Szczepienia – białostoccy rodzice przeciwko przymusowi szczepień (28.04.2013)

  • 10 years ago
„Nie szczepić w tygodniu szczepień – ruch STOP NOP przeciw polskiemu prawu.”

- Koniec tygodnia szczepień Światowej Organizacji Zdrowia i pytanie, czy szczepienia dzieci są w ogóle potrzebne i czy nie szkodzą najmłodszym. W Białymstoku jest grupa rodziców, którzy świadomie odmawiają szczepienia swoich dzieci, obawiają się niepożądanych odczynów poszczepiennych i zahamowania rozwoju dziecka. W Polsce szczepienia dzieci są obowiązkowe, a ci którzy nie chcą tego obowiązku przestrzegać narażają się na sankcje karne. O prawie do unikania szczepień, Dorota Kuc:

- Ponad roczna Emila nigdy nie była szczepiona, tak zdecydowali jej rodzice:
- Natalia Maksimowicz: „W Polsce wszystko jest na tej zasadzie, że przymuszają nas do szczepień, tak samo państwo jak i Sanepid, ale nikt nie jest w stanie wziąć odpowiedzialności za ewentualny niepożądany odczyn poszczepienny. W momencie podpisywania zgody na szczepienie, tak naprawdę my bierzemy odpowiedzialność za to……”

„To m.in. ta grupa rodziców – oni chcą w pełni odpowiadać za zdrowie swoich dzieci, a ponieważ uważają, że szczepienia nie są samym dobrem, jak powszechnie słyszą od lekarzy i w reklamach, więc łamią prawo”:
- Leszek Szymczukiewicz: „Od początku zdawałem sobie sprawę, że dziecka mego nie zaszczepię, jeśli trzeba będzie to siłą będę bronić córki.”

„To wynika z ich filozofii życiowej, wolą profilaktykę niż leczenie, a szczepienie traktują jak szkodliwą ingerencję w organizm dziecka”:
- Leszek Szymczukiewicz: „Prwaidłowym, codziennym stylem życia, odpowiednim odżywianiem jesteśmy w stanie dużo więcej zapewnić dziecku zdrowia. Odpowiednio zadbać, aby układ odpornościowy takiego dziecka, człowieka był silny, prawidłowo funkcjonował i on wtedy sobie jest w stanie bez problemu poradzić z jakimiś drobnymi bakteriami czy wirusami.”

- Ja się akurat nie boję, ale chciałabym żeby……..
„Nie boją się, że ich dzieci będą bardziej chorować – wręcz przeciwnie – uważają, że chronią swoje dzieci przed niepożądanymi odczynami poszczepiennymi. To wg nich mogą być: wstrząsy anafilaktyczne, poważne alergie, choroby neurologiczne, autyzm.”
- Emilia Rutkowska: „Zapytano, dlaczego nie chcę szczepić, następnego dnia już po porodzie – dlaczego nie chcę szczepić? Na co ja odpowiedziałam, że po prostu mam za dużo znajomych, które mają chore dzieci po szczepieniach, i już więcej tego tematu nie drążono.”

„Niepożądane odczyny poszczepienne, co roku notuje Sanepid, ale wg danych są to: gorączka, wymioty, biegunka, powiększenie węzłów chłonnych, nasilony odczyn w miejscu wstrzyknięcia, ropnie. W ubiegłym roku Sanepid zanotował 26 takich NOPów.”
- Emilia Rutkowska: „Nie chcę nikogo przekonywać do nieszczepienia, ja chciałabym tylko, żeby respektowano moje, jako rodzica prawo do tego, żebym ja decydowała o zdrowiu moich dzieci, a nie robiło tego państwo, które później w przypadku…….jeśli moje dziecko zachorowałoby po szczepieniu, tak naprawdę nie bierze żadnej odpowiedzialności.”

Recommended