pierwszym czytaniu. Składaliśmy propozycję podatku bankowego i od instytucji finansowych. Powrót do tych rozwiązań kompleksowych, które zgłaszaliśmy i załatanie systemu. Ministrowi Rostowskiemu w zeszłym roku uciekło 12 miliardów w zakresie podatku VAT. Mamy bardzo konkretne wyliczenia. To są propozycje, które dotychczas składaliśmy, to są propozycje, których się będziemy trzymać, do których będziemy wracać. "
" Mam tę przewagę nad panami, że jestem doradcą podatkowym i zajmuje się tym od wielu lat. To nie jest kwestia tylko samych stawek, ale mechanizmów. W sytuacji, w której mamy przedsiębiorców, którzy płacą podatek liniowy, to każdy przechodzi na podatek liniowy, na samozatrudnienie albo ucieka z nimi za granicę. Jeżeli nie zapobiegniemy ucieczkom podatkowym poza granicę Polski i tego alternatywnego systemu nie zrównamy, to samo podnoszenie stawki jako jedyna zmiana, to nic nie da."
"Przepychanki aparatu partii, która od 6 lat rządzi Polską i zabrała Polakom składki z otwartych funduszy emerytalnych, podniosła podatki, zatrudniła 100 tys. nowych urzędników, doprowadziła do wzrostu bezrobocia, między innymi podnosząc składkę rentową w zeszłym roku. Polaków i mnie bardziej interesują inne sprawy. Interesuje nas to, że w ponad połowie komisji sejmowych nie ma żadnego projektu ustawy. Nie ma recepty na kryzys."