Skip to playerSkip to main contentSkip to footer
  • 2 days ago
#dailymotion #youtube #facebook #twitter #twitch #motiongraphics #deezer #tv #dlive #instagram #stream #motion #twitchstreamer #fightingmentalillness #twitchclips #twitchretweet #twitchaffiliate #twitchshare #ant #scribaland #tiktok #grecja #spotify #gelio #gry #vimeo #google #motionmate #youtuber #greekquotes
Transcript
00:00:00Dziękuje za oglądanie.
00:00:30Dziękuje za oglądanie.
00:01:00Dziękuje za oglądanie.
00:01:29Dziękuje za oglądanie.
00:01:59To już cały rok.
00:02:02Dokładnie tyle minęło, od kiedy wyklułeś się z jaja i to... i to...
00:02:07I to...
00:02:08Potwierdziło moją teorię.
00:02:10Pamiętasz chyba?
00:02:11Jesteś brakującym ogniwem między ssakami a dinozaurami.
00:02:13Tak, żadne ogniwo.
00:02:17Jestem Dino i koniec.
00:02:19Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.
00:02:22O, mydełko!
00:02:24Do użytku zewnętrznego.
00:02:27Oj, Dinku, zachowuj się.
00:02:29Uwaga!
00:02:31Przygotowałem specjalnie dla jubilanta podniebne akrobacje.
00:02:35Słabo?
00:02:43Patrz prosto!
00:02:47Gdyby tak machał skrzydłami, jak płapię dzióbem...
00:02:51Jeszcze wam kiedyś pokażę.
00:02:54Tak.
00:02:59Podsiadku nie można!
00:03:00Oj, tam nie można!
00:03:01Mam urodzinę, chcę się wyszaleć!
00:03:04Dino nurkuje podsiadku.
00:03:05Pik, pik, nie wiem, co się dzieje!
00:03:07Na szczurce śmie!
00:03:09A straszetko się głupio śmieje!
00:03:12Dwie drużyny, ale tylko jeden dobry gracz!
00:03:15Ej, gra jest ustawiona!
00:03:28Nie, uczciwie jesz.
00:03:37Ej, co to ma być?
00:03:41Nie wolno wychodzić za pole!
00:03:47Wypluj!
00:03:48Nie wiadomo, gdzie ta piłka się taczała!
00:03:49Wypa!
00:03:52W
00:04:19KONIEC
00:04:49Dzieciaki, chodźcie, tort!
00:05:04Nareszcie jakiś kongres! Jest!
00:05:07Z dodatkową porcją bitej śmietany.
00:05:11To ma być mój tort urodzinowy?
00:05:14Coś mi się widzi, że ktoś tu ma nieczyste sumienie.
00:05:17Ej, przepraszam, to nie ja.
00:05:19A było tak fajnie.
00:05:23Ha? Ha!
00:05:31Mmm, pycha. Bita śmietana.
00:05:35Ślady doprowadzą nas do złodzieja.
00:05:38Brudny żarłok.
00:05:41Hmm, prowadzą prosto do domu Tusi.
00:05:44No, ciekawe, kto jest tym brudnym żarłokiem.
00:05:47Zaraz, chyba nie sądzicie, że to ja?
00:05:50O!
00:05:51Proszę, tutaj się ukryła.
00:06:04Dinku, poznaj babu.
00:06:06Piękna urodzinowa niespodzianka, prawda?
00:06:09Ta wasza niespodzianka zjadła mój cały tort.
00:06:11Oj, przestań, Dinku, nie denerwuj się, przecież nic się nie stało.
00:06:16To mała Wanda.
00:06:18Co takiego? Co za Wanda?
00:06:24Jest taka słaciutka.
00:06:26No co jest, Dinku? Przecież zawsze chciałeś mieć młodszą przestrzyczkę.
00:06:30Ja? Wcale nie.
00:06:33Zawsze chciałeś i masz siostrę.
00:06:35Słodka jak Landrynka ta nasza mała dziewczynka.
00:06:39I bardzo szybko się uczy. Zaraz się przekonasz.
00:06:42Babu, powiedz nam, kto ma dziś urodziny?
00:06:46Dynio.
00:06:48Babu lubi dynio.
00:06:50To na pewno zły sen.
00:06:52Tylko ja już bym się chciał obudzić.
00:06:54Przestań mi kit wciskać, weź się do roboty i to natychmiast.
00:07:19Spokojnie, ot to przecież słyszę, nie?
00:07:36Słucham, Barnaba.
00:07:38Czekaj, kółka w kolejce górskiej nie są okrągłe? Tak?
00:07:42Przecież to ty jesteś odpowiedzialny za stan tych kółek.
00:07:45Ja będę odpowiedzialny za twój wylot z pracy, jeśli się tym nie zajmiesz.
00:07:48Zdrozumiano?
00:07:50Bandaleni i obiboków.
00:07:52Sam to mam wszystko zrobić?
00:07:55Spokojnie, Barnaba. Pomyśl o czymś przyjemnym.
00:07:58Weź wdech.
00:08:00A teraz wydech.
00:08:04Otto, obrzało cię!
00:08:06Żadno!
00:08:10Szejkowie!
00:08:12Otto, już po nas piesku.
00:08:15Witamy w największym na Ziemi parku rozrywki.
00:08:40Oto mój świat Barnabi.
00:08:43Nasz świat, nie zapominaj.
00:08:45To wszystko nasze.
00:08:47No jasne, wiadomo.
00:08:54No proszę, proszę, kogo my tu mamy?
00:08:58Poznaj pannę Lee, nasza specjalistka.
00:09:01Masz się na swojej robocie.
00:09:03I przy okazji nienawidzę robactwa.
00:09:06Nie, jasne, nie!
00:09:12Mam pytanie.
00:09:13Wydałeś na ten park masę forsy, prawda?
00:09:16No pewnie.
00:09:17Czyjej forsy?
00:09:19Naszej.
00:09:20Jasne, oczywiście, że waszej.
00:09:22Przecież wiem.
00:09:23Ale potrzeba mi więcej.
00:09:27Nie.
00:09:28Nie.
00:09:29Mam nadzieję, że mądrze zainwestowałeś naszą forsę.
00:09:46Za okularami znajduje się centrum dowodzenia.
00:09:49Stamtąd kieruje całym parkiem.
00:09:52Wszystko mam tu doskonale opracowane.
00:09:53Ha, ha, ha, ha.
00:09:54Co wy na to?
00:09:55Oto nawiedzony zamek, gdzie duchy harcują.
00:10:07Zaraz poznamy.
00:10:08Ha, ha, mieszkańców.
00:10:10Maństwo pozwolą, że się przedstawię.
00:10:26Edward II jestem.
00:10:28Szalony Eddie.
00:10:30Uch.
00:10:31Robię w branży zamkowej, nie chwaląc się już tak z 500 lat.
00:10:35To się czuję.
00:10:37Prawdziwy szkocki oryginał.
00:10:43Mówią, że w lecie znajdziesz wszystko.
00:10:45Ale takiego typa nie da się ściągnąć.
00:10:47Mówię wam jak zasuwana duda.
00:10:50Co dajesz?
00:10:52Zagram coś specjalnie dla uroczej panny Lee.
00:10:56Wiosenkę.
00:10:56Pora na wiosenną miłość.
00:10:58O, ha, ha, ha.
