- "Inny zupełnie typ reaktora, inna konstrukcja, brak grafitu... Gdyby nawet w najgorszym przypadku było jakieś poważne uszkodzenie i uwolnienie do otoczenie jakiś ilości substancji promieniotwórczych, to to się będzie snuło przy ziemi." - uspokaja Andrzej Kowalczyk z Państwowej Agencji Atomistyki.
Category
🗞
News