00:11:02Widzę, że paniira cześć.
00:11:03Ostro grających.
00:11:03O, ha, ha.
00:11:05I, bo, jak czym to oznaczę?
00:11:07A no Lee.
00:11:09Wydałem na górę całą masę pieniędzy.
00:11:11O, o, o, o, o, ciebie.
00:11:14Na razie.
00:11:15U, coś tu śmierdzi w tym Morze.
00:11:18A nie, to ja.
00:11:20Dość tego.
00:11:22Barnaba.
00:11:23Wiesz, po co tu przyjechaliśmy?
00:11:25Gdzie jest ten dinozaur?
00:11:27Aaaa, czyli dinozaura chcecie.
00:11:30Trzeba było tak od razu.
00:11:33Za bramą tą przerażającą kryje się straszny zwierzch.
00:11:37Przepotworny potwór. Proszę państwa, oto bestia.
00:11:42Bezwzględny drapież.
00:11:44Ziejący ogniem wredny mięsożerca.
00:11:47Z kolczastym ogonem. Jeden jego ruchni już połaskowani.
00:11:51Gigantyczna kreatura. 5XL.
00:11:57Niezwy jest, co?
00:12:09Niezwy jest, co?
00:12:27Niezwy.
00:12:29Niezwy.
00:12:31Niezwy.
00:12:33Niezwy.
00:12:35Niezwy.
00:12:37Niezwy.
00:12:39Wystarczy.
00:12:40Niezwy.
00:12:41Niezwy.
00:12:43Eee...
00:12:45Eee...
00:12:47Eee...
00:12:49Eee...
00:12:51Eee...
00:12:53Eee...
00:12:55Eee...
00:12:57Eee...
00:12:59Eee...
00:13:01Otto?
00:13:03Przecież obiecałeś, że załatwisz prawdziwego dinozaura, a nie jakąś nędną kupę złomu!
00:13:09No ale no...
00:13:11Dinozaury nie chodzą o tak sobie na wolności. Chyba, że o czymś nie wiem.
00:13:15Chętnie damy ci więcej pieniędzy, ale masz nam załatwić prawdziwego, żywego stwora, chwytasz?
00:13:23Takiego żywego? Takiego serio dinozaura?
00:13:27Masz na to siedem dni. Dajesz nam dinozaura, my dajemy ci kasę. A jak nie dostaniemy dinozaura...
00:13:34Eee...
00:13:37Dostaniesz pomoc. Pan Nali zostaje. Będzie miała na ciebie oko.
00:13:41Hmm...
00:13:43No i gdzie jej teraz znajdę prawdziwego dinozaura?
00:13:47Z relacji wiarygodnych informatorów wynika, że tego rodzaju stwór zamieszkuje obecnie jedną z niewielkich wysepek na Pacyfiku.
00:13:53Na twoim miejscu szykowałabym się do wylotu.
00:13:57Hmm...
00:13:59To coś w ogóle pływa?
00:14:09Wyobraź sobie, że wbrew pozorom tak.
00:14:11Hmm...
00:14:13Zdradzę ci teraz, Dinku, mały sekret.
00:14:15W tym oto akwarium znajduje się niewidzialna ryba.
00:14:19Hmm...
00:14:21Ja tam nic nie widzę.
00:14:22Hahaha...
00:14:23Wiem.
00:14:24Bo taka już jest uroda tej niewidzialnej ryby.
00:14:27Jest niewidzialna.
00:14:29Hmm...
00:14:30Ryba wydziela ten płyn.
00:14:32I to dzięki niemu jest niewidzialna.
00:14:34Ale szczerze mówiąc, nie wiem jak to działa.
00:14:37Winku!
00:14:38Zostaw!
00:14:40No i coś ty zrobił!
00:14:42To jest...
00:14:43O chida!
00:14:45O!
00:14:46Muszę się napić!
00:14:52To niesamowite!
00:14:55Bomba!
00:14:56I już wszystko wiadomo!
00:14:57Widzisz, Dinku, rozwiązałeś zagadkę.
00:14:59Płyn musi być rozcieńczony wodą.
00:15:01Skoncentrowany nie zadziała.
00:15:03Kabu!
00:15:04Gdzie jesteś?
00:15:06Tu się nasza kruszynka schowała?
00:15:09O!
00:15:11Mam prośbę!
00:15:12Jak profesor zobaczy Dinka, niech mu profesor powie, że pora spać!
00:15:16O!
00:15:17Rany!
00:15:18Czy profesor coś mówił?
00:15:20Ja?
00:15:21Nie skąd, Anie!
00:15:23Co tutaj się wyrabia?
00:15:25Nic!
00:15:26Ojejku, ale nie znalazłem, niechuj!
00:15:41Czy profesor się dobrze czuje?
00:15:43A co?
00:15:44Świetnie się czuje, serio!
00:15:45Wszystko pięknie!
00:15:46Chyba przydałby się profesorowi urlop!
00:15:49Może tak!
00:15:50Wezmę urlop jak tylko wrócę z konferencji!
00:15:53Tej o niewidzialnym!
00:15:55Znaczy o niewidzialnej!
00:15:56No na temat niewidzialnej ryby, a nie Dinka!
00:15:59W każdym razie wezmę ten urlop, tak!
00:16:01Dobrze, trzymam profesora za słowo!
00:16:12Profesorze, wie profesorze...
00:16:14To tam dynia!
00:16:15Niewidzialny dynio to był!
00:16:18Prawda, jaka ona słodziutka!
00:16:20I taką bujną wyobraźnię!
00:16:22Skarży byta!
00:16:24Hej!
00:16:26Coś mi tu nie gra!
00:16:31Chodź, chodź!
00:16:39To już?
00:16:40Tak!
00:16:41Mikstura działa tylko chwilę!
00:16:43To ja więcej wypiję i jeszcze ciastkiem zagryzę!
00:16:46Nie, zostaw!
00:16:47Już wystarczy!
00:16:48I tak już masz dość wrażeń jak na jeden dzień!
00:16:51Jedna fiolka zniknęła!
00:17:01Dynio!
00:17:02Hej!
00:17:03Dynio!
00:17:04To jest moje łóżko!
00:17:06Nasze łóżko!
00:17:07Mój tort, moje łóżko i moja wyspa!
00:17:12I może zapamiętaj sobie, że jestem Dino!
00:17:15Nie, Dynio!
00:17:16Dotarło w końcu?
00:17:18Jak tak to spływaj!
00:17:19Niedobry!
00:17:20No!
00:17:21To sprawa z babu załatwiona!
00:17:22Dzięki za miły lot!
00:17:24Spokojnie!
00:17:25Nie, niedługo wracamy!
00:17:27Niedobry!
00:17:28Jak tak?
00:17:29Niedobry!
00:17:30No!
00:17:32To sprawa z babu załatwiona!
00:17:38Dzięki za miły lot!
00:17:44Spokojnie!
00:17:49Spokojnie, niedługo wracamy
00:17:55Opiekuj się dzielnie naszymi maluchami, Tusiu
00:17:58Oczywiście, nawet na chwilę nie spuszczę ich z oczu
00:18:02No i jasne
00:18:14Teraz czarno-biały futrzak jest najważniejszy
00:18:17A Dino idzie w odstawkę
00:18:18Dosyć mam tego wszystkiego
00:18:28Chcę się stąd wyrwać
00:18:29Poszukam sobie nowych znajomych
00:18:32Nie chcecie mnie, to nie
00:18:33Gdzie indziej mnie docenią
00:18:36Znajdę takie miejsce
00:18:38Nie będzie tam głupich pand, które za mną łażą i nazywają mnie Dynio
00:18:48Mamy gości
00:19:08Nie, to pewnie są turyści z Niemiec
00:19:27No dalej potworze
00:19:36Pokaż swoją potworzą paszczę
00:19:38Nie, to pewnie
00:19:42Nie, to pewnie
00:19:44Nie, to pewnie
00:19:46Nie, to pewnie
00:19:48Nie, to pewnie
00:19:57Nie, to pewnie
00:19:59Nie, to pewnie
00:20:01A ty co za jeden?
00:20:20Zielony kangurek
00:20:21Śmieszne, szalenie
00:20:23Zielony kangurek?
00:20:25Ha, ha
00:20:27Czekaj, to ty mówiłeś?
00:20:34Tak
00:20:35A niech mnie
00:20:37Też to słyszałeś?
00:20:40Wiesz, ja tak nasłuchuję, bo poluję na dinozaura
00:20:44Żartuję pan na dinozaura tutaj?
00:20:47Łał
00:20:48Muszę to zobaczyć
00:20:53Tam w głowę, że to on
00:20:57A kto?
00:21:03No to się kolega przeźmij teraz
00:21:07Auć
00:21:08Ale to musiało boleć
00:21:11Nic mu nie będzie. Twardy jest.
00:21:14Twardy to on ma raczej sen.
00:21:16Nasz dinozaur musiał się gdzieś ukryć w tych krzaczorach.
00:21:20Ty może chciałbyś mi pomóc, co?
00:21:23Juhuu!
00:21:28Coś mi się nie podobają te krzyki.
00:21:31Szybciej!
00:21:37Dawaj, dawaj!
00:21:39Dawaj, dawaj!
00:21:42Ładna ta wasza wysepka!
00:21:44Tylko tu damo tu trochę, wiesz?
00:21:50Oj, żebyś zobaczył mój park!
00:21:52Tam to dopiero jest jasna!
00:21:54Mam taką kolejkę górną, że Bebek nie wybraza!
00:21:59I mam też dom duchów!
00:22:01Taki straszny, że normalnie wszystko ci się wieje!
00:22:04Ja! Zabierz mnie tam!
00:22:06Dobra, ale najpierw musimy mieć tego dinozaura!
00:22:09Miejscowi podobno nazywają go Dino, czy jakoś tak w ten desek!
00:22:12Ale...
00:22:13Ale przecież Dino to ja!
00:22:15To ty?
00:22:20Aha!
00:22:25Zielony!
00:22:26Tak, zdecydowanie zieleń!
00:22:28Hmm...
00:22:29Zamiast włosów łuski!
00:22:30Zgadza się!
00:22:31Aha!
00:22:33Skrzydła?
00:22:34Tu nic o skrzydłach nie mam!
00:22:36No trudno!
00:22:37A powiedz, może masz starszego brata albo coś?
00:22:41A może siostrę?
00:22:42Na szczęście nie!
00:22:44A masz wujka?
00:22:45Tatusia?
00:22:46A może chociaż dziadka?
00:22:48Kogokolwiek!
00:22:49No większego!
00:22:50Niestety!
00:22:51Jestem wyjątkowy!
00:22:53Głęboki wdech i wmawiamy sobie, że wszystko to się łoży jakoś!
00:22:59Pewnie!
00:23:00No przecież kto ja jestem?
00:23:02Wielki Barnaba geniusz, co zawsze coś wymyśli!
00:23:05Hmm...
00:23:06Może gdyby cię troszeczkę przystroić?
00:23:08Dobrze oświetlić?
00:23:10A zrób groźną minę!
00:23:11Aaaa!
00:23:14Powiedz mi!
00:23:15Nigdy nie marzyłeś, żeby zostać prawdziwą gwiazdą?
00:23:18Gwiazdą?
00:23:19No wiesz!
00:23:20Cały świat twój!
00:23:21Wszyscy cię kochają!
00:23:23Każdy chce ci się jakoś przypodobać!
00:23:25No gwiazdą, wiesz!
00:23:27Ale by było!
00:23:38Hmm...
00:23:39Ho ho! Proszę, co my tu mamy?
00:23:40Troje dzielnych muszkieterów!
00:23:42Dinku, w tej chwili masz wyjść z tej maszyny!
00:23:45Ani mi się śni!
00:23:46A w ogóle to chcę być gwiazdą!
00:23:48Hmm...
00:23:49Proszę grzeczniej!
00:23:50A jak ma się wyrażać?
00:23:52Mówi to co myśli!
00:23:53A tobie nic do tego!
00:23:54Więc lepiej!
00:23:55Ładnie!
00:23:58Co tu?
00:23:59Ogromnie nie lubię turystów w kapeluszach!
00:24:04Słuchajcie!
00:24:05Nie ma się co teraz kłócić z byle powodu, nie?
00:24:07Zapraszam wszystkich na swój jacht!
00:24:09Tam się lepiej poznamy!
00:24:10Pogadamy!
00:24:11Noo!
00:24:12Dino!
00:24:13Natychmiast masz opuścić ten pojazd!
00:24:19Jakby co, to wiesz gdzie mnie szukać!
00:24:20A teraz wracasz grzecznie do chatki i nigdzie się stamtąd nie ruszasz!
00:24:32Hmm...
00:24:34Hmm...
00:24:35To teraz nie vård!
00:24:36Ha!
00:24:37Ha!
00:25:02Nigdzie nie ruszam. Nigdzie się z chadki nie ruszam.
00:25:26Jak już zostanę gwiazdą, to wrócę. Może wtedy mnie docenicie.
00:25:32Nie ruszam.
00:25:34No, nie ruszam.
00:25:36Nie ruszam.
00:25:41No.
00:25:42No.
00:25:44No.
00:25:58Zalem.
00:25:59Dinko, nie gniewam się.
00:26:19Halo, panie kapelusz, jest pan tu?
00:26:29Nie, to tylko zły sen, brrrrrr!
00:26:44Pynio!
00:26:48Bita śmietanka!
00:26:53Jaki?
00:27:00Piękna!
00:27:02Pozdrawiam!
00:27:04Stam zginęło!
00:27:07Zdjęło!
00:27:09Zdjęło!
00:27:13Zdjęło!
00:27:16Zdjęło!
00:27:17Zdjęło!
00:27:19Zdjęło!
00:27:20Zdjęło!
00:27:21Zap! Zap!
00:27:52Otto!
00:28:02Co jest, Otto? Do końca cię pogrzeło?
00:28:06Masz posprzątać! No jazda!
00:28:09Jeszcze jeden taki numer i ja ciebie sprzątnę! Rozumiemy się?
00:28:16Sprawdźmy, czy ten gadżet do aportowania zadziała.
00:28:19Aport!
00:28:23Jesio!
00:28:26Hej!
00:28:29Ojejku! Dziś wszystko mi z rąk leci!
00:28:32Jej!
00:28:34Jesio!
00:28:38Główną nagrodę otrzymuje Otto!
00:28:49Niech!
00:28:51Niech!
00:28:52Niech!
00:28:53Niech!
00:28:55Niech!
00:28:57Niech!
00:28:58Niech!
00:29:00Niech!
00:29:02Niech!
00:29:04Niech!
00:29:06Niech!
00:29:08Niech!
00:29:09Niech!
00:29:10Niech!
00:29:11Niech!
00:29:12Niech!
00:29:13Niech!
00:29:14Niech!
00:29:15Niech!
00:29:16Niech!
00:29:17Niech!
00:29:18Niech!
00:29:19Niech!
00:29:20Niech!
00:29:21Niech!
00:29:22Niech!
00:29:23Niech!
00:29:24Niech!
00:29:25Niech!
00:29:26Niech!
00:29:27Niech!
00:29:28Niech!
00:29:29Posłuchaj, mała
00:29:34Teraz idziesz prosto do domu, słyszysz?
00:29:37To nie jest miejsce dla dziewczyn
00:29:39Babu chce płynąć, Zdynio
00:29:42Ja tam będę gwiazdą, nie będę miał czasu się tobą zajmować
00:29:59Dynio, nie ma czasu zajmować się babą?
00:30:12Jak tak, to babu się zajmie Dynio
00:30:14Nie no, błagam
00:30:21Mało ci było, obciachu?
00:30:26Miłego lotu
00:30:28Ojejjjjjjjjjjjjjj
00:30:58Djinio
00:31:05D wijź mną
00:31:05Djinio
00:31:14No!
00:31:44No!
00:32:15Aaaa!
00:32:16Aaaa!
00:32:20Aaaa!
00:32:23Aaaa!
00:32:24Aaaa!
00:32:30Aaaa!
00:32:40Jakby tam się bekon przypalał!
00:32:43O, nareszcie koniec.
00:33:13O, może nie?
00:33:18Powiem tak.
00:33:19Masz w sobie to coś, czego nie mają inni.
00:33:22Coś, co cię zaprowadzi na sam szczyt.
00:33:25Wypuścimy wielkie plakaty.
00:33:27Tylko w parku Barnaby.
00:33:29Dino!
00:33:30Autentyczny, prehistoryczny potwór jest wśród nas.
00:33:35Agencja Młodych Talentów Barnaby.
00:33:37Znalazłeś już dinozaura?
00:33:39No proste, że tak.
00:33:40Serio? Jak wyglądasz?
00:33:43Ma takie długie, ostre zębiska, chyba z pół metra mają.
00:33:48Do tego potężny ogon, który macha jak mieczem.
00:33:51Mów dalej, opowiadaj, chcę wiedzieć więcej, mów!
00:33:54Dech ma ognisty, nasycony mocno trującymi oparami.
00:34:00Bazury jego są jak brzytwa ostre.
00:34:02Zarobimy na nim miliony!
00:34:04Miliony!
00:34:05A jaki jest duży powiec?
00:34:07Dziesięć metrów i dwadzieścia może?
00:34:08Eee, właściwie to zasadniczo on ma eee...
00:34:12Ha halo? Ha halo? Ha halo?
00:34:14Panie szejch, ktoś chyba tutaj sygnał główie!
00:34:17Ach, te przeklęte telefony komórkowe!
00:34:19W życiu czasem jest tak, że...
00:34:28No że trzeba, wiesz, trochę ściemniać.
00:34:30He he he.
00:34:35Nie no, błagam, gorzej już być nie może.
00:34:38Nie dość, że ten wariat porwał nam winka i babu,
00:34:41to jeszcze do tego złamałam nogę.
00:34:43Nie widzę innego wyjścia.
00:34:46To wy musicie ich uratować.
00:34:48Już pędzę.
00:34:49Na ra.
00:34:51Maniek, przecież tworzymy rodzinę.
00:34:53Nie możesz teraz tak odejść.
00:34:55Trzymajmy się razem.
00:34:59Czusia ma rację.
00:35:00Znajdziemy Dina i babu.
00:35:02Proszę was, odnajdźcie moje dzieciaczki.
00:35:32Ojej, niedobrze mi.
00:35:37Aż ci zielony zrobiłem.
00:35:39Przecież ty jesteś zielony.
00:35:41Tak.
00:35:52Paniek!
00:35:55Nic mi nie jest.
00:35:57Potrafię pływać.
00:35:59Albo i nie!
00:36:02No nie!
00:36:04Trzymaj się tam!
00:36:13Bingo!
00:36:14Bingo!
00:36:15Bingo!
00:36:15Bingo!
00:36:15Bingo!
00:36:15Bingo!
00:36:15Bingo!
00:36:19Oj, oj!
00:36:21Oj, oj, oj!
00:36:22Monik!
00:36:47Monik!
00:37:02Dobre, ja stupęczę!
00:37:17I tak to jest, jak się żegluje. W powietrzu nie byłoby problemu.
00:37:22No pięknie!
00:37:23Tasiek, jak fajnie!
00:37:26Zdajesz sobie sprawę z tego, że to coś nas pożarło?
00:37:29Nic tam nie będzie! Zieloryby to wegetarianie!
00:37:33Mam nadzieję.
00:37:36Uwaga, parkujemy!
00:37:41Co to? Zielona kaczka?
00:37:44Wspaniale.
00:37:45Wiesz, że Szejkom to się bardzo nie spodoba?
00:37:49Nie widziałaś go w akcji.
00:37:50Za tą niewinną buźką kryją się niewyczerpane zasoby talentu.
00:37:54Dawaj, Dino, pokaż jej dziką bestię!
00:38:02No faktycznie.
00:38:04Tak mnie poruszył, że normalnie ledwo ustałam na nogach.
00:38:07Halo! Co to w ogóle zagadka?
00:38:10Jak to coś się nazywa?
00:38:11To nie jest coś, Dinku. To panna Lee.
00:38:13Jakbyś czegoś potrzebował, zwróć się do niej.
00:38:14Panna Lee chętnie ci pomoże.
00:38:16Oto, mój drogi Dinku, jest twój nowy dom.
00:38:19Jedyny i niepowtarzalny świat Barnaby.
00:38:22Zobacz, tutaj mieszkają delfiny.
00:38:23Zobacz, tutaj mieszkają delfiny.
00:38:25Eee, nieważne. Spójrz tutaj.
00:38:26Nasze słynne, nawiedzone zamczysko.
00:38:28Najlepsze zostało na deser.
00:38:30Najlepsze zostało na deser.
00:38:32Oto największa, najszybsza i najpotworniejsza kolejka górska na świecie.
00:38:37A teraz, jeśli jesteś gotów, pokażę ci twoje miejsce, Dinku.
00:38:40A, twój własny Dino Świat.
00:38:43Mój własny Dino Świat.
00:38:45Mój własny Dino Świat.
00:38:47A teraz, jeśli jesteś gotów, pokażę ci twoje miejsce, Dinku.
00:38:49A, twój własny Dino Świat.
00:38:53Mój własny Dino Świat.
00:38:55Mój własny Dino Świat.
00:38:57Mój własny Dino Świat.
00:38:58Mój własny Dino Świat.
00:39:02Mój własny Dino Świat.
00:39:04Mój własny Dino Świat.
00:39:07Mój własny Dino Świat.
00:39:10Panie i panowie!
00:39:13Też się do nas wszyscy czekali!
00:39:14Ósmy cud świata!
00:39:16Zjawisko nad jawiskami!
00:39:18Jedyny, przyjący na kuli niebskiej, przedstawiciel swego garybu!
00:39:20Wspaniały!
00:39:21Niezastąpiony!
00:39:22Kochany przez tłumy wielbioty przez was!
00:39:25Panie i panowie!
00:39:26Specjalnie dla was!
00:39:27On!
00:39:28Dzień!
00:39:29Dzień!
00:39:30Dzień!
00:39:31Dzień!
00:39:32Dzień!
00:39:33Dzień!
00:39:34Dzień!
00:39:35Dzień!
00:39:36Dzień!
00:39:37Dzień!
00:39:38Dzień!
00:39:39Dzień!
00:39:40Dzień!
00:39:41Dzień!
00:39:42Dzień!
00:39:43Dzień!
00:39:44Dzień!
00:39:45Dzień!
00:39:46Dzień!
00:39:47Dzień!
00:39:48Dzień!
00:39:49Dzień!
00:39:50Dzień!
00:39:51Dzień!
00:39:52Dzień!
00:39:53Dzień!
00:39:54Dzień!
00:39:55Dzień!
00:39:56Dzień!
00:39:57Dzień!
00:39:58Dzień!
00:39:59Dzień!
00:40:00Dzień!
00:40:01Dzień!
00:40:02Dzień!
00:40:03Dzień!
00:40:04Dzień!
00:40:05Dzień!
00:40:06Dzień!
00:40:07Dzień!
00:40:08Dzień!
00:40:09Dzień!
00:40:10Dzień!
00:40:11Dzień!
00:40:12Dzień!
00:40:13Dzień!
00:40:14KONIEC!
00:40:44KONIEC!
00:40:46KONIEC!
00:40:48KONIEC!
00:40:50KONIEC!
00:40:52KONIEC!
00:40:54KONIEC!
00:40:56Tylko tak, dla pewności.
00:40:58No co, musimy chronić swoje interesy?
00:41:02KONIEC!
00:41:04KONIEC!
00:41:06KONIEC!
00:41:08Świetnie!
00:41:09Układ jest taki!
00:41:10Będziesz u nas pracował na trzy zmiany.
00:41:12Siedem dni w tygodniu, bez dni wolnych.
00:41:14Zaczynasz o ósmej, żadnych przerw.
00:41:16Pracę kończysz o północy.
00:41:18Praca? Bez przerw?
00:41:20To chyba jakieś żarty.
00:41:22Nie, to nie żarty, Pyszczku.
00:41:24Jak się dostosujesz, to wszystko będzie cacy.
00:41:26Ale ja chyba wolę wrócić na swoją wyspę.
00:41:30Za późno. Było się wcześniej dobrze zastanowić.
00:41:40Na wyspie się teraz wygrzewają na piasku i świetnie się bawią.
00:41:46A ja tutaj...
00:42:00Ciekawe, co to ta dziura?
00:42:02Chyba dziura wylotowa.
00:42:08Co?
00:42:20Ja tu mnie wytrzymam!
00:42:22Głodny jestem!
00:42:24Dobrze przynajmniej, że nikt mnie tu nie widzi.
00:42:28Ej!
00:42:30Znowu ty...
00:42:32Ooh e스럽о...
00:42:38Eeh!
00:42:42Ha!
00:42:43Cóż...
00:42:44Hmm...
00:42:46ronach...
00:42:50Hmm...
00:42:51Aha...
00:42:52Ty! Śmierdziel!
00:42:56Do ciebie mówię, ty pchlażu!
00:43:04Ej, twardzielu! Jak na psa jesteś nieźle zbudowany!
00:43:09Poważnie! Te potężne łapy i zad!
00:43:13Co za postawa! Ty powinieneś występować, nie ja!
00:43:17No dawaj! Pokaż jakie masz wielkie buły!
00:43:22Jaki biceps! Teraz pokaż kaloryfer!
00:43:32Pokaż z bliska, bo słabo widzę!
00:43:36Lepiej!
00:43:39Jeszcze troszkę! Stój!
00:43:43I tak trzymaj!
00:43:47O! U!
00:43:48U! U! U!
00:43:52No to ci się udało!
00:44:08Przypadkiem!
00:44:10Dobra otwieraj!
00:44:13Dawaj ten klucz!
00:44:15Najpierw magiczne słowo!
00:44:17Jeszcze czego!
00:44:20Ej! A ty do koc, co?
00:44:22Wracaj!
00:44:24Babu czeka na magiczne słowo dynia!
00:44:29Proszę!
00:44:31Babu nie dosłyszała!
00:44:34Przemiła babu, wypuść mnie proszę!
00:44:38Dobry!
00:44:39Masz się los! Co się tam znowu dzieje?
00:44:46Nie, nie wierzę! To przecież niemożliwe!
00:44:49Gdzie Otto?
00:44:50Tutaj!
00:44:53Jakiego!
00:44:56Otto!
00:44:57Otto!
00:44:59Otto!
00:45:00Wstawaj!
00:45:01Aż nie poznałeś!
00:45:04Ale już!
00:45:05Tam też jest panda!
00:45:11Co?
00:45:16Maniek!
00:45:17Maniek!
00:45:20Nie wiem, już chyba parę godzin go tak szukamy!
00:45:24Hmm...
00:45:26Nie możemy wykluczyć najgorszego!
00:45:42Maniek był dobrym gublem!
00:45:44Chociaż niezbyt mądrym!
00:45:47Hmm?
00:45:49Słyszysz?
00:45:50A?
00:45:50Hmm...
00:45:51Hmm...
00:45:52Hmm?
00:45:53Ah!
00:45:54Ah!
00:45:54Paniek?
00:45:56Paniek?
00:45:58Paniek?
00:45:59Tak!
00:45:59Tasiek!
00:46:00Pinku!
00:46:01Wiedziałem, że mnie nie zostawicie w trzemach bestii!
00:46:04Na coś!
00:46:06No, widzę, że się też nie bawicie, moi drodzy!
00:46:11Kto to powiedział?
00:46:13Jeloryb!
00:46:14Któż by inny?
00:46:16Chciałbym, żebyście mi wyświadczyli przysłówę!
00:46:19Uratujcie moich przyjaciółów!
00:46:22Mam na myśli Derefini!
00:46:24Jest wielorybie, szczerze mówiąc!
00:46:27Jesteśmy już trochę zajęci!
00:46:29Płyniemy ratować Dina!
00:46:31Yyy!
00:46:32Proponuję bardzo prosty układ!
00:46:35Wasza wolność zawsze słuchę!
00:46:37Co wy na to?
00:46:38A jak nie, to co?
00:46:40Wtedy zostaniecie z trawii!
00:46:43Tak, i tu mnie przekonałeś!
00:46:51Babu opiekuje się Dyniem!
00:46:54Dynio bez Babu byłby biedny!
00:46:57Dynio ma dużo szczęścia, że Babu mu pomogła!
00:47:01Nie wiesz, jaka jesteś zołza!
00:47:03Babu nie jest zołza!
00:47:05Babu jest panda!
00:47:07Gdyby nie ty, to bym nigdy nie opuścił wyspy!
00:47:09Hmm!
00:47:11Hmm!
00:47:12Hmm!
00:47:13Najlepiej, jak po prostu za mną pójdziesz i nie będziesz gadała!
00:47:22Babu?
00:47:23Eee!
00:47:25No nie!
00:47:26Hehe!
00:47:27No i po co nam wlazłaś?
00:47:29Och!
00:47:30Chciej tu mieć siostrę!
00:47:32Sto razy fajniej być jedynakiem, wiesz?
00:47:34Eee!
00:47:35Eee!
00:47:36Eee!
00:47:37Eee!
00:47:37Eee!
00:47:38Eee!
00:47:38Eee!
00:47:39Eee!
00:47:39Eee!
00:47:40Eee!
00:47:40Eee!
00:47:41Eee!
00:47:41Eee!
00:47:42Eee!
00:47:42Eee!
00:47:43Eee!
00:47:43Eee!
00:47:44Eee!
00:47:44Eee!
00:48:02Eee!
00:48:03KONIEC!
00:48:33KONIEC!
00:48:36Co te pachory znowu zmalowały?
00:49:03Kolejka górska
00:49:05Głupie smarkacze, przecież ona jest w budowie!
00:49:35Kolejka górska
00:49:38Kolejka górska
00:49:40Kolejka górska
00:49:43Kolejka górska
00:49:45Kolejka górska
00:49:47Kolejka górska
00:49:48Kolejka górska
00:49:50Kolejka górki górska
00:49:52Kolejka górka górka
00:50:05Kolejka górka
00:50:07KONIEC!
00:50:37KONIEC!
00:50:47Błagam, wy wiecie, ile ja wydałem na tę trasę!
00:51:07KONIEC
00:51:37Oj!
00:51:39O-ho-ho!
00:51:40O-ho!
00:51:41Aaaaaa!
00:51:43Aaaaaa!
00:51:45Aaaaaa!
00:51:49Aaaaaa!
00:51:51Aaaaaa!
00:51:53Aaaaaa!
00:51:55Aaaaaa!
00:51:57Rishi, ha!
00:52:07Aaaa!
00:52:09Aaaaaa-a!
00:52:11U!
00:52:13U! U!
00:52:14Aaaaaa!
00:52:16O nieaaa...
00:52:18Aaaaaa!
00:52:19Ah!
00:52:20Aaaaaa!
00:52:21Aaaa!
00:52:23Aaaaaa!
00:52:25Aaaaaa!
00:52:26Aaaaaa!
00:52:28Hm.
00:52:30Hm.
00:52:32Hm.
00:52:33Hm.
00:52:34Hm.
00:52:35Ktoś mnie nachodzić, nawiedzone za mszytko!
00:52:40Czyżbyście się duchów nie bać?
00:52:43Konserwy mam się bać?
00:52:56Nie, nie jestem wkurzony. To przecież jeszcze nie koniec świata.
00:53:00W ogóle nie widzę tutaj problemu.
00:53:02Wszystko jest jak najbardziej w porządku.
00:53:05Gwiazdy mają swoje kaprysy. Widzisz, mówiłem ci, gwiazdor pełną gębą.
00:53:09No to ja sobie z gwiazdorem pogadam.
00:53:15Spoko, droga wolna.
00:53:23Ducha, się nie boisz?
00:53:26Za jakie grzechy ja tak cierpię?
00:53:29To w ogóle nie jest zabawne.
00:53:36Babu głowna.
00:53:37A ja myślisz, nie?
00:53:38Choć nie mamy czasu.
00:53:40No już, ruchy!
00:53:41Nie!
00:53:42Tego się nie je!
00:53:43Aaaa!
00:53:44Aaaa!
00:53:45Dynio!
00:53:46Dynio!
00:53:47Dynio!
00:53:48Dynio!
00:53:49Dynio!
00:53:51Dynio!
00:53:53Dynio!
00:53:55Dynio!
00:53:56Dynio!
00:54:03Dynio!
00:54:04Dynio!
00:54:05Dynio!
00:54:06Dynio!
00:54:08Dynio!
00:54:09Nie jestem w nastroju do żartów!
00:54:14Jestem w nastroju do żartów.
00:54:23Dlaczego nie możesz się po prostu odczepić?
00:54:26Odczepić? Babu lubi być z dynią.
00:54:30Ale dynio nie lubi być z babu.
00:54:32Babu już rozumie. Dynio nie lubi babu.
00:54:36Trudno babu sobie teraz pójdzie.
00:54:39Ech, rób co chcesz. Tylko nie wchodź mi pod nogi.
00:54:44A ty co się gabisz?
00:54:52Babu? Babu, gdzieś ty polazła?
00:54:58Babu!
00:54:59Ej, ja tylko tak mówiłem. Wracaj!
00:55:04Babu!
00:55:04Babu!
00:55:17Babu!
00:55:20Babu!
00:55:20Ja już z nią nie mogę.
00:55:21No gdzieś ty poszła?
00:55:23Babu!
00:55:35Witam!
00:55:37Znowu zły sen!
00:55:41Hmm...
00:55:43Kogo my tu mamy?
00:55:44Hmm...
00:55:46Jesteś małym, wrednym, niewychowanym dinozaurem.
00:55:59Ja nie jestem dinozaurem, tylko brakującym ogniwem między dinozaurem a samą.
00:56:16Nie jestem dinozaurem.
00:56:46Co z tobą zrobić? Usmażyć czy ugotować?
00:56:55Dlaczego ja tej kobiety nie lubię?
00:57:08Babu, jesteś tam?
00:57:12Babu!
00:57:13O! Musimy uciekać!
00:57:20Ach! Przestań się wygłupiać!
00:57:26Babu?
00:57:27Halo? Kto tam idzie? To pani, pan do Lee?
00:57:33Nie Lee, tylko Dino. A ty jesteś jakąś maszyną, tak?
00:57:36Wypraszam sobie! To co wziąłeś, mój drogi, za maszynę to oryginalne szkodkie nudy!
00:57:44Ha! Ha! Przestań maszać, worek! Tylko mnie stąd wypuść!
00:57:48Nie mam czasu! Muszę znaleźć babu!
00:57:50Czekaj! Wystarczy, że mocno dmuchniesz! A potem razem poszukamy twojej babu!
00:57:55Żadnej mojej! To nie jest moja babu!
00:57:58Zatrzę! Tylko na tyle się stać?
00:58:01Uuuu!
00:58:02Świetnie! I co, jak wyglądam?
00:58:04Trochę mgliście!
00:58:06Ale, wiesz, chyba cię gdzieś wcześniej widziałem.
00:58:09Poważnie?
00:58:10Już wiem! W korytarzu, gdzie zniknęła babu, był taki posążek!
00:58:12Trzeba było tak od razu! Wiem, gdzie jest ta babu!
00:58:14Bóg!
00:58:15A!
00:58:16A!
00:58:17A!
00:58:18A!
00:58:19A!
00:58:20A!
00:58:21A!
00:58:22A!
00:58:23A!
00:58:24A!
00:58:25A!
00:58:26A!
00:58:27A!
00:58:28A!
00:58:29A!
00:58:30A!
00:58:31A!
00:58:32A!
00:58:33A!
00:58:34A!
00:58:35A!
00:58:36Teraz uważaj!
00:58:38Bóg!
00:58:39Bóg!
00:58:40Bóg!
00:58:41Bóg!
00:58:42Hmm...
00:58:43Hmm...
00:58:44Hmm...
00:58:45Hmm...
00:58:46Widzę, Pędro!
00:58:49Za w nawiedzonej Kogacie tysiąca z Wiersiadem!
00:58:52Hoho!
00:58:53Hmm...
00:58:54Hmm...
00:58:55Hmm...
00:58:56Hmm...
00:58:57Hmm...
00:58:58Hmm...
00:58:59Hmm...
00:59:00Hmm...
00:59:01Hmm...
00:59:02Hmm...
00:59:03Hmm...
00:59:04Hmm...
00:59:05Hmm...
00:59:06Hmm...
00:59:07Hmm...
00:59:08Hmm...
00:59:09Hmm...
00:59:10Hmm...
00:59:11John podrô types-
00:59:13Hmm...
00:59:14Hmm...
00:59:15Hmm...
00:59:16Hmm...
00:59:17Hmm...
00:59:18Hmm...
00:59:19Ah...
00:59:20Hmm...
00:59:21Webb...
00:59:22Hmm...
00:59:36Hmm...
00:59:37Pani, wie Pani, że zrobiłbym wszystko za choćby jednego małego całusa?
00:59:57Naprawdę wszystko?
00:59:59Nawet mógłbym wydać zielonego dinozaura?
01:00:03Chyba żartujesz, nigdy cię nie pocałuję
01:00:06Dobra, sama sobie tu się włącenie zajmie ci, powiedzmy, tak z tych od lat
01:00:12No chodź, za mną pan Noli, tędy proszę
01:00:20Panienka nie może się wydostać?
01:00:29Sama to zdążyłam zauważyć, ten enszlep chlarzom!
01:00:33O, oślepiający powień w oczach, palący żar w głosie, bulkar!
01:00:41Babu, no gdzie ty jesteś, no?
01:00:44Jestem tysiące kilometrów od swojej wyspy, daleko od rodziny i przyjaciół
01:01:09I jeszcze babu zniknęła
01:01:11Wszystko przez to, że chciałem być gwiazdorem
01:01:15Trochę wiem, jak to jest
01:01:18Kiedyś byłem najsłynniejszym dudziarzem na całym dworze królewskim
01:01:23I jak to mówią, uderzyła woda sodowa
01:01:25Wkurzyłem raz takiego jednego czarownika i zaklął mnie parszywiec
01:01:29I błądzę teraz tak już od pięciuset lat
01:01:32I to zupełnie sam
01:01:34Przyjaciele, ciesz się, że są
01:01:39Ale z babusię nie cieszę
01:01:42To nie przyjaciółka, to prędzej kula u nogi
01:01:45Bardzo fajnie, że się zgubiła
01:01:47Wcale tak nie myślisz
01:01:50Mały zielony dinozał uproszony o zgłoszenie się w centrum kontroli parku
01:01:56Powtarzam
01:01:57Mały zielony dinozał uproszony o zgłoszenie się w centrum kontroli parku
01:02:02Jest tu ktoś, kto na pewno chciałby go zobaczyć
01:02:05Mała panda czeka na swojego zielonego braciszka
01:02:09Dino!
01:02:13Chwilę sobie poczekamy i zaraz przyjdzie twój dynio
01:02:21Jaki się miewa potwór?
01:02:23Jaki potwór?
01:02:24Ano tak!
01:02:26Wiem jaki potwór miewa się doskonale
01:02:28I na dodatek cały czas rośnie
01:02:30Świetnie, już do ciebie jedziemy
01:02:32Chcemy go zobaczyć
01:02:33Lepiej będzie dla ciebie, jeśli zrobi na nas duże wrażenie
01:02:37O jak nie?
01:02:47No nie!
01:02:49Halo!
01:02:58I co grubasku?
01:03:00Na pewno mnie nie widzisz
01:03:02Do końca mnie!
01:03:04Nie!
01:03:07Nigdy mnie nie złapiesz!
01:03:11Może poszła tunelem do centrum kontroli parku?
01:03:16No nic, będziemy się tu musieli rozstać
01:03:18Nie wolno mi wyjść poza mury zamku
01:03:20Zaklęcie!
01:03:21To ono mnie trzyma!
01:03:22Mnie i pannę Li!
01:03:24Pannowi!
01:03:25Już frunę!
01:03:26Frunę na skrzydłach miłości!
01:03:28Ucałuj ją ode mnie gorąco!
01:03:30Aaaa!
01:03:31Aaaa!
01:03:32Aaaa!
01:03:33Aaaa!
01:03:34Aaaa!
01:03:35Jesteśmy na miejscu!
01:03:36Tutaj moja rola się kończy!
01:03:38Teraz wasza kolejna!
01:03:40Idźcie ratować delfiny!
01:03:42A jak mamy się niby stąd wydostać?
01:03:45Wydostać?
01:03:46A jak mamy się niby stąd wydostać?
01:03:49A tak?
01:03:51Aaaa!
01:03:52Aaaa!
01:03:55Aaaaaa!
01:03:56Jesteśmy na miejscu.
01:04:02Tutaj moja rola się kończy.
01:04:05Teraz wasza kolej.
01:04:07Idźcie ratować delfiny.
01:04:09A jak mamy się niby stąd wydostać?
01:04:12O, jeszcze się nad tym nie zastanawiałem.
01:04:16Co? On tylko żartuje, tak?
01:04:19Taka duża ryba, taki mały rozum.
01:04:22Ej, jestem stary. I tak mi już pióra wypadają.
01:04:28Jedno chyba poświęcisz, żeby stąd wyjść.
01:04:36Zaraz się zacznie.
01:04:38No i co tu ziała, nie mówiłem?
01:04:40Jednym piórem to se możesz.
01:04:42Poświęcę całe skrzydło dla dobrałków.
01:04:45Patrzcie i podziwiajcie.
01:04:52Zatwór, żeby wołał.
01:04:54Dobra jest.
01:04:55Zamknijcie patry.
01:04:56Szykuje się niezła jasna.
01:04:57Aaaa!
01:04:58Aaaa!
01:04:59Aaaa!
01:05:00Aaaa!
01:05:01Aaaa!
01:05:02Aaaa!
01:05:03Aaaa!
01:05:04Aaaa!
01:05:05Aaaa!
01:05:06Aaaa!
01:05:07Aaaa!
01:05:08Aaaa!
01:05:09Aaaa!
01:05:10Aaaa!
01:05:11Aaaa!
01:05:12Aaaa!
01:05:13Aaaa!
01:05:14Aaaa!
01:05:15Aaaa!
01:05:16Aaaa!
01:05:17Aaaa!
01:05:18Aaaa!
01:05:19Aaaa!
01:05:20Aaaa!
01:05:21Aaaa!
01:05:23Aaaa!
01:05:24Aaaa!
01:05:25Aaaa!
01:05:26Aaaa!
01:05:27Aaaa!
01:05:28Aaaa!
01:05:29Aaaa!
01:05:30Aaaa!
01:05:31Aaaa!
01:05:32Aaaa!
01:05:33Aaaa!
01:05:34Wieloryb dobrze mówił.
01:05:35To musi być tutaj.
01:05:36Wszystko się zgadza.
01:05:38Tego miejsca szukaliśmy!
01:05:39Aaaa!
01:05:40Aaaaa!
01:05:41Aaaa!
01:05:42Aaaa!
01:05:43Aaaa!
01:05:44Aaaa!
01:05:45No i co?
01:05:46OK, OK!
01:05:47Trzeba przyznać, że latań potrafi.
01:05:48Zniekwestionowany król przesporzy, ale chwalić się nie lubię.
01:05:52Jak to mawiają? Skromność przede wszystkim.
01:05:58Mało brakowało.
01:06:06Co to?
01:06:14Gróbcia mnie nie złapie, wtręcę się za snabię.
01:06:18Magu, uciekaj!
01:06:20Linio!
01:06:21Smakajnie, Gróbcia mnie nie widzi.
01:06:23Wypiłam to takie zielone coś, co znalazłam.
01:06:26Jestem niewidzialna.
01:06:28Nie do końca.
01:06:30Trzeba popić wodą.
01:06:32Dopiero teraz mówisz?
01:06:33A tyś już tych pokalędek!
01:06:35Ej, łapy z dala od...
01:06:37mojej młodszej siostry.
01:06:39Chodź tu grzecznie i nie kombinuj.
01:06:43No chodź do Barnaby.
01:06:48Ostatni raz mówię, łapy z dala od małej.
01:06:52Jeszcze się nad tym zastanawiam.
01:06:55A ty póki co wskakuj w swoje łańcuchy i darowotyz.
01:06:58Szejkowie chcą zobaczyć dinozaura i pokażemy im dinozaura.
01:07:02Sorry, Barnaba. Wracam na swoją wyspę i zabieram babuł.
01:07:16Ej, co to jest? Przecież pandy od tak nie znikają. Co to ma być?
01:07:27Barnaba, co się tam wyprawia?
01:07:29Nie, nic się nie wyprawiam. Wszystko jest w porządku.
01:07:33Aucz! Bolało!
01:07:34A ty mały stworzek!
01:07:36Słucham? Coś ty powiedział?
01:07:39Nic zupełnie! Ty przeprzydła!
01:07:55Jedzieś!
01:07:55Cześć!
01:07:59Dynio, pomóż mi!
01:08:12Trzymaj się, babu! Już do ciebie pędzę!
01:08:14A ja już myślałam, że nie lubisz małej babu!
01:08:30A ja już myślałam, że nie lubisz małej babu
01:08:44Żartujesz sobie?
01:08:46No chodź tu do mnie, siostra
01:08:48Rodziny się nie wybiera
01:09:00Oto!
01:09:30O!
01:09:46Nic się nie martwcie, chłopcy i dziewczęta!
01:09:48Właśnie nadciągają posiłki!
01:09:51Bardziej już się nie mogliście spóźnić.
01:09:54Szkoda, że to już koniec.
01:09:56Fajnie by było tu popracować.
01:09:58Jestem potwornym dinozaurem i pożrę bez popijania całą publikę.
01:10:04Ej, no co jest? Weź się wczuj w role.
01:10:10Jasne! Właściwie czemu nie?
01:10:12Właściwie czemu nie!
01:10:18Aaaa!
01:10:20Aaaa!
01:10:21Aaaa!
01:10:22Aaaa!
01:10:34Aaaa!
01:10:36Aaaa!
01:10:39Aaaa!
01:10:42Aaaa!
01:10:47Aaaa!
01:10:53Wszystko mogę wyjaśnić!
01:10:55To wszystko przez tego głupiego dinozaura!
01:10:58Tak, tak, wiemy! Sami wzięliśmy!
01:11:02Patrz, Dynio! Babu jest teraz potwór!
01:11:06Bardzo śmieszne, ale skupmy się!
01:11:09Mamy zadanie do wykonania!
01:11:11Mieliśmy ściągnąć Dynia i Babu z powrotem do domu!
01:11:14Ach, dom...
01:11:16Tylko...
01:11:17Jak my się właściwie dostaniemy na wyspę?
01:11:19Trzeba znaleźć delfiny!
01:11:21Pamiętacie, co mówił wieloryb? Jak je uwolnimy, co nam pomogą?
01:11:24Są sypce? Już po to rówkach?
01:11:26Róbcie, co chcecie! Ja się do tej wstrętnej wody nie zbliżam!
01:11:30I lecimy do domu!
01:11:33Aaaa!
01:11:36Aaaa!
01:11:41Tam są!
01:11:42Teraz sobie wyrównamy rachunki!
01:11:45Aaaa!
01:11:47Aaaa!
01:11:48Aaaa!
01:11:49Aaaa!
01:11:50Aaaa!
01:11:51Aaaa!
01:11:52Aaaa!
01:11:53Aaaa!
01:11:54Aaaa!
01:11:55No.
01:11:57Aaaa!
01:11:58Oooo!
01:11:59Aaaa!
01:12:01Aaaa!
01:12:02Hm.
01:12:04Miłego dnia, Barnawa!
01:12:14Ja dłużej na tej wyspie nie usiedzę.
01:12:16Znajdę ich choćby nie wiem co.
01:12:18No dawaj, pomóż trochę.
01:12:21Salomon!
01:12:23Czy ty też to widzisz?
01:12:28Czegoś podobnego nigdy nie widziałem.
01:12:32Tak, nikt nie widział.
01:12:34Ale to bez znaczenia!
01:12:40Dino! Babu!
01:12:43To nie moja wina! Popłynęła za mną!
01:12:45Wszystko jedno najważniejsze, że wróciliście!
01:12:50Małe głuptasy.
01:12:52Już nigdy więcej macie tak nie uciekać. Rozumiecie?
01:12:55To najpiękniejsze uczucie, kiedy tak wracasz zmęczony trudami podróży do miejsca, gdzie panuje spokój.
01:13:09A każdy kolejny dzień jest piękniejszy od poprzedniego i nic nie zakłóca tej harmonii.
01:13:13O, witaj, Tusiu!
01:13:16Mam nadzieję, że się tu sama zbytnio nie wynudziłaś.
01:13:19Profesorze, ależ skąd?
01:13:22Tusiu, powiedz mi, czy jak wyjeżdżałem, to już miałaś nogę w lipsie?
01:13:25Ależ oczywiście, naturalnie.
01:13:27No tak, ale mógłbym przysiąść, że jednak wtedy...
01:13:31Chociaż może byłem odrobinkę roztargniony i mi umknęło.
01:13:35Tak, odrobinkę.
01:13:43Babu?
01:13:48Ty, ja!
01:13:49Mały potwór.
01:13:51I co, Tusiu? Przecież ci mówiłem, że się zaraz ślicznie dogadają.
01:13:58Zawsze na początku są jakieś starcie, ale to w końcu rodzina.
01:14:01A...
01:14:02A...
01:14:21A...
01:14:22...
01:14:29A...
01:14:35Dzięki za oglądanie!
01:15:05Dzięki za oglądanie!
01:15:35Dzięki za oglądanie!
01:16:05Dzięki za oglądanie!
01:16:35Dzięki za oglądanie!
01:17:05Dzięki za oglądanie!
01:17:35Dzięki za oglądanie!
01:18:05Dzięki za oglądanie!
01:18:35Dzięki za oglądanie!
01:19:05Dzięki za oglądanie!
01:19:35Dzięki za oglądanie!
01:20:05Dzięki za oglądanie!
01:20:07Dzięki za oglądanie!
01:20:09Dzięki za oglądanie!
01:20:11Dzięki za oglądanie!
01:20:13Dzięki za oglądanie!

Recommended